witajcie, szukalam na necie troche, ale nie moge nic odpowiadaj co nowo poznany facet to okazuje sie jakims psycholem, który mnie meczy sznatazuje emocjonalnie jak jakies wampiry.Wypisuja do mnie, ze jak sie nie spotkam to sie zabije, albo pisze do moich znajomych na portalach spolecznosciowych jaka to nie jestem okropna i ze ma duzo do powiedzenia na mój temat, duzo zlego. czy maił ktos podobnie? nie jestem niesmiala, glupiutka jakas, nie brakuje mi asertywnosci.Mam duzo zainteresowan , duzo podrozowalam- nie chwale sie, ale poprostu aktywnie zyje i poznje duzo ludzi na calym swiecie. wiec czemu zawieram takie znajomosci? Stalking to jednak ciężka rzecz do udowodnienia, więc zastanawiam się jak to obejsc i poprostu nie poznawać ludzi takiego pokroju.Czy miał ktoś podobne doświadczenia?

Tych mądrych inaczej nigdy nie brakowalo na swiecie, daleko nie trzeba szukac na tym forum sa i pokazali to nie raz.
Coz musisz poprostu uwazac z kim sie zadajesz;/
Za bardzo ufasz ludziom chyba

Dobrze byłoby się zainteresować językiem polskim, jego podstawami chociaż, wtedy może i odbiorcy fal (które do nich wysyłasz) się zmienią i pojawią się wśród nich "porządne chłopy". Jeżeli tak mówisz i się zachowujesz jak piszesz... no to nie ma się co dziwić, że Ci się takie "orły" same trafiają...


Ta... spirytus "maiłem" z wodą, bo trzepał po gardle, aż łzy ciekły po policzkach.

Ręce opadaja jak się czyta takie wypociny. Po co zabierasz głos który nic nie wnosi do tematu???? Co ma język do tego? Wcale jakoś źle się tego nie czyta. Nic w internecie mnie tak nie drażni jak pseudo obrońcy języka polskiego. Jestście jak wrzody na d.... bo gdzie się jakiś głupi błąd zrobi tam się pojawiacie.

Naukowego uzasadnienia na przyciąganie psycholi raczej nie ma. Ot, czasem tak bywa.

Ja np. przyciągam kretynów. Serio, gdzie nie spojrzę - idioci. Wszędzie idioci! Tylko że ja nie wiem, czy to ja faktycznie przyciągami idiotów, czy zwyczajnie świat jest ich pełen...

W tym sęk, że ma. Ludzie przyciągają do siebie innych ludzi podobnego pokroju... Jak jesteś umsyłowo "przyćmiony" to intelektualisty raczej nie poznasz...

irkuck przestań już "pitolić" bo przesadzasz. Inną sprawą jest walenie byków ort. a inną literówka. Nie każdy jest cholernym humanistą co nie znaczy, że jest jak piszesz "przyćmiony"

czy facetow poznajesz tak jak ludzi na calym swiecie czyli zyjac aktywnie? czy przez internet?:]

Przepraszam za tą literówkę, oczywiście chodzilo o miał, nie "maiłem".

Irkuck - zapewniam Cię, że przycmiona nie jestem. Z ortografią problemów nie mam, a jedynie ta literówka przytrafiła się,

Kilroy - uśmiałam się dzięki,

SpongeBob - hm... ostatnio słyszałam od kilku starych znajomych, że jestem bardzo ostrożna w kontaktach z nowymi ludźmi i moje zaufanie do nich jest bardzo niskie. Być może to jest wynikiem tych ostatnich kilku lat,kiedy to moje zaufanie do nowopoznanych osób bylo większe..

ifeelgood - jednego poznałam przez internet.Ale spotkałam się z nim szybko- w sensie nie rozmawiałam z nim jakos długo na necie. Też miał coś z psychopaty/stalkera.

Co innego jak ktoś się przypier***li do jednego błędu, a co innego jak ktoś zwraca uwagę na post jak powyżej. Ja przyznam rację Irkuckowi. Tam nie ma, jak to ktoś stwierdził, "jednej literówki", tam jest ich conajmniej kilka. Dochodzi brak polskich znaków diakrytycznych i niepoprawna interpunkcja... aż boli czytanie takich wypocin. Poniżej koleżanka już bardziej przyłożyła się do postu - i co, da się? Da. Dzięki temu można taki tekst czytać. Jeśli przyczynił się do tego Irkuck ze swoimi "wypocinami", to ja je popieram.

Wracając do tematu - niestety stalkerów nie brakuje. Sam znam wiele takich przypadków i ludzie jeszcze nie do końca zdają sobie sprawę, że popełniają przestępstwo. Znam przykład gościa, który przebił opony w aucie swojej byłej dziewczynie tylko po to, żeby zadzwoniła do niego po pomoc. Ludzie są różni, ale od takich psycholi trzymaj się jak najdalej

Pozdrawiam

Dobrze to ująłeś no1 - tu nie chodziło o jedną, czy dwie literówki, a cały post, jego konstrukcję itp.
Najlepsze jest to, że w tej sytuacji najepiej zachowała się autorka postu, nie dość, że przeprosiła to jeszcze zaczęła zwracać uwagę na poprawność kolejnych postów.
Za to swój popis dało parę takich co to przy Jankielu nie śmie grać... gratuluję tym Panom/Paniom zachowania i "kamienowania" tych co czasem zwrócą uwagę na pewne nieprawidłowości.

Z naszego punktu widzenia,to Ty odbiegasz od normy.
Nie może być tak,że wszyscy jesteśmy idiotami i tylko Ty jesteś normalny.
Wg mnie jest odwrotnie.
To że wokół widzisz idiotów którzy się do Ciebie garną,nie ma nic wspólnego z magnetyzmem albo inna formą przyciągania.
Po prostu ciągnie swój do swego.

To ja napiszę coś jak ja to widzę. Mam już kilka ładnych lat bliżej 30 niż 20 a fajnej rozsądnej i kochającej kobiety spotkać nie mogę. Nie jestem idealny ideału też nie szukam. Jak widzę jak się czasami ludzie podobierali to nie potrafiłbym tak żyć. np.

- gość bierze sobie kobietę z dzieckiem (takiej nie chciałbym)
- ona jest z nim w związku a on już ma dzieci z inną i to beż slubu i z tą co jest teraz też ślubu nie planuje.
- ona nie ma potrzeby zarabianaia na rodzinę tylko cały obowiązek utrzymania rodziny spoczywa na barkach mężczyzny.

Starym kawalerem nie jest fajnie zostać ale gdzie te ułożone kobiety. Sam nie jestem nieśmiały, trochę ludzi się poznało ale dłuższe znajomości zawieram niechętnie i nieufnie bo już się roche przejechałem.

masz racje! najgorsze co moze byc, nie dosc ze kwiat zerwany to jeszcze z kula u nogi!

Czytając Twoje wypociny śmiem twierdzić, że pochodzisz z czasów wczesnego średniowiecza. Może to przyczyniać się do faktu, iż nie potrafisz sobie nikogo znaleźć...

Jeśli oceniasz ludzi tylko przez pryzmat tego czy mają dzieci, to życzę Ci powodzenia. Będzie Ci potrzebne.

Raczej nie jestem ze średniowiecza a z 21 wieku. A jak patrzę na te kobiety co spotykam albo ktoś mi jakieś przedstawił to:

- Albo są nierozważne i chyba żyją chwilą (może są szczęśliwe ja im tego nie zabraniam)
- Albo już kiedyś się przejechały i są aż za bardzo rozważne.

A ja chciałbym coś po środku
Mniejsza o to nie lubię się wykłócać
Miłego popołudnia niedzielnego.

moze napisz ilu mogla miec przed toba? czy jak trzymala w rece to juz tez uzywka? - tak bedzie chyba latwiej

To ze kobieta ma dziecko to znaczy ze juz nie moze byc nigdy szczesliwa?
Widocznie trafiła na fj..ta ktory myslal tylko grzybem a nie mozgiem albo kobitka przyprawila mu rogi
Lecz jesli to pierwsze to kazdy moze popelnic blad i kazdy zasluguje na druga szanse
Tez bym sie pewnie dziwnie z tym czul na poczatku wychowujac nie swoje dziecko ale napewno nie skreslil bym kobiety z tego powodu
Jak to sie mowi jakie by nie bylo pokochalbym jak swoje

Moge tylko dodac do tego tematu ,ze na zwyklych forach,czatach siedza przewaznie ludzie majacy problemy ze znalezieniem 2-ej polowy z powodu swoich dosc wyraznych wad. Udowodnione jest tez naukowo to,ze kobiety same wybieraja najczesciej mezczyzn z problemami. Czytalem raz pewien artykol gdzie byl podany przyklad pewnego naukowca ktory opisal 2 mezczyzn - jeden inteligentny , 2 - kowboj.
Co sie okazalo ,ze kobiety w 75 % wybieraly tego drugiego,a powodem wyboru bylo to ,ze mezszczyzna inteligentny wstydzi sie zagadac do kobiety slowami typu - hej niunia , laska itp co na poczatku niewiem dlaczego robilo wieksze wrazenie na płci pięknej oraz to co sie niby niezrobilo.Niby kobiety zawsze temu zaprzeczaly ale przyznawaly tez,ze cos w tym bylo.
Nieobrazajac kobiet ale po obserwacjach znajomych mysle ,ze cos w tym prawdy jest.

Pozdrawiam i zycze szczescia w szukaniu 2 polowki

Nikt zdrowo myślący, nie umieścił by pierwszego posta na forum.
Być może, źle oceniasz ludzi i chyba nieodpowiednio z nimi postępujesz.
Naprawdę myślisz, że ktoś z forumowiczów jest w stanie pomóc Ci, jedną, krótką odpowiedzią?

incredibles - mysle ,ze pod twoim postem sama widzisz ilu pajacow wypisuje sie na takich forach. Jak ktos to kiedys madry powiedzial -niema glupich pytan ,sa tylko glupie odpowiedzi. Wogole to rozsmieszyli mnie Ci niby polonisci - myslicie ,ze odwierciedleniem intelektu czlowieka jest tylko znajomosc pisowni jezyka polskiego? Sa tez inne dzedziny nauk w ktorych w byscie niemieli zawiele do powiedzenia. Bedac w roznych krajach widzialem jak czesto inne nacje odnosza sie do kobiet i musze przyznac ,ze w tym wzgledzie my Polacy lezymy. A najlepiej to dowalil Marcin 16...- Ogladales moze serial ,,Chlopaki do wziecia '' -mysle ,ze tam idealnie bys pasowal. Szukasz ksiezniczki? Czasami tak bywa,ze kobieta odchodzi z dzieckiem od meza pijaka to co ma sie niby cale zycie meczyc i nieszukac innego,Bywa tak ,ze musi tylko mezczyna robic ksieciu.

mnie sie zawsze przypomina dowcip :]
czy jak stane na torach i chwyce sie przewodow trakcji to pojade jak tramwaj?

incredibles - myślę że często to kobieta wybiera kogo chce poznać i w jakim celu. Świadomi lub nie ale tak jest. Ignoruje tych którzy ją nie interesują, stara są wpaść w oko tym na którym jej zależy. Z drugiej strony strony osoby z odchyłami często są bardzo namolne. Dasz kawałek a poczują się właścielami całości. Więc już na początku znajomości musisz zdecydowanie unikać wchodzenia w relacje z takimu ludźmi. Inaczej będą cię osaczać i blokować możliwość poznania bardziej wartościowych ludzi, jeśli ich szukasz. Zwykle załatwia to podświadomość - odcina natychmiast kontakty niechciane, jeśli tego nie robi, trzeba samemu posterować.

A czy ktoś napisał, że odzwierciedleniem intelektu jest poprawna pisownia? Nie. Więc czemu insynuujesz? Żyjemy w Polsce, więc dobrze by było porozumiewać się w ojczystym języku. Nie chodzi o pokazanie jakiejkolwiek "wyższości" jak Ci się najwyraźniej wydaje. Po prostu posty w języku polskim znacznie łatwiej, szybciej i przyjemniej się czyta.



Poważnie? A to ciekawe. Lepiej ode mnie wiesz na jakich dziedzinach się znam, a na jakich nie.



Tutaj się akurat zgadzamy.