Posty: 83
Dołączył: 8 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam.Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Kupujecie chemie z polski czy z zagranicy? Jaka jest różnica jakościowa?
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 32
Dołączył: 21 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A zza Odry czy zza Buga ?
Wg mnie jedne i te same procesy technologiczne( u nas i za granicą) i bardziej decyduje przywiązanie do marki. Na świecie nie ma dużej liczby idiotów, ale są tak sprytnie rozmieszczeni, że na bank na jakiegoś trafisz. |
|
Posty: 83
Dołączył: 8 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wydaje mi sie, że u nas np. żele są troche "chrzczone".
|
|
Posty: 689
Dołączył: 25 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Różnica jest mniej więcej taka jak jazda polskim fiatem 126 p i Niemieckim Audi Q7 z silnikiem v12.
Proszki, produkty żywnościowe, napoje przeznaczone na Europę Zachodnią są bez porównania lepszej jakości niż te w Polsce. Powód jest znaczączy : Polska tworzy niewiele znaczący rynek zbytu na produkty + plus Polacy są zbyt biedni , żeby się nimi przejmować i tworzyć oferty skierowane na nadwiślańskie państewko. Najłatwiej kupić np. kawę Tchibo w Niemczech i taką samą w Polsce . Zupełnie inny smak i zapach. |
|
Posty: 36
Dołączył: 12 Maja 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Rzeczywiście jest różnica pomiedzy proszkiem tej samej marki wyprodukawanym np w Niemczech, a tym w Polsce. Wynika to ponoć z przyzwyczajenia konsumentów znad Wisły do stosowania ilości na oko, a nie według zaleceń producentów i używania jednorazowo zbyt dużych ilości detergentu. Dlatego ten polski jest słabszy. Było o tym w "wiem co jem, wiem co kupuję" na tvn.
|
|
Posty: 249
Dołączył: 18 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
hmm podstawowe pytanie a jakie my to mamy polskie proszki?? z tego co wiem to Henkel opanowal cala nasza chemia gospodarcza.A roznica jest taka,ze kupowane za granica maja uczciwa jakosc komponentow a te sprowadzane czy produkowane w kooperacji z Henkelem w Polsce maja rozne zamienniki.
|
|
Posty: 219
Dołączył: 30 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zdecydowanie z zagranicy, mam ARIEL z Niemiec i dużaaaaaaaaaaaaa
różnica zdecydowanie, o zapachu nie wspomnę |
|
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
roznica jest ogromna, sam chemikalia przywoze do pl bo te nasze to nic nie warte.
Zarabisty jest srodek ANTIKAL do mycia bateri w lazience http://www.at-ho(...)0ml.html Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! |
|
Posty: 23
Dołączył: 29 Cze 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Moim /i nie tylko/ zdaniem o wiele lepsze sa plyny do prania.
|
|
Posty: 5016
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Pół korka lenora z niemiec z allegro i pranie pachniało kilka dni w szafie, Polski po 3 wietrzeje.
Proszków nie używam, ale niemiecki calgonit, sół i nabłyszczacz sa sporo lepsze od polskich "Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 83
Dołączył: 8 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
jesli ktoś był zainteresowany kupnem proszku lub płynu do prania przywiezionego z belgii to zapraszam,dodam ze moi znajomi bardzo je chwala,tj moj nr kontaktowy-prosze dzwonic to powiem cene,pojemnosc itp
661619630 |
|
Posty: 52
Dołączył: 30 Lis 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Myślę, że podstawową rolę odgrywa tu cena. Producent ma większy zysk sprzedając wyrób za np 6 euro niż za 6 zł. Dlatego składniki nie są takie same, albo nie w takiej samej proporcji.
|
|
Posty: 44
Dołączył: 27 Lip 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
jeżeli chcecie sprawdzić jakość proszku lub plynu do płukania z niemiec, możecie je kupić w duzym fracku. Na półce z chemią czesc to orginalne proszki z niemiec. Ceny lepsze niż na allegro
|
|
Posty: 15
Dołączył: 11 Lis 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT hmm podstawowe pytanie a jakie my to mamy polskie proszki?? z tego co wiem to Henkel opanowal cala nasza chemia gospodarcza.A roznica jest taka,ze kupowane za granica maja uczciwa jakosc komponentow a te sprowadzane czy produkowane w kooperacji z Henkelem w Polsce maja rozne zamienniki. Coś niedużo wiesz, Henkel nie opanował całej naszej chemii gospodarczej. Tak samo niedużo wiesz o składnikach przeznaczonych na eksport oraz import. Skąd te informacje? |
|
Posty: 17
Dołączył: 23 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
zagraniczna chemia niestety jest o wiele lepsza,szmpon czy żel z włoch to inna bajka.tak było jest i będzie ,robiono badani oficjalne, niemiecki proszek ma więcej wszystkiego firmy nawet tego nie kryją polak i tak kupi bo musi.
|
|