Posty: 7
Dołączył: 20 Sty 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Hej chcialam zapytac czy lepiej kupic suknie slubna czy wyporzyczyc?? I czy ma ktos namiary na dobra kosmetyczke i fryzjera
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 642
Dołączył: 24 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Sama sobie odpowiedz na to, czy Cię stać na kupno nowej sukni i czy będzie ona miała dla Ciebie wartość sentymentalną...
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. |
|
Posty: 339
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ja osobiście wypożyczałam, później oddajesz i nic Cię nie interesuje, a jak kupisz to nie wiadomo czy ją sprzedasz. Chyba, że Cię stać i będziesz chciała ją mieć w szafie to możesz kupić ;)
a co do fryzjera to polecam http://salonmadame.pl/fryzury.html a kosmetyczka to pani Basia z salonu Sara w Rozwadowie ;) |
|
Posty: 7
Dołączył: 20 Sty 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dzieki;)
|
|
Posty: 339
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 7
Dołączył: 20 Sty 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A ile zaplacilas za wypozyczenie sukni???
|
|
Posty: 352
Dołączył: 18 Sie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
jezeli masz w planach jakas sesje w plenerze po slubie i weselu to zapomnij o wyporzyczaniu bo twoja wyporzyczona suknia gora we wtorek musi byc z powrotem w salonie aby byla wyprana i poprawiona na sobote i kolejne wesele. ja bynajmniej tak mialam. nie pamietam ile placilam 400 lub 600 plus 40 zl za szkody ktore w niej zrobilam. a kosmetyczka i fryz nie wiem ja bylam u joanny i nikomu nie polecam
Z miłością jest jak z masłem, od czasu do czasu trochę chłodu utrzymuje ją w świeżości (M. Achard) |
|
Posty: 14
Dołączył: 8 Maja 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
hmm... może lepiej kupić używaną? powiem Ci że za wypożyczenie sukni pani mi powidziała 800 zł ... a kupiłam używaną (bez śladów użytkowania) w komisie za 1100 i nie obchodziło mnie w jakim stanie będzie ona po weselu na całe szczęście bo tak balowałam że była rozszarpana w kilku miejscach (delikatne materiały) ... pewnie gdybym miała wypożyczoną nie bawiłabym sie tak dobrze i myślała cały czas o tym żeby czegoś z nią nie zrobić a i dodam że udało mi się ją sprzedać za 400 więc wyszło prawie jak za wypożyczenia a jak patrzyłam na prywatne ogłoszenia nawet na stalowym mieście to można kupiś od 200 zł pozdrawiam
a co do fryzury i makijażu to byłam u Chryzantemki i byłam bardzo zadowolona |
|
Posty: 352
Dołączył: 18 Sie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ja tez radzilabym kupic uzywana. zawsze mozesz zwezic czy przerobic. jest twoja i robisz z nia co chcesz. bo z tymi z salonu to o boze... nie daj boze dziurke zrobisz
Z miłością jest jak z masłem, od czasu do czasu trochę chłodu utrzymuje ją w świeżości (M. Achard) |
|
Posty: 269
Dołączył: 29 Lip 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mam suknie ślubną do sprzedania jak coś to prv
|
|
Posty: 20
Dołączył: 21 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja kupiłam nową suknie i trochę żałuję, mogłam kupić używaną za dużo niższą cenę.
Co do wypożyczania, to nie polecam choćby nawet ze względu na sesję zdjęciową, jak już ktoś wspomniał. Ja miałam sesję po weselu, niestety przez pierwszy tydzień padał deszcz i sesja odbyła się dopiero w drugim tygodniu. Gdybym miała suknie z wypożyczalni to byłby duży problem. Mam suknie do sprzedania za nieduże pieniądze + niewielkie przeróbki na mój koszt. Jak coś to pisz na PW |
|
Posty: 339
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja płaciłam coś koło 400 zł, bawiłam się bardzo dobrze i nie zwracałam uwagi na to czy coś się z sukienką stanie. Nic się z nią nie stało, ale to też zależy gdzie będziesz miała sesję, ja miałam w ogrodzie obok sali w Radomyślu także nic się z sukienką nie stało, ale jak będziesz miała jakieś wymyślne zdjęcia to lepiej faktycznie kupić użuwaną ;)
|
|
Posty: 7
Dołączył: 20 Sty 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tylko ze suknie bede musiala oddac we wtorek zaraz po weselu(jak bym chciala wypozyczac suknie) a tydzien po bede miala sensje zdjeciowa i co nie bede miec sukni?:(
|
|
Posty: 339
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
aaa no to inna sprawa, ja miałam w ten sam dzień więc nie było problemu, musiałabyś zapytać w wypożyczalni jak to jest jakbyś chciała mieć sukienkę na sesję, jak Ci zawołają dużo to lepiej kupić wypożyczoną, a później oddasz do komisu i już
|
|
Posty: 201
Dołączył: 20 Kwie 2012r. Skąd: okolice STW Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ja kupowałam , za sama suknie dałam 1900 zł .... wisi w szafie , jak ktos chce spredam, tylko ze trzeba wyprac i ma mała dziurke na tiulu gdzie mozna zaszyc ja aplikacja chaftu ... suknia kupiona w salonie Krystyna Stalowa Wola .... .....
|
|
Posty: 20
Dołączył: 21 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Medz17 dostałaś moją wiadomość na PW?
|
|
Posty: 20
Dołączył: 3 Marz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Również posiadam suknie ślubną do sprzedania, za niewielkie pieniążki kwestia dogadania... zależy mi na tym by nie wisiała mi w szafie i zajmowała miejsca... wiecej informacji na priv lub meila asiek181_(at)_wp.pl... Dodam iż jestem pierwszą właścicielką sukni
|
|
Posty: 148
Dołączył: 10 Marz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
medz17, sprawdz priv,
pozdrawiam -narkoza płatna czy na NFZ? -Na NFZ, doktorze -AAAaaa, kotki dwa, szarobure obydwa... |
|
Posty: 20
Dołączył: 10 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Może ktoś chętny na moją suknię ślubną, w idealnym stanie z 2012 r. i za naprawdę niewielkie pieniądze. Jak coś pisać na priv ;)
|
|
Posty: 7
Dołączył: 20 Sty 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mnie interesuje typ sukienki princessa;)
|
|
Posty: 352
Dołączył: 18 Sie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Tylko ze suknie bede musiala oddac we wtorek zaraz po weselu(jak bym chciala wypozyczac suknie) a tydzien po bede miala sensje zdjeciowa i co nie bede miec sukni?:( suknia o ile jest w miare modna i fajna ma wiele chetnych i czesto zarabia na siebie w kazda sobote. w moim przypadku musialam oddac gora na wtorek bo w srode byla prana a w czwartek kolejna pani mloda miala przymiarke dopasowywanie poprawki itd i w piatek odbierala ja na swoj slub. mi akurat to bylo obojetne bo nie mialam sesji po tylko ta w dzien slubu. i zaraz po slubie wrocilM za granice wiec nie mialam czasu na to. i tu dodadam jeszcze ze te zryte baby wrecz zadaly zebym do sukienki przypiela ramiaczka zeby suknia nie opadla za bardzo bo wiadomo pobrudzi sie mi to sie cholernie nie podobalo wiecc zrobilam po swojemu. dol mial byc prosty to narobily marszczen jak glupie ale to zauwazylam w piatek i nie bylo czasu na zmiany wiec zagryzlam zeby. ale naprawde odradzam wypozyczanie. Z miłością jest jak z masłem, od czasu do czasu trochę chłodu utrzymuje ją w świeżości (M. Achard) |
|
Posty: 61
Dołączył: 13 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja rowniez posiadam suknie slubna do sprzedania. Slub bralam w pazdzierniku i suknia jest w idealnym stanie. Jesli chcesz sie cos wiecej dowiedziec, to prosze pisz na priv.
|
|
Posty: 66
Dołączył: 17 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
ja tez wypożyczałam suknie slubną w Krystynie na edukacji i tez płaciłam 400 zł wiec ten salon polecam
|
|