Posty: 983
Dołączył: 6 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
@buurek, jak widać "prawdziwym katolikom" taka pani jest bardzo potrzebna, oni nie chcą nauk przedmałżeńskich, tylko chcą papier z podpisem - a to jak widać już bezpłatne nie jest
CYTAT prędzej czy poźniej ślub Kościelny weźmiesz nawet dla Świętego Spokoju Ci, którzy biorą ślub kościelny dla świętego spokoju to się wogóle nie powinni do tego przyznawać, bo strasznie obłudne to jest. Po co brać ślub kościelny, chrzcić dzieci, posyłać je do pierwszej komunii i bierzmowania, skoro główne powody tych decyzji to: - dla świętego spokoju - bo rodzice trują - co sąsiedzi powiedzą? - bo dziecko nie dostanie prezentów komunijnych i będzie mu smutno. A gdzie wiara? I jaki to przykład dla tych dzieci jest? Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James |
|
Posty: 642
Dołączył: 24 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Żyjemy w XXI wieku, jak ktoś w wieku reprodukcyjnym na takich naukach słyszy "kalendarzyk małżeński jako najskuteczniejsza metoda antykoncepcji", to ja się wcale nie dziwię, że chce papierek
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. |
|
Posty: 451
Dołączył: 1 Paź 2006r. Skąd: Stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
z takich nauk można też wiele dobrego wynieść..ja wcale nie żałuje, że w nich przed slubem uczestniczyliśmy z mężem. Czas na nauki kazdy znajdzie, nie wierzę, że ktos jest tak zabiegany. Jak ktoś chce tylko "szopkę" to rzeczywiście USC stoi otworem i po co się "męczyć". A kalendarzyk ....hmm powtórka z biologii każdemu się przyda, wiele kobiet to nawet nie ma zielonego pojęcia o swoim ciele (o facetach nie wspomnę).
Dorii |
|
Posty: 118
Dołączył: 25 Marz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
My uczęszczaliśmy na nauki w Nisku, w Kościele św. Józefa. Nauki odbywały się po Mszy św wieczorem, trwały ok. godziny i było chyba 5 spotkań. To nie jest tylko czcze gadanie o Bogu i kalenadzyku małżeńskim. Nikt nikomu niczego nie narzucał, a tematy poruszane były bardzo z życia wzięte. Nie uważam tego czasu za zmarnowany, i wcale nie jest tak trudno wygospodarować te 2 godziny w niedzielę, bez przesady. Ja wracałam póżnym popołudniem z zajęć z Rzeszowa i jakoś nie narzekałam.
|
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Żyjemy w XXI wieku, jak ktoś w wieku reprodukcyjnym na takich naukach słyszy \"kalendarzyk małżeński jako najskuteczniejsza metoda antykoncepcji\", to ja się wcale nie dziwię, że chce papierek nessie, kalendarzyk to max 1,5 godziny całych nauk. Poznanie własnego ciała nigdy nie zaszkodzi. No ale po co, przecież w ulotce wszystko jest napisane, a jak nie to farmaceuta powie. "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|