bo ćfoku jeden trza było stanąć na pasie środkowym do jazdy na wprost, a nie blokować chcących skręcić w prawo

W Polszy ćwoku obowiązuje ruch prawostronny

Ustawiasz się na środkowym pasie startując ze świateł pod szpitalem i tniesz nim już cały czas aż do Rozdziadowa pomimo, że prawy pas masz wolny

Za takich " miszczów " lewego pasa powinny się zabrać miśki

bo ćfoku jeden naucz się myśleć trochę a nie oczerniać innych - na skrzyżowaniu ustawiam się na pasie do jazdy wprost tak aby nie blokować kierunku w prawo, po czym startuje i za skrzyżowaniem zjeżdżam na pas prawy. takie to trudne ?
ale jak widać niektórym przydałaby się wymiana oleju we łbie.
pozdrawiam, życzę szerokości i więcej myślenia na drodze

moge jechac na wprost z prawego i lewego pasa, jak mi sie tylko podoba !!!!!! a ten burak z RNI powinien czekac za mna a nie omijac i skrecac w prawo!! przeciez to jest zagrozenie dla pieszych!!

Biorąc pod uwagę to że strzała zielona dla prawego pasa zapala się dosłownie na 5 sekund i to zaraz przed pojawieniem się zielonego dla jadących na wprost Twój bohaterski czyn ustawiania się na środkowym pasie zasługuje conajmniej na dyplom uznania prezesa GDDKiA

Szkoda tylko, że wszędzie tam gdzie pojawiają się 2 pasy w tym samym kierunku 8 na 10 rajdowców tnie lewym

Pozdro dla mongołów zarówno tych rni jak i rst

a widzieliscie tego fiata seicento z RNI z podwojnym wydechem i batem 2m?

PS. Tak na marginesie to najwiecej burakow nie jest z niska tylko zarzecza itd.. pobliskich wiosk

Wczoraj zaobserwowałem taką oto scenkę na basenie MOSiR-u . Na parking podjechał opel z rejestracją RNI. Wysiada z niego 5-ciu baranów chcących najprawdopodobniej sztuczną i wymuszoną nonszalancją, podkraszoną obornianym językiem zatuszować wysoce stresującą sytuację w jakiej się znaleźli. Wszak skorzystanie z megatechniki jakim jest uzyskanie wejściówki na basen wymaga od delikwenta jakiegoś pomyślunku. Panowie RNI pomyśleli widać , że w pięciu dadzą radę. Biedaki zapomnieli o klapkach i po zdjeciu obuwia na bosaka pod kasę po opaski. Żałosny widok. Przejscie przez bramke wymagało nie lada odwagi.Najodważnieszy RNI utknął w niej na parę chwil. W szatni było juz tylko gorzej. Dwóch RNI zatrzasnęło opaski w szafce. Zero przysznica przed wejściem na halę. Ufff . Na szczęście panowie z rejestracją RNI przez cały pobyt siedzieli w bąbelkowni

a skąd oni mają wiedziec co to jest jest basen i jak z niego korzystac zawsze korzystali tylko z jakiejs glinianki na warcholach czy coś takiego

Niestety taka jest okrutna prawda o RNI. Jk ktos zrobił prawo jazdy w rottransie lub na innym zdupiu to kierowcą nie zostanie. Jak widzę rejestrację ze wsi RNI to mam ochote kupić sobie czołg.

a co gorsza to widze ze coraz wiecej RNI jezdzi po stwa, chyba nabieraja odwagi, przez co my musimy jezdzic w strachu

No to ja się podepne do tematu. To prawda, że w 90 % kierowcy z rej RNI to zapyziałe matołki... W Nisku nie ma świateł ani ronda (oprocz tego jedynego przecinajacego drogi krajowe) i kierowcy się gubią widząc światła czy jakikolwiek inny ruch, którego nie ma u nich w mieście. Co do jazdy lewym pasem... z przykrością muszę stwierdzić, że i rejestracje RST potrafią nieźle wkur.ić wlekąc się... Nawet radiowozy po prawym szybciej jeżdzą. Ale najgorsze jest to ... jak jedzie sie zmeczonym do Stalowej od strony Niska i sie wlecze 40/50 km/h do samych swiatel na ozecie... Ale i na takich są sposoby
Instrukcja dla ludzi denerwujących się... jeżeli jedzioe jakis Pan X swoim Autem Y wolniej niż powinien lub wolniej niz pozwala na to jest Auto Y wtedy wyprzedzasz takiego delikwenta lekko hamujesz aby miedzy Toba a tym Panem X osiagnela okolo lub mniej 5 metrow I nie spodziewanie wciskasz hamulec (najlepiej jeszcze jak masz haka) wtedy niedosc ze pan x narobi kuku to nie zachowa minimalnego bezpiecznego odstepu.

Z Niska do Stw jedzie sie terenem Z A B U D O W A N Y M !!! I 50 KM/H to jast max jak powinno się jechać. Debilom z RNI przypomnę: Zientarski też się miał za bóg wie co. A teraz bedzie odpowiadał za zabicie człowieka.

Procent% za dużo masz procentów w głowie (jeśli ją masz)a co do glinianki to woda jest czystrza o 100% niż u was na basenie

Szególnie kiedy krowa do niej naszczy....

RNI na WAGONY !!!
na trasie NISKO-STALOWA WOLA

W bąbelkowni woda jest w obiegu zamkniętym i jest SKAŻONA. W poniedziałek siedziało w niej pięciu wieśniaków z RNI nie biorąc wcześniej prysznica. Cieszyli się jak murzyn z naszyjnika.

~~kuba masz racje Teren zabudowany jest i jest ograniczenie Założę się, że gdyby nie fotoradar to i Ty bys nie jechal tyle co pokazuje znak. Żeby pokonać całe miasto jakiekolwiek prędkością 50 km/h albo osiedle 30 km/h trzeba nie lada miec cierpliwosc. Zreszta fotoradary maja w stalowej tolerancje +- 30km/h czyli okolo 80 km/h mozna spokojnie jechac bez obawy sfotografowania gdyz 50 KILOMETROW TO JEST PARANOJA !!!!


Takie żeczy (cyt. Reiker) tylko w Polsce

Nie zgadzam się ,że 50 km/h to "paranoja". Jeżdżę tą trasą często i taką mam właśnie prędkość.Na Oz-cie w miejscu gdzie zaczyna się dwupasmówka kierowcy z RNI dostają małpiego rozumu. Decha i siwy dym. A i tak spotykam sie z nimi na światłach koło szpitala.

Szlabany dla RNI na ozecie powinny być opuszczone na stałe.

A może ci wszyscy którzy tak natrząsają się nad kierowcami z RNI powinni się spotkać gdzieś w osławionej stalówce i pojeździć po niej ale w godzinach szczytu.Jestem gotów przyjąć wyzwanie.
I może wtedy skończy się nagonka i wzajemne umilanie sobie życia na forach.

Sorki kuba ale ja też się z tobą nie zgodzę w kwestii ograniczenia prędkości do 50 km/h. Samo ograniczenie miało na celu zmniejszenie ilości wypadków (podobnie jak jazda na światłach przez cały rok 24/7) i jakoś efektu nie widać. Efekt ejst tylko taki, że ograniczenie prędkości to kolejny "sposób" na wyciągnięcie kasy od kierowców. Trochę matematyki: 1. Gdy ograniczenie do 50 km/h. Jedziesz 75 km/h i zonk. mandat Rożnica 25 km/h kwota wg taryfikatora: 100-200 zł.
2 gdy ograniczenie do 60 takie samo założenie, różnica 15 km, mandat: 50 - 100 zł.
Jest różnica?
A co do zajeżdżania drogi i hamowania ostro gościowi, to nie zawsze ten z tyłu jest winny: art. 90 Kodeksu drogowego; Hamowanie w sposób powodujący zagrożenie bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienie: 100 - 300 złociszy.

Efektów nie widać bo się nie przestrzega przepisów.Szczególnie kierowcy z RNI mają je w głębokim poważaniu. Przypominam : Motocyklista RNI - wypadek smiertelny koło stacji paliw. Debil próbował zdążyć przed autem skręcającym na stację (ciągła linia i ponad 100 na liczniku). Polonez - potrącenie rowerzysty. Kierowca RNI śpieszył się do pracy. Nie zdążył.

chodzi o wypadek kolo BP ?
jesli tak to dziwnie wyglada rni jadac ze stw do niska do pracy?

Co by nie powiedzieć to szara rzeczywistość jest smutna, a statystyki jeszcze gorsze. Kierowcy RNI stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Potwierdzają to w prywatnych wypowiedziach policyjni drogowcy. Na dziesięć aut wjeżdżających na skrzyżowanie na czerwonym świetle 8 jest z rejestracją RNI. Dziwnym trafem klientami Laguny są przeważnie kierowcy RNI.Przypadek??