lepiej jechac 40 i zdarzyc wyhamować niz 80 i kogos potracic!!!!!!!!

o co w ogole chodzi? najpierw naprawcie sobie prawy pas a potem zmuszajcie ludzi do jazdy nim pozatym tam jest teren zabudowany wiec jak mozecie wymagac od ludzi jazdy nie wiadomo z jakimi predkosciami ?

Świadczy to o Tobie z tym podjezdzaniem pod zderzak i mruganiem światłami.

co wy chcecie do tych biednych kierowców...wyrwali sie z takiej dziury i jadą - to cód że wogóle do stalowej dojechali

RNI jedzie " NA PLANETE "

podjeżdżanie na zderzak i mruganie światłami to najczęstsze zachowania wsiowych buraków

widze ze od dluzszego czasu trwa konflikt z kierowcami RNI

http://www.youtube.com/watch?v=P6AwGtFKGz4
5 minuta nagrania
"-jakie są dziewczyny w stalowe woli.
-łoooo takie"
hehe ładna wiocha

- Zebrane materiały wskazują, że kierowca daewoo lublina, wyjeżdżając z ulicy Spacerowej, nie ustąpił pierwszeństwa mercedesowi, jadącemu ulicą Energetyków - informuje podkomisarz Krzysztof Galwas z Referatu Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli. - Prawdopodobnie kierowca lublina zjechał gwałtownie na lewy pas i wówczas w jego tył wjechał mercedes. Siła uderzenia na pewno była duża. Trudno jednak wypowiedzieć się co do prędkości aut, gdyż w tym czasie nawierzchnia drogi była śliska. Działo się to tak szybko, że pasażerowie obu samochodów nie mieli nawet czasu na przygotowanie się do uderzenia.-a lublinek to nie z niska

doskonałe.Brak słów.

kolejny przyklad parkowania RNI (bylo ciemno i sie nie udalo zrobic fotki blach, ale uwierzcie ze to RNI)

czarna calibra RNI widzielsicie kiedys?

Jedzie baba RNI ze wsi do wsi Nisko przez Stalówkę.Dojechała od Żwirki Wigóry pod szpital na światła kierunkowe....ma pecha, wszyscy mają zielone tylko nie ona.Stoi przygotowana: jest zielone. Rusza z kopyta oczywiście na lewy pas, ale kątem oka widzi jeszcze lanosa, a w nim mundur? Przemyślała i zwolniła do 60km, a tu z tyłu RST siedzi jej na zderzaku i mruga światłami, a ona nic. Za stacją Orlenu lanos na kogutach zatrzymuje RST. I kto tu jest górą?
Baba dojechała do Niska, nie zapłaciła mandatu, dała na mszę i jeszcze jej na waciki zostało....

Nie wiem o co wam chodzi z tym RNI. Kompleksy jakieś czy co? Znam kilku ludzi z Niska i są świetnymi kierowcami. Nie tak dawno jeden z nich można powiedzieć uratował mi życie. A było to tak:

PRzyjechał do mnie kolega z Niska swoim nowym Golfem II. Poobrowadzałem go po mieście, pokazałem wieżowce (nie takie jak w Stalowej kikuty tylko prawdziwe na 20 pięter i wyższe), Łazienki, PKiN i co tylko można w Warszawie zobaczyć. Kolega nie chcąc być gorszym postanowił i mi zrobic przyjemność. Zabrał mnie swoim nowym nabytkiem na przejażdzke. Bardzo zacne autko. Centralny zamek, fakt łańcuch trochę rdza zżera ale działa, zetaw audio 5+1 - nawet nie wiecie jak cudne brzmienie może dac kaseta. Oczywiście GPS i Cb-radio z 2 metrowym batem. Postanowilismy ruszyc w trase z parkingu sprzed mojego bloku. Po odpleniu samochodu wrzuca bieg...i tu piersza jego prawidłowa reakcja dodał gazu. Nie wiedząc czemu samochód ruszył do przodu wprost na krawężnik. Musiałem opieprzyć sąsiada, który nie wiadomo skąd i po co wziął się na chodniku centralnie przed naszym samochodem. Przy drugiej próbie już było lepiej i wsteczny zaskoczył. Kolega ruszył i wtedy nadeszedł dramatyczny moment. Jakis palant wyrzucił reklamówkę (taką z Biedroniki) a ta pierw zawinęła się na baciku antenu od Cb-radia a następnie upadła na przednią szybę. Kolega zachowując spokój odbił szybko kierownicę nie pozwalając samochodowi wpaść w poślizg. Ja odruchowo zamknąłem oczy podczs gdy kolega dzielnie walczył z trudnymi warunkami. Coraz to dodawał i dejmował gazu jak sztuka nakazuje. Niestety niefortunnie nadział się na jakiś samochód z tyłu. Nawet nie wiecie jak kierowcy w Warszawie nie potrafią parkować To była ewidentna wina właściciela tamtego pojazdu. Wtedy też kolega doszedł do wniosku, że reklamówka na przedniej szybie podczas jazdy do tyłu ma tyle do gadania co widelec do buta. W te samej chwili pojawił się patrol Policji i poinstruował nas, że po trawniku jeżdzić nie wolno a OC pojazdu wygasło 3 miesiące wcześniej. Cał szczęście nie zauważyli przyciemnianych szyb. Kolega chcąc nie chcąc musiał mandat przyjąć, bo u nich mają Sąd grodzki likwidować.

Dlatego żaden mieszczuch mi nie powie, że kierowcy RNI nie potrafią jeżdzić. Jestem tego doskonałym przykładem - poprostu tu jestem, bo przypominając sobie sytuację z tamtego dnia mogło mnie już tu nie być...

Warszawiak - to wy mata we Warszawie Biedronki ??

dzisiaj stoje na swiatlach mam czerwone (strzalka do skretu w prawo zielona) patrze jakis idiota zjezdza na lewy pas i skreca w prawo, patrze na blachy ... i co widze??? RNI!! SZYT IDIOTYZMU!!!

po nisku jest golf IV po wiejskim tjuningu i ma na atntenie cb zawieszoną PIRACKĄ FLAGE

a czarnej calibry nic nie przebije

Widzicie bo w Warszawie iedronki sa w gminach ktore stosunkowo nie dawno zostaly przylaczone do wawy...
A ty Warszawiaku to chyba stolyce widziales co najwyzej za okna pekasu, kierowcy z Warszawy potrafia parkowac, niestety warszawskich kierowcow jest stosunkowo malo...

dajcie zdjęcie tej Calibry i Golfa IV żebym wiedział kiedy uciekać z drogi do rowu

bo cioto stałeś na pasie na wprost nie w prawo

dokładnie, jeździć wieśniak nie umi a innych będzie pouczał

STAŁEM NA PASIE PRAWYM Z KTOREGO MOZNA JECHAC NA WPROST I SKRECAC W PRAWO A IDIOTA Z RNI WJECHAL NA LEWY PAS I SKRECIL W PRAWO!!

Stary jak zobaczysz tą czarną cali na drodze to będziesz wiedział, że to ta jedna jedyna
Przedni zderzak kojarzy mi się z maską Lorda Vadera a tego Golfika jeszcze nie tak dawno można było zobaczyć na Otomoto