Posty: 2
Dołączył: 11 Cze 2012r. Skąd: NISKO Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jan Nowicki namaszczony na prezesa spółdzielni społem przez Ryszarda Jaśkowskiego sprzedaje towary o krótkim czasie ważnosci z hurtowni swojej zony MATEJ Mirosławy Nowickiej do sieci społem której jest prezesem. Ostatnio w ten sposób sprzedał społem czekolady za 80000 zł z miesięcznym terminem wazności. Był świadom tego, ze Społem w krótkim czasie nie jest tego sprzedać, ale dlaczego hurtownia jego zony miała ponieść stratę. Czekolady owe kupiło społem i po miesiącu musiało wycofać ponieważ upłynął termin przydatności do spożycia. Czekolad wszystkich nie sprzedano a Społem zaksięgowało to jako stratę - 60000zł. Czy pracownicy społem pracują tylko po to aby niwelować straty hurtowni prezesa. Sprawa nadaję się do wszczęcia postępowania z urzęd przez prokuratora i policję, czy prezes Nowicki chce stalowowolską spółdzielnie rozłożć na łopatki
|
|