Czyli mnie zapraszasz?

niestety miejsce buraków jest w polu

wymiękam
jak sądzę Tabliczka również mowi pass

Gdy byłem młody, gdy byłem hardy - wszystkie członki miekke tylko jeden twary, mineły lata , mineły wdzięki - wszystkie cżłonki potwardniały a ten jeden miekki

ponieważ idę również na ślub "z kuponami" chcę zapytac graczy czy jest możliwosc zakupienia zakładu z losowaniem na następny tydzień??...mniemam, że nie ma takiej możliwości skoro jest to jakiś problem dla osoby, która założyła ten wątek

To było Ad Person
Ktoś tu wymiękł

Poproszę czekoladę i jako dodatek do wygranej: kupon lotto lub kwiaty

dupa lampa
po pierwsze primo - ja sobie przypuszczam podejrzewam, nie Ad Person
po drugie primo - zna ktoś Tabliczkę ?? bo chyba nie jest stroną wypowiedzi
i po trzecie primo - nikt nie wymięka - choć na skraju załamania jest


wniosek o nagrodę - ODDALONY
proszę wstać - sąd wychodzi

Nie bardzo rozumiem, w jaki sposób nieważne? Idziecie sobie w poniedizałek do kolektury po numerki z soboty i sprawdzacie. Jedyny problem polega na tym, że nie dostaniecie żadnego wygranego kuponu

Ps. my zamiast kwiatów poprosiliśmy o butelkę wina. dzięki temu po weselu mieliśmy w składzie na wspólne romantyczne wieczory wina z mnóstwa krajów, czerwone, różowe, białe, słodkie, wytrawne do dziś zresztą jeszcze mamy co nie co, a prawie dwa lata za nami. jedna osoba, jak to stwierdziła, wstydzi się przyjśc do kościoła z winem (jakby w kościele wina nie pito), kupiła kwiaty, no i chyba było jej głupio, jednej z pachruściami dodam, że kwiatki zaraz zwiędły i się je wyrzuciło.

chodzi o to że jeśli kupią w sobote a losowanie jest w sobote to każdy sprawdzi losy i przecież nie da niewygranego losa, chodzi o to aby para młoda sama sobie sprawdziła czy wygrała

Rozumiem, tyle, że to słowo tu po prostu nie pasuje. Natomiast zgodnie z treścią mojego trzeciego zdania, wygranego też nie da, czyli akcja zakończy się fiaskiem. Słyszałem, że niektórzy wybierają zdrapki. Jest przynajmniej zabawa i brudne paznokcie

To jakaś paranoja!!!

Jakie znamy tabliczki oprócz mnożenia i podpałki??

Apropos: w niedzielę wesele-wódki sporo zostanie

Nie prosiłam o opinie czy pasuje czy nie pasuje komuś narzucać żeby kupił kupon lottka w niedziele. To jest nasza sprawa. My znamy gości zaproszonych i wiemy że nie będzie to dla nich problem aby kupić w niedziele lottka. I tak w dniu ślubu wiele Pań idzie do fryzjera do kosmetyczki czy wybrać kwiaty z kwiaciarni, więc wstąpienie i wysłanie lottka to nie jest problem tylko jak to zrymować i napisać. Nauczcie się czytać posty. W miejscu gdzie ja mieszkam kupon lottka nie jest 20 km bo nie mieszkam na wsi. PO za tym każdy teraz ma auto a nie traktor lub rower albo piechota. Piszcie albo na temat albo wogóle. Bo to co piszecie to się nadaje na papier toaletowy a nie na forum

Jezeli kupowac kupon lotto zamiast kwiatow to odrazu lepiej sie zabezpieczyc i kupis podwojny z tymi samymi cyframi dla mlodych i dla siebie.

Świetny pomysł z kuponami,u mnie na weselu tak było i jakoś nikt się nie obraził. I na pewno to wygodniejsze niż niesienie kwiatów,wkładasz do koperty i po problemie

Skoro i tak ida do zamkniętych w niedziele gabinetów kosmetycznych i po kwiaty to po co każesz kupić lottka zamiast kwiatów
Nie wiem w jakim miejscu mieszkasz ale sądząć po twojej wypowiedzi jestem pewien że nie zapraszasz nikogo kto mieszka na wsi i dobrze bo jeszcze ktos ci jajek naniesie w prezencie i mogłby je pomylic pod kościołem z cukierkami

ps/ biedny ten przyszły mąż, przyjdzie kiedyś niespodziewanie z kwiatami i usłyszy - won mnie z tym, kupon lottka przynieś

no dobre dobre

wypowiedź wojskapolskiego świadczy że jednak czytać nie umie
wniosek wrócić się do pierwszej klasy
dzieciaczki napewno się ucieszą z nowego kolegi

anno to było ad vocem ostatniej wypowiedzi załżycielki tematu

Wesele 160 osob. Wiekszosc to pary, policzmy wiec ze 70 ekip. To 70 bukietow po 30 zl = 2100 zl, ktore poleza w kacie i nadtepneo dnua pojda w kosz. Wiesz juz dlaczego? Dzis coraz czesciej na szczescie ludzie mysla, zamiast robic cos odruchowo.

no i szopen ma 100% rację.
ale najlepiej jest rżnąć barana i zarzucić komuś snobizm tylko dlatego że trochę ruszył głową i przewiduje fakty.
jak nie ma więcej poetów na tym forum to proponuję więcej tematu nie drążyć.

ale snoby. a ja pracy nie mam

Wojskapolskiego pomyśl trochę gabinety kosmetyczne i fryzjerskie otwierają swoje gabinety tylko dla osób umówionych na czesanie czy makijaż wiem bo sama jestem kosmetyczką. Bywa sezon studniówkowy gdzie trezba otworzyć gabinet w niedziele bo zapisują się dziewczyny na makijaż. Fryzjerki też mają otwarte gabinety dla takich osób. Nie każdy gabinet jest wtedy otwarty, jak nikt się nie zapisał to nie ma takiej potrzeby. Lubie kwiaty najbradziej zerwane na łące a nie kupione w kwiaciarni więc jak mi kupuję narzyczony kwiaty to nie pytam gdzie kupon lotto. Ale uzgodniliśmy razem że jest to dobry pomysł z lottkami zamiast kwiatów bo co ja zrobie z tymi kwiatami?? A może akurat nam się poszcześci. A tak po za tym ten post jest nie o waszych opiniach o mnie czy dobrze robie czy żle tylko jak sformułować na zaproszeniu tekst aby kupony zostałe kupione w niedziele Jeżeli goście nie dostosują się do mojej prośby trudno, spróbować można tym bardziej że raz się bierze ślub.

Uważam że kupon to dobry pomysł(zamiast np. kwiatów) albo butelka wina, bo za moich czasów....jakies 100 lat temu były tylko kwiaty, a że było ich mnóstwo to zostawiało sie w kościele przed ołtarzem! Ale teraz pewnie by dekorację popsuły:(

Kupon niechaj będzie świeży,
nie ten co z soboty leży,
zatem bardzo byśmy chcieli,
kupcie totka przy niedzieli!

Prawda taka ,że nieważne jaki się wiersz napisze kwiaty przyniosą. U mnie miało być wino a w ostateczności wyszło ,że były kwiaty ,bombonierki ,maskotki i kupony lotto.