Mam pytanie do władz miasta ,Rady Miasta ,Pana Prezydenta Miasta oraz Pana dyrektora ZMKS w Stalowej Woli. Drodzy państwo komu ma służyć komunikacja miejska w naszym mieście?! Pytam o to publicznie ponieważ ostatnio obserwuję że dyrekcja ZMKS robi wszystko co tylko może aby pasażerowie przestali korzystać z usług tej firmy! Przykładem tego niech będą bardzo częste i pozbawione jakiegokolwiek sensu zmiany w rozkładzie jazdy.Podam jeden tylko przykład aby się zbytnio nie rozpisywać: Linia nr.8 odjazd z pod HSW godz 12.20. Po ostatniej zmianie godziny jej odjazdu z 12.35 na 12.20 odjeżdża pusta. Przed tą zmianą Chętnie korzystali z niej rodzice odbierający dzieci ze szkoły tzw.Specjalnej. Teraz tej możliwości zostali pozbawieni ponieważ lekcje w tej szkole kończą się np.o godz.12.25 a więc już po odjezdzie tego autobusu a następny autobus jest dopiero za około godzinę. Na moje pytanie jaki sens miała ta zmiana pan dyrektor po 4 godzinach namysłu odpowiedział że było to zrobione pod potrzeby Centrum Edukacji Zawodowej.Jest to oczywistą bzdurą ponieważ od września do dnia wczorajszego nie spotkałem tam ani jednego ucznia szkoły ponadpodstawowej.Jednak pan dyrektor stwierdził że on na podstawie własnego monitoringu wie że po tej zmianie bardzo dużo młodzieży z tej szkoły jezdzi tym autobusem.W związku z tym zaproponowałem panu dyrektorowi aby dziś o 12.20 pojawił się na tym przystanku i na własne oczy zobaczył jak to wygląda.Niestety jaśnie pan dyrektor stwierdził że on nigdzie nie pojedzie ponieważ on wie lepiej jak sprawa wygląda.W taki oto sposób za pieniądze podatników funkcjonuje firma podlegająca Urzędowi Miasta! Teraz już nawet nie dziwi mnie fakt że ościenne gminy mają gdzieś dopłacanie do biletów. Jeżeli pan dyrektor tak samo traktuje te gminy jak pasażerów w Stalowej Woli to niech się nie dziwi że autobusy jadą puste! A Gmina Stalowa Wola niech nie narzeka że coraz więcej dopłaca do funkcjonowania ZMKS.

Już od dawna się nad tym zastanawiałem.
I na pytanie zadane w temacie wątku odpowiem albo dla idei albo żeby być lepszym od Niska, napewno nie po to aby służyć mieszkańcom.
Sam z niej nie kożystam ale rozmawiałem kiedyś z pracownikiem elektrowni, żalił się że nie ma MKSu którm byłby w stanie dojechać do pracy na 7.

Tak pytacie, jakbyście nie wiedzieli. Państwowe firmy są po to, żeby prezesom i dyrektorom było dobrze. Przecież to proste.

Dla wszystkich.

O widzicie, Mirkowi pasuje.

Źle z tym naszym ZMKS-em źle.. szkoda, że robi się coraz to gorzej.
Może w końcu otworzą oczy i zobaczą jakie są efekty z ciągłych zmian rozkładu.

Chech,
Już klka razy pisałem o tym do pana dyrektora. Nie raczy nawet odpisać na maila. A może ich wogóle nie czyta? Po co? Skoro on wie najlepiej.
Nie kożystam z uslug ZMKS z uwagi na bzdurne godziny kursowania autobusów. Dawniej dopasowywano rozklad jazdy do potrzeb pracowników stalowowolskich zakladów i uczniów szkół. Dziś do "widzimusie" dyrektorka.

kaj! Przyznaję Ci 200% racji! Można mówić rożne rzeczy na temat jego poprzednika na tym stanowisku(nazwiska nie wymienię)ale jak zgłosiło się mu jakiś problem to przeanalizował go i załatwił pozytywnie! Wiem to z własnego doświadczenia ponieważ miałem przyjemność kilkakrotnie z nim rozmawiać i załatwiać różne sprawy związane np. z kursowaniem autobusów! Nigdy nie zostałem potraktowany w taki sposób jak wczoraj przez obecnego pana"dyrektora"! Nawiasem mówiąc wczoraj po rozmowie z tym panem doszedłem do wniosku że przyczyną złej sytuacji w ZMKS-ie są np.Honorowi Krwiodawcy bo mają bezpłatne przejazdy a zdaniem pana dyrektora mają płacone za oddaną krew!Osoby niepełnosprawne bo tym z kolei też zdaniem tego pana opieka społeczna powinna płacić za przejazdy bo to nie ZMKS jest winny że są niepełnosprawne! No i oczywiście niepełnosprawne dziecko to nie to samo co niepełnosprawny dorosły i za bilet płacić musi!Jeszcze parę innych stwierdzeń godnych pożałowania usłyszałem ale to już zostawię na inną okazję.

98792 - łeb drzwiami Ci ktoś przytrzasnął w MKSie ??
Już Cie słuchać nie można !

Czyżbyś szanowny tygrysku miał jakieś powiązania z tą firmą że kolejny raz wcinasz się w dyskusję obrażając innych?! Państwo moderatorzy co z regulaminem?!

Z rozkładami mają rzeczywiście problem - ktoś tam nie zdaje sobie sprawy, jakie są skutki dla ludzi i przedsiębiorstwa systematycznych, nielogicznych zmian w rozkładzie.

Nieprawda, ja się uczyłem na początku lat 90 i niestety żeby jechać MKS'em jechałem albo prawie godzinę wcześniej albo na styk lub z 5 minutowym spóźnieniem. Powrót również z godzinnym siedzeniem na przystanku albo z buta bo autobusy, dokładnie 3 odjeżdżały równo z dzwonkiem. Nie było zmiłuj, można było tylko nauczyciela poprosić by wcześniej lekcje zakończył. A jak nie to godzinne czekanie albo powrót z buta.

Ludzie to tylko by sobie doopska wozili...
Autobusy są od jeżdżenia.I tyle.Jeśli przy okazji ktoś wnich podróżuje,to nie oznacza że tak musi być zawsze.
Mieszkańcy miasta mają fałszywe mniemanie o funkcjonowaniu i przenaczeniu MZK.
Pieszy pasażer wyrabia sobie w czasie marszu tężyznę fizyczna i poznaje przy okazji topografię Stalowej Woli.
Obywatel jest zdrowszy,a autobusy mniej obciążone, zużywają mniej paliwa i ograniczona jest w ten sposób emisja CO2 do atmosfery.
Zyskuje na tym środowisko naturalne i pośrednio każdy z nas.

Ludzie oszczędzają także na biletach i pozyskane w ten sposób środki finansowe mogą przeznaczyć na kulturę lub inne dobra materialne.
Bareja to już dawno temu pokazywał w swoich filmach.Widocznie dyrektor MZK jest wielbicielem jego twórczości.

ta jusek MZK ... jedź sobie MZK - chyba tym ich kompaktorem.

Po co tacy ludzie zabierają w tym wątku głos ? Nawet chłopie nie wiesz do kogo komunikacja należy i się wypowiadasz ...

Faktycznie nie wiedziałem co to jest MZK.
Na myśli miałem MZKS-wyszedł MZK...
O kutfa mać-nawet tego nie zauważyłem.O ja biedny...
Muszę się"kajtnąć"jakowymś kompaktorem ,aby poznać różnicę z "autopsji".Tygrysku-zabierzesz mnie ze sobą?
PS.Czy one kursują jak autobusy miejskie?

Zwykle w dużych miastach firma obsługująca komunikację miejską nazywa się Miejski Zakład Komunikacji np.w Toruniu
(Toruń to taka spora wiocha koło Bydgoszczy).
Sorka za "muj błont".
Tygrysku!Pragnę jednak zauważyć ,że mój wpis pomimo tej subtelnej,aczkolwiek istotnej"literówki" nie odbiega od tematu.
Zarzuciłeś mi że nie wiem do kogo należy komunikacja-w domyśle MZKS ale też MZK.
Otóż mam pewne podejrzenia,że oba zakłady do UM w Stalowej Woli...

Dla "mocherów" i uczniów...

hehe swietne zdjecie

jusek a tak gwoli ścisłości to nie MZKS tylko ZMKS czyli tak naprawdę to całkiem Ci się litery poprzestawiały.

co tam ciekawego w komunikacji miejsckiej - jest jeszcze, czy znowu maja jakis fajny pomysł na utrudnienie zycia?

No właśnie dla kogo? Komunikacja miejska, która powinna być konkurencyjną dla prywatnych samochodów, a zatem tańszą. Autobusem jedzie wiele osób na raz, każdy się "zrzuca" na przejazd. Tymczasem rachunek z dnia dzisiejszego:

Matka - bilet pełnopłatny - 3 zł
Dziecko 10-cio miesięczne - bilet pełnopłatny - 3 zł
w sumie = 6zł + powrót 6zł

Przejazd matki z niemowlęciem z Niska do Stalowej 10km do lekarza i z powrotem = 12 zł

Wiem, że to nie do końca wina ZMKS. Koniec jednak końców, człowieka nie interesuje kto, co i jak. Krew zalewa, gdy za taki przejazd, teraz wyobraźmy sobie, samotna matka z chorym niemowlakiem musi wywalić 12 zł. To absurd jakiś. Jest jakaś szansa, że to się zmieni? Zna ktoś jakieś ustalenia ZMKSu z gminami?

[cytat]

Wiem, że to nie do końca wina ZMKS. Koniec jednak końców, człowieka nie interesuje kto, co i jak. [cytat]

Tak to też wina radnych i prezydenta.
Tylko czekać, aż ktoś się wkurzy i wniesie sprawę do Rzecznika Praw Obywatelskich. To jest niekonstytucyjne by za tą samą usługę, wykonywaną w tym samym miejscu i czasie, przy użyciu tych samych środków technicznych opłaty były różne i uzależnione od miejsca zamieszkania.

Ja już tu tyle napisałem na temat funkcjonowania ZMKS-u że gdyby jaśniepan dyrektor wziął pod uwagę choćby 50% z moich uwag to pewnie ta firma inaczej by działała.To co się w tym zakładzie wyprawia to istna parodia i kpina z mieszkańców miasta którzy tak naprawdę z własnych podatków utrzymują ten zakład.Dziś w jednym z tematów Sokołowski tryumfalnie ogłosił że zaoszczędzi rocznie ok.100.000 zł.na zmianie miejsca tankowania autobusów. Może i zaoszczędzi ale co z tego skoro i tak straci to paliwo na wożeniu powietrza zamiast pasażerów na większości linii. Nóż się w kieszeni otwiera na takie zarządzanie! Ale co tam! Najważniejsze aby media pisały o Sokołowskim!

Na pewno nie dla tych, którzy pracują w zakładach zlokalizowanych przy ulicach: Solidarności, Grabskiego, Mireckiego i Przyszowskiej, i zaczynają zmianę o 6:00, 14:00 lub 22:00. Dla niezmotoryzowanych jest to duży problem: pieszo - szmat drogi i czasu, rowerem - w zimie lub ulewie - żadna radocha. Możliwość skorzytania z usług ZMKS dotyczy tylko szczęśliwców zaczynających zmianę standardowo od 7:00, 15:00 i 23:00. Gościom z ZMKS strasznie trudno jednak wpaść na pomysł, żeby uruchomić dodatkowy kurs linii nr 17 godzinę wcześniej

niestety zmuszona byłam ostatnio (kilkukrotnie) skorzystać z komunikacji miejskiej. do pokonania miałam trasę od straży pożarnej do szpitala. i o ile mks w jedną stronę mogłam sobie sprawdzić i się dostosować, a tyle w drodze powrotnej musiałam liczyć na inteligentnie rozplanowany rozkład jazdy. 2, 3 a czasem nawet 4 autobusy jadące w ciągu jakichś 10 - 15 min (czyli kilka min po sobie), a potem przez godzinę nic. i tak co godzinę. dla mnie to jest paranoja.
ale może za dużo wymagam, bo przez ostatnich kilka lat mieszkałam w mieście gdzie na autobus lub tramwaj nie czeka się dłużej niż 10 min ...

To wsiadta w swój samochód i nie będziecie na nic czekać. A jak póki co docenić proszę, co macie.