Posty: 313
Dołączył: 2 Wrz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
witam mam pytanie głownie do Pan czy ktoś z was miał w ciąży kolkę nerkowa w ciąży lub zapalenie pęcherza jak sobie radziliście z bólem bo jest nie do zniesienia i co stosowaliście?
bzzzzzz |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
bzzzzzz |
|
Posty: 64
Dołączył: 27 Sie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja miałam zapalenie pęcherza w czasie ciąży. Stosowałam Żuravit (nie wiem dokładnie jak się pisze tą nazwę), jest wydawany bez recepty i może być stosowany przez kobiety w ciąży. Przeszło mi po jednym dniu.
Dodatkowo możesz pić sok z żurawiny lub jeść suszoną żurawinę, bo to bardzo pomaga na takie infekcje. |
|
Posty: 190
Dołączył: 25 Marz 2011r. Skąd: Stalowa Wola, Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
moja siostra jest w ciązy teraz w 6 miesiącu, i od lat leczy sie na kamice nerkowa pech chciał, że początkiem ciąży dostała ataku bo kamienie zaczeły schodzić była u lekarza (Trąbka)na usg, i niestety musiała cierpieć biorąc nospe pijąc sok z żurawiny i od czasu do czasu gdy ból był juz nie do zniesienia brała appap który nic nie dawał(lata choroby organizm reaguje jeszcze tylko na ketonal:/ za mocny lekk w ciąży). W ciązy najlepiej idź do lekarza ten Ci powie co można co nie. Siostra brała nospe,urosept i apap ale każdy lekarz powie co innego i każda ciąża jest inna
|
|
Posty: 313
Dołączył: 2 Wrz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ja byłam juz w szpitalu dostałam kroplówkę i mnie wypuścili żadnych leków do domu nie dostałam zażywam nospe ktora i tak nie działa na mnie i furagin ale jak narazie mało skutkuje i cholernie boli
bzzzzzz |
|
Posty: 190
Dołączył: 25 Marz 2011r. Skąd: Stalowa Wola, Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
chyba będziesz musiała w ciąży to przezyc,bo leki nie wskazane żadne które napewnoby pomogly, przykro mi. Mam nadzieje, że będzie lepiej zycze zdrowia
|
|
Posty: 313
Dołączył: 2 Wrz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
nio niestety bede musiała jakos przezyc jeszcze miesiac - dzieki
bzzzzzz |
|
Posty: 228
Dołączył: 10 Lut 2010r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT witam mam pytanie głownie do Pan czy ktoś z was miał w ciąży kolkę nerkowa w ciąży lub zapalenie pęcherza jak sobie radziliście z bólem bo jest nie do zniesienia i co stosowaliście? Witam jestem 2 lata po porodzie od 2 miesiaca ciazy miałam napady bólu nie do zniesienia wkoncu wyladowałam w szpitalu po badaniach okazało sie ze to kolka nerkowa lekarz powiedziała ze jak bedzie sie to powtarzac załozymy cewnik pozniej zowu wyladowałam w szpitalu bo nie mogłam wytrzymac z bólu to było juz w 6 miesiacu ciazy lekazrz urolog stwierdził ze trzeba koniecznie złaozyc cewnik bo jest dardzo duzy zatsuj moczu w nerce załozyli mi ten cewnik (dodam ze bol porównywalny do porodu masakra prz wkładaniu tego cewnika a cewnik rurka jak metalowy precik) po załozeniu poczułam ulge lecz miałam problemy z utrzymaniem moczu chodziłam do toalety co chwile i robiłam dosłownie klika kropel,po jakims mieiacu zaczełam krwawić wylądowałam znowu w szpitalu okazało sie ze cewnik sie zapchał skrzepami i trzeba było go wymieic na nowy znowu przezyłam szok przy zmianie ,ale po wymianie było ok dotrwałam do porodu,po porodzie 2 dni lekarz urolog kazał mi przyjsc na wyciagniecie tego cewnika znowu przezyłam szok nie dosc ze byłam pozszywana po porodzie naturalnym to jeszcze urolog mnie naruszył podczas wyciagania tego cewnika ,po wyciagnieciu jechałam na prochach przeciwbolowych i sikałam w wanie pod prysznicem bo inaczej czułam okropny bol ,który ustał po kilku dniach.Ale teraz juz jest ok nerkinie daj o sobie narazie znać,i mamnadziej ze sie nei odezwa bo naprawde nei rzycze nikomu takiej katorki jak ja przechodziłam,w szpitalu lezałam 4 razy podczas ciazy z kolką nerkowa:( współczuje ci dziewczyno ale idz jak najszybciej do lekarza i powiec co ci jest.pozdrawiam i trzymam kciuki. |
|
Posty: 228
Dołączył: 10 Lut 2010r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
dodam ze nospa na mnie też nie działała i tez brałam furagin do tej pory biore i od czsu do czsu robie badanie moczu.
A co do zabiegu z załozeniem cewnika musiał sie zdecydowac bo zastuj moczu był tak duzy ze mogła sie wdac infekcja która zaszkodział by mojemu synkowi. |
|