Witam. Może wiecie coś na temat Federala ogólnie? jak tam wyglądają zarobki, jak wygląda praca na odlewni. możę obecni lub byli pracownicy się wypowiedzą. Czekam na wszelkie opinie.

nikt?

Kumpel pracuje w federalu na maszynie CNC zarabia 2100zl-2400zl, podejrzewam ze na odlewni praca jest ciezsza, ale zarobki pewnie te same. A system w jakim pracuje to 2 dni pierwszej zmiany, 2 dni 2 zmiany, 2 dni 3 zminy i dwa dni wolnego.

Ja bym tam dodał sporo osób po zawodówce na stanowisku na którym podlegają im ludzie... Potrafili napsuć krwi w kontaktach między firmami. bywałem tam ale do końca 2010 to tam dalej zatwardzenie umysłowe bylo

Pracuję ale właśnie na obrabiarkach, jutro podpytam kogoś z odlewni jak tam u nich sytuacja wygląda, jak coś to dam znać ;)

Praca nie jest zla i zarobki tez pomagaja przetrwac tylko te umowy przedluzane na dwa miesiace nie daja pewnosci czy bedziesz pracowal dluzej.
No i nie za bardzo jest przez to szansa ja jakos godna pozyczke z banku,gdyby ktos potrzebowal.

Dostałem właśnie propozycję prayc na odlewni i porobiłem już wszystkie badania a teraz czekam na telefon. Wlaśnie byłem ciekawy jak tam wyglądają warunki i zarobki. Praca właśnie w systemie takim jak wspominał metan.

Widzę żę temat troszkę ucichł.

Dzisiaj mialem chwile przerwy i postanowilem wybrac sie na odlewnie w moim zakladzie, z maszyn unosza sie opary w hali szaro a na dodatek smierdzi.

A wracajac do federala te krotkie umowy maja swoje plusy, przynjmniej kumpel z umowy na umowe dostawal wyrzsza stawke.
Pozatym wiem ze kiedys jezdzil darmowy bus ze stalowki pod zaklad ale jak to wyglada teraz to nie mam pojecia.

kolego Metan podwyzke dostal ponieważ po 3 miesiacach zdajesz egzamin po ktorym jest podwyzka a po za tym kolo czerwca jest jeszcze jedna ogolna zakladowa
nie ma darmowego busa bus kosztuje 5 zl w jedna strone a miesieczny bilet cos kolo 180 zl
pozdrawiam ;)

No busa nie ma a miesięczny bilet faktycznie kosztuje ok 180zł. Jestem ciekawy czy po jakimś czasie umowy są przedłużane na dłużej niż na miesiąc? Slyszalem wlasnie o tym egzaminie i faktycznie stawka jest póżniej troszkę wyższa.

Kolega mi mowil ze sa 3 egzaminy i po kazdym zdanym jest podwyzka, a pracuje juz tam grubo ponad rok i umowy ma nadal na pare miesiecy.

To jak to wkońcu jest? Zdajesz pierwszy egzamin i on decyduje o tym czy zostajesz? a kolejne egzaminy to podwyżka lub nie? czy nadal sprawdzają czy się nadajesz? łatwo zdać ten pierwszy? ile realnie po trzech egzaminach ma wynagrodzenia na rękę?

Dokladnie to nie pamietam ile mial tych egzaminow na pierwszym zadawali mu jakies pytania na temat dzialania maszyny itp. a drugi egzamin mial z dokonywania pomiarow mikrometrem. Jak mowilem on pracuje przy obrabiatkach wiec na odlewni moga panowac inne zasady.
Pojdziesz zobaczysz, nie ma co dygac, wszystkiego mozna sie nauczyc.

No dokladnie. Na odlewni na pewno panują inne zasady i w ogóle. Zastanawiałem się nad tymi egzaminami bo byłem ciekawy na jakie wynagrodzenie można liczyć ponieważ na dojazdy też pójdzie prawie 200zł. Pewnie że wszystkiego można się nauczyć. Zastanawiałem się tez czy można liczyć na inną umowę niż przedłuzana tylko na miesiąc.

egzamin jest jeden dzieli sie na 3 czesci
pierwsza przeprowadza pani z bhp
druga egzaminator najczesciej z dzialu jakosci
a trzecia czesc przeprowadza kierownik lub lider
pozatym egzamin jest formalnoscia bo nie po to trzymaja pracownika 3 miesiace zeby go pozniej wywalic a jesli nie zdasz za pierwszym razem to za 2 tygodnie masz kolejny
a propo umów umowy sa standardowo przedluzane na miesiac chyba ze kierownik powie ze ma byc dluzej lub krocej
po okolo 2 latach mozna liczyc na umowe na stale

No to mnie troche uspokoiłeś. Faktycznie w sumie nie po to się uczysz przez te 3 miesiące żeby potem nie zdać. Ja osobiście czekam teraz na telefon bo zrobiłem wszystkie badania i tak siedze jak na szpilach. Dobrze ze w ogóle jest możliwość stałej umowy nawet po tych 2 latach.

I jak tam kolego Ci sie pracuje na tej odlewni?

W sumie wczoraj byłem pierwszy dzień na nocce no i nawet w miare okej z tym że na pomocy byłem. Przyglądałem się, układałem odlane tłoki. Zobaczymy co będzie dalej i zastanawiam się czy dam rade to wszystko ogarnać w 3 miesiące bo tyle jest na nauke do egzamnu i ciekawe czy jest on trudny.

Ma ktoś może jeszcze jakieś spostrzeżenia lub sugestia na temat Odlewni ?