Dobre.

Niestety chyba tak to wygląda i o to właśnie chodzi - swoją drogą porównywalne do tego wiadra z farbą, o którym Pan w którymś poście wspomniał...

pozdrawiam

do AdaKuc - i jak podasz namiar na tych swoich profesjonalistów ?
Czy wstydzisz sie tego co sobą prezentują ?
Zapewne prezentują taki sam poziom jak polecani tutaj z KamiWida i ci z Mielca - czyli poziom poniżej krytyki.
Po ich zdjęciach widać jaki mają sprzęt, jakie pojecie o fotografii i pojecie o obróbce (wogole jej nie ma).

Tak jak pisze Gall i Replika - profesjonalizm w tej branży = spore inwestycje na sprzęt i to w przypadku kamerzystów jak i fotografów.

Jeśli chodzi o filmowanie to tutaj aby osiągnąć fajną jakość trzeba w sprzęt zainwestować jeszcze więcej niż przy fotografii.
Wybierając filmowanie lustrzankami (to najtańsza alternatywa do uzyskania pięknej kolorystyki, płytkiej głębi ostrości, ostrego obrazu i małych szumów na wysokich czułościach) - musimy na osprzęt (rigi, follow focus, zewnętrzny monitor, steadicam, lepsze statywy niz do fotografii, recorder dźwięku, mikrofon, kran, oświetlenie(nie mam na myśli halogenów ze sklepu budowlanego) wydać spoooro więcej kasy i tutaj z reguły robi się min. kilkanaście tys. więcej niż zestaw do fotografii podany przez Galla.
Ponadto filmowanie lustrzankami - to w większości przypadków 2 operatorów - i tu koszty znów rosną - nie razy 2 ale min. to dodatkowa lustrzanka i jakiś stabilizator (obiektywami można się wtedy wymieniać).
Dodatkowo jakiś mocniejszy komputer najlepiej z kartą grafiki z CUDA + oprogramowanie.

Inaczej sprawa wygląda jak chcemy filmować zamiast lustrzanek - kamerami. Kamery pozwalające uzyskać jakość lustrzanki (a dokładnie sporo lepszą) np. Sony F5 + 3 obiektywy Zaissa to wydatek min. 30.000 $ w USA.
Oczywiście taka kamera oferuje całkowicie inny komfort pracy niż lustrzanka i wiele lepszych rozwiązań ułatwiających prace: m.in stabilizacje obrazu, złącza XLR do mikrofonów, nagrywanie nieskompresowanego materiału, opcjonalnie nagrywanie RAW, synchronizacja za pomocą time codu ... i więcej.
I do tego trochę osprzętu i wychodzi cena kosmos.

Nawet w przypadku wersji lustrzankowej musimy ponieść dosyć duże koszty około 60 tys. zl - więc osoby nie mające o tym pojęcia niech nie piszą że 3000 zł za film to zdzierstwo !
Ponadto wielu "lustrzankowcom" z tworzeniem filmu na komputerze schodzi też więcej czasu - bo prócz montażu widać że wiele osób dokonuje zaawansowanej korekcji kolorystyki filmu - czego akurat na filmach typowych kamerunów nie widać (przynajmniej ja nie zauważyłem oglądając nie jedno portfolio).

PS. Od jakiegoś czasu bardzo fascynują mnie filmiki kręcone lustrzankami na vimeo.com więc zagłębiłem się trochę w temat filmowania.

Gówno chlopczyku wiesz o fotografii jak i kreceniu filmikow. Trzeba zainwestowac w sprzet hahahaaa. Profesjonalista moze ci walnac taki album zwyklym aparatemi nawet taki burak jak ty bys nie zauwazyl roznicy miedzy aparatem slabej jakosci a z wyzszej polki. A takiemu pajacowi jak ty nie dam namiarow, moze nie wiesz co to są google? lepiej niech cie dymają, i bul kase frajerze.
Pozdro srodkowym palcem

1. do AdaKuc - burak i frajer to cię zrobił i zapomniał usunąć.

2. Właśnie ty jesteś przykładem osoby nie mającej najmniejszego pojęcia ani o fotografii ani o filmowaniu.
Więc może zmień temat i tam się udzielaj bo tutaj ludzie starają się w jakiś sposób pomóc osobom których temat dotyczy (które stoją przed wyborem kamerzysty i fotografa) - starają się im kogoś polecić, wytłumaczyć różnice w cenach usług i podpowiedzieć na co zwrócić uwagę przy wyborze, oraz pokazać co jest dzisiaj na topie w porównaniu z tym co było naście lat temu. Dlatego aby może nie płacili za filmy i zdjęcia których jakość będzie porównywalna do tych zrobionych przez "ciocię i wujka".

3. Nie dając namiarów na tych swoich profesjonalistów potwierdzasz tylko że "kłapiesz byle tylko kłapać" bez argumentów.
I zapewne Ci twoi profesjonaliści robili ci zdjęcia "zwykłymi aparatami" czy. kompaktami - za tę cenę to jest to pewne na 90%.
Zgadza się jednak to, że dzisiaj zdjęcia można zrobić i telefonem i "zwykłym aparatem", ale w jakich warunkach oświetleniowych i z jaką jakością i co później można z nich wyciągnąć podczas obróbki ?!?!

Ps. Widzę, że twój licznik postów wskazuje na to, że założyłaś/łeś konto aby udzielać się w tym temacie - więc zapewne jesteś z tych "profesjonalistów" broniących cen i tragicznej jakości - bo tylko widać tym możesz konkurować z ludźmi którzy coś robią dobrze i bardzo dobrze.

A wiec wiesniaczku nie obrazaj tu gosci ktorzy sie tym zajmuja robia jak robia, maja taki sprzet na jaki ich stac a ty zaprzeczasz sam sobie. Ludzie szukaja tanich uslug jak i drozszych wiec pajacu po co sie wypowiadasz jak twoje posty nic tu madrego nie wnosza, myslisz ze powklejasz z google jakis opis sprzetu itp i co błszczysz ? jestes dupa i gowniarz ktory siedzi na informatyce i chce sie dowartosciowac

skoro jestes zadowolona, skoro polecasz to dlaczego nie chcesz zostawic na nich namiarow i podzilic sie z innymi?

Kryss jesteś zwykłym debilem który potrafi tylko obrażać tak jak już pisałem wcześniej, chora konkurencja na forum. Ada masz w 100% racje.

Kolego istnieje cos takiego jak priv. Zainteresowanym zarzuce namiary. Ale dla frajerow niemam litosci. Niech szukaja na google, albo wybieraja tych swoich profesjonalistow za 3 tys

Tym wpisem potwierdzasz jak dla mnie to że jesteś właśnie jednym z takich profesjonalistów (którzy "robią jak robią, sprzętem na jaki ich stać ...").

Profesjonalizm w każdej dziedzinie to dla mnie: profesjonalne podejście do tematu, pracowanie na dobrym i niezawodnym sprzęcie (żeby w ogóle mieć jakiś materiał z pracy) i najważniejsze: robienie tego dobrze i bardzo dobrze i tym samym dobrej jakości - i nie ważny jest dla mnie staż w branży tylko produkt finalny.

Ps. Udzielam się w temacie o którym mam bardzo dobre pojęcie (częściowo zawodowe i częściowo hobbystyczne). I sam z chęcią pooglądałbym ciekawe portfolia filmowców z regionu - bo typy jakieś już mam na swój ślub, tylko w niektórych przypadkach ceny są dla mnie trochę za wysokie. A że na razie mam jeszcze trochę czasu więc dalej szukam.

Na tym kończę z tobą temat, a z innymi chętnie podyskutuję.

Dziex Czesio, widze ze kryss jest tu juz znany ze swojego ciezkiego myslenia i pajacowania

No niemoge tego goscia, szkoda pisac

masz niepowtarzalna okazje napisac imie i nazwisko fotografa ktory robi super material w wyjatkowej cenie, mozesz fotografowi wyswiadczyc olbrzymia przysluge i zrobic reklame za ktora normalnie trzeba placic. Nie chcesz tego uczynic i jedyny powod dla ktorego nie chcesz podac publicznie namiarow to dlatego ze boisz sie stanac w ogniu krytyki i wstydzisz sie zdjec danego fotografa. Nic innego do glowy nie przychodzi. Ci ktorzy nie wstydza sie swoich zdjec, nawet zaczeli tu pisac, wczesniej Artur Bukowski teraz Mariusz Twaróg.

Hmmm... Z tego co czytam to obraźliwe posty zaczęły sie w pewnym momencie, skierowane do konkretnej osoby, drogiej Ady, która w swoich postach zbytnią życzliwością nie grzeszy....
Mniej więcej "chamstwem na chamstwo", żeby łatwiej dotrzeć do rozmówcy.

Odniosłam wrażenie, że Ada, jesteś właśnie w tej grupie ludzi, która nie odróżnia zdjęcia zrobionego przy użyciu sprzętu wymienionego przez Galla od tego wykonanego ifonem.

Ale wybacz,



ifonem w pewnych okolicznościach(na przykład w ciemnym kościele) dobrego zdjęcia nie zrobisz....
Tyle ode mnie,
pozdrawiam

czesio73 - swoją opinię na ich temet opierasz na tym co mają na stronie www? Czy, miałeś może okazję zapoznać się z jakąś ich realizacją?

uuu ostro się zrobiło, tak jak w ukraińskim parlamencie a gdzie umiłownie bliźniego? przecież jesteśmy jednym z najbardziej katolickich państw na świecie!
troche bez sensu ta naparzanka bo wszystko i tak rozbija się o gust klienta a o gustach się nie dyskutuje
"róbta" ludzie zdjęcia i pokazujcie je światu
Enter.

POLECAM - FOT+KAM = PAN PIOTR Z NISKA - 692 256 085 TYLKO 1500ZŁ

I MUZYCZKA REWELACYJNY ZESPOL - 603 275 012 ZAGRAJA ZA 1500ZŁ


U MNIE BYLI I MOGE POLECIC ICH W 100%

No widzisz, jesteś w błędzie. Akurat ździercą nie jestem. Jak zobaczysz na mojej web informacje to zmienisz zdanie. Ja nie neguję tej Twojej usługi co do ceny. Udało Ci się złapać tanią usługę to b.dobrze. Biłgoraj i tamte okolice to raj cenowy, czy raj jakościowy- a to już inna piłka.Mnie tylko chodzi o czystą ekonomię prowadzenia beznesu. Kurde: sprzęt kosztuje jednakowo dla wszystkich, tak samo inne wyposażenie, a ceny usług różne.
Oczywiście, Ciebie jako usługobiorca te sprawy nie interesują.
Widzę,że Twoje wypowiedzi na forum sa niezbyt kulturalne. Szkoda,że trzeba zniżać się do Twojego poziomu myślenia i oceny czyjejś pracy. Zważ trochę na słowa, które piszesz. Myślę,że moderator tu powinien zająć stanowisko w Twoich wypowiedziach nawet i pod względem pisowni.

Moderator zajął już stanowisko (jak widac powyżej) - i dobrze, bo już cieżko się czytało ta kipiącą żółć i zdecydowane nadużywanie słowa "frajer"...

YUASTINAP jeśli ten pan piotr to Zawadzki to gratuleje gustu i jeszcze raz radzę potencjalnym Państwu Młodym obejrzenie demo i zdjęć nie tylko tego pana ale każdego kto świadczy tego typu usługi, jak już ktoś napisał każdy ma swoją wizję i gust, a zespół za 1500 złotych za wesele, no , no ciekawe co za "hardkorowcy" grają za taką kase całą nocke , YUASTINAP podajmy nazwę i zróbmy im reklame a co nam zależy

Cos na forum pojawia sie zbyt wielu amatorow, ktorzy probuja cos forumowiczą udowodnic, a nie maja na dany temat pojecia. Proponuje zamknac temat i po sprawie.

Kryss jak już pisałem "rzecz gustu" dla Ciebie KAM-WID to może chłam a mi się podoba i wyobraź sobie ciężko u nich o wolny termin, ale może idąc tym tokiem myślenia mamy takie społeczeństwo bez gustu które ich zatrudnia, a może to ci którzy chcą wydawać 7 tysi za film mają "zjebany gust" i niepokolei w głowach, albo po prostu ludzie myślą i wolą wydać 2 tysiące niż napychać komuś kase i jeszcze jedno , czy jest Ktoś ze Stalówki kto korzystał z takich drogich firm?

Nie popadajmy w skrajności. Tak się składa że znam sytuację z obu stron. Bo po pierwsze sam jestem fotografem i doskonale wiem „z czym to się je”, to dodatkowo stoję przed wyborem osób, która uwiecznią mój ślub. Oczywiście, każdy ma swoje kryteria wyboru. Jedni kierują się wyłącznie ceną, która dla innych może w ogóle być bez znaczenia. Na wybór konkretnej oferty może mieć również wpływ ilość zdjęć (długość filmu), jakość, dodatkowe bonusy. Dlatego każdy musi sobie sam odpowiedzieć na pytanie czego tak naprawdę oczekuje od zdjęć lub filmu, porównać z budżetem na ten cel i wówczas podjąć decyzję. Która, nie jest łatwa decyzją bo przeglądając oferty zazwyczaj dochodzimy do wniosku, że nie da się dobrze i tanio! Niestety jest to brutalna prawda z jaką przyjdzie się nam zderzyć. Oczywiście jeśli ktoś nie widzi różnicy miedzy ofertą za 1 tys. i tą za 3 tys. to nie ma sensu przepłacać. Ale gorzej jeśli widzimy ją i sami siebie oszukujemy że jej nie ma. Owszem, mamy wolny rynek i ceny są różne i może się zdarzyć, że znajdziemy porównywalne oferty różniące się jedynie ceną. Wtedy nie ma sensu przepłać. Niestety z własnego doświadczenia wiem, że tego typu oferty dużo częściej można znaleźć w przedziale 2-3 tys. niż 1-2 tys. Niestety praw ekonomi nie da się oszukać. Jakość niestety musi kosztować. Jeśli ktoś oferuję zdjęcia (cały pakiet) za 1 tys. to - nie ma bata - musi na czymś przyoszczędzić. Wówczas zazwyczaj dostaje się marnej jakości, tani album, który po roku może 2 zacznie się rozsypywać albo po prostu czas na przygotowanie całego materiału zostanie skrócony do minimum - co mocno odbije się na jakości.


Co do KAM-WID to przez nich najadłem się wstydu jak odbierałem fotoksiążkę, którą robiłem ze zdjęć wykonanych przez tą firmę. Niestety, z pewnych względów nie wypadało mi odmówić nieszczęśnikowi. Przeglądając płytę od nich doznałem podwójnego szoku. Pierwszego jak doszedłem do zdjęć z kościoła (było ich aż 20 kilka) a drugiego jak sprawdziłem EXIF-y zdjęć (5dII). Moim zdaniem, powinni oddać sprzęt do naprawy, do serwisu bo moja „5” nie psuje tak zdjęć. A co należało by naprawić? Pewnie AF, „stabilizację matrycy”, układ pomiaru światła, układ sterujący zewnętrzna lampą błyskowa.

Coooo.
Powiedzmy sobie szczerze - ze te zdjecia KAMWIDU z ich portfolia wygladaja jak z ze sredniej jakosci telefonu !

Moj telefon robi lepsze - a po parunastu sekundach obrobki kazde zdjecie wyglada juz przyzwoicie porownujac do tych.

Widac ci panowie sa najlepszym przykladem tego że partacz bez pojecia to i najlepszym sprzetem za ileś tam tys. zł nie zrobilby nawet chociazby przyzwoitego materialu. Ci ludzie nie maja najmniejszego pojecia o fotografii (o filmowaniu zreszta tez) - jak mozna takie gnioty zrobic lustrzanka i to w dodatku bardzo dobrą ?!?!?!??!

Nie spodziewalem sie ze te zdjecia pochodza z lustrzanki - obstawialem jakis kompakt.

PS. Sorki mialem juz sie nie udzielac, ale nie wytrzymalem.