NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Ginekolog i poród »
Nowy Temat Odpowiedz
1 2 3 4 5 »
Porodówka w Stalowej vs. Nisko - sytuacja?,
zxc
zxc
zxc
Posty: 20
Dołączył: 16 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Lut 2012r. 10:49  
Cytuj
Witam,

Jak obecnie wygląda sytuacja na porodówkach w Stalowej oraz Nisku?

Jak długo, przy braku powikłań, etc. przebywa sie w szpitalu po rozwiązaniu?

Czy dzieci po porodzie są razem z matkami na sali, czy przebywają w sali zbiorowej dla noworodków, a matkom przynoszone tylko na czas karmienia i przewijania (bo jak mniemam przewijać trzeba samemu już od początku)?

I czy ubranka dziecięce trzeba mieć swoje podczas tych kilku dni pobytu w szpitalu, czy szpital ubiera dzieci w swoje szpitalne ubrania, a własne zakłada się podczas wypisu?

A jak kwestia z pieluchami - wymagają tetrowych czy pampersy?

Co do samego porodu - czy jeśli jestem zameldowana w Stalowej i lekarza prowadzącego mam pracującego w Stalowej, to w Nisku przyjeliby mnie tylko gdyby akcja porodowa byłą już rozpoczęta, czy można wcześniej się umówic, że będzie się rodzić poza miejscem zameldowania?

Pozdrawiam

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Lut 2012r. 10:49  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 76
Dołączył: 16 Cze 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Lut 2012r. 11:04  
Cytuj
Mogę Ci powiedzieć jak jest w Nisku,bo niedawno tam rodziłam. Miałam cc i jak w czwartek rano mnie pocięli to w poniedziałek rano wyszłam-poprosiłam i we wtorek pojechałam na zdjęcie szwów. A po naturalnym porodzie już na 3 dzień można wyjść jeśli wszystko dobrze.
Małą dostałam dopiero na drugi dzień na stałe-no ale to po cesarce więc zrozumiałe. I potem była już ze mną cały czas. Na początku noworodkowe pomagały przebierać a potem to już sama. Ubierają w szpitalne ubranka,a przy wypisie dajesz swoje. Raczej pampersy trzeba mieć-wszystkie matki miały. A umówić się możesz w Nisku jeśli chcesz tam rodzić,moja koleżanka choć z innego województwa nawet umówiła się tam na poród i nie robili problemu,zresztą nawet jakbyś się nie umówiła to w każdym szpitalu w całej Polsce mają obowiązek Cię przyjąć jak zaczyna się akcja porodowa. O Stalowej nic Ci nie powiem bo nie miałam do czynienia ale Nisko oceniam na +.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 207
Dołączył: 17 Lut 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Lut 2012r. 11:47  
Cytuj
Ja mogę Ci powiedzieć natomiast jak jest na porodówce w Stalowej. Ja rodziłam w 2010 roku, na oddział trafiłam o 2 w nocy ( w nocy odeszły mi wody), był akurat na zmianie doktor Świercz, a rano od 7:00 doktor Zajączkowski. Szczerze powiem że nocna zmiana była mało sympatyczna zwłaszcza Panie pielęgniarki ... Ale dotrwalam do 7 rano bez porodu i przyszła nowa poranna zmiana, i była wspaniała zwłaszcza Panie pięgniarki - cały czas pytały sie jak się czuję. Niestety po 6 godzinach okazało się że muszę mieć CC, wtedy szybko się sprawy potoczyły - znieczulenie i na blok operacyjny. CC trwała pare chwil - potem zobaczyłam malutką i zabrali ją do umycia i ubrania umiech - Urodziłam o 16:00 a koło 18 dostalam córeczkę do karmienia umiech napisze wiecej pozniej jezyk

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 124
Dołączył: 17 Maja 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Lut 2012r. 12:03  
Cytuj
na temat porodówki w Nisku to jak jest teraz - nie wiem, ale jak rodziłam, po raz drugi, pod koniec 2010r (październik) był w porządku. oczywiście nie wiem jak wygląda sytuacja przy powikłaniach, ja miałam szybkie porody.
jak urodziłam córkę o 15.10 to 2 godz musiałam leżeć jeszcze na porodówce. Później przewieźli na salę i od razu miałam dziecko przy sobie. ciuszków nie trzeba, były szpitalne. natomiast potrzebne są pampersy, chusteczki do pupy i jakaś zasypka czy sudocrem, bo nie ma tam. jak dziecko je i ulewa to i pieluchy tetrowe dają.
jak pisała kasiorek, na początku pomagają przebierać dzieci, później trzeba się uczyć (jeśli to pierwsze dziecko) samemu. dzieci też są kąpane przez pielęgniarki.
jeśli chodzi o wypis to, przy naturalnym porodzie, jest zazwyczaj na 3 dobę. jeśli wszystko ok zarówno z Tobą jak i z maleństwem.
(ja wyszłam w 2 dobie, jak urodziłam 2 córkę we wtorek, to w czwartek już byłam w domu bo było z nami wszystko ok).
I mimo że jestem ze Stalowej to rodziłam w Nisku (jechałam taksówką)a w drodze już miałam skurcze co 3 minuty :szok:, więc nikt się mnie nie pytał o mojego lekarza, choć miałam ze sobą kartę ciąży więc tam wszystko było (a lekarz był ze szpitala w Nisku).
Podsumowując jeśli chodzi o Nisko jestem zadowolona i polecam.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 39
Dołączył: 1 Gru 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Lut 2012r. 13:04  
Cytuj
W Stalowej rodziłam w listopadzie 2011r i jestem bardzo zadowolona. Do szpitala i na oddział porodowy trafiłam na kilka dni przed porodem z wysokim ciśnieniem,a juz był termin porodu,wiec mnie zatrzymali. Poznałam prawie wszystkie pielęgniarki i położne,bardzo sympatyczne panie,jedna jedynie wydała mi sie trochę oschła. Co do lekarzy no to trudno powiedzieć,bo widzi się ich rzadko,ale nie narzekam. Ubranka dają w szpitalu,trzeba mieć tylko swoje na wypis. Potrzebne są pieluszki pampersy,ale jak akurat Ci zbraknie no to oni mają swoje. Dziecko od razu jest przy tobie. Pielęgniarki same kąpią i przebierają,później możesz Ty zmieniać pampersy.Co do pobytu to dokładnie nie wiem ile dni,ale chyba 3 doby,ja byłam tam ponad tydzień;-))Polecam też Szkołę Rodzenia,zajęcia odbywają się w szpitalu,w programie jest zwiedzanie porodówki(co mi bardzo dużo dało,bo takich głupot się nasłuchałam na ten temat!!!)Mówią co trzeba przynieść do szpitala i jak zajmować się maluszkiem.Zajęcia są darmowe.Wszystko jest na stronie internetowej Szpitala http://www.szpit(...)hp?pg=80 Aha położna bardzo mi pomagała przy porodzie,lekarz też,mówili jak mam oddychać itp. Rodziłam z mężem.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 352
Dołączył: 18 Sie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Lut 2012r. 14:28  
Cytuj
ja rodzilam w stw i bylo ok mialam cc we wtorek wyszlam w sobote chociaz pytali czy czce poodpoczywac dluzej bo moge wyjsc juz w pt, wszyscy mili oprocz jednej takiej starszej czarnej... ona byla wlasnie taka wyniosla. lekarze mili poloze i pielegniarki pomagaly dziecko przebieraly i kapaly ja zaczelam sama zmieniac pampersy dopiero na 3 dzien chyba ... pampersy daja na poczatku ale jak sie ma swoje to sie daje do wozeczka swoje. normalnie nawet salowe mile jak nie wiem. jedna ktora krecila sie po porodowce gdzy sie meczylam na nastepnej zmianie odszukala mnie zeby dzidzi zobaczyc i pogratulowac...

Z miłością jest jak z masłem, od czasu do czasu trochę chłodu utrzymuje ją w świeżości (M. Achard)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 159
Dołączył: 1 Lut 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Lut 2012r. 15:33  
Cytuj
STW umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 496
Dołączył: 3 Lis 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 29 Lut 2012r. 00:19  
Cytuj
Proponuję prywatną klinikę w Rzeszowie umiech 800 zł poród, opieka na najwyższym poziomie! Stalowa i Nisko nie umywają się!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1
Dołączył: 1 Marz 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 29 Lut 2012r. 00:49  
Cytuj
ja rodziłam w Nisku w lipcu 2011 bardzo miłe panie pielęgniarki ,lekarz co chwile przychodził sprawdzać jak się sprawy mają po godz 14 zostałam zawieziona na cięcie gdyż akcja porodowa ustała (bardzo szybka decyzja lekarza )jak wróciłam na sale (leżałam na sali gdzie kąpią dzieciaczki) mała była przyniesiona po godzinie a do łózka podali mi po 2 godzinach na karmienie .Panie pielęgniarki pomagały mi podac dziecko ,zabierały ,poprawiały pościel pytały czy cos potrzeba więc bardzo pozytywnie odebrałam personel do domu wyszłam (urodziłam w środe ) w sobote bo dziecko dobrze przybierało na wadze ja tez sie dobrze czułam a wypis i zdjęcie szwów miałam w poniedzałek .Nisko oceniam bardzo dobrze jezeli jeszcze jedno dziecko to napewno Nisko .Moja koleżanka natomiast rodziła w SW i wdało jej sie jakieś zakarzenie po porodzie ze 3 miesiące sie męczyła zanim z tego wyszła .

Netka
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 313
Dołączył: 2 Wrz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Marz 2012r. 15:36  
Cytuj
moze jeszcze ktos rodził w stw i podzieli sie swoja opinia

bzzzzzz
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5
Dołączył: 4 Sty 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Marz 2012r. 18:49  
Cytuj
Zdecydowanie polecam wszystkim porodówkę w Stalówce, rodziłam niedawno, bo w styczniu 2012, córcia moja ma wiec ponad miesiąc. Opieka super, zarówno lekarzy, pielęgniarek jak i położnych. Miałam cięcie cesarskie, dziecko miałam prawie od razu przy sobie, mąż zaraz po porodzie mógł zobaczyć naszą malutką. Wszystko naprawdę było bez zastrzeżeń nie wiem tylko kto pisze takie głupoty wyssane z palca na temat porodu w Stalowej , bo nie ukrywam i ja byłam przerażona przed porodem jak naczytałam się tutaj na forum nieprzychylnych opinii na temat Stalówki.Na szczęście wiarygodniejsze były dla mnie opinie moich koleżanek, które też tu rodziły w ostatnim czasie. Tak więc samemu to trzeba przeżyć a nie tylko czytać bo skąd możemy wiedzieć,że inni są z nami szczerzy w swych osądach...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 163
Dołączył: 28 Lis 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Marz 2012r. 22:49  
Cytuj
super że tak wszystko sie zmieniło w ciągu paru lat, ja nietstey mam bardzp przykre doświadczenia, rodziłam w 2003 roku miałam cc, byłam sama w sali, ale na moje nieszczęście na przeciw były ubikacje i tam salowe sobie pali i okna otwierały, był wtedy październik i mnie po prostu zawiało tak że nie mogłam wogóle głową ruszać, jak poszłam do lekarza żeby mi jakoś pomógł to stwierdził że oni tu chorych nie leczą, drugi poród w 2007 roku-kleszcze, zostałam starsznie pocięta bo pan ordynator stwierdził że wyciśnie mi dziecko z brzucha, tak się zawiziął na wyciskanie że akcja porodowa ustała i trzeba było utknięte dziecko wyciągać kleszczami (potem mówili mi że powinnam się cieszy że nie użyli wacum), po porodzie byłam w szopitalu 2 dni bo kazałm się wypisać razem z dzieckiem, jak przychodziła salowa mnie myć kazała mi pocharataną dupę podność, jak by jeszcze tego było mało mój przycisk przy łózku nie działal więc musiałam sie drzeć żeby ktokolwiek raczył przyjść, po prostu koszmar, tym o to sposobem wyleczyłam się z kolejnych ciąż i porodów, na szczęscie dzieci są wspaniałe i żadnych powikłań nie było

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 504
Dołączył: 15 Paź 2011r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Marz 2012r. 10:16  
Cytuj
córkę rodziłam w nisku 4 lata temu mimo że oddzial nie byl tak rozbudowany jak teraz poród wspominam jesli chodzi o personel bardzo dobrze mimo ze trwal 12 godzin. opieka noworodkowa super lekarki od dzieci super,połozne nie do opisaia jestem tak zadowolonaumiech drugiego syna rodziłam 9 miesiecy temu w stalowej woli oplaciłam położną to bylo dobrze na porodówce nie powiem złego słowa -przy porodzie był Micał i zymróz -okumiech ale polożnictwo jak dla mnie tragedia;/ moze w ostatniej dobie ze dwie fajne połozne byly ale pierwsze dwa dni koszmar- jedna tak sie uwzięła na mnie ze myślalam ze jej przyłoże -kazała nie lezec na poscieli zebym nie pobrudzila;/(hmm myslałam ze pierze w rękach sama to dlatego tak powiedziała:/) -głupia, a te co obiad rozwoza masakra skarża ze nie chciałam jesc niektorych dan( chyba syfów) ,nie wolno smoczków miec (jak zapytalam czy mzna smoczka dać to warkneła na mnie ze od tego mamy cycki żeby ssało a nie;/-świetnie odrazu jak wyszła wsadziłam mu smoka umiech) , nie chca za bardzo dokarmiac dzieci , dzieci sie drą a one nic jeszcze ta lekarka od dzieci straszy byle czym chyba na kase czeka( .w nisku ledwo jeknęło a pielęgniarka juz w drzwiach stała .ogólnie polecam nisko bo slyszałam ze juz rozbudowane jest a personel pewnie ten sam.nie to że ja jakaś wygodnisia jestem ale podstawowe rzeczy chociaz uprzejmosć i odpoczynek po porodzie sie nalezy pacjentce tym bardziej ze ja równiez jestem miła dla nich .Pisze jak ja to przeżyłam nic nie dodaje a jesli chodzi o ubranka to nie trzeba miec nigdzie swoich ale w stalowej ostrzegam łachmany sprzed 40 lat ubierają ale jakos sie przezyje te dwa dni,pampersy wszędzie swoje ,chusteczki ,w stalowej maja maść-linomag, a w nisku nie wiem jak jest teraz ,przydadża sie pieluszki tetrowe ze 2-3 żeby wytrzec albo cos,noi smoczek radze wziąsć przydatny jestumiech

mamy taka piękną twarz,za woalem gęsto tkanym z kłamstw ...
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5
Dołączył: 2 Marz 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Marz 2012r. 11:27  
Cytuj
Rodziłam w StW w czerwcu 2011 r. Poród odbył się naturalnie. Nie wykonuje się już lewatywy, a gdy powiedziałam, ze ćwiczyłam mięśnie Kegla, by uniknąć cięcia, panie położne powiedziały, że zrobią co będą mogły, by zabezpieczyć krocze. Stanęły na wysokości zadania, bo faktycznie cięcia nie było, co uważam za poporodową rewelację (po pierwszym dziecku było cięcie i zszywanie, a potem gehenna :()Łóżka porodowe są nowe, wystarczające wyposażenie w sprzęt pomagający zminimalizować ból. Spokojna atmosfera (rodziłam nocą). Panie położne bardzo miłe i cierpliwe (choć ponoć zależy na jaką zmianę się trafi)A na połoznictwie też w porządku. Pielęgniarki pomagają, nie należy się wstydzić, tylko pytać o wszystko.NAJWAŻNIEJSZE TO POZYTYWNE MYŚLENIE, ŻE WSZYSTKO PÓJDZIE JAK PO MAŚLE!!!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 374
Dołączył: 2 Cze 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Marz 2012r. 13:12  
Cytuj
ja tez rodziłam w Stw dwa razy i nie stało się absolutnie nic niepokojącego- polecam!
Giga a co mają mięśnie Kegla do krocza?

Uwielbiam dzieci!!! zwłaszcza te płci męskiej pomiędzy 20 a 40 rokiem życia
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 4
Dołączył: 6 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 3 Marz 2012r. 12:57  
Cytuj
Nigdy wiecęj Stalowa Wola. "Szpital przyjazny dziecku"??? napewno nie przy pierwszym porodzie zostałam potraktowana jak kolejna dojna rodząca krowa, dla personelu może i porody stały się rutyną ale dla mnie nie. Przy drugim porodzie szanowny pan dr. w trakcie bóli partych naciskał mi na brzuch żeby dziecko szybciej wyszło co spowodowało pęknięcie szyjki macicy. Jestem po raz trzeci w ciąży i tylko dzięki szybkiej interwencji dr. Piechnika i dr. Flisa dotarłam do 8 miesiąca ciąży z powodu pękniętej szyjki macicy nie mogłam donosić ciąży. Tym razem będę rodziła w Nisku. Personel oddziału ginekologiczno - położniczego w Nisku zajął się mną doskonale, spotkałam się z zrozumieniem, fachowością, doskonałą opieką. Pozdrawiam

m629
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 20
Dołączył: 3 Marz 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 3 Marz 2012r. 13:58  
Cytuj
Ja osobiscie polecam również porodówkę w Nisku... Rodziłam tam rok temu moje pierwsze dziecko... Opieka bardzo dobra !!! Położna była ze mna praktycznie cały czas od rozpoczecia mocniejszych bóli... Pomagała mi w pójsciu do toalety itp... ( od razu powiem tak ze nie miałam opłacaonej połoznej) Pielegniarki zajmujace sie dziecmi również bardzo pomocne kobietki wszystko pokaza wytłumacza , kiedy mama jest zmeczona zabiora dziecko by mogłą odpoczac... byłam tam 3 dni i powiem ze nie spotkałam sie by na którejś z zmian było inaczej!!! Jednym słowem powiem tak gdybym miała rodzic drugi raz również wybiore szpital w Nisku ...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5
Dołączył: 2 Marz 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 3 Marz 2012r. 19:42  
Cytuj
Do ILUMI ćwiczenia mięśni Kegla podczas ciąży zwiększają elastyczność tkanki krocza, poprawiają jej ukrwienie, a to z kolei chroni krocze przed uszkodzeniem.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
sua
sua
sua
Posty: 20
Dołączył: 21 Lut 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Marz 2012r. 20:59  
Cytuj
porodówkę w stalowej woli powinni wysadzić w powietrze jest to nie do pomyślenia aby w 21 wieku kobiety rodziły w takich warunkach u mnie w piwnicy jest czyściej ich najnowocześniejszym wyposażeniem jest piłka za 30 zł ze sklepu medycznego żenada panie położne poziom wiedzy o nowoczesnym podejściu do porodu mają zerowy zatrzymały się na etapie lat 80 tragedia brak jakiejkolwiek higieny czy sterylności o intymności nie wspomnę po porodówce ciągle kręcą sie obce osoby ci co chwalą poród w stalowej woli to chyba w lesie mieszkają albo zaliczyli wpade w wieku lat 17 i nie mieli wyjścia
rodzisz w stalowej woli nie dbasz o zdrowie i życie swojego dziecka

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
sua
sua
sua
Posty: 20
Dołączył: 21 Lut 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Marz 2012r. 21:03  
Cytuj
CYTAT
Zdecydowanie polecam wszystkim porodówkę w Stalówce, rodziłam niedawno, bo w styczniu 2012, córcia moja ma wiec ponad miesiąc. Opieka super, zarówno lekarzy, pielęgniarek jak i położnych. Miałam cięcie cesarskie, dziecko miałam prawie od razu przy sobie, mąż zaraz po porodzie mógł zobaczyć naszą malutką. Wszystko naprawdę było bez zastrzeżeń nie wiem tylko kto pisze takie głupoty wyssane z palca na temat porodu w Stalowej , bo nie ukrywam i ja byłam przerażona przed porodem jak naczytałam się tutaj na forum nieprzychylnych opinii na temat Stalówki.Na szczęście wiarygodniejsze były dla mnie opinie moich koleżanek, które też tu rodziły w ostatnim czasie. Tak więc samemu to trzeba przeżyć a nie tylko czytać bo skąd możemy wiedzieć,że inni są z nami szczerzy w swych osądach...



wystarczy pójść i zobaczyć jak wygląda porodówka i każdy przy zdrowych zmysłach tu nie wróci

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 51
Dołączył: 13 Kwie 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Marz 2012r. 21:50  
Cytuj
Co Ty za pierdoły wypisujesz sua? W zeszłym roku sama rodziłam w Stalowej Woli i nie zgodze sie z tym co tu piszesz. Owszem może nie ma tam warunków jak w prywatnej klinice ale nie jest też tak jak piszesz. Na porodówce leżałam 3 dni i żadne obce osoby w tym czasie tam nie chodziły, jeśli chodzi o położne to też nie moge żadnej nic zarzucić. Fakt że to był mój pierwszy poród tak wiec nie mam porównania ale w żadnym wypadku nie mogę narzekać na opiekę czy warunki. To szpital publiczny i trzeba zdawać sobie też z tego sprawę. Nie ma tam warunków jak na porodówkach jakie oglądamy w amerykańskich programach. I zapewniam Cie nie mieszkam w lesie ani nie wpadłąm w wieku 17 lat. I ten tekst "...rodzisz w stalowej woli nie dbasz o zdrowie i życie swojego dziecka " Ty chyba jesteś jakaś nie poważna ile Ty dziewczyno masz lat?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 64
Dołączył: 27 Sie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Marz 2012r. 11:45  
Cytuj
Dziewczyny nie straszcie ;-) Za trzy miesiącę będę rodzić w Stalowej, z tego co tu czytam, to mogę już z porodówki nie wrócić... :/ To jak te kobiety rodzą, że przeżywają?

SUA - gdzie ty rodziłaś?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 163
Dołączył: 28 Sie 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Marz 2012r. 12:04  
Cytuj
Spokojnie wrócisz umiech

Nie jest zle ,bynajmniej ja również narzekac nie moge na stalową wole .Głowa do góry, będize dobrze umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 72
Dołączył: 3 Wrz 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Marz 2012r. 13:38  
Cytuj
Ja rodziłam w 2010 w Stalowej Woli. Super opieka, pomoc lekarza i położnych podczas porodu, ale również pomoc przy maluchu po porodzie. Jeśli dziecko jest głodne, to biorą na dokarmianie, można zostawić u nich dzieciaczka, żeby odpocząć, odpowiadają na wszystkie pytania. Nie zauważyłam też żeby było brudno, nikt z zewnątrz nie spacerował też po oddziale. Rodziłam pierwszy raz i nie wspominam tego źle, wręcz przeciwnie. Po urodzeniu położna zaniosła moją małą Gwiazdę do czekającej rodziny, żeby ich uspokoić i pokazać malucha. Ja wspominam miło pobyt w szpitalu.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3
Dołączył: 6 Lut 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Marz 2012r. 14:31  
Cytuj
Ja odradzam poród w Stalowej Woli czy w Nisku. Powiem w skrócie jak poród przebiega prawidłowo to jest ok ale jeśli są komplikacje to ręce rozkładają. Rodziłam dwa razy raz cesarskie cięcie drugi raz naturalnie i teraz muszę leczyć się aż w klinice w Lublinie. Nie chce straszyć kobiet więc nie będę opisywała jakie były tego konsekwencje..... chodzi mi także o dziecko!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
1 2 3 4 5 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Ginekolog i poród »