Masakra.
Zainwestuj w słownik.
Męczę się jak to czytam.
I jakby ktoś pytał - nie jestem z ASO.

Panie klak, tak sie uczylem w szkole i widocznie takie bledy teraz popelniam ( niebylem mocny z polaka), ale nigdy nie bede inwestowal w slownik zeby on mnie poprawial.

Krawaciarze pewnie zainwestowali w slownik, bo w logiczne myslenie nie. Bo nikt myslacy, w protokole nigdy by nie zgonil winy na klienta jezeli ASO dalo gwarancje. ASO dobrze wie o czym pisze.

Uderz w stół

Jaja sobie robisz? To juz nie pamietasz jak pewnego razu stwierdziles ze skoro mam na imie Tomek, a rzeczoznawca tak samo ma na imie, wiec ja jestem tym rzeczoznawca. A teraz wypisujesz ze niby ja sobie to ubzduralem . U ciebie z glowa wszystko wporzadku?

Napisalem ze moge sie mylic ale tak cie to wszystko interesuje jakbys byl tym rzeczoznawca.

Ze wszystkich interesuje jakie to aso mnie oszukalo, a Ciebie nie, nikogo nie interesujuja sady, a ciebie interesowalo od strony prawnej. Wiec jeszcze raz napisze,ze tak cie to wszystko ciekawilo jakbys byl tym rzeczoznawca. I tys zaczol skakac.

Nie rozumie czego TOMMI i Stecyk tak skacza do mnie. Nikt tak nie skacze jak WY. Macie cos na sumieniu????

Chyba po to piszesz na forum żeby zainteresować czytelnika i jednocześnie zaprosić go do rozmowy, a że piszesz jak potłuczony to co się dziwisz?? Jakby to ludzie z Jeżowego zobaczyli co Ty tu wypisujesz to by sie ze wstydu pochowali..... często pisałeś bez sensu i w sumie nie raz sam siebie zaprzeczyłeś, rzucasz ciężkie oskarżenia na kogoś (że podrabiają twoje podpisy i jakieś papiery) to aż ciekaw jestem o jakie aso chodzi i czy nie założyłeś im za to sprawy, bo jeżeli masz bite dowody na to to nie wiadomo na co czekasz.... Zresztą jeżeli masz odwagę oskarżać o takie rzeczy to i miej odwagę i napisz kto ma być tym złym.

Po pierwsze. Chyba mozna sie domyslec o jakie ASO ci chodzi. Masz racje interesuje mnie to wszystko od strony prawnej bo jestem po PRAWIE, o czym cwiercinteligencie nie raz ci pisalem, i nie wierze, w rzeczy typu, ze wziales adwokata, a on nagle zmienil obozy i zaczal pomagadac tym z ASO. Bo albo sobie jaja robisz ze niby pelnomocnika miales, albo wziales sobie jakies kazia z pod sklepu, ktory skonczyl arizone pic.

Stecyk czytaj uwaznie.

Pod koniec stycznia uprowadzone zostalo dziecko, matka dziecka przez 2tygodnie cala polske i policje oszukiwala do czasu az wskoczyl Rutkowski i zalatwil Ja po 2dniach.

W moim przypadku???

ASO oszukiwalo mnie przez pol roku, i chcieli mnie uwalic tylko im sie nie udalo. Przeslali zle papiery do ubezpieczalni.

Jak pisalem roztrzaskalem ichi powoli ich uwale.

Tylko Ja to inaczej zrobie.

Zglosilem wszystko do ubezpieczalni (oni zajeli sie rzeczoznawca, i zadaja wyjasnien od ASO, ASO niechza zlozyc wyjasnien) wiec caly juz kierownik tej ubezpieczalni pokierowal mnie juz na sad do Warszawy.

Ich wszystkich do uwalenia jest okolo 10, oni prawdopodobnie beda tez w sadzie klamac i tlumaczyc sie zeby nie podwazyc tego co pisali w protokolach, chyba ze sie poddadza.

Ja narazie jestem sam w tej walce, i jestem w fr.

Czas jest po mojej stronie. Sa jakies procedury likwidacji szkody. Auto od 18sierpnia do 27grudnia stalo w ASO.

Minelo 4miechy i auto wyjechalo z ukrytym uszkodzonym ukladem hamulcowym.

Wszystko jest u wujka google, tylko trzeba szukac i siedziec.

O JEZOWE SIE NIEMARTW.

To wszyscy mechanicy w Jezowem, Letowni, w Mielcu i okolicach sie smieja ze w ASO niepotrafili zrobic ogledzin w mojej obecnosci.

Jak to rzeczoznawca okreslil, byla nieprzyjemna atmosfera miedzy Mna a tymi krawaciarzami z ASO zeby zrobic ogledziny.

równie dobrze Ty możesz robić w **** całe forum
Nie wiem jak inni ale ja w to nie uwierzę dopóki nie wyjdzie to na światło dzienne, bo na forach to różni ludzie piszą różne rzeczy (mniej lub bardziej głupie).

Nigdy nic nie wiadomo.

Jezowe??? Jezowe niech sie smieje i czyta w jaki latwy sposob tu sobie Was rozgryzam.

Bo jak Jezowiacy czytaja to wiedza o jakie auto chodzi.


Forumowicze teraz czytajcie.

27grudnia jak wybieralem auto, krawaciarz mi powiedzial ze wykryli drgania kierownicy, (Ja przejechalem trase polska paryz polska) a Ja jakos tego nieudczuwalem drgan kierownicy.

W papierach nie napisali w uwagach ze jakies drgania sa.

Patrzac na deske wszystkie kontrolki gasily sie tak jak powinny, i tego samego dnia 4godziny pozniej przelecialem autem przez skrzyzowanie bo uklady hamulcowe nie zadzialaly.

I tego samego dnia krawaciarz powiedzial zebym wziol to auto i sprawdzil czy wszystko chdzi tak jak powinno, tylko ze jak znalazlem te wkrety to nagle krawaciarz chcial zebym to auto zostawil na 5dni, (juz niechcial zeby auto wziosc i sprawdzic tylko zeby juz zostawic)

I najpierw mowili zeby sprawdzic auto, potem po 4stycznia 2012 jak sie wpieli w auto, to wszyscy mowili ze auto mialo uszkodzenia 30wrzesnia 2010r, po tym jak zaczolem tu pisac, to nagle zmienili wersje i stwierdzili ze auto mialo uszkodzenia juz w sierpniu., Niedlugo wymysla ze auto bylo uszkodzone jak wyjezdzalo z fabryki z niemiec.

Wiec moze ktos normalny odpowie kiedy byly te uszkodzenia????






To tak jak w medycynie sie okresla ze zaatakowal go rak i sa juz przerzuty na inne organy, i czlowiek jest swiadomy z kiedys .....

Tak i tu z tym ASO to zrobie. Dlatego pisze zeby byli swiadomi ze Ja jestem jak ten rak i ich zaatakowalem, ale najpierw sobie rzeczoznawce obralem za punkt. a ludzie niech sie smieja.

Ja już dawno stwierdziłem że w naszym mieście co drugi to de.il.
Wystarczy poczytać te wpisy.
Auto powypadkowe najlepiej naprawić u Sławomira Słomianego Nisko-Malce, lub u Mołonia na ul. Spacerowej .

Czytaj uwaznie.

W tej mojej powiesci autor wykonczy ich psychicznie. A ze tak najezdzaja wszyscy na autora no to nazwiemy go PSYHOL

Wiec ten PSYHOL nie odda tej sprawy do sadu poniewaz przegra to o co mu chodzi, a Jemu chodzi juz tylko o tego cwaniaczka (kierownika co straszyl go sadem) zeby go uwalic i wyrzucic z ASO.

Na czym to polega??? Rozumem Psyhola serwis by i chcial zeby oddac sprawe do sadu, tylko ze ten cwaniaczek jest kryty przez tych zewnatrz ASO, bo to oni wpadli, oni papiery pisali, to oni tuszowali wszystko. Wiec cwaniaczek zgoni to na doradcow i tych z poza ASO ze to oni sie zajmowali autem, a doradcy zgonia to na mechanikow i mechanicy beda udupieni i ci z zewnatrz, a cwaniaczek bedzie sie smial. Wiec ASO by i chcialo sprawe w sadzie (przegrac i zamknac wszystko)

Wiec psyhol woli pisac powiesc, a oni wszyscy to czytaja i widza co ma psyhol na nich i wyjdzie ze wkoncu Ci z zewnatrz ASO co bronili ASO sami pozwa cwaniaczka do sadu o to, ze im kazal tuszowac sprawe i oni sa teraz w gownie.

Dlatego psyhol niechce napisac jakie to ASO, bo jezeli by napisal jakie to ASO, to aso by mialo podstawe wziasc psyhola do sadu.

Tak w tej powiesci mysli psyhol. Jakby kto niewiedzial o co chodzi w tej powiesci to jest tak. ASO zdemontowalo jedna czesc, a druga zalozyla polamana (obydwie byly do odprowadzania wody deszczowej) po to zeby woda sie wlewala i uszkodzila elektronike i na tym wpadli.

Wiec rozumem PSYHOLA, on nie bedzie nigdzie tego zglaszal na to ASO ( czyt. przedszkole) BO PSYHOL ich sam zgniecie.

Kiedys Psyhol wspominal cos ze ich zniszczy, wiec powoli bedzie to robil.

spoko psycholku Stangrodzki się kłania ;)

Nawet Stecyk czytac nie potrafisz, nigdzie nie napisalem ze psychol, Ja pisalem ze autor powiesci to PSYHOL i niech juz tak bedzie w tej powiesci.

ja dalej uważam że powinieneś zapukać do Stangrodzkiego czekam na oficjalne zakończenie Twoich problemów, mam nadzieje że będzie gdzieś o tym słychać.

Sluchaj Stecyk, rozumem PSYHOLA nikt z poza ASO ktorzy zostali udupieni przez tych z ASO zeby ich ratowac, nie bedzie ryzykowal papierow ktore beda mu sluzyc do pracy na cale zycie, zeby ratowac cwaniaczka.


Jeszcze raz powtarzam wam w tym ASO. zycze Wam zdrowia bo na rozum za pozno.

Kończ waść, wstydu oszczędż. Jeżowiaku.

To teraz moze ktos zrozumie z Was.

Dlaczego nie oddaje sprawy do sadu?? poniewaz w tym wszystkim ten cwaniaczek (kierownik) wywinie sie i bedzie sie smial ze mu nic nie zrobili . W tym beda uwaleni mechanicy bo to na nich wine wszyscy krawaciarze zgonia. Mechanikow wywala, potem oni nowych przyjma i beda dalej krecic.


Chyba juz kiedys wspominalem ZE JAK KTOS ZAGWARANTUJE MI ZE UWALE CWANIACZKA A MECHANIKOM NIC NIE ZROBIA TO WSIADAM W SAMOLOT I LECE DO PL.

A ze tu pisze powiesc to tak jak pisalem oni prowokuja mnie zeby ich oddac do sadu ( bo to teraz ich najlepsze wyjscie).

Ja tu pisze co na nich mam i oni wiedza ze sa udupieni, musza teraz klamac zeby bylo tak jak napisali w protokolach , a teraz popatrzcie co oznacza art 233 kk oni musz klamac zeby ratowac protokoly ktore wyslaly , albo powiedziec prawde zeby wyszlo na moja korzysc.

Tylko ze w tym wszystkim uwalieni sa Ci co kryli to ASO. Czyli moj pelnomocnik i rzeczoznawca i kilku innych ( z czasem wyjdzie kto jeszcze w tym byl). I z czasem oni zrozumieja ze zaden z nich nie bedzie ryzykowal utrate swoich papierow na ktore uczyli sie jakis czas, zeby teraz ratowac dupe cwaniaczkowi.

Oni czyli ( rzeczoznawca i pelonomocnik) sa tak udupieni ze moga stracic papiery ktore im sa potrzebne do pracy na cale zycie.

Wiec jeszce raz pisze dlaczego nie oddaje sprawy do sadu. poniewaz to oni straca papiery i mechanicy straca prace a ASO ( krawaciarze) beda sie smiali

Jak to kiedys ktos pisal na necie ONI czyli ASO, W REGIONIE SA JAK SWIETE KROWY;


Nawet chyba caly wlasciciel tego ASO nie wie o tym przekrecie. A wlasciciel ASO to bardzo dobry kolega mojego szefa z firmy budowlanej.





Tak teraz na JEZOWIAKOW nadaja, bo te przekrety ASO, Jezowiak roztrzaskal.

Wiec Jestem dumny ze pochodze z Jezowego.



Wiec taka oto powiesc Moja jest.

Już pomijam dalszy bezsens twojej wypowiedzi. Myślisz, że z powodu twojego auta upadnie ASO które postawiło sobie salon i ASO w Rzeszowie i stawia pierwszy w Polsce terminal iduA? A co się tak przejmujesz mechanikami? Dobry to znajdzie pracę od zaraz.
Gorzej z krawaciarzami.

Jeszcze raz powtarzam. Krawaciarze sie wywina a machanikow wywala.

Ale w mojej powiesci na forum STALOWE MIASTO Psyhol sciagnie z czasem wszystkie media, tv regionalne, policje,prokurature UOKiK a jak to sie mowi oni beda zadac wyjasnien o co tu chjodzi a Ja im wyjasnie.
i rozglosni to na caly kraj.

Bo jezeli Ja zadam wyjasnien od ubezpieczalni dlaczego przyslali goscia ponownie na ogledziny to nikt nie chce mi wyjasnic.

Jezeli ubezpieczalnia zada ( Ja takze) wyjasnien od ASO co sie dzialo z autem miedzy 18sierpnia a 5 wrzesnia to ASO tez niechce wyjasnic.

A tu bylo tak. Krawaciarz caly czas mowil ze auto naprawiaja, Pod koniec listopada dostalem pismo od adwokata z ASO ze albo mam zabierac auto uszkodzone i zaplacic za parking co stal 3miechy w ASO albo mam pisac zgode na naprawe.

Wiec co sie dzialo z tym autem???? Jezeli bylem informowany przez krawaciarza ze naprawiaja a potem wyszlo po 3miechach ze jest zepsute. A w papierach jest wpisane ze naprawiali 8godzin. Wiec co sie z tym autem dzial???


Donek ja temu ASO taka reklame zrobie na cale podkarpacie i okolice ze nikt do nich sie nie zjawi.



Jeszcze raz powtarzam ze chyba sam caly wlasciciel tego ASO nie wie o przekretach tych krawaciarzy.

Jak kiedys wspominalem Ja to ASO budowalem wiec znam ja jak wlasna kieszen, a moj byly szef firmy to bardzo dobry znajomy tego wlasciciela ASO.

Tak się składa, że też tam auto kiedyś serwisowałem i znam tych krawaciarzy. No cóż, praca jak każda inna , trzeba kombinować. Ale to co piszesz to świadczy nie najlepiej ale o tobie.

Nie chce mi się już z tobą dyskutować bo to jest bez sensu. Pojedź sobie do sanatorium, odpocznij, przemyśl pewne spawy, może się jakoś życie ułoży.

Donek co sie martwisz.

Ja ich wylecze az ich zczysci. Ja im to mowilem.

Kiedys to ASO bylo oki, tylko naprzyjmowali nowych krawaciarzy i z serwisu zrobili burdel.


Wy sie tak czepiacie, bo Wy co to czytacie to nie wiecie o wszystkim.


Teraz patrzcie jak krawaciarze mnie teraz ponownie wydymalo.

Krawaciarz mnie informowal ze naprawiaja auto, i jak napisalem do ubezpieczalni co aso robilo z autem miedzy sierpniem a wrzesniem i auto nadal nie naprawione, to ubezpieczalnia zadala wyjasnien, to wiecie ze krawaciarz posluzyl sie moim pismem ktore wyslalem 30listopada zeby ten burdel mi naprawila auto. ( ze wtedy im zlecilem naprawe). To pismo wyslalem bo ASO wynajelo adwokata i mnie straszyl zebym zabieral auto i placil albo zlecil naprawe im.

Posta wczesniej pisalem co i jak.

Tam jest taki burdel i przekrety z tymi papierami ze szok. i Wy sie dziwicie ze nie mozecie tego zrozumiec, jak mi tu mieszaja ze szok..

Skoro tak dobrze sie znaja to czemu nie poprosisz szefa, zeby z nim pogadal i nie pomogl ci.
Ladna nadales sobie ksywe psyhol. Ja to cie mialem za forumowego idiote. Ale teraz widze ze ty jednak jestes glupszy niz ustawa przewiduje, bo to co piszesz to az szkoda czytac. A sposob w jaki to opisujesz, to ze nie ma w tym co piszesz zero podstaw ortografii, interpunkcji itd, swiadczy o tym ze jestes zwykly wiesniak. Nie dziwie sie ze tak latwo mozna cie wydymac .

Sluchaj Tommi. Tez chodzilem na PRAWO w Jezowem. Co roku wydawali w Jezowem drzewo na prawo, polprawa, cwierc. I ludzie tez tez tam sie darli jakby co najmniej ktos im krzywde zrobil a to bylo tylko drzewo.

Trzeb byc wariatem zeby pokazac krawaciarzom jakiego ma sie haka na nich, Ty zapewne bys tego nie zrobil co nie???.

5razy ich prosilem zeby mi to auto naprawili, oddali kase za bilet, i za lawete i Ja ide w pi....du i sie nieznamy. Czy Ja tego nie wspominalem juz kiedys???

Teraz ASO by chcialo zrobic, ubezpieczalnia chce zebym sie dogadal z nimi, ich adwokat mi powiedzial ze oni chca to auto naprawic jak to mowi. ONI SIE PALA DO ROBOTY.

Wszyscu nagle chca zebym Ja sie z nimi dogadal.


Ale minelo juz pol roku tych klamst, oszustw ze teraz juz Ja nie chce zeby mi naprawiali..



Jak pisalem ich szef to moze nawet nic nie wie o tych kretactwach krawaciarzy ( tych z serwisu)

I to nie mi oni renome zepsuja? a swojemu szefowi co na cos sobie cale zycie pracowal.

Jak dojdzie to do odpowiednich osob to oni tam w srodku sie sami powybijaja.

A Ja sobie tu powiesc bede pisal nadal. Kiedys ktos tu wspomnial ze z tymi przebojami z ASO to moglbym ksiazke napisac. Wiec pisze powiesc.


Tommi ciekawe na jakim prawie ucza ze mozna publicznie kogos oczerniac?? Chyba wiesz ze nikt w sieci nie jest anonimowy.

W Jezowem jedni studiuja PRAWO i co innego mowia, a Ja chdzilem na PRAWO to tam darcie, przeklenstwa byly ze szok.

Mam prosbe do zarzadu SM zeby tych wpisow TOMMIEGO nie kasowac.

Jak trzeba bedzie to Ja tej cala powiesc uzyje w odpowiednim miejscu.

Jeszcze raz powtarzam ze tam jest juz taki burdel, ze Ja na to przedszkole nie bede zadnego sadu,, policji nasylal, bo ja sobie z nimi poradze sam.

Jak juz wspominalem tam beda im juz puszczac nerwy i sami beda mnie prowokowac zebym sprawe oddal do sadu albo z nimi sie dogadal ( bo to dla nich najlepsze wyscie zeby jeszcze tam pracowac) a mi glownie chodzi o tego cwaniaczka co mnie sadem straszyl.

Pozdrawiam Jezowiakow.

Pozdrawiam.