NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Porady techniczne »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2
samochód na gaz,
Posty: 2230
Dołączył: 7 Gru 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 21:49  
Cytuj
Kosmal na zdjęciach z protestu jest twoje volvo i cos tam pisałeś że to twoje smiech2

:)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 21:49  
Cytuj

:)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 21:50  
Cytuj
Ano, coś sobie przypominamsmiech2

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 91
Dołączył: 12 Paź 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 21:52  
Cytuj
nie panikuj-pompka ok 300zeta oczywiscie zamiennik-maglownica ok 350 regeneracja w rzeszowie-nie ma tragedi-i tyle w temacie bo zaraz mnie jacus wykjasuje czy zmoderuje i powie ze nie w temaciegood

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 21:55  
Cytuj
No to mnie na zapas uspokoiłeś.umiech

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 91
Dołączył: 12 Paź 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 22:03  
Cytuj
generalnie volvo drogie i fajne autko-ale lepsze vw przed 1998rokiem

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 22:23  
Cytuj
W sumie masz i nie masz racji.
Ja jestem odmiennego zdania.

Drogie? może pod względem ceny części, bo nie zakupu.
Ludziska nie wiedzieć czemu trochę się obawiają zakupu Volvo mimo, że kojarzy im się z trwałością i bezpieczeństwem.

W kwestii blacharki nie znam lepszej marki.
Dwudziestoparoletnia seria 700 i 900 o ile nie jest bita to nie wie co to rdza, nawet dobre pod tym względem Audi pozostaje w tyle, o mercedesie nawet nie mówię.

Silniki benzynowe z serii redblock (seryjnie kute bebechy) montowane w 700 i 900 dorównywały trwałością i wytrzymałością mercedesowskim a nawet je przewyższały.

Silniki R5 (białe bloki) z serii B52..... będące całkowicie aluminiowe i podkute też mają w serii bardzo wysokie rezerwy mocy(większość uturbiona) a i LPG im nie straszne.

S/V70 będące liftingiem 850ki (konstrukcja przeszło 20 letnia) już dawno temu uzyskało w NCAP 4 gwiazdki podczas gdy konkurenci niemieccy osiągali 2, w porywach 3.

Z pewnością pod względem ceny części, ich dostępności, prostej budowy jak i popularności VW będzie miał przewagę nad Volvo.

Jednym słowem obie marki w ostatnich latach pod względem jakości dały du...
Z nowszych volvo (po 2000 roku) już bym żadnego nie kupił.
No może V40 serii I z końca produkcji.

Teraz to już całkowicie odeszliśmy od tematu.
Zapraszam więc na:
http://stalo(...)d=672238

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 91
Dołączył: 12 Paź 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 22:27  
Cytuj
to ja juz spadam-chciałbym sie spotkac w cztery oczy z tym kolesiem od myjni rcd czy rsa-byl juz taki i z takimi pogladami w 39 roku ale nic mu nie zrobili bo sam sie ponoc unicestwil-dobrej nocki

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 23:00  
Cytuj
Ja instalacje zakladalem w Nisku u Weglinskiego.

Instalacje mialem w fordzie silnik 1.6 16V. (auto z 93r)

Zbiornik mialem w kole. W cepie jak nabijalem butle to wchodzilo max 36.5-37l.

Na calym zbiorniku robilem 400-450km.

Instalacje mialem 5lat. Zalozylem ja gdy mialem 160tyskm, autem dobilem do ponad 255tyskm.

Nic nie uszkodzilo ani w silniku ani w instalacji.

Przed zalozeniem tylko jednego sie obawialem, ze bedzie mi gazem smierdziec w aucie.

W 2005 za instalacje placilem 2000zl.

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2230
Dołączył: 7 Gru 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 23:01  
Cytuj
CYTAT
Przed zalozeniem tylko jednego sie obawialem, ze bedzie mi gazem smierdziec w aucie.

W 2005 za instalacje placilem 2000zl.


i nie śmierdziało?

:)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 23:19  
Cytuj
Czasami jak go przymulilem to bylo czuc.

Roznica w kosztach podrozy diabelska.

Jadac z Mielca do Slupska spalil mi tylko 2zbiorniki gazu.

Benzyny mi palil 8/100.

To mozna sobie przeliczyc jakie sa koszta spalania LPG i czy sie oplaca ja zakladac.

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 07:40  
Cytuj
Wytłumaczcie mi jak to możliwe, że w samochodzie może być czuć gaz?
Dla mnie jedynym wytłumaczeniem jest nieszczelność instalacji.

Mam już 2 samochód z LPG i gaz wyczuwam jedynie jak syknie przy odczepianiu pistoletu przy tankowaniu.
Mało tego próbowałem nawet "poniuchać" spaliny w obecnym aucie i nie widzę różnicy w zapachu między benzyną a lpg - tzn. mają taki sam "ciepły" neutralny zapach.

Skład na analizatorze wypada podobnie dla obu paliw. Nie ma jakiś skoków zawartości czegoś.

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 497
Dołączył: 30 Sty 2009r.
Skąd: stalowowolunia
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 10:19  
Cytuj
CYTAT
a do pana STECYKA-osobiscie pracowalem przez osiem lat u pana na agatowce a zaczynalem w czasach swietnosci jeszcze jak mial warsztacik na garazach tu przy torach i uwierz ze dbal o klijenta,tam nie było ze cos nie gra,czy to wina ukł.samochodu czy inst.lpg zawsze staralismy sie aby było ok-a ze koles przyjezdza sztruclem z wyj...ukł.zapłonowym,sondą,czy mapą paliwa-i co naregulujesz-inst. gaz. opiera sie na paliwie a szczegolnie ukl sekwecyjny,priorytetem dla komp.gazowego jest odczyt czasów wtrysku paliwa a jesli tam sa błedy no to sooorki,wyzej hu.. nie podskoczysz-troszke znajomosci tematu,a pozniej komentarz


Skoro tam pracowałeś, to może mi powiesz kolego czy normalną praktyką jest rozwiercanie wtrysków gazowych ?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 24
Dołączył: 31 Sty 2012r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 12:34  
Cytuj
CYTAT

czy normalną praktyką jest rozwiercanie wtrysków gazowych ?


Normalną praktyką jest rozwiercanie dysz wkręcanych do wtrysków gazowych - co więcej jest to powinnością w celu dopasowania wydajności tych wtrysków. Oczywiście nie mówimy tu o wszystkich wtryskiwaczach gazowych bo są takie gdzie dobiera się się wtryski do danej mocy i obciążenia np. Hana, lub wtryski w których dobiera się dysze do wtryskiwaczy np Valtek, MJet.
A co do pana w Agatówce - sam zakładałem tam LPG i niestety nie moe ich polecić.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 245
Dołączył: 8 Cze 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 22:04  
Cytuj
Ja zakładałem min. do opla astry rocznik 2006 i wszytko jest ok u Słowika polecam

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Porady techniczne »