Posty: 197
Dołączył: 22 Sty 2012r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam..oczywiście to co piszę nie wszystkim się spodoba lecz chciałem tylko wyrazić swe zdanie co do sensu istnienia takiej instytucji jak opieka społeczna w naszym mieście.Nie podważam oczywiście faktu że MOPS jest potrzebny,bo jest...St.Wola,rzeszów i dużo większe miasta-bieda jest wszędzie.Niestety w MOPS-ie panuje identyczny burdel jak w naszym chorym rządzie.To co najbardziej istotne-komu pomagamy?oczywiście najważniejsze pracownicy MOPS-u w pierwszym rzędzie nie mogą zapomnieć o swoich rodzinach i znajomych,to podstawa!Następni którzy nie odejdą z kwitkiem są pospolici menele i "zielone ptaki".Fakt,komuś trzeba pomóc więc pomagają a papierek że ma się "problem alkoholowy"to przepustka do wielu drzwi w urzędziea i na pomoc można liczyć w 100%...Może niech się pani kierownik MOPS-u jak sie zrobi trochę cieplej przespaceruje po parku i innych skwerach-zdziwiłaby się ilu swych"podopiecznych"już od wczesnych godzin jest nachlanycch jak świnie.No dobra,przychodzi czas gdy pieniążki się kończą...wtedy biedacy przenoszą sie w okolice np"żabki"w końcu każda życzliwa dusza pożyczy 50gr na bułkę oczywiście.I tak ten cały teatrzyk pod nazwą MOPS się kręci...Acha,pozostaje jeszcze jedna grupa ludzi.Ci którzy całe życie starali się żyć uczciwie a teraz potracili prace itp.ludzie którzy myślą jak przeżyć kolejny miesiąc i co włożyć do garnka na obiad aby dzieci nie chodziły głodne...Najbardziej przykre jest to iż właśnie tacy ludzie przez MOPS są traktowani jak intruzi,pasożyty które chcą wyłudzić bezcenne pieniążki z budżetu..A w ogóle to po co ich obsłgiwać?niech każdy powiedzmy ciagnie jakieś losy.Np..ty tej nocy idziesz kraść,ty idziesz żebrać pod biedronkę itd...
Ale cóż tu dalej się rozpisywać?w końcu jesteśmy drugą"zieloną wyspą" Człowiek mądrzeje z wiekiem, najczęściej jest to wieko od trumny... |
|