Może gustujesz w zapachu niedomytych źróbków?
Niestety wentylacja jest słaba, szczególnie w zimie i po prostu capi.
A może ja miałem pecha i gdy chodziłem przez kilka miesięcy, to zawsze trafiałem na fetorek (przychodziłem ok. godz. 17-18).
Poza tym atmosfera w normie, nie trafiłem na gówniarzerię podpierającą dorosłość przekleństwami itp.

Obecnie uczęszczam do Bushido i powiem szczerze, w porównaniu do Top-Gym jest wiele plusów jeśli chodzi o porządek, dba obsługa, a to udziela się również użytkownikom siłowni, którzy zauważyłem dbają o dobry klimat. Jest czyściutko, wszystkie sprzęty sprawne, zadbane, na podłodze nie znajdziesz niczego zbędnego, obciążenia na stojakach poukładane według wagi, hantle kompletne, na stojaku ułożone od najlżejszych do najcięższych. Przez to nawet, gdy ktoś używa hantli, odkłada je później dokładnie w to miejsce, gdzie powinny leżeć, tak jakoś sam z siebie. Jeśli chodzi o porządek - bez porównania. Natomiast klimat... nie wiem, może przyzwyczaiłem się przez lata do Top-Gym, ale w Bushido jakoś nie czuję tego klimatu. Sprzęt mają owszem dobry, ale w TG mają go więcej, więcej ławeczek, wolnych ciężarów, więcej przestrzeni. Ale i ludzi więcej. W Bushido jak jestem, spotykam zwykle 4-5 osób nie więcej. Czasami wręcz brakuje tego tłoku, bałaganu i dźwięku rzucanych to tu to tam sztang, hantli itp. Natomiast jeśli chodzi o wspomniane wyżej dyskusje typu, kto ile panienek zerż...ł w sobotę na schodach od dyskoteki, albo jak we trzech sponiewierali czterech, aż musiał przyjechać piąty z szóstym, by ich do samochodu powkładać... tego mi nie brakuje akurat. Zostaje jeszcze temat muzyki. W Bushido dudni cały czas jakiś rap czy ch.. wie co. Dlatego warto wziąć sobie do uszu własną muzykę. No, chyba, że ktoś to lubi Zobaczymy z czasem, po kilku latach trudno się przestawić do nowego, być może w ogóle mi się to nie uda i wtedy przyjdzie czas na powrót do TG.


Czyli jednak inwestują w sprzęt??

a ja szukam siłowni czynnej dłużej niż do 21.
Jest taka wogóle w Stalówce????

a maja bierznie? ;d i jaka jest cena karnetow?

"bierzni" nie mają, ale za to mają 6 bieżni.
Nie możesz sobie wygooglować?
http://www.topgy(...)a-kardio

sam się wygogluj na tej reklamie wszystko cacy, a wchodzisz i na połowie bieżni pisze "nieczynna" a na pozostałych "nie włączać podnoszenia"

Jest jedna siłownia w Stalowej ktora jest czynna dluzej niz do 21 na K.E.N dawny Pik Pak tam jest czynne do 22:30

Proponuje poczytać dwa ciekawe tematy o silowni TG !!!!!:
http://stalo(...)e=&str=1
http://stalo(...)e=&str=1

jak macie czas polecam siłownię osir w Tarnobrzegu. Siłownie stalowowolskie wszystkie razem wzięte nie umywają się !! Tam chociaż obecnie jest jedna siłownia w mieście ma poziom dużo wyższy niż pseudomordownie tutaj. Czynna od 7 - 21:30 7 dni w tygodniu

Kieruje tutaj swoje zapytanie..
Czy ktoś z Was orientuje się, gdzie w Stalowej można poćwiczyć callanetics??

Z góry dziękuję

Nikt nie wie czy w Stalowej jest ktoś, kto prowadzi tego typu zajęcia? Szukam w necie ale bez rezultatu. Może ktoś z Was uczęszczał na tego typu ćwiczenia???
Bardzo mi zależy....

Tego typu zajęcia są na Komisji Edukacji Narodowej dawny Pik Pak http://stref(...)nik.html

Dziękuję za odpowiedź, lecz nie prowadzą tych zajęć.

jak to jest : karnety zgodnie z regulaminem i cennikiem ważne są 30 dni te za 50 zł - ja wyliczyłem sobie że kupiłem karnet dajmy na to 7 stycznia - 6 lutego mija termin ważności i muszę kupić nowy - więc na owym karnecie nie ma pełnych 30 dni, W tym przypadku miesiąc a 30 dni to duża różnica, kolejna sprawa : kupując karnet 30 dniowy gdzie ważny jest od 7 st do 6 lut nie robią nas w h... i czy nie jest liczone to na naszą niekorzyść ? na moim karnecie raz liczone jest od 6 do 6 raz od 6 do 5, jeśli oszukują będę domagał się za cały okres jaki chodzę tam zwrotu części gotówki - kwestia tylko udania się do radcy prawnego gdyż w monologi z Paniami na siłowni raczej nie będę wchodził

Rozwiązanie jest kolego proste wystarczy spojzeć na kalendarz. Nie kazdy miesiąc ma 30 dni, bo są takie co maja 31 lub 28 ewentualnie 29. Widzisz zaoszczędziłem ci 100zł za radcę prawnego.

W ogole o 1 dzien tyle płaczu ;d

przy hucie są darmowe porady, więc tak czy inaczej z ciekawości zapytam!

Liczyłem 3 razy i od 7 stycznia do 6 lutego wychodzi mi 31 dni czyli nawet jeden dzien więcej jesli z 6 lutego włącznie. Ale może radca rozwieje Twoje wątpliwości

przepraszam bardzo zwracam honory - nie zmieniłem miesiąca w kalendarzu systemowym i liczyłem luty - marzec!!

Widzisz, obrońca TG na rozprawie na pewno by to wywlekł i dałbyś ciała.

Ponoc, na TG daja jakies regulaminy do podpisania hehe tym co tam chodza kazdy musi podpisac co raz ciekawiej sie tam dzieje.

Ja dodam tylko ze od kad nie uczeszczam na ta silowni (ok 8 miesiecy) srednio raz na miesiac jestem na komende wzywany w roznych sprawach (dla tych co nie wiedza pare postow wyzej podalem linki gdzie wszystko wyjasnialem), zakladaja mi rozne sprawy o wtargniecia o grozby itd itp. nie bylo jeszcze pobicia i gwaltu -chociaz zadnej z nich bym sie nie czepil hehe. Sprawy sa umarzane a one sie dalej odwoluja wiec biedni polcijanci musza robic konfrontacje itd. a nawet i w stosunki do nich pojawialy sie z ich strony aluzje ze sa stronniczy. Z tymi dwiema z TG na takij konfrontacji schodzi srednio ok 3 godzin na jedna . Po za tym zalozyly mi tez sprawe w sadzie o to ze napisalem troche prawdy na tym forum, na szczescie wiekszosc ludzi z jajami opuscila to dziadostwo i nie chodza do tej nory . To jak sie zachowuja na policji i wogole jak sie zachowuja, naprawde utwierdza mnie w przekonaniu ze powinny sie przebadac bo to normalne nie jest zeby sie tak kompromitowac. Dziwie sie ze tam dalej ktos chodzi, a zwlaszcza ci najwieksi HWDP, teraz podkulaja ogony, daja sie szmacic i udaja ze nic sie nie dzieje. Pomijam tych co sa i byli w porzadku i chodza tam z jakiegos przyzwyczajenia lub bo faktycznie maja pod nosem. Chociaz takich jest tam juz coraz mniej...malo tego, kompletnie nie widac poprawy a wrecz przeciwnie coraz wiecej spiec ludzie maja z nimi i kazdy mowi to samo o nich ale nie bede juz tego cytowal -kulturka musi byc

gdy był właściciel gdy ja jeszcze chodziłem było ok, szkoda że jego praca została zaprzepaszczona

To gdzie się podział ten właściciel ? sprzedał Firmę tym pindom na które narzekacie ?

ma być nowa siłownia w Stalowej Woli, założyłem nowy temat, jakby ktoś coś wiedział piszcie!!

Wlasciciel Rafal jest w USA i nie ma go przez wieksza czesc roku, a jak jest to ma tyle do gadania co zyd za okupacji od kiedy te dwie sie tam rozpanoszyly. Nie sprzedal interesu tylko przekazal w rece swojej zony i jej siostry - i to bym bardzo duzy bład .
Kiedy zaczynalem tam chodzic tylko on pilnowal tego i faktycznie jakos tam szlo sie z nim dogadac usterki tez byly w miare szybko usuwane, chociaz z tym to roznie bywalo... Jedno jest pewne od kiedy zajmuja sie tym te dwie to jest masakra, nie moge tego pojac jak mozna przekazac ineres komus kto, nie ma pojecia o silowni i zadnych kompetencji, nie potrafi niczego tam zrobic ani naprawic, i przedewszystkim nie ma kompletnie podejscia do klientow zwlaszcza w sytuacjach problemowych a tych bylo i jest nadal sporo. Dlatego ludzie odchodza z tamtad i to stali klienci ktorzy chodzili tam przez wiele lat i co miesiac placili za karnet przez caly rok. To juz o czyms chyba swiadczy...