Cały budynek sądu codziennie oświetlony od góry do dołu.
Kto za to płaci?
Jak to się ma do oszczędzania przez miasto energii np. zmniejszenia oświetlenia ulic.

Najpierw niech poprawią płytki a potem niech podświetlają ściany, normalnie fuszerka taka, że szok.

To taka nowa moda. Każdy superawangardowy budynek musi być oświetlony. Po co pokazywać to straszydło? Poszło na to dużo materiałów, a na końcu i tak są niedoróbki. Na zewnątrz już widać, a w środku niedługo wyjdzie.

Ci sami, którzy płacą za oświetlenie kościołów, jakiegoś ch*owego krzyża przy rondzie, czy pomnika Wojtyły pod bazyliką.

Nic z tego nie kumam. Po jaką cholerę tak wyrzucać kasę.

Lucky Luk w pełni popieram Twoją wypowiedz. Powinno być tak że jak jakaś organizacja wyznaniowa postawi sobie jakieś coś, to niech sobie płaci za jego oświetlenie i utrzymanie w porządku w okół niego. A z sądem to faktycznie przesadzają. Zanim zapadnie pierwszy wyrok to kilkadziesiąt tysiaków pójdzie się je.*ć za światło.

widzę Lucky Luk,że jesteś przeciwnikiem wszystkiego co związane w naszym mieście z religią
to może warto zmienić avatara?

Źle widzisz w takim razie. Nie jestem przeciwnikiem ani religii ani naszego miasta. Jestem odwiecznym przeciwnikiem hipokryzji, obłudy, kłamstwa. Przeciwnikiem tego, co serwują swoim owieczkom złodzieje w czarnych sukienkach.

Lacky Lucku, ale właśnie sam wygłosiłeś swój pogląd pełen hipokryzji, obłudy i kłamstwa. Nie jesteś przeciw czarnym sukienkom tylko przeciw wszystkiemu co związane z religią. Po co się oszukujesz?
A światła są potrzebne. Budynki odpowiednio podświetlone mogą wyglądać przepięknie. Staszic np. Sąd powinni faktycznie schować w otchłani ciemności, fuszera jak żadna.
Koszt włączenia jednej lampy oświetlającej jakiś obiekt nie są chyba aż tak wielkie.

już liczymy
jedna taka lampa ma średnio 2000W to jest 2kW, w miesiącu grudniu świeci się powiedzmy od 17:00 do 6:00 rano czyli 13 godzin
na dobę razy 31 dni = 403 godziny w miesiącu.
403 x 2 kW = 806 kWh
Cena 1kWh w PGE to 0,273 PLN czyli 0,273 x 806 to w przybliżeniu 220 PLN, czyli całkiem tanio

Do Lucky Luc.

Nie obrażaj podatników, matołku ....... dzięki BOGU mam pieniądze i mogę z nimi robić co mi się podoba a zwłaszcza płacić na oświetlenie krzyża i kościoła i nic ci do tego. A ty piesku, mały kundelku możesz sobie szczekać do woli !!!!!!!!!!!

2KW? A skąd taka moc? Może 200W, to już prędzej. Widziałem kiedyś taką lampę metalohalogenową, która świeciła na jakąś ścianę, miała 150W.

od 150 W do 250 W

No tak mi się wydaje. Przyjmując średnio 200W, wychodzi (wg wyliczeń poprzednika) jakieś 22 miesięcznie. To chyba nie jakieś wielkie pieniądze.

Bronisławie, Ty masz pieniądze dzięki Bogu, a ja dzięki pracodawcy. Nigdzie nie narzucam co masz z nimi robić, możesz wydawać na oświetlenie krzyża, wydać w burdelu czy też rzucić Proboszczowi (temu od budownictwa krzyżowego) na tacę.

Rozumiem, że jako zagorzały fanatyk koscioła katolickiego postępujesz zgodnie z nauką Chrystusa. Tylko zastanawiam się, kiedy Chrystus uczył nas nazywać bliźniego matołkiem, psem, czy małym kundlem.

a no widzisz,to mogłeś użyć innego określenia niż ,,jakiś ch.jowy krzyż"
wcalę Ci się nie dziwie że nazywasz księży złodziejami,przykładem jest Przełożony,Przeor (any) z najpopularniejszego radia w Polsce,które nawet Polsat potrafi zagłuszyć i wejśc na ich fale
wożący się Maybachem za milion złotych orzełków.
To nie te czasy,kiedy ksiąz świecił przykładem.Ni powiem-sa jeszcze księża z prawdziwego powołania,ale to jak kropla w morzu.
Jednak musze się z toba nie zgodzić Lucky Luku.Obrażając krzyż jesteś jego przeciwnikiem,a bynajmniej niestety na to wyszło.A jeżeli masz zamiar zaprzeczyc,to twoja wiara to nie wiara

Nie zaprzeczam. Jestem przeciwnikiem krzyża. To prawda, jest on dla mnie zwykłym kawałkiem drewna. Nigdy zresztą nie modliłem się do krzyża, żadnych obrazków, różańców i innych badziewi. Zostałem tak nauczony, że jest jeden Bóg i modlę się tylko do Boga. Wiem, że on mnie wysłucha wszędzie, w lesie, w kiblu, w sklepie, na stacji benzynowej. I wcale się nie obraża jak nie dam na tacę. Amen.

a ja myslałam że modli się na różańcu,a nie do różańca
widać nowa moda weszła

Anno nie wiedziałem że to takie skomplikowane, różaniec zapewne został wymyślony żeby się nie pomylić w modleniu.

Aniu, możesz się modlić nawet i na drabinie. Naprawdę, ch.. mi do tego. Tym bardziej, że dla Ciebie modlitwa to nowa moda...

Komuch, nie wiedziałem że katole mają nawet instrukcję obsługi do modlitwy.

luck idąc Twoim tokiem myślenia i Toim ilorazem inteligencji jestem zmuszony napisać Ci żebys hapał dzidę dziękuję taki właśnie poziom reprezentujesz... Piszcie na temat a nie o modlitwach, symbolach itp. Gdzie jest moderator trzeba usuwać posty nie na temat.

Stec, nie kompromituj się.

nie znasz mnie i nic o mnie nie wiesz.
więc nie wypisuj jakiś chorych bredni.
moda
też ci przyszło na myśl pheee
ja w przeciwieństwie do ciebie nie mam takiego lekkiego podejscia w tym temacie,poza tym nie chce mi się o tym pisac akurat tobie bo to jakby porwal się z motyką na słońce
i na koniec muszę podpisac się pod stecykiem,bo mądrze napisał-
,,nie dyskutuj w idiotą,bo ściągnie cie do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"
koncze temat bo sie zrobił nie na temat

starykomuch
sa tacy dla których ten schemat wymyslono
bo nie wiedzą po co aż tyle paciorków wymyślono
to teraz już wiedzą
dzięki twojej uprzejmości
pozdrawiam

Nie znam Cię Aniu i nie zabiegam o to aby Cię poznać. Nie wypisuję bredni, jasno się wyraziłem o swoich poglądach na temat krzyżyków i innych akselbantów. "Moda" nie mi przyszła na myśl a Tobie. Szanuję Twój brak lekkiego podejścia do tematu i nie wnikam czy modlisz się różańcem czy wibratorem. W demokratycznym państwie masz prawo używać zarówno jednego jak i drugiego. Oby nie naraz. A to, że podpisujesz się pod Stecem - świadczy tylko i wyłącznie o tym, że oboje macie wprawę w "chapaniu dzidy".