Ja pokusze się o stwierdzenie że dajecie mintki sos. Kiedyś gdy brałes sos ostry to z oczu ciekły łzy ale sos palił az miło. Teraz ostry jest jakis słabawy, porponuje co naprawde mocnego zaproponowac

Ok,dziekuję postramy się to zmienić,

Popieram Jacka dla mnie nawet ten mieszany był ostry ale w sam raz a teraz to trochę nie wiadomo co...

Jacek: Jak będziesz zamawiał następnym razem poproś z samym chilli.

newlive szczerze to nie wiem co za przyczyna :] teraz koncze to mam uczucie zasuszenia, paradoksalnie troche, bo ilosc tluszczu na koncu kebaba wydaje sie byc wieksza niz dawniej, tej zewnetrznej tortilli na duzym kebabie teraz nawet nie jadam, mimo tego ze lubilem poszarpac samo ciasto ;]

Ale muszę przyznać że fajnie newlive że tak nam wszystko wyjaśniłeś i wiemy jak i z czego są wasze kebaby. No i gwarantujesz świeżość... Oby tak każdy właściciel wysuwał jakieś wnioski z naszych uwag, w końcu to dla wspólnego dobra

Bez jakości, nie ma dobrego produktu,a bez dobrego prodkuktu nie ma ma klientów,dlatego walczymy o jakość i tak będzie zawsze.
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie uwagi

nwelive - z tego co wyczytałem to macie u siebie mięso - wołowine, a czy jest mozliwość żeby kiedys była u was i baranina ?
Bo nie wiem czym się kieruja kebaby wyborem rodzaju mięsa...

Odpowiem tak: jak u nas w Polsce(tym pięknym kraju) będzie się chodować barany na taką skalę i taką rasę barana(typowo mięsnego,a nie na wełnę)jak choćby w innych krajach, albo ktoś z Was zapewni mi dostawy do 100 kg dziennie dobrego jakościowo mięsa baraniego za rozsądne pieniądze,to będzie nawet od jutra.

newlive - czyli 2-óch forumowiczów dziennie
Wybierz sobie z wątku - jutro Ci dostarcze.

Ps. A tak serio to marzy mi się z baraniny w Stalówce - miałby juz z automatu stałego klienta , minimum raz w tygodniu

Pomarzyć dobra rzecz.
Ale prawda jest taka,że w w naszym regionie jest tylko jeden zakład,a w skali kraju może jeszcze ze dwa,który prowadzi ubój barana na skalę przemysłową i 100% swojej prodkucji sprzedaje za granicę.

Newlive, jadłem u Was kilka razy kebaby i był ok, nie wiem jak u innych w STW bo nie próbowałem.
Ale jakbyście mieli kebab z baraniną to macie stałego klienta zapewnionego (mnie). Chociaż jak mówisz pomarzyć można.

Popieram kebaby o 4 nad ranem w Krk pierwsza klasa

Newlive - o skład miesa zawsze pytam pracowników tego "kebabu" - stąd moje informacje, że był baranio-wołowy. Potem twierdzili, że jest wołowy, a ponieważ moim zdaniem, mieso teaz jest gorsze i tłusciejsze, więc sam doszedłem do wniosku - że juz nie jest czysto wołowy.

Nie jadłem kebaba od Was a miałem zamiar ze dwa razy ... Powód był dość prosty ... za każdym razem było kilka osób i trzeba było długo czekać ... Po czym wnoszę że kababy są zjadliwe

O gustach się nie dyskutuje ... Jadłem kebaby w kilku innych miejscach i jak do tej pory najbardziej smakował mi w Niemczech u Turka kilkukrotne próbowałem się przekonać do mięsa baraniego ale do dziś mi się to nie udało :( ("śmierdzi" mi to wiatrem i jakoś nie tak smakuje) wolę kebaba z kurczaka ale i tak uważam że sekretem sukcesu są dodatki ... nieodpowiedni sos sprawia że nawet ten z kurczaka jest niezjadliwy

Zrób to sam:
http://www.jedzo(...)p?id=199

El. Banan, mogłeś mieć pecha i trafiać na mięso z baranów hodowanych na wełnę - takie są niezjadliwe.
Baranina na mięso ma być z mięsnych ras.

Razu pewnego oglądałem Cejrowskiego i sam stwierdził, że baranina w Polsce śmierdzi a w Grecji i paru innych krajach nie, może jeszcze trzeba to umieć sporządzać?

Mi baranina pachnie
Kurczak mi nie pasuje do kebaba wcale - tylko baranina albo wołowina - z tym ,że jak dotąd każdy kolejny kebab z baraniny czy to Kraków, Rzeszów...smakuje mi tak samo dobrze a z wołowiny juz coraz mniej - dlatego to nie moje uprzedzenie do tego rodzaju mięsa tylko faktycznie cos w tym jest i sie z tym zgadzam ,że to mięso jest coraz bardziej tłuste.

Baraninę w "czystej postaci" jadłem raz w Zakopanem - Smakowała tak sobie. Mięso tłuste, o charakterystycznym smaku i zapachu. Dobre do wódki - nie wiem, czy nie lepsze niż golonka. Kebaba z czystej baraniny nigdy nie jadłem jak widać. Myślałem, że w tym koło "ósemki" sprzedajecie.....przynajmniej częściowo z baraniną.

A ja szanuję stalowowolskiego kebaba , że nie ładują pomidorów, ogórków i innych pi.erdół jak w niektórych miastach. Ma być sos mięcho i odrobinę surówki.

Kiedyś taką z pomidorami oddałem - mówiąc- że jak będę chciał zamówić kanapkę z pomidorami i z pekińską to zamówię na razie chce KEBAB

Te wasze chilli to dobre dla niemowlakow, ktos jak chce sos pikantny to tylko harisa. Ten sos jest pikantny.

Co do kebaba to ma byc sos, salata pomidor celula, nawalone miesa, i frytki.

To sie nazywa KEBAB

RNI - dobrze napisałeś - najwazniejsze są proporcje - mięsa powinno byc nawalone 80%....reszta to surówki ....a na wojska już to przestało obowiązywać - na górze mięso a po połowie kebaba je sie już samą "bułe" z posiekaną sałatą...

Mieso ma byc z baraniny i krojone nozem a nie maszynka. Dlaczego???

Zamow 2kebaby i powiedz zeby na pierwszego dali mieso krojone nozem a na drugiego maszynka. Zobaczysz odrazu jaka jest roznica.

Roznica jest pieronska, a na sieczce (krojone maszynka) jeszcze oszukiwany czlowiek jest.

Mirku: moja załoga ma prikaz rzetelnie informować klientów o rodzaju mięsa jaki serwujemy,jeżeli oczywiście klient zapyta.

Jeżeli jest prawdą to co mówisz,a jadasz w naszym kebabie proszę Cię o rzetelną informację na PW, od której osoby to usłyszałeś(opisowo).U nas ekipa jest stała więc łatwo mi będzie to zweryfikować i wyciągnąć odpowiednie konsekwencje.





RNI-JEZOWE: Proponuję żebyś spóbował u nas samo chilli czytaj sambal(jest to chilli w czystej postaci).Normalnie tego nie serujemy,chyba że ktoś poprosi.Ja też lubię potrawy przyrządzone na ostro,ale samo chilli to dla mnie lekka przesada.

Jeżeli chodzi o skład Kebaba, w tym wypadku o którym piszesz bardziej Gyrosa,zależy od regionu świata z jakiego pochodzi potrawa.Zarówno mięso(z reguły baranina,wołowina,kurczak,indyk) jak i dodatki mogą być różne.

JerseyShore: powiedz jaki to problem poprosić z małą ilością surówki?