Posty: 1
Dołączył: 31 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ostrzegam przed automujnią na ulicy przemysłowej obok Mrówki jednego razu zamiast rozmienić pieniadze poprostu je skonfiskowała a dziś niestety na pięć przycisków wyboru funkcji jeden wogule nie działał a przycisk od woskowania dopiero po kilku naciśnieciach zadziałał oczywiści ani w pierwszym ani w drugim przypadku nikogo z obsługi nie był --- szkoda zdrowia moja noga tam nie postanie
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 1554
Dołączył: 18 Sie 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
to jezdzij na kropelke ;)
|
|
Posty: 248
Dołączył: 3 Wrz 2011r. Skąd: Stalowa Wola, Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Potwierdzam wżarło mi tam 10zł i auta nie umyłem
Awwf |
|
Posty: 271
Dołączył: 15 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A ja nie polecam antyChrista na 1-go Sieprnia ! Zarówno tej pseudo automatycznej jak tej niby samoobsługowej. Obsługa gburowata, niemiła. To gorsze niż stare, wytarte szczotki którymi się również mogą poszczycić !
A fe z takimi ludźmi ! |
|
Posty: 36
Dołączył: 30 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Chyba jesteś z konkurencji. Myjnia na 1-go sierpnia jest lux. A obsługa wcale nie jest gburowata. Zawsze pomogą i dobrze myją auta. A to że suszą zębów do Ciebie i nie kłaniają się Ci w pas, to nie znaczy że są gburowaci. Oni mają dobrze auto Ci umyć a słodzić jaki to masz suupeer wozek. Ehhh.
|
|
Posty: 40
Dołączył: 24 Lip 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
na sierpnia jest najlepsza myjnia bez dwóch zdań
|
|
Posty: 54
Dołączył: 13 Lut 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
dokładnie na sierpnia jest najlepsza myjnia !!
|
|
Posty: 49
Dołączył: 11 Sty 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jak dla mnie również myjnia na Sierpnia jest najlepsza w mieście.
mycha |
|
Posty: 501
Dołączył: 30 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Temat pachnie niezdrową konkurencją no ale się wypowiem. Nie wiem jak teraz ale jak powstawała konkurencyjna myjnia na K.. to korzystałem z samoobsługowej myjni na Sierpnia. Pamiętam że za 5 PLN musiałem biegać jak w ukropie do okoła samochodu i z reguły nie zdążyłem opłukać. Na myjni K spokojnie "oblece" samochód za 5 PLN i obskoczę wszystkie programy. W sumie jakoś nie domywam samochodu na "igiełkę" ale jak za tą kwotę jestem zadowolony. Na początku słyszałem szumne zapowiedzi o rozwoju myjni "K", niestety nie bardzo poszli do przodu (oprócz odkurzacza). Także jak widać z biznesem nigdy nie wiadomo...
|
|
Posty: 331
Dołączył: 11 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ja juz nie jezdze kolo morowki, gdyz nie dbaja wlasciciele o jej stan, pieniadze wzera, a odkurzacze zawsze polamane, kiedys bylo ok teraz nie polecam
|
|
Posty: 1234
Dołączył: 3 Gru 2010r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ee bez paniki na sierpnia tez keidys wzrzucilem 5zl i myslalem ze kasa poszla na marne ale wystarczy walnac piescią i odaje z nawiazka))
|
|
Posty: 1554
Dołączył: 18 Sie 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Najlepsza myjnia to wiadro,szampon,szczotka do auta lub ściereczka i samemu szorować. Jak nie dotkniesz auta to nawet duże ciśnienie typu karcher nie umyje auta na błysk. Dlatego wiadro,szampon, woda i na koniec wosk no i do tego ładne sobotnie przedpołudnie
|
|
Posty: 5008
Dołączył: 5 Paź 2010r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
zubrstw-zapomniałeś,że taki mamewr nie przejdzie na parkingu przed blokiem.Chyba,że masz wolne środki na mandat.
SPRZEDAM BOEING 747 WERSJA SPEC, GARAŻOWANY. MAŁY PRZEBIEG 22,9 MLN.KM. PO PRZEGLĄDZIE WAŻNYM DO 2030 ROKU, WYMIENIONE ZAWIESZENIE, ROZRZĄD SILNIKÓW, KLIMATYZACJA 10-CIO STREFOWA, PRZYCIEMNIANE SZYBY, AIRBAG. NIE BITY. KOLOR BIAŁO- NIEBIESKI Z LOGO "PRESIDENT USA". CENA DO NEGOCJACJI. |
|
Posty: 1554
Dołączył: 18 Sie 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
no jeśli przed blokiem to jest pewne ryzyko ale możesz wziąć wszystkie wyżej wymienione elementy pojechać na myjkę koło mrówki i perfidnie na ich placu umyć auto w końcu nie ma tam zakazu mycia aut z własnym ekwipunkiem .
|
|
Posty: 331
Dołączył: 11 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT no jeśli przed blokiem to jest pewne ryzyko ale możesz wziąć wszystkie wyżej wymienione elementy pojechać na myjkę koło mrówki i perfidnie na ich placu umyć auto w końcu nie ma tam zakazu mycia aut z własnym ekwipunkiem . wszytsko mozna tylko jak to wygladac bedzie |
|
Posty: 1821
Dołączył: 6 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT ostrzegam przed automujnią na ulicy przemysłowej obok Mrówki jednego razu zamiast rozmienić pieniadze poprostu je skonfiskowała a dziś niestety na pięć przycisków wyboru funkcji jeden wogule nie działał a przycisk od woskowania dopiero po kilku naciśnieciach zadziałał oczywiści ani w pierwszym ani w drugim przypadku nikogo z obsługi nie był --- szkoda zdrowia moja noga tam nie postanie Temat wciąż aktualny. Już trzykrotnie zdarza mi się ocenić negatywnie tą myjnie, więc podpinam się do tematu. Pierwszy raz za sprawą odkurzacza, a dwa inne przykłady to brak programów. Nie polecam. |
|
Posty: 1554
Dołączył: 18 Sie 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Niestety potwierdzam myjka koło mrówki zjada kasę, ostatnio zjadło mi na odkurzaczu. Nie polecam...
|
|
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mi zjadło 2 dyszki ale obok jest biuro firmy w której siedzi koleś odpowiedzialny za tą myjnię, zadzwonił po jakiegoś człowieka z kluczykiem i wyciągną z maszyny moje 2 dyszki Teraz myję tylko koło fiata.
|
|
Posty: 7
Dołączył: 8 Maja 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam, ja sie sparzylem na "kropelce" jakies rok temu. Lato, sloneczne sobotnie popoludnie do wszystkich myjek kolejki wiec postanowilem skorzystac z mycia w "kropelce, fakt ze ciasny parking i trzeba co chwile krobic miejsce zeby ktos przejechal obok. No ale po pietnastu min czekania przyszla moja kolej wiec z usmiechem chce wjechac na stanowisko mycia ale jakie bylo moje zdziwienie kiedy nagle jakas pierdola z obslugi zaslonil mi wjazd i stwierdzil ze jest zajete bo wlasnie na myjnie wpadl z piskiem opon jakis koles z salonu fiata z nowym autem do umycia i "czesiu" z obslugi stwierdzil ze on mial zajeta kolejke. Oczywiscie, prosze bardzo ale moja noga i opona mojego auta nigdy tam nie wjada na mycie.
A odnosnie myjni na 1-szego Sierpnia to auta tam nie mylem ale mialem kontakt z obsluga. 100 metrow od myjni zlapalem kapcia w aucie. Zapas, podnosnik ale niestety przy podnoszeniu auta do gory urwala sie korbka od podnosnika, po wypytaniu kilku kierowcow w poblizu o podnosnik, nikt takowego nie posiadal poszlem na myjnie a tam chlopak obslugujacy myjnie z usmiechem wyjal podnosnik z swojego prywatnego auta, nie ma problemu, jak skoncze to Mu odniose. Daje rade? DAJE. |
|