Witam, pojawił mi się w samochodzie taki problem, że po wyłączeniu świateł i po wyłączeniu silnika przednie reflektory nadal świecą. przestają dopiero po odłączeniu akumulatora, ale po ponownym włączeniu nadal świecą, natomiast na wyświetlaczu brak jest jakichkolwiek komunikatów o awarii. Pierwszy raz mi się zdarzyło coś takiego, czy ktoś się orientuje czy to będzie zwarcie w jakimś przekaźniku, czy raczej coś poważniejszego? Nie chce mi się z tego powodu zakładać konta na żadnym forum motoryzacyjnym, więc zapytam tutaj, a nuż ktoś już miał coś takiego.

Kilka lat temu gdy byłem w posiadaniu audi 80 1993r
to miałem tak że ciągle świeciły mi się długie światła nawet po wyjęciu kluczyka ze stacyjki.
Podjechałem do znajomego który pracuje w serwisie vw i powiedział że padł przełącznik zespolony (ten od kierunków świateł itd) kupiłem nowy cały ten przełącznik i śmigało przez rok po czym znowu się rozleciał

Zależy jeszcze jakie masz auto bo różne są te przełączniki

Mi w pasku swiecily swiatla wsteczne na luzie, przyczyna bylo zwarcie w elaktryce.

Koego na 99% uszkodzony przekanzik od swiatel i jest caly czas zwarty. Przekanziuki bedziesz mial pod pokrywa pod maska najpredzej. Powinno byc oznaczone ktory jest od swiatel.

Doraźnie powinno pomóc wyciągnięcie bezpiecznika odpowiadającego za światła. Lepiej założyć konto na forum marki swojego samochodu i od razu pewnie będziesz miał odpowiedz. Tak to jest że z reguły jak coś leci w danej marce samochodu to wszystkim

Napisz jaki masz samochod.
Najprawdopodobnie jak juz ktos wyzej wspomnial poszedl ci przekaznik.
Dorwij kogos z takim samym samochodem i podmien przekaznik (minuta roboty).
Jesli to nie to szukaj zwrcia w elektryce. Przelacznik zespolony (ten przy kierownicy) raczej nie wyzwolil by swiatel mijania.

Jak już pisali najpp przekaźnik się skleił i już nie jest przekaźnik tylko "czkaźnik", powinny być opisane na pokrywce, a jak nie to po jakimś czasie świecenia pomacaj czy któryś nie robi się ciepły i to będzie ten

Napisz jaki to samochód i z którego roku.

Punto II FL, 2003. Też najpierw pomyślałem o przekaźniku, poszukam wieczorem pod maską i spróbuję podmienić, zobaczymy co się stanie.

Jeśli się świecą krótkie ewentualnie długie to przyczyną może być przekaźnik. Natomiast światła pozycyjne są sterowane czasowo przez sterownik elektroniczny, który może być uszkodzony.

Świecą krótkie, a właściwie świeciły, bo dzisiaj samo z siebie wszystko wróciło do normy. W sumie to to też może być jakąś wskazówką. Może gdzieś pojawiła się jakaś krótkotrwała wilgoć, która spowodowała zwarcie, a jak sobie wyschło to jest ok.

No tak tylko gorzej troche jak "wilgoc" powroci w srodku nocy i swiatelka sie wlacza to z rana bedzie troche trudno odpalic samochod.
Pomysl lepiej nad przyczyna i postaraj sie mimo wszystko ja usunac.

echelon
fiacik norma
obstawiam przekaznik
lub stacyjka sie rozleciala
z wiaduktu do przemyslowej i w prawo i zaraz wprawo
gosc nie zdziera a fiata ma w 1 palcu
z racji ze mam 2 w domu a ogolne to chyba 9ty
to wiem co mowie

o ile sam se nie poradzisz

Jeśli sam nie dasz rady naprawić to zadzwoń 603262685.
Coś poradzimy.