- dobrej radzie - dam radę - jeśli się dokładnie czyta to się widzi literki po kropkach ..... całkiem możliwe że właśnie te kalesonki miałam na myśli no a przynajmniej ciepłe reformy

ANULKA w czasie oczekiwania na zielone światło na rondzie powinnaś /jak ktoś ci kiedyś napisał/pocierać palcem pewien punkt który chowasz sobie w tych swoich reformach!!!to ci pomoże jak bedzie zimno

wiesz - Ryszardzie , że jak do tej pory takowego wpisu nie czytałam,być może przeoczyłam ale masz rację czekanie było by wtedy czystą przyjemnością

To że światła nie działają jak powinny, jest oczywiste. Pamiętam jednak że na początku, zaraz po przebudowie skrzyżowań, zainstalowaniu kamer wideodetekcji i uruchomieniu sterowania akomodacyjnego sygnalizacje te działały dość dobrze (nie mam jednak oczywiście na myśli zielonej fali której w ogóle nie było;)). Dość dobrze to znaczy, że na przykład nie zapalało się zielone tam gdzie nie trzeba oraz że długość sygnału zielonego rzeczywiście była dostosowana do aktualnego natężenia. I to było mądre.;) Z upływem czasu zauważyłem że na niektórych przejściach zielone światło zapala się niezależnie od tego czy wcisnęło się przycisk czy też nie. No i właśnie to spowodowało, że bezsensownie trzeba stać na czerwonym podczas gdy na kierunku kolizyjnym jest zielone światło, a wcale nie było tam zapotrzebowania na takowe (co najlepiej widać w nocy gdy ruch jest zerowy). Kolejnym mankamentem tych sygnalizacji są bardzo denne przyciski dla pieszych, które się po prostu często psują (przy wciskaniu powinno być słychać i czuć charakterystyczne pyknięcie, czego w niektórych przyciskach nie ma (czyli tak jakby był ciągle wciśnięty - uszkodzenie mechaniczne)). Tak z ciekawości sprawdziłem kiedyś w Internecie na stronie producenta ile taki przycisk kosztuje i się szło załamać - 365zł (http://www.e-traffic.pl/?go=dzial&master=8&sub=1). Nie wiem czy GDDKiA tyle akurat za niego zapłaciła (a w zasadzie to podatnicy), ale nie sądzę by była to cena dla Kowalskiego bo po co człowiekowi z ulicy przycisk dla pieszych (no chyba że ktoś jest koneserem i sobie zbiera;)).



Trochę bym się kłócił.;) Tutaj akurat, moim zdaniem, dobrze zrobiono i na początku właściwie to działało. Gdyby kamer nie było (ani innego systemu detekcji pojazdów, np. pętli indukcyjnych), to wtedy czasem można by niepotrzebnie stać i czekać na zielone. Takie przejście bez detekcji pojazdów a tylko z samymi przyciskami dla pieszych funkcjonuje na ulicy Mickiewicza. Minus jest tam taki, że gdy ktoś przejdzie przez przejście, a inna osoba na zielone się już nie załapała (zabrakło jej kilku sekund), to będzie musiała swoje odczekać (tam akurat chyba około 40 sekund) aż minie minimalny okres światła zielonego dla pojazdów (a przecież droga mogła być wtedy pusta!). A tak, jak jest kamera, to przejechałyby kolejka samochodów i zaraz włączyłoby się zielone dla pieszych. Może ktoś zwrócił uwagę, swego czasu koło \\\"Kaprysu\\\" jak wszystko dobrze funkcjonowało, to gdy droga była z obu kierunków pusta i nacisnęło się przycisk, to czerwone dla aut włączało się natychmiast.

Myślę że już na samym początku przyjęto niewłaściwą strategię sterowania, gdyż zazwyczaj blisko położone skrzyżowania często łączy się w sieć (zielona fala), u nas natomiast każde skrzyżowanie pracuje autonomicznie, nie ma więc żadnej koordynacji. Moim zdaniem takie sterowanie jakie było z założenia, nadaje się przede wszystkim dla takich skrzyżowań, w pobliżu których nie funkcjonują inne z sygnalizacją (na przykład skrzyżowanie Brandwickiej z Podskarpową, gdzie światła mają robić ponoć w tym roku).

Kończąc, wspomnę o jeszcze jednej rzeczy (choć nie aż tak istotnej), którą trzeba by poprawić. Na \\\"Górce\\\" lewoskręty od strony Rozwadowa i Alei wcale nie są bezkolizyjne, chociaż są tak oznaczone (sygnalizator kierunkowy, S-3 się chyba nazywa). Zdarza się że jak jedziemy od Rozwadowa w lewo, to jednocześnie zielone mają ci (tak - zielone, a nie strzałkę warunkową), co skręcają w prawo w kierunku obwodnicy. Często są to samochody ciężarowe, które zachodzą przy skręcie i można by dostać w bok.

Jakby kogoś bardziej temat zainteresował, to podsyłam link do strony producenta sterowników sygnalizacji, które u nas pracują (firma TECHVISION z Tarnobrzegu).

Opis sterownika: http://www.techv(...)ki/geneo

a tutaj detektora wizyjnego: http://www.techv(...)o-vision

Mam nadzieję że nie zanudziłem.

A kto w urzędzie miasta zdecydował o tej inwestycji bez sensu - może padnie jakieś nazwisko ? Zdemontowali stare słupy sygnalizacji świetlnej i instalację elektryczną. Co się z tym stało?
Mieszkańcy mogą tylko pogadać i tak urzędnik pana Prezydenta nie odpowie bo dla władzy takie gadanie to bzdety.

Kamery są potrzebne na przejściach, i oczywiście tylko wtedy kiedy ktoś je obserwuje bo niestety nasi kierowcy łamią przepisy i na czerwonym bzium. Piesi tez nie lepsi jak kiedyś szłam do pracy kobita w wieku ok 40 lat na czerwonym przemknęła przez skrzyżowanie mało co sie nie wywaliła bo jest ślisko. Takim to mandaty po 200 zł by sie nauczyli i jeździć i prawidłowo przechodzić przez pasy z sygnalizacja świetlną.

Myślę że u nas akurat to nie ma podglądu na obraz z tych kamer u Policji - wymagałoby to odpowiedniego połączenia ze sterownikami. A skoro u nas jest problem żeby skoordynować skrzyżowania to co dopiero z ich monitoringiem.;)

za światła na Alejach odpowiada GDDKiA.

Na Alejach Jana Pawła II oraz ulicy Staszica w Stalowej Woli zostanie zmienione oprogramowanie w sygnalizacji świetlnej, które umożliwi sprawny przejazd. W chwili obecnej nad sygnalizacją zainstalowane są kamery, natomiast w planach jest połączenie wszystkich sygnalizatorów jednym systemem umożliwiającym sprawny przejazd alejami.

Na dzień dzisiejszy został ogłoszony drugi przetarg. Cała dokumentacja kosztowała 240 tysięcy złotych i według kierownika rejonu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Czesława Łopuckiego była to zbyt wysoka cena. Kwota jaka jest planowo przeznaczona na tą inwestycję wynosi 120 tysięcy złotych.

Termin przetargu planowany jest na koniec marca bieżącego roku. W chwili obecnej wprowadzane są zmiany w treści zapisów. Projekt ma objąć ulicę Staszica oraz całe Aleje Jana Pawła II, aż do ulicy Rozwadowskiej.

tak...tak... to tylko plan który realizacją ma się w marcu potoczyć br.....a na którym roku się zakończy???? czy tego dnia jeszcze dożyję???? OBIECANKI CACANKI A GŁUPIM TAK MIESZKAŃCOM MIASTA RADOŚĆ....

mnie sie ciagle wydaje, ze ten system nie jest jeszcze wlaczony

jako ze mieszkam przy skrzyzowaniu kolo bazyliki, praktycznie codziennie przechodze przez tamto przejscie i jest obieg - strzaka w prawo, zielone prosto/prawo, zielone lewo, zielone dla pieszych. nie zmienia sie to w zaleznosci od ruchu, wiec raczej te kamery po prostu sa wylaczone.

a mi sie wydaje ze juz dziala

wczoraj jechałam w warszawie i było to samo co w stalowej - stało sie na każdych światłach...co to sie dzieje?

zielona fala dziala przzy 50km/h!!! jak sie nie umie jeżdzić to sie wydaje nawet w warszawie ze sie jest w stalowej!!!wczoraj też byłem cały dień w stolicy i czegos takiego nie zauważyłem

W naszym mieście w najbliższym czasie przebudowane zostaną sygnalizje świetlne na dwóch skrzyżowaniach - Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich ogłosił niedawno przetarg na remont sygnalizacji w ciągu drogi 871 na skrzyżowaniach: KEN - Niezłomnych oraz KEN - Wojska Polskiego. Zmodernizowana zostanie cała instalacja kablowa, zainstalowane będą nowe sterowniki i system detekcji w postacji kamer i przycisków dla pieszych.

Link do źródła: http://www.pzdw.(...)rgid1785

co Ty gadaszzzzzz??????????!!!!!!!! ........... - a ja głupiutka myślałam że to co mamy na skrzyżowaniu "rondo" - to to samo tylko nie działają te całe kamery i sterowniki...ja cie bie to samo na innych krzyżówkach.... no to pozostali się muszą już tylko cieszyć! .....

anulka on pisze o skrzyżowaniu KEN z WP i KEN z Niezłomnych. Tam nie ma ani kamer, ani przycisków.

test

echelon - p r z e c z y t a j j e s z c z e r a z
m ó j p o s t ten wyżej

"ja cie bie to samo na innych krzyżówkach..... no to pozostali się muszą już tylko cieszyć! ..."

Co to jest "bie" ?

hehe....co ty gadasz....widzę że jak na pochmurny piątkowy wieczór humorek dopisuje....

No prawdę mówiąc to o całkowicie suchym pysku dzisiaj nie siedziałem, w końcu pogoda barowa, ale z drugiej strony w głowi mi się jeszcze nie zakręciło ani razu . Ale wydaje mi się (popraw mnie jeśli się mylę), że i ty dzisiaj samej nie tylko herbatę piłaś .

no mój drogi muszę Ci przyznać że owszem masz racje..... co ten "stodal" czyni z istotą ludzką....