Witam, czy ktoś się orientuje od czego zacząć procedury unieważnienia ( sądowy rozwód już mam ), z tego co wiem to troszkę trwa więc czy można jakoś to przyśpieszyć koszty bez znaczenia,

moja znajoma miała taki rozwód i jeździliśmy jako świadkowie ze znajomymi do Sandomierza. Najlepiej podjedź tam albo do jakiegokolwiek Kościoła u nas i udaj się do proboszcza i coś pewnie się dowiesz.

Dzięki, ale szukam dojścia do szybkiego rozwiązania sprawy, z tego co wiem to Sandomierz guzdrze się niesamowicie, ale jak możesz to dowiedz się od koleżanki ile trwała jej procedura i ile ją to kosztowało oraz czy udało się jej unieważnić ślub......

Pozdrawiam

hej,
z tego co wiem to niestety trochę to musi trwać, wiesz spotkania, przepytywania itd, nawet 2-3lata, więc musisz uzbroić się w cierpliwość.. zerknij tu: http://www.sando(...)/sad.php pozdr.

Musisz mieć podstawy do stwierdzenia że Twoje małżeństwo zostało zawarte w sposób nieważny. Wg. Kościoła nie ma unieważnienia małżeństwa ani kościelnego rozwodu. Za pieniądze nic nie załatwisz a tym bardziej nie przyspieszysz, to nie rozwód cywilny że dasz w łapę i masz szanse na wygraną.

babuniu co ty bredzisz ;]

mozna uzyskac uniewaznienie / rozwod koscielny . Zeby nie podawac szczegolow sprawy , sprawdz sobie czy w kodeksie kanonicznym znajdziesz kanony , ktore Ci pomoga w Twojej sytuacji. Nie pamietam dokladnie ale sprawy malzenskie rozpoczynaja sie mniej wiecej od kanonu 1090 .
W przypadku rozwodu bez wskazywania winy jednej ze stron , cala procedura trwa krocej , jezeli strona żąda aby orzec wine drugiej strony , wszystko potrwa dluzej

Nam katecheta na Religi mówił ze jeżeli żona oszukała cię przed ślubem tzn mówiła ci że jest dziewica np a po ślubie okazało się ze nie jest to ta procedura rozwodu kościelnego będzie trwałą szybciej .

Dzięki wszystkim za podjęcie tematu:
Proszę jednak o wskazanie jakiegoś dobrego kontaktu, który może mnie przez to przeprowadzić, bez znaczenia czy z winą czy bez winy byleby było szybciej.....a powód może być niedojrzałość emiocjonalna.....

Pozdrawiam

Co ty pierdolisz? Wine to se mozesz orzekac w sadzie jak ci baba rogi przyprawi a nie przy uniewaznieniu bo ak orzwekac o winie w malzenstwie ktorego nie ma? Uniewaznienie to zaswiasczenie ze dane malzenstwo nie zostalo NIGDY zawarte. Widze, ze podhcodzisz do sprawy ze musisz to miec. Gowno prawda o uniewqaznienie moga ubiegac sie osoby ktore maja ku temu pdostawe np.: zataila bezplodnosc, chorobe, oklamala cie w sprawie dziewictwa. Wszystkie inne argumenty wsadz se w dupe.

W pierwszej kolejności trzeba określić przesłankę do stwierdzenia nieważności, a później napisać tzw. skargę (jak pozew w sądzie cywilnym), w której będą zawarte infromacje nt. okresu przed ślubem, przebiegu ślubu i wesela oraz dalszego pożycia, a także uzasadnieie dlaczego małżeństwo uważa się za nieważnie zawarte.Skargę wysyła się do Sądu w Sandomierzu i trzeba czekać na daty przesłuchań.
W sumie w Sandomierzu trwa to ok. 1,5 roku (następne pół roku w Lublinie).
W Stalowej jest Pani adwokat zjmująca się tymi sprawami, w razie wątpliwości można się do niej zwrócić.

NIE BREDZE! Wiem to na 100% co napisałam powyżej!
Najczęstszym powodem starania się o stwierdzenie nieważności ślubu kościelnego jest tytuł: Niezdolność osoby (męża lub żony)do podjęcia podstawowych obowiązków małżeńskich. Satelita9 dam Ci jedną radę, jak już pojedziesz do Sandomierza złożyć SKARGĘ - tak mówią na pozew - to nie mów że chcesz unieważnić małżeństwo a tym bardziej że chcesz rozwód kościelny.Długość sprawy może trwać różnie, znam 2 osoby po takich przejściach, jednej trwała 4 lata a drugiej 2 lata.

Powód: niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich (ktoregokolwiek z małżonków) jest do udowodnienia dość trudna, ale za to pod tę przyczynę można "podczepić" praktycznie wszystko - dlatego jest tak często podawana jako powód do stwierdzenia nieważności.

Kosciół troche po cichu idzie z duchem czasów i dla zachamowania odpływu wiernych takie unieważnienia sa zaskakujaco czesto przyznawane.Przynajmnie tak mi sie wydalo gdy gdzies iwdizalem przyrost tego typu orzeczen w ostatnich latach. Ilosc wniosków o uniewaznienie małżeńst w Polsce stawia nas na
Powody:
Impotencja, bezpłodność, niechęć do posiadania dzieci, zatajenie faktu ze jest sie nie ochrzczonym
Jednak najwieksze pole do popisu to problemy psychiczne czytalem o przypadku gdzie uniewazniono malzenstwo orzekajac niedojrzałosc emocjonalna jednego z partnerow. Co ciekawe nie robił tego lekarz tylko biskup. Wiec w tym punkcie mozna sporo naciagnac bo wszyscy wiedza, że faceci to "dorosłe dzieci".
Jak dla mnie wzrost liczby uniewaznionych małzenstw to wlasnie efekt pojawienia sie prawników którzy widzac zapotrzebowanie na rozwody koscielne zajmuja sie ich obsługa i po prostu instruują co mówic. Kto wie czy czasem niektorzy nie podkolryzuja faktów żeby uniewaznienie otrzymac.

Ma się rozumieć, że cel uświęca środki. Niektórzy/niektóre są tak cwani/cwane, że próbują wydymać nawet Boga. Młody piękny, młoda piękna szasta przysięgami a potem po kilkudziesięciu miesiącach perspektywa się zmienia, priorytety stają się inne - więc cwaniactwo za wszelką cenę próbuje "załatwić" swoje sumienie mamoną. "Załatwiony" papier, kłamstewko tu i ówdzie, byleby dobre samopoczucie dopisywało przez resztę czasu jaki został na tym padole. Wyginamy rzeczywistość byle była wygodna dla naszego żywocika, który ulatnia się z niesamowitą prędkością. I co? I nic. ;-)

Ja piernicze. Ciekawych rzeczy się można dowiedzieć czytając tematy które mnie nawet nie obchodzą na chwilę obecną czyli małżeństwo i rozwody, ale dał mi do myślenia fakt, że impotencja, bezpłodność, zatajenie choroby jest powodem do rozwodu. Tyle się mówi o miłości, a tu babka może strzelić focha i powiedzieć, że "instrumencik" faceta niesprawny i już powód do rozwodu. Cholera

Witam,
mam namiar na prawniczkę,która zajmuje się tego typu sprawami.Jeśli chcesz,to mogę podać, na maila.

Witam,

Nareszcie, Elu jeżeli możesz to proszę o namiar tej prawniczki jeżeli jest naprawdę tego warta, podaję ci mój prywatny email: satelita9_(at)_interia.pl

dziękuję i pozdrawiam

Przypomniał mi się piosenkarz Krzysztof Krawczyk, który przyznaje sie , że wszystkie swoje żony zdradzał, na dodatek pił i cpał a jednak unieważnienie małzeństwa dostał i wział nowy ślub kościelny. Jezeli wiec to tak działa, że unieważnienie małżeństwa jest dla obu stron, także tej która dawała podstawy do jego unieważnienia to jest chore i Kosciół sam osmiesza instytucję małżeństwa. Oczywiscie nie wiem czy tak jest, bo Krawczyk to osoba bardziej majętna niż przeciętny Kowalski.

jak sie nazywa ta prawniczka i czy jest ze stalowej ?

nie wiem kogo ma na myśli ela, ale jest w stw prawniczka od tego typu spraw - małgorzata bryła tu jest nr tel http://wiesz(...)yla.html

Gorzej jeżeli jakiejś bidzie chce się zachowywać jak gwiazda filmowa czy estradowa ;-D Rozwody, unieważnienia w kościele jakby rzeczywiście jedno tak zwane małżeństwo czy drugie byłoby tego warte. Z jednej strony mamona zaoszczędzona w skarpetce a z drugiej przekupni urzędnicy po to tylko żeby zadawalać się obopulnie i nawzajem.

Witam

Z mojej wiedzy prawnik - kanonista pani Małgorzata Bryła prowadzi praktykę w Stalowej Woli, kontakt telefoniczny: 506-264-864.

hehe przejedź się na Pysznicę do Kłaka tam za $$ załatwisz wszystko

Czy jest ktoś kto mi powie od czego mam zacząć...... od jakiegoś księdza czy od tej Pani prawnik ???? prszę o szybką pomoc ponieważ temat jest dla mnie ważny.

jakby Ci się faktycznie tak bardzo spieszyło to już dawno byś odwiedziła i prawnika i księdza, więc bez przesady ;]