NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Forum ślubne »
Nowy Temat Odpowiedz
1 2 3 »
Gdzie i do jakiego ksiedza do spowiedzi?,
Posty: 60
Dołączył: 25 Wrz 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Wrz 2011r. 18:46  
Cytuj
Mam pytanie patrzac na to co sie dzieje w naszych okolicach i jak sie słyszy co ksieża wyprawiają chce sie zapytac gdzie polecicie i jakiego ksiedza do spowiedzi przedslubnej? przy tym żby nie robił problemów parze która mieszka razem

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Wrz 2011r. 18:46  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Wrz 2011r. 18:49  
Cytuj
dlaczego nie powiesz mu tego co chce uslyszec ? problemow nie bedzie

Sprzedam
iPhone 6 64GB Gold
nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 60
Dołączył: 25 Wrz 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Wrz 2011r. 18:54  
Cytuj
bo to nie jest zgodne z religia

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 346
Dołączył: 16 Sty 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Wrz 2011r. 18:54  
Cytuj
CYTAT
dlaczego nie powiesz mu tego co chce uslyszec ? problemow nie bedzie




nie słuchaj jeżeli świadomie zataisz przed księdzem fakt wspólnego zamieszkania przed ślubem spowiedz będzie świętokracka co do księdza to polecam księdza Jana z bazyliki tego który jest też kapelanem w szpitalu.

Nie sprzedawaj duszy diabłu - Bóg da Ci za nią więcej! Mała Fatima Rzeszowszczyzny. https://nowiny24.pl/mazury-mala-fatima-rzeszowszczyzny-cuda-dokonuja-sie-tu-do-dzis/ar/5827669
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Wrz 2011r. 21:05  
Cytuj
CYTAT
bo to nie jest zgodne z religia

dobre mieszkasz z dziewczyna chociaz to jest niezgodne z religia ?! a nie powiesz ksiedzu tego co chce uslyszec bo to jest niezgodne z religia ?!
marianosum ale jezeli nie zatai to ksiadz nie powinien rozgrzeszyc tak ? wiec jezeli ksieza z duchem czasu ida, przymykaja oczy to nie rozumiem dlaczego nalezy sie do mieszkania razem przyznawac, jakby to cos zlego bylo ;]

Sprzedam
iPhone 6 64GB Gold
nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5016
Dołączył: 20 Lut 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Wrz 2011r. 22:13  
Cytuj
polecam klasztor. Np w parafii w Rozwadowie ksiądz poprosił o prostu o wstrzemięźliwośc miedzy spowiedzią a ślubem i tyle. Mamy 21 wiek i normalne jest mieszkanie razem

"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 400
Dołączył: 19 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Wrz 2011r. 10:16  
Cytuj
Tylko cywilny i po problemie, potem będzie mniej do załatwiania /mówię o rozwodzie/good

POSIADANIE WŁASNEGO ZDANIA NIE JEST ŻADNYM PRZESTĘPSTWEM.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 22
Dołączył: 12 Kwie 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Wrz 2011r. 10:55  
Cytuj
okłam spowiednika

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 150
Dołączył: 23 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Wrz 2011r. 11:10  
Cytuj
a wiesz za co ksiądz trzyma podczas stosunku? - za plecak!!!teraz sie slyszy o gwałtach i burdelach a ty się takimi rzeczami przejmujesz ....takze to ze mieszkacie razem to co go to obchodzi ..ja miesiac temu mialam spowiedzi przedślubne poszłam do floriana na spowiedz i nic nawet nie pytał o takie rzeczy

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 66
Dołączył: 26 Lip 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Wrz 2011r. 11:12  
Cytuj
Popieram, że najlepiej w klasztorze, nie zadają zbednych pytań i nie umoralniają bardzo umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 96
Dołączył: 8 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Wrz 2011r. 11:15  
Cytuj
A właśnie że w klasztorze nie jest tak fajnie! Nie dają rozgrzeszenia jak sie powie że się razem mieszka. A we Florianie faktycznie nie zadają zbednych pytań. Kiedyś w klasztorze było naprawde spoko ale teraz ......

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Wrz 2011r. 11:17  
Cytuj
Uczestnicy Mszy św. "spowiadają sie Bogu wszechmogącemu..." więc nie widzę potrzeby dodatkowego "donoszenia na siebie samego".
Spowiedź u księdza jest dla mnie zwykłym wymysłem KRK służącym zdobywaniu informacji. A najgorsza jest mentalność "katolickiego" grzesznika, który żyje w sposób: "grzeszę ale to nic pujdę do spowiedzi i wszystko zostanie zmazane a potem od nowa".

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 255
Dołączył: 3 Lut 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Wrz 2011r. 11:47  
Cytuj
Wiem, że się narażę sporej liczbie czytających ale muszę to napisać.

1. Jak świadomie nie powiesz to spowiedź nieważna i ślub też nieważny.
2. Jak powiesz i nie da rozgrzeszenia to zapytaj co masz zrobić żeby dostać rozgrzeszenie. Myślę, że da się to jakoś pogodzić szczególnie, że chcesz wejść w związek sakramentalny i ksiądz nie powinien przeszkadzać.
3. Jeśli ksiądz się "nie zapyta" a Ty nie powiesz to też zatajenie i nie ma sensu brać ślubu kościelnego po co robić szopkę? Jeśli chcesz podchodzić w ten sposób to podrób podpis i "gra".
4. Na Mszy św. spowiedź powszechna nie jest "tą" spowiedzią do jakiej należy przed ślubem przystąpić.

Rada:
Powidz na samym początku spowiedzi że to jest spowiedź przedślubna i że mieszkacie razem i nie ma innej możliwości.
Spróbuj nic cię to nie kosztuje.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 346
Dołączył: 16 Sty 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Wrz 2011r. 12:40  
Cytuj
Zgadzam się z burkiem idz powiedz prawde i nie kombinuj bedziesz sie lepiej czuł bo jak ktoś mądrze powiedział prawda cie wyzwoli powodzenia.

Nie sprzedawaj duszy diabłu - Bóg da Ci za nią więcej! Mała Fatima Rzeszowszczyzny. https://nowiny24.pl/mazury-mala-fatima-rzeszowszczyzny-cuda-dokonuja-sie-tu-do-dzis/ar/5827669
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 22
Dołączył: 12 Kwie 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Wrz 2011r. 13:17  
Cytuj
CYTAT
A najgorsza jest mentalność "katolickiego" grzesznika, który żyje w sposób: "grzeszę ale to nic pujdę do spowiedzi i wszystko zostanie zmazane a potem od nowa".


zgadzam się, sporo ludzi traktuje tą usługę jak gumkę do wymazywania, co jest warte politowania;)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 133
Dołączył: 16 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 8 Wrz 2011r. 17:57  
Cytuj
Najlepiej idź do jakiegoś młodego. W klasztorze dobrze spowiadają, jeśli pójdziesz do młodego księdza. Jak trafisz na starszego to może nieźle Ci namieszać w głowie, a jest tam taki jeden.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 8 Wrz 2011r. 21:15  
Cytuj
Najlepiej do takiego ktory ma juz swoje dziecko, on wszystko zrozumiegoodgood

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7
Dołączył: 4 Sty 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Sty 2012r. 15:12  
Cytuj
ja chodzę do iglo i nigdy się nie spotkałam żeby jakiś księżulo robił mi problemy

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 807
Dołączył: 28 Sie 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Sty 2012r. 15:14  
Cytuj
CYTAT
Najlepiej idź do jakiegoś młodego. W klasztorze dobrze spowiadają, jeśli pójdziesz do młodego księdza.


Dobrze spowiadają umiech To super, ostatnio (8 lat temu) byłem u spowiedzi i nie dostałem rozgrzeszenia. Widocznie wtedy nie spowiadali dobrze.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Sty 2012r. 15:43  
Cytuj
Ja też rozgrzeszenia nie dostałem bo zyję bez ślubu jezyk A niech spyta młodego człowieka o powód dlaczego bez ślubu żyją może nie każdego stać?? dla jednego 500 zł to jest pikuś dla innego to cały miesiąc życia... a poza tym gorsze rzeczy rozgrzeszają i nie widzą przeszkód a za życie bez ślubu nie rozgrzeszą. A mało który ksiądz udzieli ślubu za darmo jezyk

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 124
Dołączył: 26 Maja 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Sty 2012r. 15:52  
Cytuj
i wy się nazywacie katolikami... to śmieszne

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Sty 2012r. 15:55  
Cytuj
Tak się składa że duża część ludzi idzie do kościoła na mszę, wyspowiada się przyjmie komunię i...... tylko za drzwi wyjdzie to albo kogoś obgada, komuś na złość zrobi albo ogólnie żyje nie według przykazań i według Ciebie to jest katolik??? Można być prawdziwym katolikiem nie odstawiając przy tym szopki, wclae nie trzeba latać do kościoła 3 razy w tygodniu żeby być "dobrym katolikiem"

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 390
Dołączył: 23 Lis 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Sty 2012r. 16:03  
Cytuj
Dokładnie Stecyk, jak się widzi ty "prawdziwych" katolików latających do kościoła, przyjmujących komunię, a później obrabiających dupy wszystkim sąsiadom ( w mieście może tego nie ma, ale na wsi za to i owszem ), albo modli się żeby sąsiad zdechł jak najszybciej..... mnie się osobiście odechciało w cokolwiek wierzyć.

PS. Wierzycie ? Ok, spoko. Tylko nie maltretujcie swoją wiarą innych.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 807
Dołączył: 28 Sie 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Sty 2012r. 16:04  
Cytuj
Marku, absolutnie nie nazywam się katolikiem. Kiedyś jako młody, nieświadomy chłopiec służyłem do mszy jak mały przygłup w komeszce. Do czasu kiedy klechy wydymali mnie na kilka złotych. Już wtedy w młodym wieku otworzyłem oczy, dostrzegłem ich pazerność i obłudę. Od tamtej pory gardzę świniami w czarnych sukienkach, w dupie mam kościól i się tego nie wstydzę. Na złożenie aktu apostazji najzwyczajniej szkoda mi czasu.

Pracuję legalnie, staram się być życzliwy i bezinteresownie pomocny. Nie kradnę, nie zabijam, nie mówie fałszywego świadectwa... itp.

To co katole o mnie myślą - mam tam gdzie ich proboszcz ich dobro. Amen.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Sty 2012r. 17:45  
Cytuj

Mam kolezanke ktora brala slub w Rzeszowie. Przed slubem jak to u studentow bywa mieszkala razem z obecnym mezem. Na naukach przedmalzenskich zapytala ksiedza czy mieszkanie z przyszlym wspolmalzonkiem to grzech. Ten ksiadz, zreszta mlody, stwierdzil ze to wszystko zalezy od ludzkiego sumienia. I on nigdy nie robil by problemow zadnej parze ktora mieszkala ze soba przed slubem o ile nie beda "brykac" miedzy spowiedzia a slubem.
A wg mnie zamieszkanie z partnerem przed slubem jest dobra rzecza. Partnerzy poznaja sie jeszcze lepiej i wtedy sie okaze czy beda razem czy nie. Przynajmniej nie bedzie rozwodu co kosciol nie toleruje.

P.S. Kto to jest ksiadz? To taka osoba, do ktorej wszyscy mowia ojcze, oprocz jego dzieci , ktore mowia do niego wujku jezyk.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
1 2 3 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Forum ślubne »