NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Zwierzaki »
Nowy Temat Odpowiedz
Haski kręci się na Porębach ,
Posty: 259
Dołączył: 25 Paź 2010r.
Skąd: Z miasta :P
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 6 Wrz 2011r. 17:35  
Cytuj
Witam gdyby ktoś szukał psa Haski to kręci się taki na porębach pies jest duży ma niebieską obroże najczęściej można go spotkać przy bloku 67 na ul.Poniatowskiego .

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 6 Wrz 2011r. 17:35  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2234
Dołączył: 7 Gru 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 6 Wrz 2011r. 18:45  
Cytuj
Dzisiaj czarno biały hasior wpadł mi pod koła jak jechałem koło transmleczu udało mi sie wyhamować całe szczęscie

:)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 259
Dołączył: 25 Paź 2010r.
Skąd: Z miasta :P
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 6 Wrz 2011r. 21:15  
Cytuj
To raczej nie ten bo ten śpi na osiedlu umiech
Szkoda go bo widać zadbany jest .

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 110
Dołączył: 3 Lis 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 6 Wrz 2011r. 22:39  
Cytuj
Ten haszczak ma już swój wątek http://stalowemiasto.pl/forum/forum.php?mode=pokaz_posty&id=647946 good

Skończą się cieczki, to i pies wróci do domu. To przykre, że właściciele nie potrafią go dopilnować nie wiem wystarczy go wykastrować i skończą się ucieczki. Pies będzie spokojniejszy i właścicielom skończy się problem... no chyba, że to dla nich nie problem zaklopotany

Tylko kto odpowie za ew. pogryzienie człowieka czy innego psa, przecież on jest dużym psem sciana

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 804
Dołączył: 17 Paź 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 7 Wrz 2011r. 19:09  
Cytuj
Duży nie znaczy agresywny umiech
Husky strasznie się nudzi siedząc w domu, więc cieczki czy nie cieczki, planuje wycieczki jezyk Lepiej żeby sobie pobiegał, niż był męczony w zamknięciu. Husky to już taki typ umiech Nie każdy o tym wie kupując " ślicznego pieska " a szkoda

życie to nie uleczalna choroba, zawsze kończy się śmiercią :P
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3
Dołączył: 9 Wrz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Wrz 2011r. 09:55  
Cytuj
informacje o haskim który się błąka proszę kierować na nr 535574647 za pomoc z góry dziękuje

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 110
Dołączył: 3 Lis 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Wrz 2011r. 18:49  
Cytuj
CYTAT
Duży nie znaczy agresywny umiech


Gdzie napisałam, że jest agresywny?? Pisałam o ewentualnym pogryzieniu i że duży zrobi więcej szkody niż mały, zwłaszcza jak ja mam psa na smyczy... i co wtedy???????????????? Pytam kto za to odpowie... i nie przeinaczaj moich słów.

CYTAT
Lepiej żeby sobie pobiegał, niż był męczony w zamknięciu. Husky to już taki typ umiech Nie każdy o tym wie kupując \" ślicznego pieska \" a szkoda


Niewykrzyknik. Lepiej żeby sobie z właścicielem biegał niż samopas. Od czego ten właściciel jest?? Od chwalenia się rasowcem?? Po to są opisy rasy i po to się robi opis psa do adopcji, co nazwałaś głupotą w poprzednim wątku, żeby człowiek wiedział na co się porywa i jakiej opieki i zaangażowania pies wymaga. A nie kupi bo ma kaprys a później niech robi pies co chce a ja się będę zastanawiać czy zrobi coś mojemu na spacerze czy nie zrobi.... zaklopotany

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 804
Dołączył: 17 Paź 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 9 Wrz 2011r. 19:22  
Cytuj
Po pierwsze nie nazywam głupotą opisu psa tylko bzdurnych wymagań. Do każdego psa można znaleźć drogę , tylko trzeba chcieć, więc czy chodzi na smyczy grzecznie, czy nie chodzi to drobnostka. a po drugie , skoro mowa o pogryzieniu , to inaczej o agresji , teraz pleciesz Ty. Potulna psina nikogo nie pogryzie, agresywnemu psu może się to przytrafić jezyk
Poza tym stwierdzenie że "duży nie znaczy agresywny" też nie oznacza że musiałaś opisać go akurat jako agresywnego jezyk
Po prostu chodzi mi o to że może to być zupełnie spokojny "nie gryzący " jak wolisz smiech2 pies

życie to nie uleczalna choroba, zawsze kończy się śmiercią :P
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 232
Dołączył: 28 Sie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Wrz 2011r. 20:41  
Cytuj
Agresywny czy nie powinien chodzić z właścicielem!

W zeszłym tygodniu widziałam jak osoby z JP 86A chodziły z nim na smyczy.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 212
Dołączył: 10 Lut 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Wrz 2011r. 21:42  
Cytuj
brak mi słów... no ale przynajmniej mniej emot zdegustowany

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 110
Dołączył: 3 Lis 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Wrz 2011r. 21:43  
Cytuj
CYTAT
Po pierwsze nie nazywam głupotą opisu psa tylko bzdurnych wymagań. Do każdego psa można znaleźć drogę , tylko trzeba chcieć, więc czy chodzi na smyczy grzecznie, czy nie chodzi to drobnostka. a po drugie , skoro mowa o pogryzieniu , to inaczej o agresji , teraz pleciesz Ty. Potulna psina nikogo nie pogryzie, agresywnemu psu może się to przytrafić jezyk


Bzdurne wymagania?? Czyli jak ktoś nie lubi długich spacerów i aktywnego trybu życia i szuka psa na kolanka, np. mopsa to ma bzdurne wymagania?? i powinien mimo wszystko brać haszczaka, bo przecież z każdym się da wypracować wszystko?? To dopiero jest bzdura!!
Twierdzisz, że skoro właściciel ma psa w poważaniu, bo biega sobie luzem, to poświęcił mu czas wcześniej na porządną socjalizację i tresure??
No i skąd ta pewność, że ten samiec w obliczu \"cieknącej\" w okolicy suki, bądź z głodu (nie wiadomo czy ktoś go dokarmia) nie skoczy do mojego samca?? Ja nie mówię tu o ataku na człowieka, bo pisano tu wielokrotnie że do ludzi się łasi, od początku mam na myśli tylko kontakty między psami.

CYTAT
Poza tym stwierdzenie że \\\"duży nie znaczy agresywny\\\" też nie oznacza że musiałaś opisać go akurat jako agresywnego jezyk
Po prostu chodzi mi o to że może to być zupełnie spokojny \\\"nie gryzący \\\" jak wolisz smiech2 pies


tak, tak... na 100% nie miałaś tego na myśli.... zaklopotanyzaklopotany

Nigdzie nie napisałam że zaatakuje i że to nie jest spokojny pies, moje pytanie było o to kto odpowie za ewentualne wyczyny puszczonego bez opieki psa, tak ciężko to pojąć??

Gdyby był obowiązek czipowania psów to nikt by sobie na takie samotne przebieżki nie pozwalał właśnie ze względu na nieuniknione konsekwencje.... i tyle w tym temacie mlotek

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 21
Dołączył: 9 Wrz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Wrz 2011r. 22:59  
Cytuj
ZUPA1234 ma racje. potwierdzam te slowa.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Zwierzaki »