Jeny człowieku zależy na jakim rondzie.
Na tym opisanym tutaj, bez znaków pionowych i poziomych informujących o pasach ruchu nie popełniasz tego wykroczenia. Rondo to nie jest zwykłe skrzyżowanie.
Więcej pasów ruchu na rondzie ma za zadanie upłynnić ruch a nie decydować o czyimś pierwszeństwie czy kierunku jazdy.
Mowa oczywiście cały czas o naszym przypadku bo jak wiadomo są różne ronda.
Turbo, kierunkowe, z pierwszeństwem wjazdu na rondo (a ci co są na rondzie to ustępują)

W tym przypadku możesz "skrecać w lewo" z zewnętrznego pasa.

Dla przykładu wyobraź sobie rondo z 7 wjazdami i 2 pasami i pomyśl o prawidłowej jeździe przy oznakowaniu jakie mamy w opisywanym przypadku.

Analizowanym. Oznaczonym znakiem C1. oraz A-7


Co na to PoRD ?:



O pierwszeństwie decydują znaki i prawo. To, że przepisy są niedopracowane i spowalniają ruch nie znaczy że pierwszeństwo ma kto inny. Sąd nie będzie się opierać na płynności przejazdu a na przepisach.


A jaki przepis na to pozwala ?


Zasady są takie same dla 3 wlotów i dla 7.

No i sam sobie odpowiedziałeś, jutro jak będę miał chwilkę czasu to Ci wszystko ładnie wytłumaczę. Dobranoc.

edit: Albo chwila.

Skoro tak, to proszę opisz mi ze szczegółami taką sytuację.
Dojeżdżasz do ronda drogą dwu pasmową, rondo ma w sumie 7 wyjazdów.
Ty wyjeżdżasz na 3 gdzieś w 1/3 długości ronda. Na który pas na rondzie wjedziesz? którym bedziesz jechał ? kiedy i jakie będziesz wykonywał manewry i jak sygnalizował.
Czekam na odpowiedź "specjalisto" od przepisów - mam nadzieję ze przy każdym z manewrów się nimi podeprzesz :-)
pozdrawiam

Czekam

Tak jeszcze przed snem mam dla Ciebie 2 linki na dobranoc. Poczytaj dokładnie a potem się wypowiadaj.



Odrazu zaznaczam że mam nadzieję iż rozumiesz znaczenie słów "powinniśmy" i "dopuszczalne". Uprzedzam Twoją odpowiedź - nie znaczą one że "należy"



Jaśniej jak tutaj się nie da.

Wow

Jeżeli na rondzie były 2 pasy ruchy i pojazd 1 "skręcał" w lewo czyli wybrał 3 zjazd a pojazd 2 wybrał 2 zjazd. To wina ewidentnie pojazdu nr 1. Jechał nie właściwym pasem ruchu i spowodował kolizje mandat za stłuczkę + mandat 250zł za jazdę z niewłaściwego pasa ruchu. Pojazd 1 jadąc pasem zewnętrznym powinien zjechać na najbliższym zjeździe czyli na zjeździe 1 "w prawo". Proponuję zaznajomić się z przepisami pojazd nr 2 jest całkowicie bez winy.

Uwaga ! będę wyjaśniał proszę o uważne przeanalizowanie tego co napisane poniżej.

Od początku.
Problem dotyczy ronda z dwoma pasami ruchu i czterema zjazdami oznakowanym tylko i wyłącznie znakami mówiącymi o "ruchu okrężnym pojazdów" (rondzie) i ustąpieniu pierwszeństwa przed wjazdem na rondo.
Sytuacja opisana przez autora (o ile dobrze rozumiem) dotyczy manewru który wyglądał następująco:

1. Z godziny 6 wjeżdża na rondo z prawego pasa pojazd nr 1 i zajmuje zewnętrzny pas ruchu - ma zamiar przejechać całe rondo i "skręcić w lewo" - trzeci zjazd.

2. Najprawdopodobniej (nie było to opisane o ile pamiętam) również z godziny 6 na rondo wjeżdża z lewego pasa pojazd 2 i zajmuje wewnętrzny pas ruchu - zamierza jechać prosto przez rondo (2 zjazd)

3. Dochodzi do kolizji na godzinie 12.

Zgodnie z tym co pisałem wcześniej pełną odpowiedzialność ponosi pojazd nr 2. Pojazd 1 jest całkowicie bez winy.

Podparte jest to tylko i wyłącznie kodeksem drogowym a nie czyimiś interpretacjami.

Rozdział 5 - Ruch pojazdów
Oddział 4 - Zmiana kierunku jazdy lub pasa ruchu

Wszyscy podpierają się przepisem mówiącym o:

"Art. 22.
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
- do prawej krawędzi jezdni – jeżeli zamierza skręcić w prawo;
- do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi – jeżeli zamierza skręcić w lewo."

Jednak kodeks drogowy na jednym punkcie się nie kończy. Jakby ktoś się wysilił i poczytał ZE ZROZUMIENIEM dalej dowiedział by się:

"3. Przepisu ust. 2 nie stosuje się, jeżeli wymiary pojazdu uniemożliwiają skręcenie zgodnie z zasadą określoną w tym przepisie lub dopuszczalna jest jazda wyłącznie w jednym kierunku."

Wybaczcie państwo ale wjeżdżając na rondo jest dopuszczalna jazda tylko w jednym kierunku - w prawo.
Na rondzie nie ma "jazdy w lewo"

W tak zwane lewo skręcamy zjeżdżając z ronda a nie wjeżdżając na nie.

Dodatkowo następne przepisy mówią o zmianach pasa ruchu:

"4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony."

Pojazd 2 chcąc zjechać w drugi zjazd przecina / zjeżdża na pas zewnętrzny więc ma ustąpić pierwszeństwa pojazdowi 1 jadącemu po tym pasie.

Do autora - jeżeli dostałeś mandat możesz się jeszcze odwołać - na pewno wygrasz. Na necie jest wiele tego typu przypadków.


EDIT:
Tak jeszcze dla osób nie umiejących czytać ze zrozumieniem na wypadek niepotrzebnego przeciągania dyskusji i ewidentnego zamknięcia tematu.

Znak przed "rondem" C-12 - ruch okrężnym opisany jest:

"Oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku"

Czyli ruch odbywa się w jednym kierunku - przeciwnym do ruchu wskazówek zegara.
Oznacza to że interpretacja punktu 3 jest jak najbardziej prawidłowa.