A co w tym dziwnego, osobiście nie chciała bym jechać do ślubu antykiem ... nawet za dopłatą.


A niby dlaczego ma być biały. Samochód jak każda inna rzecz, łącznie z suknią ślubną - wcale biały być nie musi.

Jestem przeciwnkiem wypożyczania samochodów do ślubu ... po co ?
Osobiście bardzo mi się podoba akcent, kiedy samochodem kierują sami zainteresowani. To takie naturalne.

Są gusta i guściki a o nich nawet się nie dyskutuje W tym przypadku rozchodzi się o cenę. Stare auto włąśnie dlatego, że jest stare się ceni. Koszty renowacji, do tego zazwyczaj przyjeżdza na lawecie więc to też dodatkowe koszta ale coś za coś. Na 5h jest Twoje chociażby do zdjęć-rozumiem jak najbardziej. Ale auto na czasie i jego wypożyczenie do ślubu kosztuje 600zl? Pytam za co? Nie mam tu na myśli Porsche czy Lamborghini bo to zważając na to że są rzadkościa pewnie tez by nieźle zdzwierało, mówię o np Skodzie Octavi, całkiem przyziemny samochód jak na nasze warunki a cena szokuje

Nie ma co robić problemu z głupiego samochodu. Już samo wesele jest na tyle stresujące że nie dodawaj sobie jeszcze problemu z samochodem. Ja poszedłem na postuj taxi, upatrzyłem sobie fajnego nowiutkiego srebrnego mesia i zagadałem. Nie miałem zmartwień z samochodem bo koleś sam się stawiał o umówionej godzinie (przybranie samochodu itd.) no i dodatkowo miałem "szofera". W sumie za 5 godz. roboty zapłaciłem 250zł. Pozdrawiam

2lata temu bylem na weselu w Debicy.

To mlodym w prezent sprawila siostra panny mlodej.


Prezentem bylo pojechac do slubu replika auta dwousobowego z lat 40 czy 50.

Autem przyjechal pan mlody do panny, potem pojechali do kosciola, z kosciola do domu weselnego i cala wyprawka cos okolo 1000zl.

Trochę z innej beczki...

chlopak z niska ma fajne biale auto idealne na slub i wozi za 250 zl po co przeplacac za bez sensowne oklepane auta

www.nasluby.pl no na pewno za 250 zł ;) nie pojadą. Ale jak ktoś nie ma firmy i nie płaci ZUS-u itd to może jeździć nawet za 100 zł ;)

A my jedziemy własnym ,choć marzyłam o aucie retro, ale musimy patrzeć na kasę bo jeszcze nas czeka remont mieszkania po babci, więc wydatków będzie i tak sporo

Majka dobre podejscie Mnie i zone wiozl tata swoim autem zadne retro ani zadna s czy tam c klasa wydaje mi sie ze auto to w sumie taki zbedny wydatek, chyba ze ktos do tego przyklada duzo uwagi

ajjj dziewczyny na to inaczej patrzą
Sentymenty, ładna oprawa, wspomnienia na lata...
Jeden, jedyny dzień w życiu wyprawiasz takową imprezkę i chcesz aby było tak jak sobie to przez lata w głowie planowałęś/aś więc raz warto zaszaleć Ale też uważam że nie ma co przesadzac, wszystko w granicach rozsądku

Majka89 wiadomosc na priv