Witam,

Kupuję kosiarkę spalinową. Budżet to 1500 zł - szału nie ma, ale myślę kupić maksymalnie dobrą/mocną w tej cenie. Kosiarka będzie z koszem, silnik raczej na pewno Brigs&Stratton z serii 650 albo najlepiej 675, musi mieć dużo poziomów regulacji wysokości koszenia, napęd może mieć, ale nie musi. Byłem w Husqvarnie i przeglądałem w Partnerach, ale wydaje mi się, że ceny są mocno wygórowane ( za 1500 zł nawet bez napędu ),a "Victusów" nie chcę, bo to chińskie. Następnie przeszedłem do sklepu naprzeciwko hali, tam gdzie mają rowery i skutery. Przeglądałem, ale same Victus-y i Nac-e ... czyli dalej chińszczyzna. Podjechałem do Unimetu, myślę sobie może coś ze stajni Makity wybiorę. No nawet byłaby, ale miały może ze 3 albo 4 poziomy koszenia - dla mnie za mało. W końcu zacząłem szukać na allegro i odpowiadałby mi 2 kosiarki:

1 http://alleg(...)955.html - tylko zdaje się, że nie ma regulacji obrotów "żółwika i zajączka" ;D

2 http://alleg(...)032.html - do tej jestem bardzo mocno przekonany

PS. Gdzie jeszcze w Stalowej znajdę sklep w którym będzie kilka rodzajów kosiarek, a nie tylko Victus i Nac ?
Słyszał coś ktoś o firmie Craftsman - podobno USA albo GreenWorld ? Może jakieś doświadczenia na temat tych 2 marek ?

Największy wybór kosiarek dobrych firm, a co zarazem idzie porządnych jest na górce rozwadowskiej jak jedziesz do rozwadowa to po prawej stronie przed biedronką. Polecam ten sklep ponieważ sprzedawcy znają się na rzeczy, zawsze doradzają co i jak. Makita jak najbardziej sam mam kosiarkę tej firmy i nie mogą o niej złego słowa powiedzieć. A po drugie jak kupisz na górce to masz serwis na miejscu, i fachowe doradztwo. Na allegro nie polecam kupować takich rzeczy jak kosiarka. Podjedz do nich napewno Ci dobrze doradzą.

Firmy Craftsman nie radzę kupować ponieważ jest jak napisałeś Amerykańska, więc mogą być problemy z dedykowanym olejem czy serwisem.

na gorce maja drogo na maxa,w Husqvarnie silniki b&s????? pierwsze slysze wczesniej montowali kawasaki,Husqvarne mozna poszukac na necie mozna kupic on line ja bym bral tylko to

http://allegro.pl/kosiarka-spalinowa-6km-bs-seri-675rs-53cm-5w1-i1678253334.html

to całkiem przyzwoity budżet

na allegro znajdziesz na pewno lepszą ofertę ale to tylko przykład dodadzą Ci olej lub nóż jest tego na kopy i gwarancja kurierem masz z reguły w ciągu max 48 h

Ja kupiłem kosiarkę pod halą w husqvarnie z 4 lata temu a może i 5 ale do tej pory elegancko pracuje.
Silnik 5,5km z napędem. Elegancko daje sobie rade u mnie z placem ok 40 arów.
Spalanie w normie na każde koszenie idzie mi coś kolo 2l

marines, ja przeglądałem kosiarki Partner, którego to Husqvarna wykupiła i w kosiarkach tych montowane są w większości silniki B&S. W oryginalnych kosiarkach Husqvarny również montowane są silniki B&S i Hondy.

Powiem tak, mnie już nie chodzi nawet o silnik i jego żywotność, bo o to się nawet nie martwię. Silniki B&S wytrzymują minimum 5 lat. Obecnie mam kosiarkę 3,5 KM z silnikiem Briggsa 8 lat, silnik na wykończeniu, a przynajmniej tak mi się wydawało ( kopci na czarno jak parowóz, pali 1 L na 30 min pracy, obrotów brakuje żeby ściąć 10 cm trawę. Ja już ją chcę wykończyć, ale nie mogę od 2 lat, bo ta ciągle działa xD ) Bardziej rozchodzi mi się o trwałość lawety/podwozia/wózka - jak zwał tak zwał, ale wiadomo o co chodzi. No i chodzi mi o kółka żeby wytrzymały kilka lat, w obecnej zacinają mi się i strasznie żegoczą i hałasują.

Kosiarka Craftsman ma silnik B&S, problemu raczej nie byłoby, gorzej z osprzętem: linkami, nożami i innymi duperelami do lawety.

CRAFTSMAN to szajs do kwadratu,napęd zero,kółka małe ,ślizgają się cze ba cały czas mocno pchać, worek napełnia się w 30 procentach,niewłaściwie
skonstruowany układ wlotowy .W ciągu 3 lat zmieniłem 6 kółek napędowych koszt około 500 zł.Nie polecam!!!

Damian1989r ! Kilka ladnych lat temu wyslalem Ojcu do Polski kosiarke Craftsman-a z koszem i napedem , ojciec uzywa jej do dzisiaj i nie wymienial w niej jeszcze zadnej czesci,oprucz oleju ,noza i filtra , za jakis czas wyslalem mu znowu kosiarke tym razem byla to Honda ale juz bez kosza i rowniez robi do dzisiaj. Ja u siebie uzywam traktorka-kosiarki f-my Craftsman i rowniez odpukac jak do dzisiejszego dnia nic sie z nim nie dzieje, a uzywam go praktycznie raz-dwa razy w tygodniu przez caly rok! Narzedzia,klucze,narzedzia elektryczne tez uzywam f-my Craftsman gdyz sa dobre i wygodne w uzyciu i co jeszcze to to ze jak ulamie klucz,lub zepsuje mi sie wiertarka to ide do sklepu /w USA sklepy Sears/ prowadza sprzedaz wszystkiego f-my Craftsman i wymieniaja mi na nowy bez zadnych kosztow. Nie wiem skad takie opinie o tej Firmie,ale ja sobie ja bardzo chwale ,zreszta nie tylko ja . Trudno mi mi sie zgodzic z opiniami ze Craftsman to szajs itp . Kilka razy wyslalem koledzie ze Stalowej Woli zestawy kluczy /plaskie,nasadowe,metryczne i calowe / z 3-4 grzechotkami w takich twardych plastykowych walizkach ,zestawy po 300 i 500 kluczy i gosciu jest z nich bardzo zadowolony bo jak on stwierdzil " robia robote" ;) a prowadzi warsztat samochodowy. Tak ze ja polecam f-me Craftsman.Pozdrawiam !

Mattoni - ja bym nie brał pod uwagę wypowiedzi osoby, która akurat zarejestrowała się dziwnym sposobem dzisiaj, jak powstał ten wątek i jeszcze napisała "cze ba".