Posty: 163
Dołączył: 3 Lut 2010r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam
Czy ktoś z was ma jakiś dobry sposób na szukanie pracy w tym mieście, bo ja już wymiękam, co zrobić żeby dostać jakąkolwiek prace ? Nigdy nie prowadź dyskusji z debilem... najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nigdy nie prowadź dyskusji z debilem... najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem |
|
Posty: 35
Dołączył: 5 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Sznur i do lasu. Polska dawno sprzedana, nasza huta też. Uciekaj z tego grajdoła jak najdalej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
Posty: 63
Dołączył: 29 Wrz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja również poszukuje pracy w Stalowej Woli i okolicach i jest dalej wielkie g...o, palnuje się wyprowadzić, bo tu nie widze przyszłości dla siebie.
|
|
Posty: 163
Dołączył: 3 Lut 2010r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja tego nie rozumie, mam doświadczenie i wykształcenie, chce pracować, może to być praca fizyczna jak i umysłowa, a tu nic nie ma , mało tego te same ogłoszenia pojawiają sie w kolko, miedzy innymi na stalowym mieście, i tak sie zastanawiam po co te same firmy dają ciągle ogłoszenia jak i tak nie chcą nikogo zatrudnić. Osobiście daje sobie jeszcze miesiąc a potem wyjeżdżam i nie zamierzam wracać.
Nigdy nie prowadź dyskusji z debilem... najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem |
|
Posty: 46
Dołączył: 24 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja szukam pracy już rok czasu. Jak jest jakakolwiek praca to na umowę zlecenie, albo umowa o dzieło. Np. mozna pracować za grosze w Inpoście albo w Data conect. Pierwszy płaci 20 groszy od listu, drugi 6 złote za godzine pracy. Żenua. Ja takich pracodawców to p... i mam daleko w du..
|
|
Posty: 10
Dołączył: 10 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Stary, tutaj niema co szukac, no chyba ze kierujesz sie sloganem z PRZ: "studiuj w Stw, załóż firme w STW, zatrudniaj swoich kolegów" hehehe. Samo to ze o dotacje tutaj trudno a co dopiero zaloz firme na swoj koszt. Ja tez stad niedlugo znikam bo niemam tutaj perspektywy
|
|
Posty: 307
Dołączył: 29 Lis 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W całej Polsce jest ciężko bez pleców, wykształcenie nic utaj nie pomaga bo jak nie masz garba to ciężko nawet staż odbyć, 80% moich znajomych nie mogło znależć pracy u nas i wyjechało za granicę i z tego co wieim nie załują ,mają prace maja za co utrzymać rodzinę ba stać ich na normalny wyjazd na wakacje. To co zagranićą jest standartem zycia u nas jest pobożnym życzeniem i marzeniem, ja czekam do konca umowy i tez zawijam z tego pierdolnika zwanego Polską
|
|
Posty: 174
Dołączył: 27 Kwie 2009r. Skąd: UK Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
w trakcie konczenia szkoly, (operator maszyn) padla calkowicie huta, skonczylem szkole, szlajałem sie po jakis budowach, pracowalem wszedzie za jakies grosze, wyjechalem za granice, pracuje tutaj, pozwalam sobie na wakacje w cieplych krajach, wynajmuje mieszkanie, place za siebie, raczej na nic nie zaluje i cos zawsze da sie odlozyc, i tak juz 2 lata, raczej nie widze przyszlosci w polsce, przynajmniej teraz. a by najmniej w tak mlodym wieku jak ja, 21 lat
|
|
Posty: 163
Dołączył: 3 Lut 2010r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja tu mam rodzine zone ktora na szczescie pracuje i corke, i powiem szczerze ze nie bardzo chce wyjezdzac, ale jak nie znajde pracy to bede musial, cudow nie ma trzeba za cos zyc, firmy nie zaloze bo nie mam kasy bo od 6 miesiecy szukam roboty i oszczednosci poszly na zycie, ale nie rozumiem jednego , mam 8 lat doswiadczenia w roznych firmach , chce pracowac i moze to byc kazda praca, ale tutaj nawet za 1000 zl na reke jej nie ma, wiec co mam zrobic, zostaje tylko wyjazd. Co w tym kraju zostanie jak wszyscy mlodzi beda tak wyjezdzac z wyksztalceniem, same dziadki i babki i dalej zero przyszlosci.
Nigdy nie prowadź dyskusji z debilem... najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem |
|
Posty: 18
Dołączył: 4 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Co to za propaganda? Pracy jest wszędzie pełno, tylko trzeba chcieć pracować. POlska rozwija się jak nigdy przedtem. POlacy bogacą się o wiele szypciej niż sąsiedzi z zachodu. Jak ktoś nie może znaleść pracy jest nieudacznikiem. Tak dobrze jak dziś jeszcze nigdy nie było.
|
|
Posty: 2494
Dołączył: 9 Sty 2011r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Nie przesadzasz trochę? Naprawdę tutaj nic nie ma interesującego?
http://pupstalowawola.pl/index.php?option=com_sobi2&catid=3&Itemid=157 http://www.pupnisko.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=19&Itemid=397 http://www.puptarnobrzeg.pl/kat/id/24 http://www.leliwa.pl/gielda-pracy do tego ogłoszenia w Sztafecie lub na stalówce.net |
|
Posty: 12208
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Na terenie huty powstała nowa spółka Pantentus - Strefa S.A.
pytajcie tam. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 46
Dołączył: 24 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Madras wszedłeś na te strony co podałeś linki. Widziałeś dla kogo tam sa oferty pracy. Operator cnc, kierowca c+e, operator koparki, kelner, itp. Owszem prace można znależć. Ale czy młody demokrato pracowałbyś w Inpoście po 10-12 godzin dziennie za 30 złotych? Rozumiem, że niektóre wpisy to prowokacja, bo nie wierze, że niektórzy nie widzą,że nie ma "normalnej" pracy za godziwy zarobek na umowę o pracę.
|
|
Posty: 68
Dołączył: 4 Lip 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
LOP - a co takiego potrafisz robić, przy czym pracowałeś, może akurat ktoś Ci pomoże.
Niestety, ale zbyt częste zmienianie pracodawcy budzi wątpliwości kolejnych pracodawców... |
|
Posty: 2494
Dołączył: 9 Sty 2011r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
boni108 najłatwiej powiedzieć jak Ferdek Kiepski:“W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem!”
Ale to nieprawda, tylko trzeba ruszyć dupę, zrobić jakiś kurs a może nawet zmienić miejsce zamieszkania. Nic samo się nie zrobi... |
|
Posty: 46
Dołączył: 24 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Madras kursów to ja mam skończonych 5, do tego studia, doświadczenie 20 lat na różnych stanowiskach. Tylko brak pleców do znalezienia pracy. Może rzeczywiście trzeba zostawić rodzine i wyjechać z tego nienormalnego kraju.
|
|
Posty: 163
Dołączył: 3 Lut 2010r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja tam w ciagu 8 lat nie zmienialem czesto pracodawcy bo tylko 2 razy, i wiem ze sa ogloszenia i wysylam swoje CV tam i chodze po firmach ale co z tego, mam studia wiec jak ide do firmy na fizycznego to mi mowia ze kwalifikacje za wysokie, a mi to nie przeszkadza pracowac fizycznie bo juz kiedys tak pracowalem, kursow zrobic nie moge bo mi w bezrobociu powiedzieli ze tylko do wyksztalcenia sredniego sa nabory, a jak masz studia to dasz rade sobie sam, ale nie dam bo nie mam kasy na kursy. Podejme kazda prace byle tylko byla, a co umiem, pracowalem jako sprzedawc i przedstawiciel, znam sie na serwisie komputerowym i sieciach komputerowych i elektrycznych malo tego posiadam ponad 2 lata doswiadczenia w tej branzy, znam biegle angielski, mam prawko poparte praktyka od 1993 roku, nie pale i nie pije, jestem dyspozycyjny , duze checi do pracy , ale co z tego , jak nie ma roboty.
Nigdy nie prowadź dyskusji z debilem... najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem |
|
Posty: 10
Dołączył: 10 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W Stalowej nie da rady zarobic kokosow, no chyba ze jestes prezesem PKO, pozatym teraz male znaczenie ma wyksztalcenie, kiedys mgr to bylo cos, a teraz, jak 70% ludzi co konczy studia nie moze dostac tej pracy bo pracodawca stwierdza ze bez doswiadczenia niema co szukac i szansy nie da. Zaczyna sie tu robic druga Białoruś a nie druga Irlandia. 5 lat robisz studia i co z tego masz? jedno wielkie G, jesli nie masz plecow lub kogos w rodzinie co Ci zalatwi robote.taka prawda
|
|
Posty: 120
Dołączył: 1 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Popieram to co napisaliście, bez pleców tutaj pracy nie znajdzie. Tez mam wykształcenie wyższe, studia podyplomowe, doświadczenie, ale pracy nie mogę znaleźć. Wszędzie jest jakies ale... Największe, że mam małe dzieci. Załamka normalnie. Dla mnie to żaden problem, bo nawet w razie choroby mam je z kim zostawić, chce pracować, ale za jakąś normalną pensję, a nie za grosze, ale nikt mnie nie chce. Chyba muszę się oswoić z myślą, że jestem nieudacznikim, jak ktoś wyżej napisał.
|
|
Posty: 307
Dołączył: 23 Gru 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie zachęcam nikogo do emigracji z kraju ale jak ktoś nie ma odpowiedniego doświadczenia czy papierów to przy takich płacach jest to chyba optymalne wyjście. Najniższa tygodniówka zwykłego pracownika to więcej niż pieniądze oferowane na naszym podwórku za miesiąc. Można odłożyć na własny interes i tak zacząć wejście do naszej gospodarki. To nasze bezrobocie jest przerażające i tylko pomyśleć co byłoby jakby tak przynajmniej połowa naszych obywateli nagle wróciła do kraju. Dla wytrwałych można zapracować na emeryturę w euro a dla tych mniej przynajmniej bezrobocie jak już wróci się nad Wisłę.
Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale !!! |
|
Posty: 18
Dołączył: 4 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie morzecie się poddawać i ciągle szukać. W nadchodzących wyborach musicie tak poprzeć naszą partię PO żeby mogła rządzić samodzielnie. Wtedy każdy będzie miał prace bo zrobimy takie reformy, że praca tu będzie się opłacać. Teraz tak naprawdę rządził PIS i nic nie moglismy zrobić. Zagłosójcie na nas to będzie ta II Irlandja wkońcu.
|
|
Posty: 2
Dołączył: 29 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Hej szukam pracy sezonowej.
Wiecie moze gdzie mozna pojechac na zbiory? był ktos moze?? |
|
Posty: 22
Dołączył: 15 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
to prawda, że Stalowa i w ogóle całe podkarpacie to duże bezrobocie i niskie płace. ale nie generalizujcie z tymi znajomościami. może z waszym szukaniem jest coś nie tak? oboje z mężem mamy wyższe wykształcenie, ja przeprowadziłam się z dużego miasta, w którym nie mogłam znaleźć pracy, a tu jakoś się znalazła, niemalże od razu. bez znajomości, bo ich zwyczajnie nie miałam. fart, przypadek? być może. mój mąż szukał pracy znacznie dłużej, ale to jego szukanie było trochę na zasadzie przeglądam oferty i wybrzydzam, bo jeszcze mogę (miał pracę dorywczą). w końcu wziął się za siebie i znalazł pracę w ciągu miesiąca. poniżej swoich kwalifikacji, ale ciekawa. ja odp na ogłoszenie zamieszczone na jednej ze stron z ogłoszeniami właśnie, a mój mąż odp na ogłoszenie zamieszczone na stronie pup stw. zarobki ok, jak na stw to nawet bardzo dobre. ale nie pracujemy po 8 godz dziennie niestety.
|
|
Posty: 1141
Dołączył: 16 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT to prawda, że Stalowa i w ogóle całe podkarpacie to duże bezrobocie i niskie płace. ale nie generalizujcie z tymi znajomościami. może z waszym szukaniem jest coś nie tak? oboje z mężem mamy wyższe wykształcenie, ja przeprowadziłam się z dużego miasta, w którym nie mogłam znaleźć pracy, a tu jakoś się znalazła, niemalże od razu. bez znajomości, bo ich zwyczajnie nie miałam. fart, przypadek? być może. mój mąż szukał pracy znacznie dłużej, ale to jego szukanie było trochę na zasadzie przeglądam oferty i wybrzydzam, bo jeszcze mogę (miał pracę dorywczą). w końcu wziął się za siebie i znalazł pracę w ciągu miesiąca. poniżej swoich kwalifikacji, ale ciekawa. ja odp na ogłoszenie zamieszczone na jednej ze stron z ogłoszeniami właśnie, a mój mąż odp na ogłoszenie zamieszczone na stronie pup stw. zarobki ok, jak na stw to nawet bardzo dobre. ale nie pracujemy po 8 godz dziennie niestety. Wszystko zależy od tego, kto, w jakim wieku i po jakiej szkole. Bo nie od dziś wiadomo, że w Stalowej jest bezrobocie. Osoby po 45 roku życia nie mają szans, albo mają bardzo trudno. Osoby z wykształceniem ekonomicznym, po pedagogice... nie muszę kończyć itd... tych kierunków jest sporo. Jest to oczywiście trochę wina tych ludzi i ich rodziców bo nie musieli tych kierunków wybierać, ale w normalnym kraju taki człowiek jakąś pracę może znaleźć. O pracę dobrą, dobrze płatną nie ma szans bez znajomości. Chyba że ktoś ma farta. Oczywiście są takie przypadki, które zakręcą się w bezrobociu i wmawiają, że nie ma pracy, ale nic dziwnego bo bezrobocie pracy nei daje a jak daje to znajomości też się kłaniają niestety. No chyba, że ktoś lubi przy aluminium pracować to pracę ma od zaraz. Jak zwykle przy tego typu tematach muszę wspomnieć o ZUS i wysokich podatkach bo tylko przez to nie ma pracy. To jest przyczyna, a jak wiadomo powinno się zaczynać od skutków bo choroba będzie nawracać. Grabież legalna może przejawiać się na tysiąc sposobów, stąd nieskończona liczba jej przejawów: cła, ochrona rynku, dotacje, subwencje, preferencje, progresywny podatek dochodowy, bezpłatna oświata, prawo do pracy, prawo do zysków, prawo do płacy, prawo do opieki społecznej, prawo do środków produkcji, bezpłatny kredyt itd., itd. Wszystkie te przejawy – połączone tym, co dla nich wspólne, czyli usankcjonowaną grabieżą – noszą nazwę socjalizmu. |
|
Posty: 22
Dołączył: 15 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT O pracę dobrą, dobrze płatną nie ma szans bez znajomości. Są. Choć to zależy co rozumiesz pod pojęciem dobra i dobrze płatna praca. Jak chcesz zarabiać 4 koła i więcej za równiutkie 8 godz pracy bez stresu i odpowiedzialności itd. to chyba nie te czasy niestety. Chociaż pewnie pare takich stanowisk, a raczej stołków by się znalazło. Ale to już inny temat, tak myślę. |
|