mirek777 podejdz do tego bez emocji. Oczywiście należy się szacunek dla walczących w PW bo mieli odwagę to trzeb aprzyznac i walczyli o wolność ale trzeba też przeanalizowąć słuszność decyzji podjętych przez dowództwo tak na zimno bez emocji. 200 tysia i 20 tysia powstańców taką wyrwę inelektualną cięzko jest załatać... pomyśl kim byliby Ci ludzie po wojnie... bo ja myśle że oponentami wobec sowietów a tak zgineli najwięksi patrioci i kto miał przekazać nastepnycm pokoleniom miłość do Polski? To między innymi przez ta wyrwę inelektualną narobiło się za komuny tylu ubeków i sbeków a ich dzieci a nie rzadko i oni sami spawują obecnie rzady w Polsce... polecam postudiować nocną zmianę...
Powstańcy rzucili się na niemców tak jak teraz młodzi z Nowej Prawicy rzucają sie na bande czworga... może i przegrają ale chcą walczyć tak jak oni o wolna Polskę

Ja właśnie podchodzę bez emocji.
"ifeelgood" - próbowałem z tobą dyskutować sensownie - ale się nie dało. Dla mnie jesteś niepoważny. A ostatnio jesteś wręcz napastliwy i podchodzisz zbyt emocjonalnie.

Mnie nie interesuje rozmowa na cytaty - tylko na sensowne argumenty. Może jeszcze nam się uda podyskutowac w ten sposób.
Nie ukrywam, że chciałbym.

takie ulotki z rzeszowa sa czy jakie inne ?
http://www.legit(...)p?id=108

Wybrane cytaty JKM, mam nadzieję, że kobiety 2 razy się zastanowią zanim zagłosują:



Dla JKM człowiek = mężczyzna bo wg niego kobieta nie jest człowiekiem, a jego największym przyjacielem...

Poczytaj całość i nie podawaj wybiórczo cytatów. Po za tym gdybyś miał cień inteligencji to zobaczyłbyś, nie tylko tu na forum że JKM to wróg demokracji i jakiego kolwiek głosowania. Demokracja = głupota.

+ w JKM temacie bylo kilka razy o kobietach, pisalem czym zajmuje sie jego malzonka, ze ma rowniez pelnoprawne czlonikinie/wspolpraconiczki do wyboru :] to jak echodna napisal wybiorcze cytaty :]

Osobiście wolę aby moja Żona nie miała takich samych praw jak ja ale przywileje. Bo w konsekwencji "równouprawnienia" facet może każdej kobiecie nakłaść po "pysku" tak jak każdemu innemu facetowi.
Feminazistki działają na niekorzyść kobiet bo dopuszczają traktowanie płci pięknej jak prostego tyraka z kamieniołomu.
W miejscu gdzie dzisiejsza upodlona przez "równouprawnienie" kobieta tyra z ciężarami - powiedzmy jakieś 100-150lat temu kobieta "bez praw" powiedziałaby - "to jest robota dla chłopa!, ja mam swoje zajęcie"

A do kobiet (przynajmniej niektórych) mam 1 prośbę - wbrew feministkom typu durna Szczuka pozwólcie sobie na więcej szacunku do samych siebie, uwierzcie, że mężczyźni też traktują takie kobiety z należytym szacunkiem, a mężczyzna, który tego nie robi po prostu nim nie jest.

Szukam chętnych do pracy w komisji wyborczej na terenie Stalowej Woli. Wymagania to skończone 18 lat, oraz trochę wolnego czasu.
W razie pytań pisać na rozbijamybeton_(at)_gmail.com lub dzwonić pod numer 724444710.

Ciekawe rzeczy opowiadasz.
Czyli twierdzisz że człowiek jest wolny i nikt nie powinien za niego decydować, powinien być panem swojego losu.
Ale "człowiek" dotyczy tylko facetów, tak?
Bo za kobiety powinni decydować mężczyźni - ale to "dla ich dobra"?
Pod tym względem gadasz jak typowy socjalista oni też zawsze chcą uszczęśliwiać innych na siłę, bo "to dla ich dobra, tak będzie dla nich lepiej".

A o kobiety powinni dbać mężczyźni. Nie zawracać im głowy takimi pierdołami jak polityka. One powinny zajmować się domem i produkować dzieci. Zupełnie jak w islamie hehe

1. są zadania typowo męskie, w które zwyczajowo kobiety się nie wtrącają i są zadania typowo damskie, w które facet też nie powinien się wtrącać.

2. Kobieta jest jak najbardziej Człowiekiem a większość ludzi odbiera nierówność praw jako coś złego i od razu porównanie do islamu gdzie kobieta nie ma żadnych praw.
Różnica między nierównymi prawami a ich brakiem jest mniej więcej taka jak między krzesłem a krzesłem elektrycznym.

3. Dla mnie to normalne, że mężczyzna ma dbać o kobietę - to jego obowiązek, jakoś ciężko sobie wyobrazić aby w NORMALNYM związku kobieta chroniła mężczyznę i tyrała na niego. Tylko lewacki wywrotowiec potraktuje kobietę na równi z byle pachołkiem. Czyż to nie Matkę darzymy w życiu największym szacunkiem, która jest kobietą a nie facetem

Powtarzam, przywileje zamiast równych praw to nie niewolnictwo, to przejaw szacunku i zabiegania o względy uprzywilejowanego(nej).

Odbieranie komuś równych praw z uwagi na pochodzenie czy płeć to zawsze jest dyskryminacja czy przejaw niewolnictwa.

Takie "przywileje" automatycznie sugerują że "uprzywilejowany" jest osobnikiem gorszym, słabszym i wymagającym opieki bo sobie sam nie poradzi



Nich no zgadnę.
Władza, polityka, służby mundurowe - to nie dla kobiet, tak?

kobiety wstawiajace okna, kobiety pracujace w tartaku, kobiety targajace felgi w alutecu, kobiety brukarze, kobiety zbrojarze itd mozna wymieniac przeciez to oczywiste ze o nie ktorych prac sie nie nadaja :]

Nadają, nadają. W krajach skandynawskich to działa

Ale u nas fakt że spora część kobiet woli trzymać się z dala od typowych dla facetów zawodów. Ich wola i wybór.

Tylko że przy temacie Korwina ważną kwestią jest że teraz to one mają wolny wybór, ale gdyby rządził on to, jako że wg niego są głupsze, on by za nie decydował do czego się nadają i zapewne odesłał do garów i rodzenia dzieci

W kwestii polityki - większość kobiet i tak głosuje na mężczyzn
Szoferami kobiet są mężczyźni, jak to jest przecież mogłyby głosować na kobiety lub zatrudniać za kółkiem kobiety.

Aby nie było niejasności Margaret Tacher jako wyjątek potwierdzający regułę jest pomimo płci przeze mnie bardziej ceniona niż masa zniewieściałych polityków płci męskiej. Dzięki rzekomemu oporowi wobec kobiet w polityce te najbardziej błyskotliwe i charyzmatyczne mogą się przebić na drodze tej "selekcji" i często górują nad resztą towarzystwa.

Są zawody typowo męskie i typowo kobiece.
Różnice w płci dotyczą nie tylko wyglądu, tak już jest, ze natura inaczej zbudowała kobiety a inaczej mężczyzn i nikt tego nie zmieni. Są one lepsze od nas chłopów w wielu dziedzinach i odwrotnie.
W życiu bym nie puścił córki lub żony do dźwigania worków z cementem ale one z racji pewności swojej kobiecości nie podjęły by się tego wskazując to jako obowiązek dla mnie i SŁUSZNIE.

fractal chcialbys ogladac kobiety ktore dziennie przepierdalaja 20 ton czegos ? :] no nie zartuj, raz ze lipnie to wyglada, a 2 ze nie dalyby rady na dluzsza mete :] czy to bedzie polka czy norwezka chyba ze napasiona sterydami, ale takich kobiet chyba tez nie chcesz ogladac :]
btw :]
http://youtu.be/a-nbFlCxpYY" border="0" style="max-width:690px" alt="Obrazek" />

W tych pedalskich i zdegenerowanych krajach niedługo zniknie pojęcie płci. Na nieszczęście dla rdzennej ludności tych krajów tracą oni tożsamość już chyba pod każdym względem a przywoływanie tu krajów, które walczą nawet z własną tradycją jest bezsensowne.

A w ramach równouprawnienia (na złość Korwinowi) proponuję Ci zająć się rodzeniem dzieci a żonę odesłać do roboty np. przy czyszczeniu kanalizacji sprzętem WUKO. Jeśli Ci się uda to wtedy zmienię poglądy i powiem, że w Polsce to działa.

Jestem tradycjonalistą (u mnie w małżeństwie wbrew politycznej poprawności to żona urodziła dzieci)i nie mam zamiaru prowadzić tutaj kłótni więc na tym kończę.

ehh nie dalo rady wyedytowac juz poprzedniego ;]

Ja tylko twierdzę żeby zostawić im wolny wybór i nie traktować jako gorszy gatunek
Jasne że np. zawodowa kulturystka wagi ciężkiej wygląda tak że jakbym ją nocną porą na ulicy spotkał to pewnie bym zwiał
Co z tego że nie podoba mi się to ale ma być wolność. Jak chcą pracować w kopalni czy wojsku nikt nie ma prawa zabronić. I tak większość będzie wolała pracę w biurze niż w hucie, ale wybór mają mieć i koniec.

A co do parytetów-srarytetów to nie wiem co za idiota to wymyślił, ale ja wszelkie regulacje składu sejmu pod względem płci, pochodzenia czy narodowości uważam za kretyńskie.
Mamy demokrację, każda partia wystawia kobiety na listach kandydatów. A kobiet z prawem do głosu jest więcej niż facetów więc gdyby głosowały wyłącznie na swoją płeć to byśmy mieli większość posłanek. Tak nie jest bo głosują na gości, ich wola.

Kosmal, jak się rozkręcisz to gadasz zupełnie jak muzułmanin.
Kobieta-matka, chroniona i utrzymywana przez męża, posłuszna głowie rodziny i skoncentrowana na swoim zadaniu - służbie mężowi i rodzeniu dzieci Ma przywileje-nie musi pracować, uczyć się ani martwić o nic

czekaj :] ale nikt im nie chce niczego zabraniac :] korwin mowi ze kobiety nadaja sie "do garow" i ma racje, ale im nie zabrania robic czegokolwiek innego, niech sobie robia co chca, przeslanie takie ze w zawodzie do ktorego nie ma sie predyspozycji jest znacznie mniejsza szansa na sukces :] szkoda czasu bo w czyms innym mozna zrobic np 2 razy tyle :]

Mąż ma chronić swoją małżonkę bez względu na religię a ja jako Europejczyk nie wymieniam swojej żony na wielbłąda i nie zawijam w prześcieradło idąc na miasto więc porównanie nie trafione.
Poza tym zaczynasz mi tu zarzucać chęć traktowania swojej żony jak towaru kupionego na bazarze w Maroku - widzę, że się nie rozumiemy, ale nie mam do nikogo o to urazy. Większość ludzi odbiera moje poglądy w ten sposób wbrew temu co chcę przekazać.

Jakby było inaczej to zamiast kwiatów podarowałbym swojej żonie parę batów na plecy tak na wszelki wypadek w imię allaha.

Ja mam swoje racje a Ty swoje, z częścią twoich się zgadzam z częścią nie i tyle.

JKM - popieram go i jego ugrupowanie bo nie widzę innej alternatywy a to nie znaczy że zgadzam się z nim w 100% bo to jest typowe dla ludzi ograniczonych i pozbawionych samodzielnego myślenia.
JKM ma swoje poglądy, które nie zawsze słusznie większość ludzi automatycznie przerzuca na cały obóz kons.-lib.

Dokładnie. JKM miesza często swoje poglądy z poglądami konserwatywno-liberalnymi. To jest pewien problem, bo bywa, że tego rodzaju wypowiedzi działają przeciw niemu, a niekiedy także przeciwko całemu ruchowi konserwatywno-liberalnemu.
JKM mówi o kobietach, że wg niego są słabsze, że mają inne predyspozycje naturalne niż mężczyźni i... wydaje mi się, że nie mija się z prawdą. Dodaje przy tym, że powinny same o sobie decydować. Tak, tak. Pan Janusz Korwin Mikke nie ma zamiaru wprowadzać autorytarnego państwa, w którym kobiety będą podległe mężczyznom. Ten "antykobietyzm" Pana Janusza jest jakąś paranoiczną opinią, legendą miejską, która wdarła się w umysły wielu Polaków, a z prawdą nie ma nic wspólnego. JKM jako propagator ideologii konserwatywno-liberalnej popiera rozwiązania wolnościowe, tzn CZŁOWIEK SAM O SOBIE DECYDUJE. Nie durne przepisy, urzędnicy, koncesje, zezwolenia, uprawnienia, parytety, tylko ludzie sami o sobie winni decydować i wybierać to co jest dla nich najlepsze. Nie wiem czy da się zrealizować cały program konserwatywno-liberalny, stoję raczej na stanowisku, że niekoniecznie. Jednak tam gdzie można poluzować, dodać trochę wolności, znieść zezwolenie tam należy to zrobić! Nowa Prawica jest jedyną realną siłą konserwatywno-liberalną w Polsce. Nie jest idealną partią. Nie jestem jej członkiem. Ale jestem sympatykiem i zamierzam jej powierzyć mój głos. Bo wiem, że będzie to głos oddany zgodnie z moimi poglądami.

Mała rada - nie używaj takich argumentów że jak ktoś ma inne zdanie to jest "ograniczony i pozbawiony samodzielnego myślenia". Takie podejście jest typowe raczej dla zwolenników PiSu. Brzmisz jak mirek777 przemawiający to lemingów ;p



Chyba nikt normalny nie oczekuje partii ze 100% zgodnością z własnymi poglądami.
Ale sporo ludzi ma mu za złe właśnie te "wyraziste poglądy" Też myślę że wystarczyłoby żeby JKM przemilczał te swoje głupoty o pedofilii, głupocie kobiet czy wieszaniu socjalistów (to takie trudne?) i bez problemu mielibyśmy w sejmie partie kons-lib.

Być może nie wyraziłem się jasno lub Ty mnie źle zrozumiałeś, po prostu chciałem napiętnować bezmyślność w postaci 100%go, ślepego posłuszeństwa partii lub jej "wodzowi" co bez względu na sympatie polit. nie świadczy o inteligencji elektoratu, np. betonu PiSowego jak tu podajesz za przykład (zresztą nie pozbawiony podstaw).

Chyba mi przyznasz rację, że nie znasz takiej osoby z którą się zgadzasz w 100% bo ja w odniesieniu do siebie nie.

A za porównanie (śmieszne) się nie obrażam, odbieram to jako dobry żart i oryginalne poczucie humoru z Twojej strony.

edit: dlaczego nie moge usunac swojej wypowiedzi ? ;] ostatnia byla :] moglibyscie juz mi to odblokowac ;p

Coraz mniej swobód na tym forum :p

Co do porównania to no cóż, podoba się czy nie ale z wszystkich partii JKM najbliżej do PiS...
Robił przecież sojusze z Giertychem i jego moherami. A one głosują teraz na PiS bo Jarek "zjadł" LPR.

Niby poglądy na gospodarkę ma zupełnie odwrotne niż PiS (który za wroga nr 1 uważa "oligarchów" czyli kapitalistów-bogatych Polaków) ale w praktyce zawsze popiera Kaczyńskiego. Mimo że PO jest bardziej liberalna. Co najmniej dziwne.

Część towarzystwa z "IV RP" przewinęła się też przez UPR Korwina (np Rafi Ziemkiewicz )
PiS i JKM są bliżsi niż myślicie

Już nie wspomnę że niektórzy fanatycy obydwu opcji prezentują podobny poziom kulturalny i intelektualny, u nas to widać na przykładzie mirka777 i echodna.
Podkreślam niektórzy, nie mam na myśli Was - kosmal3006 czy ifeelgood ;]