Posty: 76
Dołączył: 16 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czy w Nisku lub Stalowej można załatwić sobie cesarkę? może któraś z Was miała opłaconą?
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 223
Dołączył: 14 Lip 2010r. Skąd: Stalówka Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W Stalowej to chyba tylko jak sie da gruba koperte ordynatorowi, ale szczerze mowiąc nie słyszałam już dawno zeby ktos załatwiał, a wiem że w Stalowej raczej zależy personelowi, żeby pacjentka rodziła naturalnie to lepiej i dla dziecka i dla rodzącej, ale jesli jest potrzeba cesarki to ją robią.
A moge wiedziec z jakich powodow wolisz cc? |
|
Posty: 96
Dołączył: 8 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam. Szczerze odradzam cesarke ja mialam w kwietniu i to jest masakra jakas. Pierwsze dziecko rodzilam naturalnie a drugie przez cesarke ze wzgledu na to ze dziecku grozila zamartwica. Przez 12 godzin mialam skurcze co 5 min. az wkoncu podpieli mi kroplowke na przyspieszenie. Tylko ze niestety wtedy dziecku zaczelo zanikac tetno. Lekarz podjal decyzje ze trzeba wykonac ciecie cesarskie. Jedyny plus cesarki ze jak cie znieczula (ja bylam znieczulona w kregoslup) to nie czujesz juz tego bolu ale to co sie dzieje potem jest nie do opisania. Musisz lezec na plasko nie wolno podniesc ci glowy (podobno na drugi dzien jest bol okropny) Jak cie podniosa to tak szwy ciagna ze nie mozna oddychac ciezko usiasc ciezko sie podniesc no i trzeba lezec minimum 4 doby. A o chodzeniu nie wspomne. Takze jezeli to tylko mozliwe to staraj sie rodzic naturalnie szybciej dojdziesz do siebie. Wiem z wlasnego doswiadczenia. Pozdrawiam.
|
|
Posty: 5
Dołączył: 19 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
jesli jest to twój pierwszy poród to ja zachęcam do naturalnego rozwiazania ciazy.ja rodziłam naturalnie dwa razy.moja siostra miała dwie cesarki.nie polecam cesarki tylko dla własnego widzimisie bo to interwencja chirurgiczna.no i moga byc komplikacje.po porodzie naturalnym szybko dojdziesz do siebie.po cesarce bedziesz jeszcze jakis czas odczuwała dyskomfort.
|
|
Posty: 76
Dołączył: 16 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wolę cc dlatego,że nie trzeba się tak męczyć,może będę rodzić 5 godz a może 20, nie wiadomo a jestem mało odporna na ból,poza tym choruję na padaczkę,czytałam,że kobiety z epi rodzą też same,ale mogą pojawić się komplikacje, itp. teraz sama nie wiem co robić:(
|
|
Posty: 83
Dołączył: 8 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ja mialam robiona cesarke 7 mscy temu i sam zabieg nie boli a dochodzenie do siebie jest masakra, ciezko sie poniesc z łozka, a o zajeciu sie dzieckiem nie wspomne, bo ani sie pochylic, ani nosic dziecko, dochodzilam do siebie ponad miesiac. z łozka to mnie maz podnosil bo tak ciagneły te szwy, w głowie sie kreciło itp. jesli mozesz rodzic naturalnie to radze, nie musisz miec koniecznie długiego porodu, kilka moich znajomych nawet nie czulo ze urodzilo dziecko, szybko i bez problemu, no ale to nie wiadomo jak bedzie
|
|
Posty: 96
Dołączył: 8 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jezeli zdecydujesz sie na cesarke to kilka dobrych rad. Jezeli beda chcialy polozne zebys sie podniosla to zrob to im szybciej sie podniesiesz tym lepiej dla Ciebie. Gdy bedziesz sie podnosic z lozka to staraj sie opuszczac obie nogi na raz mniej boli no i dobrze jest sie podpierac na rekach czyli najpierw podnos sie od gory a pozniej obie nozki w dol Jezeli chodzi o opieke nad dzieckiem to na poczatku mi malego zabrali zebym odpoczela tylko ze moj maly nie chcial sztucznego mleka i w sumie za 2 godziny mi go przyniosly. Ale spokojnie nawet jak masz dzidzie przy sobie to polozne pomagaja w opiece.
|
|
Posty: 223
Dołączył: 14 Lip 2010r. Skąd: Stalówka Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wydaje mi sie ze w przypadku epilepsji sa wskazania do cesarki, porozmawiaj z lekarzem ktory Cie prowadzi, bez sensu zebys płaciła jeśli być moze nie musisz.
Myslalam ze chcesz cc dla wygody, bo tego nie potrafie zrozumiec, jak kobietki "dla wygody" placa za to zeby interweniowano chirurgicznie w ich organizm i za to zeby tygodniami dochodzic do siebie. Ja osobiscie jeszcze nie rodziłam, czeka mnie to w przeciągu najblizszego miesiaca, ale mam nadzieje że nic nie wyskoczy i bede rodzic siłami natury. Nie wyobrazam sobie cc |
|
Posty: 83
Dołączył: 17 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Taka rozmowa "co jest lepsze" nie ma chyba sensu. Rodziłam 2 dzieci w tym samym szpitalu w Krakowie. Pierwsze - poród naturalny, męczyłam się długo, po nacinaniu dochodziłam do siebie w męczarniach, syn jest alergikiem ze skazą białkową. Córkę rodziłam przez cc z wyboru, blizna trochę ciągnęła jakieś 2 dni, w głowie się trochę kręciło po znieczuleniu, mała zdrowa jak rydz, po 2 dniach byłam 100% sprawna.
|
|
Posty: 76
Dołączył: 16 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dzięki dziewczyny za dobre rady a wiecie może czy jakieś znieczulenie można dostać, zewnątrzoponowe lub jakieś inne?Trzeba za to płacić?
|
|
Posty: 223
Dołączył: 14 Lip 2010r. Skąd: Stalówka Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Do cesarki chyba jest zewnatrzoponowe bo nie szkodzi Malenstwu jak narkoza, natomiast w Stalowej do porodu naturalnego niestety nie ma mozliwosci znieczulenia zewnatrzoponowego. Znieczulane jest miejscowo krocze przed nacinaniem i przed szyciem. I z tego co wiem podobo daja jakies srodki znieczulajace jesli sa skurcze krzyzowe, ale nie wiem nic dokladnie.
|
|
Posty: 207
Dołączył: 17 Lut 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam, ja miałam robioną cesarkę ponad rok temu, niestety dzidzia traciła tętno przy skurczach i po 5 godzinach lekarze zdecydowali się na cc. Bardzo tego niechciałam ale myślam tylko już o tym żeby urodzić zdrowego dzidziusia, cesarka bezbolesna bo dostałam znieczulenie. Po cesarce dostałam dzidziusia gdzies po 2 godzinach (bo jednak cesarka to operacja i trzeba dojsc do siebie). Odrazu zaczełam karmic piersia wiec nie było problemu, bylo troche ciezko sie podniesc ale polozne pomagaja jak tylko sie poprosi na drugi dzien wypilam kubek rosołku i biszkopty (bo tak daja) i kazaly wstawac, mi sie ualo szybko wrocic do rownowagi nie krecilo mi sie w glowie i smigałam po korytarzu z moja niunia, moglam ja trzymac i zajmowac sie nią, szew troche bolał ale to normalne. Moje kolezanki z sali przechodzily cesarke troche gorzej ( zawroty glowy, bol brzucha, czesto prosily o leki przeciwbolowe, nawet stracily pokarm ), kazda kobieta przechodzi to inaczej... ja chcialam bardzo karmic piersia i nie poddalam sie i nam sie udalo teraz minal juz rok, szew swedzi na zmiane pogody ale jest juz prawie niewidoczny )
|
|
Posty: 51
Dołączył: 13 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Przede wszystkim porozmawiaj ze swoim lekarzem. Jeżeli są wskazania to będziesz miała cesarke i nie bedziesz za nią płacić, jeśli natomiast lekarz stwierdzi że lepiej żebyś rodziła naturalnie to też się nie upieraj. Ja wychodze z założenia że do swojego lekarza trzeba mieć zaufanie. On będzie lepiej wiedział co dla Ciebie będzie najlepsze Pozdrawiam
|
|