NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Porady techniczne »
Nowy Temat Odpowiedz
«« « ... 2 3 4 5 6 7 8 »
Zepsute auto przez serwis. auto zastepcze.,
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Sty 2012r. 22:45  
Cytuj
To jak ich nie podpisałeś to czym się martwisz?? Trzeba sobie znaleźć dobrego adwokata umiech A nie jak to w przypadku tego forum "dobrego_taniego"

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Sty 2012r. 22:45  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 20 Sty 2012r. 23:25  
Cytuj
Wiem ze byly 2przekrety. Jeden zglosilem juz do ubezpieczalni.

Pierwszy byl z ogledzinami i ekspertyza, mojemu prawnikowi wcisneli kit ale nie mi, Ja zdobylem plany kokpitu i podszybia.

I zglosilem do ubezpieczalni ze ekspertyza jest sfalszowana. Podalem prawdziwa i dokladniejsza. Ubezpieczalnia jak to otrzymala jeszcze raz chce diagnozowac samochod i szacowac uszkodzenia.



Moze bede pierwszy w polsce ktory bez adwokata zalatwi ubezpieczalnie, serwis i rzeczoznawce. good


Zreszta w tym serwisie bedac w biurze to powiedzialem ze ten rzeczoznawca to jest ich kumpel, on nie oszacowal uszkodzen jakie powstaly tylko bzdury wypisal zeby wam dupe ratowac.

To jeden z kierownikow nagle zrobil sie czerwony jak burak a drugi z kierownikow wyszedl z biura.

W tej ekspertyzie rzeczoznawca wine zwalil na mnie.

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Sty 2012r. 23:27  
Cytuj
Z przekrętami to chyba na policje i do sądu a nie do ubezpieczyciela. Co to w ogóle za adwokat jak daje sobie ściemę wcisnąć??

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Sty 2012r. 23:32  
Cytuj

Raz piszesz ze jestes stalym gosciem w aso, raz piszesz ze Cie nie ma w polsce, raz piszesz ze Twoja tam byla. Potem piszesz o przekretach, o adwokacie, ktory sie do niczego nie nadaje, o tym jak sie staraja Cie wyrolowac. Chlopie majac takie dowody ze falszowali Twoje podpisy to idziesz do sadu i od reki wygrywasz i moze byc afera na cala polske w mediach motoryzacyjnych. Za bardzo zaczynasz sie platac i krecic wg mnie. Byles na policji i policja nic sobie z tym nie robi. W zadnych mediach nie slyszalem o Twojej sprawie ani typu TVN Turbo ani okolicznej, a o takiej sprawie z przekretami bylby raczej glosno tym bardziej ze piszesz o tym na forum publicznym.
Kiedys Autorud byl w TVN Turbo ale sprawe zalatwili a Twoja jest jakos nie jest do zalatwienia zaklopotany


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 20 Sty 2012r. 23:40  
Cytuj
Jak bys czytal uwaznie to bys wiedziam ze mnie niema w polsce, a sprawa ciagnie sie od czerwca, bylem w pl we wakacje i bylem w pl w swieta, i wakacje i swieta jezdzilem i zalatwialem pierdoly z tym autem.


A co kurrrrwa zalatwisz na policji jezeli jestes na policji o godzinie 16 w sobote a o 6rano w niedziele masz wylot do FR???


Nie badz taki mocny w gebie, ciekawe co bys ty zrobil.

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Sty 2012r. 23:43  
Cytuj
Co się tak bulwersujesz ?? niewygodne dla Ciebie pytania?? No sorry dla mnie to śmierdzi jakąś ściemą. Sam siebie tu zaprzeczasz w nie jednym poście, co do czytania to sam swoje wypowiedzi poczytaj dokładnie i wtedy się zastanów skąd te pytania i stwierdzenia lecą do Ciebie. Ktoś fałszuje Twoje podpisy i Ty uważasz że co ma zdziałać policja??sciana życzę powodzenia

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Sty 2012r. 23:49  
Cytuj

Zostalbym w PL pare dni dluzej i przypilnowal sobie swoich spraw. Wyjde na niewiernego Tomasza ale nie wierze we wszystkie rzeczy ktore piszesz. I czytalem dokladnie.

CYTAT
A co kurrrrwa zalatwisz na policji jezeli jestes na policji o godzinie 16 w sobote a o 6rano w niedziele masz wylot do FR???

No to teraz czytaj Twoj wpis z 27 grudnia
CYTAT
Wysłany: 27 Gru 2011r. 20:35
"Dzis bylem w aso, wziolem auto na testy , na dzien dobry okazalo sie ze niedzialaly ogrzewania siedzen, bagaznik nie otwieral sie, no to zanotowali.

Jutro oddaje auto spowrotem co sie okazalo potem , padl klimatronik, po lewej wieje zimnym, po prawej goracym, nawet przy temp 16.5'C neutralny

Ta klimatyzacja nie dziala, normalnie jest zepsuta. a dzialala idealnie

Potem podczas hamowania auto wpadlo w poslizg, malo niewypie.....lilem, po sprawdzeniu hamulcow 5razy, okazalo sie ze nie ma ABSu.neutralny
Do zobaczenia ASO, normalnie to sa kpiny."

27 grudnia to byl wtorek. Teraz piszesz: "na policji jezeli jestes na policji o godzinie 16 w sobote a o 6rano w niedziele masz wylot do FR???" Czyli albo chodzi o sobote po 27 grudnia albo przed ale ciezko wrocic do francji i odwiedzic aso w stalowej woli. Wiec wychodzi sobote po 27 grudnia. Tylko mi nie mow ze w ciagu tych pieciu dni nie miales czasu zeby pojsc na komende zlozyc doniesienie we wlasnej sprawie.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 20 Sty 2012r. 23:56  
Cytuj
Jak pisalem mnie kasa juz nie interesuje.


Pomysl sobie masz dom, zone, dzieci i prace za 6000zl , ktos cie prosil o przysluge a ty go wychu....les, potem wyszlo na jaw i wyleciales z roboty bo zrobiles przekret i zapierniczasz potem przy lopacie za 1200zl albo siedzisz na bezrobociu.

To mnie wlasnie rajcuje.good

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Sty 2012r. 23:59  
Cytuj
To jak jesteś taki bogacz że Cię kasa nie interesuje to ja przyjmę tego Twego wieśwagena z miłą chęciącool

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 20 Sty 2012r. 23:59  
Cytuj

To w takim razie ponagle swoja prozbe. Odpal mi cos kasy jak tak latwo sie poddajesz w takich sprawach. Przed chwila wlasnie pokazalem jak sam sie motasz i krecisz a Ty znowu wyskakujesz z textem ze Ci nie zalezy na grubych tys zlotych to CI gratuluje. I tylko utwierdziles mnie teraz w przekonaniu ze to nie autorud kreci tylko Ty cos krecisz.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Sty 2012r. 00:05  
Cytuj
A wyłudzanie też jest karalneumiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Sty 2012r. 00:10  
Cytuj

A tak wogole sory za rozkrecenie malej wojny miedzy mna a RNI w tym temacie ale mam pytanie do innych uzytkownikow forum. Czy na miejscu rni, ktory jak sam napisal nie jest kasiasty i ktoremu zepsuli samochod, obnizajac jego wartosc o spora kase, i nie naprawili go tez byscie tak latwo odpuscili i dali sobie spokoj? Tu chodzi o konkretna sumke wydaje mi sie.
A dodam jeszcze ze niedawno eRNI zapowiadal ze im nie popusci.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 21 Sty 2012r. 00:11  
Cytuj
Ales ty tomi to glupi.


Pisalem ze z fr przylecialem w szczepana 26grud , dzien pozniej bylem po auto, auto odebralem pojechalem do prawnika zglosilem uszkodzenia, wracajac do domu przelecialem przez skrzyzowanie jak strzala bo hamulce niezadzialaly potem byl sylwester po sylwestrze bylem 4stycznia w serwisia mlialy byc ogledziny, byly to kpiny a nie ogledziny (bo przy mnie zaden z kierownikow niemogl kitu wcisnac, 5stycznia pojechalem bo bylem umowiony na diagnostyke przejechalem 100km i w drzwiach w kolejnym serwisie powiedzieli ze niemaja aparatury.

6stycz wyladowalem w szpitalu. a 7sty dzwonila ubezpieczalnia zeby auto dostarczyc do tarnowa, ze szpitala wyszedlem 14styczn a 15mialem wylot.


To kiedy mialem cos zalatwic????





Czlowieku tego nieda sie opisac. Tego bylo by z 15kartek A4.

I tak ja te wszystkie papiery sam przegladam i dokladnie weryfikuje bo z serwisu wypisane sa takie z ubezpieczalni inne.




Tommi tak pisalem ze nieodpusze.

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Sty 2012r. 00:18  
Cytuj
HAsciana głupi to Ty chyba jesteś, dopiero pisałeś że Cie to wali już czyli sobie odpuściłeś teraz znów piszesz, że nie odpuścisz, zastanów się w końcu za czym stoisz?? Nie dziw się że ktoś tak pisze do Ciebie bo po niektórych Twoich wypowiedziach to aż żal dupsko ściskaumiech chyba żaden mniej zamożny i normalnie myślący człowiek nie olał by sprawy związanej z kilkoma dyszkami PLN-ów bo tyle będzie wart ten VW.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Sty 2012r. 00:23  
Cytuj

CYTAT
Ales ty tomi to glupi.

Uznam to za komplement od osoby ktora stwierdzila ze ma juz dosc walki o swoje i o gruba kaseok
CYTAT
6stycz wyladowalem w szpitalu. a 7sty dzwonila ubezpieczalnia zeby auto dostarczyc do tarnowa, ze szpitala wyszedlem 14styczn a 15mialem wylot.


To kiedy mialem cos zalatwic????

A slyszales kiedys o czyms takim jak pelnomocnictwo. Skoro nie ufasz adwokatom to mozesz umocowac np kogos z rodziny zeby mogl dzialac w Twojej sprawie, w Twoim imieniu i wtedy juz nie beda Cie olewac bo Cie w pl nie ma.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 21 Sty 2012r. 06:42  
Cytuj
Narazie musze skompletowac wszystkie papiery i dokladnie sprawdzic.

Jak pisalem ze cos tu jest nie tak.

Mialem wszystkie papiery i wszystko bylo po mojej stronie do dnia 4stycznia do godziny 11.00. Wtedy zobaczylem pierwszy raz plik okolo 40kartek ktore byly zalacznikami do faktury ktora podpisalem.

Tych kartek w serwisie mi niechcieli dac, powiedzieli ze przesla mojemu prawnikowi. Oryginalow mi niedali przeslali kopie.

Prawnik jak przeczytal te papiery powiedzial ze jestem juz na przegranej. Ponoc kilku prawnikow ogladalo i to samo potwierdzilo ze jestem na przegranej.

W serwisie mi powiedzieli ze Ja ich oszukalem, ze beda kierowac sprawe do sadu, ja sie zgodzilem na sad to znowu oni niechca poniewaz jak twierdza mnie lubia.

4stycznia przywiozlem auto na ogledziny na 8rano, ogledziny mialy byc o 12.00. 0 8rano podczas awantury zadnego pliku papierow nie bylo. Zostawilem auto wziolem zastepcze pojechalem do domu , i o 11 mialem tel ze pojawily sie jakies nowe papiery. Zjawilem sie w serwisie i pierwszy raz na oczy te papiery widzialem

Auto mialo byc przygotowane do ogledzin na 12. Ogledziny zaczely sie o 12.30, trwaly tylko 2minuty jak pokazalem gdzie woda sie wlewala. Tak rzeczoznawca powiedzial ze niemoze ogledzin wykonac poniewaz auto jest nie przygotowane.

Wczesniej dostalem pismo z ubezpieczalni ze czas przygotowania auta do ogledzin to 2-3godz.

W wakacje auto do serwisu dostarczylem 18sierpnia, kierownik serwisu caly czas mi mowil ze robia auto, 6wrzesnia wyjechalem do FR, a 8wrzesnia rzeczoznawca do mnie dzwoni ze chce sie umowic na ogledziny na 9wrzesnia.

Co sie dzialo z autem od 18sierpnia do 9wrzesnia???nie wiem

Z ubezpieczalni dostalem pismo ze ogledziny odbyly sie 12sierpnia, i do 19sierpnia moglem to auto miec naprawione a ze Ja wyjezdzalem 6wrzesnie to auto mialem juz miec gotowe na 100%. zaklopotany

Wiec roszczenia o moj bilet czesciowo oddalaja.


Jeszcze jedno wszyscy trzymaja sie ekspertyzy rzeczoznawcy, oprocz mnie. 5stycznia bedac w serwisie po auto pojawilo sie nowe haslo. Gdyby pan wiedzial co bylo 30 WRZESNIA 2010r. nie wiem

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Sty 2012r. 09:08  
Cytuj

To czemu nie zlecisz ekspertyze rzeczoznawcy postronnemu np z pzmotu? Ja juz wiecej tego tematu drazyc nie bede bo nie chce mi sie klucic. Ale wydaje mi sie ze za duzo tego Ci napsuli w tym samochodzie. Ale jezeli to prawda jest to mam nadzieje ze zaplaca za wszystko o ile jednak im nie odpuscisz.
P.S. A ten adwokacina byl do dup* w takim razie, skoro zobaczyl papierki nie podpisane przez Ciebie i stwierdzil ze przegrasz. Jezeli naprawde to nie Ty je podpisywales tylko podpisy sa podrobione wtedy mozna zlozyc wniosek w sadzie o to by prawdziwosc podpisow zbadal grafolog. Albo prawda jest taka ze dali Ci cos do podpisywania, Ty podpisywales a nie czytales. Tyle mojego na ten temat.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 46
Dołączył: 7 Wrz 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Sty 2012r. 09:19  
Cytuj
erni, proponuję Ci nie dyskutować ze stecykiem i tomim. Jak tak czytam ich myśli i wnioski wyciągnięte chyba z fujary, to myślę, że nigdy nie zderzyli się z żadną instytucją, która ma wiele więcej czasu i możliwości od normalnego człowieka zajętego trudami codziennego życia. Straciłeś dużo zdrowia i stracisz jeszcze na potyczki z hegemonem jakim jest autorud. Złych opini o tej firmie jest w stalowej i okolicach bardzo wiele. Znam ludzi, którzy im odpuścili. Byli w plecy pieniądze, ale nie stracili zdrowia. Ciężko byłoby Ci dać sobie radę z nimi będąc tu na miejscu, a co dopiero jak jesteś za granicą. Działaj tak, żeby nie poświęcić wszystkiego tylko tej sprawie (myślę o Twojej pracy za granicą i życia rodzinnego), ale mimo wszystko spróbuj sprawę załatwić na spokojnie. Życzę Ci tego serdecznie i współczuję.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Sty 2012r. 11:03  
Cytuj

Jezeli to jest prawda to tak jak napisalem zycze eRNIemu zeby z nimi wygral i na forum publicznie przepraszam za moje slowa.

CYTAT
...Znam ludzi, którzy im odpuścili...


Przez takich wlasnie ludzi w takim wypadku ASO czuje sie bezkarne, bo sa ludzie ktorzy odpuszczaja.

CYTAT
że nigdy nie zderzyli się z żadną instytucją, która ma wiele więcej czasu i możliwości od normalnego człowieka zajętego trudami codziennego życia


Zdziwilbys sie z jakimi sytuacjami mialem stycznosc.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 21 Sty 2012r. 14:22  
Cytuj
Ja teraz trzymam sie tej wersji ze niby sa te papiery. good

Wedlug tych papierow z 30wrzesnia auto bylo tak uszkodzone ze niemialo prawa opuscic serwisu.

A w serwisie 3osoby mi wydawaly to auto, i wszyscy ukryli fakt ze uklady hamulcowe sa uszkodzone, i wydali mi to auto zebym pojechal 1800km do paryza.zaklopotany



Jurek zawsze im mowilem.


Zwroccie mi za lawete do polski, za bilety do polski, naprawcie auto i Ja ide w pizdu nieznamy sie. 5x im to mowilem w oczy.umiech

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Sty 2012r. 15:22  
Cytuj
JurekII ktoś coś mu narzuca?? toczy się dyskusja z różnymi wnioskami a Ty tutaj o fujarach piszesz, to ja Ci powiem że Ty to chyba z dup* wyszedłeś.....

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 21 Sty 2012r. 16:16  
Cytuj
Odpowiem dlaczego mi na kasie nie zalezy. Kasiasty nie jestem.

Moj znajomy z francji pare lat temu robil w pl w oplu diagnostyke i przeglad. Zaplacil za wszystko i pojechal do fr. W niemczech w zbiorniku wyrownawczym dostawal sie olej. Wrocil tam do siebie powoli oddal auto do serwisu tez tam zaczeli kombinowac az wkoncu oddali mu auto z nowym silnikiem.


Tutaj prosilem o naprawe auta a jestem nadal robiony w hujjja.


Jak sprawe oddam do sadu to co mi z tego?? stwierdza ze oszacuja mi straty i oddadza moze z 50tys zl.

A jezeli ja sobie wszystkie dokumenty skompletuje,zglaszalem juz to do gazety i jedna gazeta chce juz pisac artykul tylko zebym to wszystko opisal co i jak.

Zglaszalem ta sprawe do tv, oni tez chca krecic program, oni mi napisali ze sprawe zglosza tez do UOKiK.

Jeszcze musze zglosic do skarbowego bo cos z tymi fakturami jest nie tak.

Chcialbym jeszcze zrobic daktyloskopie. Tylko niewiem gdzie to sie robi i za ile.

No i porozsylac listy do wszystkich zeby niebylo ze ktos powie ze on o tym niewiedzial.

I jak to wszystko pojdzie w gazetach i tv to Ja i tak dostane kase. A w serwisie????? W serwisie beda sa siedziec kierownicy i patrzec jeden na drugiego albo na gadugadu pisac jeden do drugiego, bo klientow nie bedzie.

Dlatego mi na kasie teraz niezalezy. Ja strace 30tys, oni miliony moze ktos wyleci z roboty, moze ktos straci prawa wykonywania zawodu.


Wy chyba nierozumiecie powagi sytuacji. Gdyby na autostradzie przy predkosci 120km/h dopadla mnie ulewa to pozabijalbym siebie pasazerow i wszystkich ktorzy byli by w zasiegu, i jeszcze spowodowal korek.

I nawet biegli sledczy by nieznalezli przyczyny. Ja znalazlem bo podczas deszczu piatka osob uciekla do auta a nie do domu.

Do domu mialem 15metrow do auta ze 30.


Moze jakby mi powiedzieli ze naprawia i po tych swietach bym wyjechal do fr to moze ja bym zakonczyl ta sprawe. No ale.

Jak pisalem NIEODPUSZCZE.

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 884
Dołączył: 1 Lis 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 22 Sty 2012r. 10:48  
Cytuj
Zawsze trzy moje autka były serwisowane w autorud, ale czesto były jakieś niedociągnięcia, a jak Rni zaczął pisać swój wątek pomyślałem sobie Koniec, nie będę nabijał kasy "nie uczciwym" fachowcą. Znalazłem bardzo fajny zakład i teraz tam będą w razie potrzeby jeździć moje autka. Panowie z autorud przez zachowanie swoich kierowników elewających klientów straciliście moje pieniądze które wam regularnie przelwałem. W ten sposób solidaryzuje się z Tobą RNI

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 22 Sty 2012r. 13:18  
Cytuj
Drodzy forumowicze i fahofcy jezeli to czytacie informuje ze w aucie pojawil sie nowy problem z ukadem napedowym. Problem pojawil sie jak spadl snieg.

Na wowych zimowych oponach samochod nie moze ruszyc do przodu na prostej drodze. Sniegu okolo 3cm.

Wtedy by doszloby do pierwszej kolizji.

W serwisie podczas odbioru nikt tego niezglaszal. Wtedy zostalem poinformowany ze mam wziasc auto i sprawdzic je.

Tegoz dnia wyszlo ze uklad ABS niedziala. Potem ze uklad napedowy ma problemy z ruszeniem z miejsca. Cala tablica teraz swieci ze sa problem z ukladem hamulcowym i napedowym.


Jezeli podczas odbioru kontrolki nieswiecily a Ja problemy zglaszalem to wychodzi na to ze diagnosta ukldzie tylko wykasowal bledy.

Informuje takze ze wykonalem dzialania w sprawie znalezonych wkretow w aucie.


Podczas odbioru auta znalazlem w srodku okolo 12-15wkretow

Zapytalem kierownika cytuje. CO TO KUUUURWA JEST!!!??? OD CZEGO SA TE WKRETY, GDZIE ONE ZOSTALY NIEZAMONTOWANE????

To kierownik zmieszany powiedzial ze oni wymienili na nowe. Te wkrety wygladaja na nowe tak jakby byly tylko raz odkrecone.

Przegladajac fakture nigdzie nieznalazlem ze zamontowano 15wkretow.

Przegladajac fakture z 30wrzesnia 2010r to na fakturze sa wypisane kazda podkladka i srubka co do sztuki i za kazda placilem po 3-5zl. A w tej fakturze nie ma wpisane ze bylo wymienione 15wkretow;

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 271
Dołączył: 15 Paź 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Sty 2012r. 13:49  
Cytuj
CYTAT

Przegladajac fakture z 30wrzesnia 2010r to na fakturze sa wypisane kazda podkladka i srubka co do sztuki i za kazda placilem po 3-5zl. A w tej fakturze nie ma wpisane ze bylo wymienione 15wkretow;


Trudno, żeby na FV wymiana klocków hamulcowych była rozpisana jako:

- demontaż koła
- wyjęcie zaślepek
- odkręcenie prowadnic
- demontaż sprężyny
- wyjęcie klocków
- itp.

Niekiedy wymiana śrub, wynika z procesu technologicznego jakiejś czynności i tego się nie wyszczególnia.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
«« « ... 2 3 4 5 6 7 8 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Porady techniczne »