Dokładnie to miałem na mysli...

wpada w ucho ?:]

Miała być Irlandia to będzie Holandia...

Pedał - czyli homoseksualista, czy też lesbijka - to zboczeniec i tyle. To nie jest naturalne. Każdy gatunek, w którym zaczyna szerzyć się ta choroba, skazany jest na wyginięcie. To jest po prostu wbrew naturze. Dziecko wychowane w takich realiach, prawdopodobnie stanie się homoseksualistą, a jeśli nawet nie, będzie miało skrzywioną psychikę. Jak to niestety w rodzinie patologicznej.

Łatwo dajecie się ponieść emocjom.
Przecież taki zapis jest bez sensu.
I zapewne sprzeczny z konstytucją.

Jak niby mieliby sprawdzać orientację seksualną kandydatów na rodzinę zastępczą czy opiekunów?

Jedyna możliwość w praktyce to powrót do metod sprzed lat czyli reaktywacja Służby Bezpieczeństwa która by zaglądała obywatelom do łóżek i odnotowywała w teczkach kto woli dziewczynki a kto chłopaczków

Nie wadzą mi w ogóle kwestie orientacji homoseksualnej, nie mniej jednak uważam, że wszelkie postulaty zgłaszane przez tęczowe środowiska, a dotyczące chociażby możliwości adopcji dzieci są niedorzeczne. Walka o legalizację związków - ale po co? Małżeństwo, to małżeństwo, jak dożywocie to tylko kobieta z mężczyzną. Nie przeszkadza mi widok dwóch samców, czy tez dwóch samic idących ulicą i całujących się. Jest to dla mnie nienaturalne, ale zasadniczo mi nie przeszkadza. Państwo nie powinno w ogóle mieszać się do kwestii światopoglądowych, czy to dotyczących preferencji seksualnych, czy to religii, czy czegokolwiek innego a pozostającego sprawą indywidualną każdej jednostki. Szkoda, że w Polsce nie ma żadnej liberalnej i prawicowej siły politycznej z prawdziwego zdarzenia, która tego typu sprawami po prostu by się nie zajmowała, bo i po co?

1 Dziecko ma prawo mieć ojca i matkę i to nie podlega dyskusji.
2 Choroba? - Nobel z medycyny dla tego kto to uzasadni.
3 Nienaturalne - w naturze występuje, chociażby u gołębi.
4 Gdyby miało znaczenie w jakiej "rodzinie" wychowuje się dziecko to nie było by homo na świecie. Ale i tak punkt 1 jest ważniejszy.
5 Związek partnerski to nie to samo co małżeństwo, chociażby dlatego, że ma inną nazwę.
6 Homo walczą o tolerancję a sami nie są tolerancyjni, naśmiewają się m.in. z Kościoła, czego wzorem jest Lady Gaga - męczennica w obronie tolerancji.
7 Jeżeli swoją seksualność zatrzymują tylko do łóżka (chodzi mi o to, żeby sie nie pokazywali na ulicy żenująco poprzebierani z dziwnymi zachowaniami) to nie mam nic przeciwko nawet związkom partnerskim - bez prawa do adopcji.

2 Choroba? - Nobel z medycyny dla tego kto to uzasadni.


[/cytat]
A więc uzasadniam. Homoseksualizm czyli klasyczny przykład skrzywienia umysłowego o podłożu seksualnym wywołanego błędami w wychowaniu podczas dorastania ,brakiem równowagi między wzorcem męskim a damskim, lub konsekwencją molestowania seksualnego i umysłowego.Jest więc chorobą umysłu aczkolwiek da się wyleczyć.

No i mamy Nobla - HaHa - każdy człowiek o zdrowym rozsądku wie że to choroba.

To nie jest rzadna choroba! Jesteśmy wybrańcami natury. Uprzywilejowani! To my jesteśmy artystami, odkrywcami, ludźmi zmieniającymi chistorię!
Miłość pomiędzy dwoma mężczyznami jest wspaniała.

Nie !! Moim zdaniem nie mogą ! Nie krzywdźmy dzieci !!!!!!!!!

A więc uzasadniam. Homoseksualizm czyli klasyczny przykład skrzywienia umysłowego o podłożu seksualnym wywołanego błędami w wychowaniu podczas dorastania ,brakiem równowagi między wzorcem męskim a damskim, lub konsekwencją molestowania seksualnego i umysłowego.Jest więc chorobą umysłu aczkolwiek da się wyleczyć.[/cytat]
Teraz tylko to zgłosić do WHO, ale Nobla nie ostaniesz, jak Obama dostał pokojową nagrodę tocząc wojny no to na pewno jej nie dostaniesz

Potrzebujesz dobrego psychologa i wszystko będzie dobrze.

15 tyś. dzieci w rękach pedałów?

http://niezalezna.pl/11876-legierski-15-tys-dzieci-u-homoseksualistow

Mogę się załorzyć, że poszedłbyś do łóżka z innym facetem
Nie ma mężczyzn heteroseksualnych, są źle podrywani
Najłatwiej można poderwać tych, którzy najgłośniej krzyczą lub skaczą, że nie są pedałami. Tylko, żeby nikt się nie dowiedział

jak to czytam to Leeper wróć

no juz co jak co , ale tu przesada !
ktos potrafi obliczyc prawdopodobienstwo pary homoseksualnej, ktora wychowuje syna, ze ten syn tez bedzie gejem ?
kolejny nobel !!!!!!!!!!!!!!!

ps. a niby jestesmy chrzescijanami

Przerażająca statystyka mam nadzieję że Legierski wyssał ją z palca.

Teoretycznie mnóstwo dzieci jest wychowywanych przez homo. A świadczą o tym głoszenia typu: Żonaty pozna dyskretnego".

Taka mała zabawa http://quiz.ownia.pl/gej

Ps. Rozumiem, że dziewczynki wychowywane przez siostry zakonne wyrastają na lesbijki?

młody zrób pilnie inwestycje w słownik bo później kiedy puszczą ci zwieracze ...

Adopcja dzieci przez homoseksualistów - furtka otwarta..

Ten przypadek rodzi ciekawe pytania.

Np. jeśli para lesbijek skorzysta z banku spermy i jedna z nich urodzi dziecko to czy nie mają prawa go wychować?

Czy on wam się podoba? Jest śliczny

http://www.youtu(...)ROqpWhbU

[cytat]Ten przypadek rodzi ciekawe pytania.

Np. jeśli para lesbijek skorzysta z banku spermy i jedna z nich urodzi dziecko to czy nie mają prawa go wychować?[/cytat

Myślisz teraz o lesbijkach ale nie o dziecku . Powtórzę się
dwie kobiety mogą być dobrymi matkami, jednak żadna z nich nie może być dobrym ojcem.Więc żadna lesbijka czy żaden gej nie powinien wychować dziecka.
Teraz pytanie ode mnie co powiedzą dziecku geje kiedy zapyta skąd się biorą dzieci? Może powiedzą no słuchaj tatuś wkłada w pupke tatusiowi...

Gdybanie i filozofowanie na temat "co powiedzą dziecku" czy co "by było jak by było" jest bez sensu.

Mnie interesuje podejście praktyczne do problemu. Widzę że większość jest przeciw, niech mi ktoś powie jak widzicie to w praktyce.

1. Jakie służby i w jaki sposób mają sprawdzać kto jest homo a kto hetero?
2. Pod "żadna lesbijka nie powinna wychowywać" dziecka kryje się pytanie "czy i jakie służby powinny odbierać im dzieci i kierować do domów dziecka"?