27 lutego 2011 w komendzie w Stalowej Woli zmarł 59-letni mężczyzna.
Przyjazna dla stalowowolskiej Policji gazeta podała, że: "Według dotychczasowych ustaleń wszystkie procedury związane z zatrzymaniem były przeprowadzone prawidłowo. Mężczyzna był badany przez lekarza, który nie zgłosił przeciwwskazań do jego zatrzymania – zapewnił rzecznik".
http://www.echod(...)38206961

Ale inny, już nie tak przyjazny portal napisał, że bezdomny zmarł z wycieńczenia:
http://polic(...)cji.html

Powyższe informacje są sprzeczne ze sobą. Czy ktoś wie, czy sprawa została wyjaśniona? Minęły już 3 miesiące. A może myąlą, że o śmierć bezdomnego nikt się nie upomni? Otóż upomni się. Życie bezdomnego jest tak samo ważne, jak życie komendanta Policji!
Czy ktoś coś wie na ten ważny temat?

Powtórzyła się historia z 10 października 2009 roku gdzie zabili 19 letniego chłopaka. I pod przykrywką prawa niby nic mu nie zrobili. Mam nadzieję że kara ich kiedyś dosięknie , a jak nie to oby życie ich doje...ło

Chłopie...
To sie rozejdzie po kościach i sprawa pójdzie do kosza

Nic się nie rozjedzie. Dla Policji zbliża się czas Apokalipsy. Ludzie wyjdą na ulicę i ich wywiązą.
Wiosna Ludów blisko...

Marzę by znalazło się choć takich 50 ludzi i tym gląbom pokazało że są za tępi i nie umieją nawet zatuszować dobrze że kogoś własną ręką zabili. Ja jestem jednego zdania powinno być prawo "ŚMIERĆ ZA ŚMIERĆ" i tych morderców w niebieskich mundurach to też powinno dotyczyć

Będę pytał o tę śmierć raz w tygodniu. Do skutku. A materiały z umorzonego śledztwa przejżę osobiście w trybie dostępu do informacji publicznej. I opublikuję je na necie.
Nic się nie rozejdzie po kościach. Nie tym razem.

Zawsze jest jedna wersja "lekarz zawinił"

pi-not powinno byc wiecej takich ludzi jak ty
jestem za powinnismy my internauci nie dopuscic do zatuszowania tej sprawy. Trzeba komendanta za ryj wziac, pisac o tym nie tylko tutaj ale do gazet, tv

pi-not a próbowałeś już rozmowy z lekarzem specjalistą? Zapraszam do wizyty w poradni zdrowia psychicznego chyba, że buty Cie piłują.

"Nic się nie rozjedzie. Dla Policji zbliża się czas Apokalipsy. Ludzie wyjdą na ulicę i ich wywiązą.
Wiosna Ludów blisko... "

.....może jeszcze przylecą kosmici...........
Pozostaje Ci jeszcze wyjazd do W-wy około 10 każdego miesiąca. Znajdziesz tam kilka osób z podobnymi przemyśleniami. Może stworzycie jakiś klub. (Ta choroba przynajmniej nie boli)

Słuchajcie posternunkowy LOLO - nie wiedzialem, że komendant pozwolił wam pisać w internecie - od razy wsyłowiłbym się jaśniej - tak, abyście zrozumieli.
Otóż:
1) najważnięszą sprawą tego wątku jest fakt śmierci człowieka na komendzie. Człowiek ten zmarł pozostawiony bez opieki bądąc w miejscu, gdzie tę opiekę winien mieć!. O tej śmierci milcży Policja i prokuratura, a minęły już trzy miesiące. Dla ciebie posterunkowy Lolo być może śmierć człowieka nie jest czymś ważnym. Dla mnie jest.
2) Użwyając metaforycznego określenia "apokalipsa" miałem na myśli nadejście takich zdarzeń, które będą bardzo traumatyczne dla naszej beznadziejnej, antyspołecznej, kolesiowskiej Policji. Będzie to czas rozliczeń. Nie będą potrzebi do tego kosmici. Wystarczą zwykli ludzie - obywatele, którzy są przez Polcję źle traktowani, a nawet prześladowani.
3) Pomimo twoich obrażliwych słów, oliczonych na poniżenie mnie i wyśmianie, nie mam zamiaru się na ciebie obrażać. Taki prosty (czytaj: prostacki) człowiek nie jest w stanie mnie obrazić. Znam swoją wartość, dlatego twoje prymitywne docinki w niczym mnie dotknąć nie mogą.

Bardzo dobrze że drążysz temat.
To skandal że zatrzymany po przebadaniu przez lekarza nagle umiera z niejasnych powodów.

W końcu ktoś za to jest (powinien być) odpowiedzialny - lekarz, funkcjonariusze, oficer dyżurny. To trzeba wyjaśnić.

Nie znam okoliczności tej sprawy, ale ludzie umierają też w szpitalu, w przychodni lekarskiej, gdzie powinni otrzymać pomoc... :(

W takiej sprawie to pytanie do Prokuratury. Jak będą chcieli to coś powiedzą.

Problem w tym, że bezdomny zmarł z wycieńczenia (tak pisały duże prtale).

"""" mordercy w niebieskich mundurach"""" -- Jak coś wiesz na temat tego zdarzenia to powineneś zawiadomic prokuraturę. Jeżeli jednak strzępisz ryja bo chcesz dokopac policji to uświadom sobie że nie jesteś anonimowy jak ci się pewnie wydaje i po drugie powyższe cytowane twoje stwierdzenie jest pomówieniem i jako takie jest karalne.

pi-not --po co ci orzeczenie prokuratury jak ty SWOJE WIESZ ??
A obywatelami sobie gęby nie wycieraj. Wyjdą na ulicę????? He he, a niby z jakiego to powodu??? Jak dostałeś mandat to go zapłac i nie zaśmiecaj netu...

ryja to masz ty pajacu. Masz jakies ale to lepiej idź sobie i daj na luz na redtube

Zabolało co?

Uspokójcie się i trochę kultury.

Ty mnie oskarżasz o pomówienie?! I jeszcze mnie straszysz?!
Kogo ja pomawiam? Ja rządam tylko rzetelnego wyjaśnienia sprawy. Trzy miesiące minęły i ani słowa na temat tego śledztwa.
To, że gość zmarł z wycieńczenia pisały niemal wszystkie portale. Np.:
1) portal www.policyjni.pl pisał tak:
"59-letni bezdomny ze Stalowej Woli (Podkarpackie) zmarł w celi tamtejszego komisariatu, gdzie był zatrzymany do wytrzeźwienia. Lekarz stwierdził wstępnie, że powodem zgonu było wycieńczenie organizmu".
Link do tego tekstu:
http://polic(...)cji.html

2) Dzennik napisał:
"59-letni bezdomny ze Stalowej Woli (Podkarpackie) zmarł w celi tamtejszego komisariatu, gdzie był zatrzymany do wytrzeźwienia. Lekarz stwierdził wstępnie, że powodem zgonu było wycieńczenie organizmu".
Link: http://wiado(...)nczenia.

3) Polskie radio podało:
"59-letni bezdomny został zatrzymany do wytrzeźwienia. Lekarz stwierdził wstępnie, że powodem zgonu było wycieńczenie organizmu"
Link: http://www.polsk(...)ej-Woli-

4) "Nasze Miasto" napisało:
"59-letni bezdomny ze Stalowej Woli zmarł w celi tamtejszego komisariatu, gdzie był zatrzymany do wytrzeźwienia. Lekarz stwierdził wstępnie, że powodem zgonu było wycieńczenie organizmu".
Link: http://stalo(...),t.html:

5) Radio RMF podało:
"W komendzie w Stalowej Woli zmarł 59-letni mężczyzna, którego policjanci zatrzymali do wytrzeźwienia. Prokuratura wyjaśnia okoliczności jego śmierci. Lekarz stwierdził wstępnie, że powodem zgonu było wycieńczenie organizmu.
Link:http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-stalowa-wola-59-latek-zmarl-w-komendzie-policji,nId,326360


I czym ty mnie straszysz?!! Jakim pomówieniem??!! Podaje źródła wiadomości i żądam wyjaśnienia śmierci człowieka. I dflatego mam się bać, bo nie jestem anonimowy. Czy aby twoje policyjne pogróżki to nie są groźby karalne??

bardzo proszę bez obrażania, jak nie potraficie normalnie rozmawiać to może lepiej nie pisać. Teraz edytowałem, potem będę kasował całe posty. Dotyczy wszystkich.
Andrzejek

Pi-not powiem ci szczerze ze darzę szacunkiem takich ludzi jak ty bo nie jesteś jednym z tych co wierzą tym co jedynie umią sprawę zamieść pod dywan


już 2ch zginęło z ich rąk... znając życie za rok lub dwa będzie następny i znowu wszystko tak zakręcą i znajdą kozła ofiarnego że będą czyści. To jest proste i logiczne Pobiją kogoś na dołku, to tłumaczą się że ich zaatakował, jeżeli był pijany to jeszcze lepiej (bo upadł) w 2009 chłopaka zabili to poszło na lekarza bo nikt im winy nie udowodni bo kamer na dołku nie było. Szkoda słów po prostu. Ja wiem jedno Życzę im tego samego

Czuja sie bezkarni 2 trupy na komendzie i nikt nie ukarany cos nie tak ...

Przeraża mnie brak znajomości jakichkolwiek elementarnych zasad pojmowania świata. Wszak wiadomo, że wycieńczenie organizmu nie następuje jak pstryknięcie palcami, tylko jest jakimś procesem rozłożonym w czasie. Policja ma prawo zatrzymać człowieka do 48 godzin więc niech mi nikt nie wmawia, że w tym czasie proces taki mógł zaistnieć. Tu "pi-not" możesz mi wyjeżdżać z posterunkowymi, mecenasami czy też innymi - to Twoja sprawa, niemniej powszechnych i ogólnie udowodnionych praw po prostu się nie neguje. Wytłumacz proszę - w jaki to niby sposób Policja miała "zamęczyć" tego człowieka?

pi-not czy Ty aby nie jesteś tym księdzem przyłapanym n a przekroczeniu predkości w domostawie? Zółć jaką wylewasz w necie przypomina mi tego dobrodzieja. ja też jestem za kontrolą policji ale Twoja "akcja" trąci vendettą. obym się mylił

Byłem raz świadkiem , jak zatrzymany dłuuugo musiał się domagac posiłku. Wśród policjantów ogólna konsternacja - bo osoba z zewnątrz - czyli ja, słyszy, jak gośc krzyczy, że od rana nic nie jadł.........a godzina była 18.......