Witam serdecznie chciał bym sie dowiedzieć jak długo mogą leżeć pieniądze ze zwrotu podatku z urzędu skarbowego , jestem za granica i niestety nie ma jak odebrać pieniędzy z poczty czy ktoś się orjetuje jak długo mogą tam leżeć i czy mogą przepaść ?

Oczywiście, że nie mogą przepaść! Na Twoim miejscu zadzwoniłbym do US i zapytał się o przelew a później już tylko podsyłasz zgłoszenie aktualizacyjne NIP-3 z numerem konta i po kłopocie.
Pieniądze co najwyżej będą krążyć między US a PP ale nie przepadną.

jesteś tego pewien ze tak sobie beda krążyć kiedyś było tak ze po 3 miesiącach niedobrania pieniędzy przepadały /... jak jest teraz ?

Kiedy tak było, że po 3 miesiącach przepadały?
Teraz to zgłupiałem bo miałem podobną sytuację kawał czasu temu i nie pamiętam żeby mi groziła utrata pieniędzy...

Najlepiej zrobisz jak zadzwonisz do nich i przedstawisz swoją sytuację.

przekaz pocztowy leży na poczcie 14 dni, i po tym okresie jest zwracany do nadawcy, czyli US, ale z poczty może ci ktoś z domowników odebrać, musi mieć tylko ten sam adres w dowodzie.

niestety nie zyje jako kawalet i mam mieszkanie w pojednke wiec nic z tego upoważnienia tez nikomu nie zostawiłem , a co do tych 3 miesiecy kots mi tak powiedzial ze tak bylo z 5 ,6 lat wstecz nie wiem czy prawda

Zadzwoń jutro do US i daj znać tu na forum bo też się zaciekawiłem ale w te 3 miesiące nie chce mi się wierzyć. Bardziej 3 lata mi tu pasują.

Stokrotka jak każdy z domowników może odebrać to zapewne jest też jakiś limit czy źle myślę?

o ile się dobrze orientuję to po tych 14 dniach kasa idzie z powrotem do US i ten po jakimś czasie znów wysyła i tak w koło Macieja, jedyny minus to taki ze poczta za każdym razem pobiera opłatę, chyba 11 zł, i o tą kwotę każdorazowo zwrot będzie ci się zmniejszał.
jak planowałeś wyjechać to trzeba było kasę na konto skierować, no chyba, że uciekłeś

edit:
rozliczałeś się jako kawaler, to tam pewnie nie była suma astronomiczna, więc kilka razy "w tę i na zad" i zwrot się pójdzie "paść"

Następnym razem podaj im numer konta, wpłacą bez żadnych prowizji. Poczta to dość droga i archaiczna instytucja ;)

dzięki za wyczerpujące odpowiedzi a jeszcze chciał bym dodać istoty szczegół miałem niezapłacony mandat za prędkość 200 pln i czy mogli sobie to ściągnąć przed oddaniem mi zwrotu ? zwrot podatku miałem coś okolu 180 pln

PS. Jägermeister w sumie to uciekłem z tej bidy ktora ogarnia Stalowa ... :(

nie przejmuj się ja też uciekłem
jak miałeś mandat to i po zwrocie
edit
i dalej będziesz 20zł na minusie

Zgodnie z prawem,zwrot podatku następuje po uprzednim uregulowaniu należności wobec np.komornika,US itp.
200 zł mandatu plus koszty egzekukcji...i może okazać się,że bez powodu martwisz się gdzie są Twoje pieniądze.