Ceny? Praktycznie jak wszędzie. Browar w rozsądne cenie w końcu się pojawił. Co do pracy to jak pisałem wcześniej. Widzę, że problem karaoke jest mocno poruszany. bardzo dobrze, bo brakuje takich imprez w mieście i nie powinno się oszczędzać na siłę na atrakcjach masowo ściągających klientów. O resztę informacji o pracy trzeba się pytać bezpośrednio. Nic więcej nie poradzę, bo każdy szef wymaga czego innego.

Dobrze że ktoś ciągnie ten temat. "Władze" tego forum juz jeden post dotyczący tego tematu zamkneły.

Znowu zamknięto post staje się to już uciążliwe, ale jak w komunie z władza nie wygrasz. Mniejsza z tym . Wracając do tematu Jokera. Bez tych pracowników knajpa dużo straci, i moim zdaniem właściciel strzela sobie samobója. Wielu ludzi przychodziło tylko i wyłącznie dlatego do tej knajpy bo z dawnego klimatu tej knajpy tylko oni zostali . Życzę im powodzenia. A kandydatów na ich miejsce ostrzegam, nie jest tam tak kolorowo jak się wydaje.

a będzie nadal karaoke?

Jakieś pewnie będzie. Z tego co widzę, że szukają praktycznie całej załogo to nie wiadomo kto i czy w ogóle będzie grał. Trzeba tam jakieś petycje składać czy co. Na pewno nie zaszkodzi monitorować sytuacji. Mam nadzieję, że jak będzie to nie będą tego prowadzić Ci co teraz grają ostatnio.

Koledzy jezeli 1 osoba zakłada 3 konta i ma konkretne rozdwojenie jaźni podszywając się pod rózne osoby to cos jest nie tak. Stad blokada tematu.

Niekryty krytyku to ciebie dotyczy to co pisze bo pisałeś pod pseudonimami:
RoMeK
Niekryty.Krytyk
mkt-stw

Wiedzac to przeczytajcie ten temat: http://stalo(...)d=638955
I zobaczcie brak obiektywizmu, jak ludzie sami sobie odpowiadaja jak widac stara ekipa karaoke bo tylko o tym piszecie.

Ja mówię za siebie od lat wielu. Może blokować osoby a nie temat? Będzie to chyba lepsze rozwiązanie?

Przeczytaj to co poprawiłem, a wszystko zrozumiesz że niektóre posty są mocno nieobeiktywne.

Ta lista już sporo naświetliła. Ja jestem stałym bywalcem tej knajpy i szkoda mi niektórych rozwiązań. A znam starą obsługę i tych co grali i grają. Ale mniejsza z tym. Niech ludzie robią i piszą co chcą. Pozdrawiam

Witam, jak radziliscie zrobile rozpoznaniec co do pracy tam wsprd znajomych i bywalców, stara ekipa sie sama zwolnila, szef ma jakis problem jak nie wiadomo jaki to z pieniedzmi zapewne... wspolczuje tylko nowym pracownikom... czy warto odwiedzac miejsce gdzie ludzie (pracownicy) są wykorzystywani...

pewnie nie ale cos jeść trzeba a tesco, biedronka, kaufland jest blisko, w osiedlowych nie lepiej. na stacjach paliwko zatankowac musze a pracownicy wykorzystywani. Taki to juz kraj

Dokładnie. W tym pięknym kraju każdy każdego w wała robi na wszelkie możliwe sposoby. Nie trzeba się dawać. Tak odnośnie głównego wątku to widocznie obsługa miała tego dość i dali sygnał, że nie są jeleniami.

pewnie i racja zawsze kwestia wyboru i sumienia... Jak wiem ze tam jest źle to nie kupujmy jak nie wiem to nic nie poradzimy no ale ja podania tam nie zloze pozdro dla wszystki

nowe porzadki się pracownikom jokera nie podobaja z tego co słyszałam to niezły tam syf kiedyś był a teraz do robotu zagonili to się mszczą postami głupimi

Witam wszystkich. Widzę ciekawa dyskusje i chciałem zabrać głos bo jestem w obowiązku to zrobić. Ja razem z kolegą prowadziliśmy imprezy karaoke na Jokerze. Ani on ani ja nie zamieszczaliśmy wcześniej żadnych wpisów na forum Stalowego Miasta dotyczących tematów poruszanych na tym forum . Wszelkie spekulacje co do naszych osób jakoby wyrażających swoje opinie na ten temat jest niestosowne i nie na miejscu. Nie udzielamy żadnych informacji i niezabierany głosu w toczącej się dyskusji . Pozdrawiamy

to ktoś wam złą reklame zrobił, poczytaj wpisy w tamtym a zrozumiesz podejrzenia.

Myślę, że sukces szefa zależy od sukcesu załogi.Poproście p Magdę Gessler to się przekonacie w czym tkwi problem !!

Hehen szef sie wlaczyl do dyskusji?