Kolejna wypowiedź nie bo nie. Zero konkretów. Tak bo tak, nie bo nie. Takie wypowiedzi nas nie interesują. Już pisałem - jedni palą, inni piją. Ty sobie wymieniaj olej. Nałóg jak każdy inny. Ale proszę. Nie mów jakie to wspaniałe i nie szkodliwe !



To jest właśnie moment do chwili refleksji O ile przeciętny użytkownik 4 kółek nie musi wiedzieć co on oznacza - a POWINIEN. To liczę, że zaglądają utaj również Ci "dokręcacze". Może stanie się cud i zrozumieją jaki popełniają korygodny błąd ?

Temat "śrubek" w temacie oleju wbrew pozorom nie jest przypadkowy. Ma ukazać na zasadzie kontrastu poziom wszelakich "magików, znajomych mechaników". Z jednej strony nie potrafią dokręcić koła, a z drugiej strony zabierają głos o zużyciu silnika w funkcji czasu wymiany oleju.
O ile wytrzymałość śruby mogą sobie sprawdzić na pierwszej lepszej maszynie wytrzymałościowej, o tyle nie posądzam ich o laboratorium do badania olejów, o zużyciu elementów już nie mówiąc.

Poczytajcie fora, zobaczcie ile osób ma problemy z odkręceniem kół, zobaczcie ile osób przy odkręcaniu kół urwało śruby, ile osób zgubiło koła ! Skala problemu jest ogromna. Teraz wyobraźcie sobie, że koła "trzyma" 4,5,6 śrub. A są takie miejsca w zawieszeniu gdzie brak jednej = utrata kontroli nad pojazdem !

Nie znamy w stalowej wulkanizatora (jak to dumnie brzmi), który potrafi dokręcić kolo. WSTYD !

Jeszcze ceny gazu w zimie też są wyższe, więc i pewnie mniej ludzi korzysta ze swoich samochodów - takie argumenty nie przemawiają do mnie.

Na krętej drodze nie ale na prostej już tak - Nie! należy starać się przewidywać rózne sytuacje, zasada ograniczonego zaufania, dostosować prędkość do natęzenia ruchu, warunków atmosferycznych itp. To co czasami widać na głównych drogach naszego kraju to dziki zachód a raczej wschód. Linia ciągła dla niektórych to nadmiar użytej farby przez drogowców , taki cieć nie zwolni tylko woli wyprzedzać ( to odnośnie kultury jazdy).




Tak jak jest w Norwegii. Ktoś kto zarabia 5-10 tyś i więcej, w jaki sposob odczuje kare w postaci 500 zł ? Jeżeli dostał by 2- 3 tyś to może na przyszłość by uważał.

Ktosik - ale tak samo mogłoby być ze wszystkim - zarabiasz 10tys miesiecznie to będziesz kupowł bochenek chleba za 30zł a nie za 3...to prowadzi do paradoksu - zastanów się jakie miałoby to przełożenie gdyby ktoś miał lewe dochody i przekraczające 5 tys miesiecznie a placilby najnizsze mandaty.

Kupowanie chleba to nie kara! Piszemy tu o skutecznym karaniu. Jeżeli ktoś jezdzi zgodnie z przepisami to nie będzie karany!


Wiadome jest ze wszystkiego nie da się udowodnić ( lewe dochody) przyjmuje ze większość nie kombinuje.

No jak nie kara ? Ty chcesz ukarać bogatsze społeczeństwo - nakładaniem na nie wyższych mandatów - czyli jeżeli takowy kolokwialnie - bogatszy zapłaci więcej za mniejsze rpzewinienie niż biedniejszy za większe przewinienie - no i jaka jest w tym konkluzja ?

SM nie musisz czytać na innych forach, kilka postów wyżej dałem Ci przykład ze jeśli robisz coś z głową zrobisz to dobrze.

Na wyposażeniu swojego samochodu mam zwykły klucz i pełnowymiarowe koło( nie dojazdówke) w serwisówce nic nie pisze aby w razie wymiany koła, szpilki dokręcać kluczem dynamometrycznym. Stosuje się do zalecen producenta i wszystko jest wporządku.

W każdym zakładzie wulkanizacyjnym w Stalowej Woli gdzie zmieniałem koła, pracownik potrafił dokręcić koła. A ni ja ani nikt inny nie robił tego za niego, odziwo koła nie poodpadały



Zgadza się wyższe mandaty dla bogatszych. Czy biedny czy bogaty obaj odczują nałożoną kare - uczciwe , bo kara ma być odczuwalna. Nie godzą się na to, to jeżdzą zgodnie z przepisami i nikt im mandatu nie wystawa. Proste.

A dlaczego tylko mandaty ? Zróżnicujmy wszystko, niech ten co zarabia 5 tys płaci za chleb 30zł. Ten co 10 tys 60 zł a co ...
Zrównajmy wszystkich

Opamiętajcie się i nie piszcie takich bredni o różnicowaniu mandatów.

rcdc: wyszlibysmy na tym jak Stany Zjednoczone które podburzają sobie najbardziej zamożnych ludzi którzy (chcąc im zwiekszyc podatki) to wspierają własnymi kapitałami gospodarne USA.
Przecież byś sie nie pochwalił szefowi w pracy ,że zapłaciłeś mandat w wysokości 20 zł kiedy on zaacił identyczny za 200...przecież by Cię człowiek zjadł

Piszemy o skutecznym karaniu, dlaczego wtrącacie w to kupowanie chleba ??? Większość by chciała aby na drogach było bezpiecznie to w czym by pomogły ceny chleba dla bogatego i biednego ? Mandat dostaje osoba która nie dostosowała się do przepisów ruchu drogowego czyli popełniła wykroczenie. Mandat jest ukaraniem kierowcy, kara powinna być odczuwalna , więc moje założenia miały by pewien sens. Wasze jakie ?

Nie, takie coś nie ma nic do rzeczy, Co by to dało? prawo powinno być równe dla wszystkich. Polak kombinuje tak że mandatów by nie płacił, bo albo pracowałby na lewo bez umowy więc nie zapłaciłby mandatu bo niby nie ma dochodu albo jeszcze co innego by wymyślił, poprostu trzeba poprawić myślenie naszych kierowców, proponuję przenieść ten temat do innego bo zeszliśmy całkowicie z tematu wymiany oleju
PISZEMY TUTAJ TYLKO NA TEMAT OLEJU O DROGACH I MANDATACH W TEMACIE BEZPIECZEŃSTWO NA POLSKICH DROGACH

ty piszesz z dwóch to ja nie mogę? czekam na naprawę mojego konta...

http://www.autocraft.com.pl/oferta/warsztat_samochodowy

Jeśli chodzi ci o szybkość to tu chyba mi najszybciej wymienili