Posty: 673
Dołączył: 13 Sie 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Saperzy z Rzeszowa dotarli do Tarnobrzega, by zająć się przedmiotem wykopanym podczas budowy wiaduktu. "Niewybuchem” okazało się zwykłe stalowe koło drezyny.
Dziś przed godziną 9 pracownicy firmy budującej estakadę, podczas prac ziemnych natrafili na skorodowany, metalowy krąg. Uznali, ze to niewybuch i powiadomili policję. Policyjny pirotechnik po pobieżnych oględzinach stwierdził, ze może to być mina przeciwczołgowa. Wezwano saperów. Do czasu przyjazdów specjalistów teren ogrodzono taśmą i dostępu do żelastwa pilnował jeden z pracowników. Chorąży Grzegorz Gruca, dowódca patrolu rozminowania nr 30 z 21 Brygady Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie rzucił okiem na wydobyty z ziemi przedmiot i zawyrokował: - To nie mina, to koło od drezyny. "- No ładne jaja pirotechnik policyjnty nie odróżnia kola od drezyny od miny - mi to tylko kojarzy się z "13 Postreunkiem" i z policjantem Stępniem który nosził zamiast okularów szkła z denek od słoików ! |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 673
Dołączył: 13 Sie 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
no i link http://www.nowin(...)61362546
|
|
Posty: 68
Dołączył: 20 Marz 2007r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Na wszelki wypadek bym to zdetonował, to na pewno koło od niemieckiej drezyny, skoro tak minowo wyglądało)) ale jaja..
|
|