Jak w tytule. Znalazłem ogłoszenie o prace na pracuj.pl na stanowisku Konsultant Telefoniczny w DataContact Sp. z o.o. Prosilbym o opinie (pewnie ktoś kto tam pracuje czyta to forum ) jak wyglądaja warunki pracy i czy wogóle warto zawracać sobie tym głowe

Zajrzyj na gowork.pl,wpisz nazwę firmy,może tam coś będzie na jej temat.

A po co na gowork?

http://www.datacontact.pl/kariera/konsultant-telefoniczny-stalowa-wola,11

Konsultant telefoniczny = telemarketer

A tak się ich ... zniechęca

http://www.youtube.com/watch?v=p2-7iCxMkUg

Z tym zniechęcaniem to dobry numer… trzeba kiedys sprobowac.
Załozylem ten post dlatego ze chcialem się co nieco dowiedziec na temat tej firmy, a nie będę ukrywał ze interesowaly by mnie informacjie od jej pracowników albo ludzi ktozy mielio z nia styczność.Czy to nie kolejny obóz pracy jakich z resza w Stalowej wiele. Dzieki wielkie.

Chciałbym odnowić temat pracy w DataContact. Chodzi mi o opinie osób tam pracujących, czy to kolejny stalowowolski obóz pracy, a może odwrotnie: fajna atmosfera i dobre warunki płacy i pracy.

Bardzo proszę osoby pracujące w tej firmie o opinie

Dosyć często pojawiają się nowe ogłoszenia odnośnie naboru pracowników, wobec tego serdecznie proszę o informacje dotyczące tego miejsca pracy
Interesuje mnie czy warunki zatrudnienia są stabilne, czy raczej zatrudniają na krótki okres czasu??np. do momentu zakończenia danego projektu???

Czekam na info

Kompletnie nie polecam, to faktycznie jakiś obóz, skracają godziny pracy jak chcą, ciągłe awarie sprzętu,bezczelność w stosunku do pracowników, a przypominam że praca jest na umowę zlecenie. Godziny pracy od 13,00 do 21,00.Często pracuje się średnio o połowę krócej. Dwie soboty do przepracowania obowiązkowo.Zarobki - koleżanka maksymalnie zarobiła na rękę 980 zł, to był sukces po pół roku (średnio około 650 zł).Wybierasz się do pracy a tu telefon- dziś masz wolne -przyjdź juto.I tak jest non stop. Dlatego tak często pojawiają się ogłoszenia o naborze. Rotacja cały czas bo ludzie sami odchodzą . Przemyślcie tą decyzję- szkoda czasu na tę firmę.

Nareszcie pojawiła się jakaś odpowiedź-szkoda że nie od osoby tam pracującej, ale lepsze to niż nic

Ponownie proszę o wyrażenie opinii przez osoby tam pracujące - 26,10 znowu pojawiło się ogłoszenie niewątpliwie dziwne jest to, że nie są w stanie zapewnić pracy dla obecnych pracowników, a zatrudniają następnych :-/

Witam serdecznie.

Długo się wahałam czy napisać opinię o tej firmie na forum, ale jednak się zdecydowałam. Od niedawna tam już szczęśliwie nie pracuję więc bez obaw mogę to już zrobić.

Warunki pracy są po prostu tragiczne. Forma zatrudnienia jak już ktoś tu wspomniał - umowa zlecenie. Stawka godzinowa 7 zł za godzinę.... brutto oczywiście. Jednak najgorsze jest tam to jak traktują pracowników. Ciągłe ubliżanie (jesteście jak krowy, owce,jełopy, jak nie zwiększycie sprzedaży to dostaniecie kopa w du.., i jeden z najbardziej przyjemnych "jak alfons nie ma przychodu w burdelu to nie wymienia firanek w oknach tylko dziwki" - tekst Team Leadera do swoich pracowników.... i wiele wiele innych), strasznie, stosowanie kar (jak nie sprzedaż przez 2 dni to nie przychodzisz do pracy). Wynika to tylko i wyłącznie z tego że osoby zarządzające tak wielką grupą osób w ogóle nie mają pojęcia o swojej pracy. Koleżanka która awansowała na koordynatora powiedziała do swoich dotychczasowych koleżanek " no! teraz to ja będę Was oceniała, tak więc będziecie od dzisiaj zapierd.. na moje buty"...

Wypłaty ciągle nie są jasne do końca. Premia nie wiadomo za co. Musisz sobie wszytko zapisywać i latać za nimi bo jak nie to cię okantują na prowizji, a jak się im nie uda to zabiorą Ci 1 lub 2 procent bo nie spełniłeś jakiegoś tam parametru. Oczywiście wypłaty tylko na początku były terminowe, teraz są ciągle opóźnienia(najdłużej czekaliśmy 2,5 tygodnia na wypłatę!!).

Nie wierzcie w miłą atmosferę, którą tak się szczycą w ogłoszeniu. Każdy tam narzeka i jak tylko ma sposobność to stamtąd ucieka. Dopóki zarząd się nie zmieni nie liczcie na miła atmosferę i po prostu uczciwe traktowanie.

także szczerze odradzam....

Oczywiście to tylko w wielkim skrócie opisane kilka miesięcy pracy w tym miejscu. Może inni niech dopowiedzą resztę

Pozdrawiam tych świetnych ludzi, którzy tam jeszcze muszą pracować, i podziwiam że pomimo wszytko potraficie im pokazać, że jak już coś robicie to robicie to najlepiej na świecie.

Więc ja dodam że to nie prawda, ja tu pracuje i nikt mi nic nie powiedział, po pierwsze trzeba pracować a jak ktoś tam przychodź odbębnić 8 godzin to za co ma mieć płacone i za co być chwalonym?jest tu system motywacyjny i to powinno zachęcać do osiągania do dobrych wyników . Sa trudne i łatwe projekty tak samo gorsze i lepsze dni . a co do atmosfery jest ok a pracowałem już wielu miejscach i z wieloma osobami.Także Negatywnie wypowiadaj się osoby którym nie zależy na pracy a za samo siedzenie by chciał Bóg wie ile zarabiać.Takie jest moje zdanie

Każdy ma oczywiście swoją opinię, aczkolwiek to co napisałam jest całą prawdą o tej firmie. Pracowałam tam kilka ładnych miesięcy więc znam wszystkich pracujących i ich opinie. I tutaj znowu wychodzi brak poszanowania do pracowników. Nikt tam nie przychodzi żeby sobie posiedzieć 8 godzin, pracują ludzie ambitni, starają się jak mogą żeby mieć wynik, żeby sprostać parametrom.
Jesteś facetem więc albo pracujesz od niedawna i jeszcze nie wiesz czym ta praca pachnie albo jesteś team leaderem i nie masz zielonego pojęcia o atmosferze w swojej pracy..... osobiście obstawiam to drugie bo nowych zdążyłam poznać i tez znam ich opinie....

Nie jestem liderem , jest normalnym pracownikiem.Staram sie wywiązywać ze swoich obowiązków ,a atmosfera...hym możne nie potrafisz pracować w grupie.Praca zespołowa nie jest łatwa. A jak by bylo cos nie tak w tej pracy uwierz mi juz dawno by mnie tam nie bylo, a czemu bo jest takim człowiekiem ze nie daje sobie dmuchać w kasze i jak cos mi sie zacznie wydawać ze jest nie w porządku to odchodzę albo głośno to okazuje.....

ps. prawda MArecki

Jejku przeciesz każdy ma prawo do swoich osądów. Skoro nie znając mnie odrazu wypowiadasz się na temat jakości mojej pracy to znaczy że Twoje opinie są nie dokońca wiarygodne. Także sam podważasz swoje zdanie i w dodatku piszesz nie na temat....

Aktywne słuchanie się kłania haha

Ja się bardzo cieszę że tak Ci się tam podoba, jednak jak sam widzisz ludzie odchodza stamtad nagminnie, po kilku miesiacach zaangazowania w prace. I nie obrazaj tych pracownikow bo dawali z siebie wszytko. I jak wiesz bezrobocie jest naprawde bardzo duze wiec jak ludziom cos nie pasuje to musza pracowac dalej, i ja wlasnie tych ludzi podziwiam bo potrafia mimo wszytko dawac z siebie wszytko w kazdej rozmowie, wychodza z inicjatywami jak usprawnic prace, jak dotrzec do klientów. Pracuje tam bardzo duzo osób i tak sie sklada ze bylam tam praktycznie od poczatku wiec wiem troszke lepiej. Nadmienie że na poczatku bylo naprawde fajnie a najwieksze uklony naleza się Oli za szkolenia!! Takiej wizytówki jaką ona wystawiła firmie nikt im juz nie zapweni! Połowa ludzi zrezygnowala by na etapie szkolenia.... Takze jedyne o co prosze to nie pisanie jak ja pracowałam i jak inni podchodza do pracy. Bo poprostu nie masz o tym zielonego pojecia Chodzi o opinie a nie o oskazrzanie czy bronienie.

w żaden sposób cie nie oskarżam , po prostu wyrażam swoja opinie i nie zgadzam sie z tobą ty możesz sie zemną nie zgodzić. tak ludzie odchodzą ale zgodzisz sie zemną ze mało jaka firma w stalowej zatrudnia w takim krótkim czasie tyle osób obecnie jest ponad 120 juz i ciągle przyjmują aby było 150.a w każdej firmie zespole znajda sie jakieś mankamenty. bo nie ma idealnej pracy.

Jedyne co mogę dodać to fakt, iż dostałam kilka wiadomości prywatnych od osób, które pracują tam obecnie. Niestety również mają zastrzeżenia co do atmosfery w pracy, a także sposobu traktowania przez przełożonych.

To fajnie, że firma zatrudnia dużo osób, ale liczy się również poszanowanie dla pracowników dziękuję wszystkim za opinie

Całkowicie zgadzam się z użytkownikiem datac, tak tam jest, to nie praca to obóz pracy, niektórzy mieli na tyle humoru, żeby określać to miejsce mianem łagra. Zarabiasz grosze a człowiek, który nie umie się dobrze wysłowić, uczy Cie jak masz się poprawić, cała góra jest mistrzem jeśli chodzi o udzielanie rad, ale niech w praktyce spróbują to pokazać to już jest wielka cisza, bo to jest żenada, Ci ludzie umieją pouczać, sami nic nie robią, ba! nawet nie wiedzą często o czym mówią co jest tak żałosne, że ociera się o komedię absurdu.

Również zgadzam się z datac, jeśli chodzi o tożsamość "tajemniczego" pracownika dejty, poznałam wszystkich facetów, którzy tam pracują i każdy podpisałby się pod opinią datac, jedynie dwóch tim liderów ;) pracuje tam dłużej przy czym jeden, raczej nie wpisałby, że pochodzi ze stalówki i jest za normalny, żeby plątać się po forach po to żeby zapewnić o super atmosferze pracy w miejscu z którego każdy marzy aby zwiać, drugi to hm... może przemilczmy, w takim kraju żyjemy, że człowiek który nie ma pojęcia o niczym, żyje w przekonaniu, ze jest najmądrzejszy. Bywa. Ci którzy znają tą firmę wiedzą o kim piszę.

Atmosfera pracy faktycznie jest fajna, ale tylko między pracownikami, pracują tam naprawdę świetni, inteligentni ludzie, ktorzy sprawiają, że chce się iść do tej pracy, ale dzięki szefostwu ta firma nigdy nie osiągnie jakiejś stabilności personalnej.
Niech Wam da do myślenia, że ogłoszenia o naborze pojawiają się kilka razy w tygodniu. W pewnym momencie każdy ma dosyć wyzyskiwania, obcinania pensji za byle co, że nie wspomnę, że trzeba mieć dobre nerki, bo czasami przez 2 godziny na przerwę wyjść nie można, bo kolejka niby jest, ale i tak bywa, że koordynator ma fanaberię i nie puszcza na przerwę. Niech Was też nie łudzi wizja zarabiania wyższej stawki po trzech miesiącach, już w tej firmie wiedzą jak zrobić aby nie dopuścić, żebyście się wzbogacili, wystarczy zatrudnić nowych, którzy będą tyrać za 5 zł/h a Was wyślą na trzy-cztery dnia bezpłatnego PRZYMUSOWEGO wolnego(a może być i tydzień i miesiąc takiego siedzenia i czekania na telefon). I już nie ma szans na premię za godziny przepracowane. A to wszystko zostanie wam oznajmione przez zachwyconego, tym że może pokazać trochę wladzy tim lidera.

"Datac" pod Twoja wypowiedzią podpisuję sie rekami i nogami...

Rekam umowę zlecenie Ty uważasz za zatrudnianie na godziwych warunkach?Ogarnij się ludzie nie podjęli by pracy bez ubezpieczenia bez składek emerytalnych jakby coś ich nie przymusiło.Lis potrafi odgryźć sobie łapę aby uwolnić się z sideł to pomyśl trochę co zrobi człowiek żeby zapewnić jakiś byt swojej rodzinie?Oczywiście nie każdy ale większość ludzi zniesie różne upodlenia aby miał za co zrobić opłaty i co włożyć do garnka.Piszesz,że było 150 osób i ciągle przyjmują to powiedz mi gdzie podziało się te 30 osób?Nie ośmieszaj się bo tylko się kompromitujesz swoimi wpisami.

Czytanie ze zrozumieniem się kłania...
Z tego co czytam, to Rekam napisał że pracuje do tej pory 120 osób, a szukają do 150. Wiadomo, że istnieje rotacja, bo ludzie znajdują lepszą pracę lub poprostu nie wyrabiają - praca telemarketera jest specyficzna.
Nie czarujmy się, taka praca powinna być traktowana raczej jako tymczasowa, więc chyba lepsza taka niż żadna. Szczególnie w dzisiejszych czasach.
No chyyyba że ktoś chce zaczynać od nie wiadomo jakich stanowisk... I nie pomogą tu recenzje byłych pracowników, bo żeby to ocenić trzeba samemu sprawdzić.

A co do umowy-zlecenia - rozejrzyj się w ilu zakładach tak się przyjmuje ludzi. Wszędzie tak robią. Zaczynając od placówek państwowych, na prywaciarzach kończąc.

szy widzę,że koledze relam brakło argumentów.Fakt szybko czytałem i źle przeczytałem ale jakby napisał,że firma docelowo chce zatrudnić 150 osób na pewno bym zrozumiał(język polski nie być trudny)mój błąd zwracam honor,ale Ty kolego jeżeli uważasz,że większość firm i to państwowych(prywaciarze owszem,ale nie w większości)zatrudnia na umowę-zlecenie to się grubo mylisz.Daj przykład z budżetówki,która zatrudnia na umowę zlecenie.Co rozumiesz przez "praca tymczasowa"owszem praca dodatkowa ale tymczasowa to może być przepustka.Rozumiem,że firma może zatrudnić na umowę zlecenie kogoś,żeby na przykład posprzątał teren firmy raz w tygodniu ale to jest praca dodatkowa.Ciekawe jak firma pomaga przy takiej formie zatrudnienia pracownikowi,który się rozchoruje lub ma wypadek w drodze do pracy?Oczywiście chodzi mi o szeregowego pracownika,a nie szefostwo.Twoje słowa:"Nie czarujmy się, taka praca powinna być traktowana raczej jako tymczasowa, więc chyba lepsza taka niż żadna. Szczególnie w dzisiejszych czasach."Czytając to doszedłem do wniosku,że jesteś jednym z wyzyskiwaczy niestety ponieważ nie patrzysz na drugiego człowieka tylko jak na gąbkę,którą można wycisnąć,a później wyrzucić.Nigdy nie pracowałem w tej firmie i nawet nie będę próbował tam pracować,ale zakończę słowami Chroń nas Panie przed takimi firmami oraz ludźmi nimi zarządzającymi!
P.S.
Policz komentarze pozytywne i negatywne,a obraz sam się objawia.

To ja zapytam Ciebie Adamie , jak byś miał taki kapitał i otworzył byś swoja firmę nawet takie call center i przyjmował pracowników bez doświadczenia (bo na naszym rynku nie ma telemarketerów z doświadczeniem)czy dał byś im umowy o prace na etat czy wolałbyś nie brać kota w worku i dać umowę zlecenie na okres próbny??wiem ,że pracownik bez doświadczenia dostając umowę o prace na etat ,nie wykazuje takiego zaangażowania jak pracownik który chce coś osiągnąć i się wykazać ze zasługuje na więcej. Jak już wspomniałem praca telemarketera jest trudna, łatwiej i szybciej jest później komuś zrezygnować z tego typu pracy,będąc na umowie zlecenie(szybszy okres wypowiedzenia,rozwiązania umowy). Pracowałem już kiedyś na umowę zlecenie i ta umowa tez daje możliwość ubezpieczenia , są odprowadzane składki. Każdy pracuje tam gdzie mu pasuje z umową czy bez , pracowałem w wielu miejscach z wieloma "wspaniałymi" ludźmi i nikt mi nie powie z jest jakaś idealna praca idealny pracodawca itp.Wyzysk był i będzie , ktoś doświadcza go bardziej drug mniej ... mi jak na razie udaje się mniej byc wykorzystywanym.
Pozdrawiam i życzę każdemu tej lepszej pracy.(oczywiście bez aluzji ..)

Kolego Rekam jak nie mam pojęcia w danym temacie to się nie wypowiadam tak jak Ty próbujesz udowodnić swą mądrość w temacie prawa pracy.Tak się składa,że jak bym miał kapitał to zatrudniałbym na umowę o pracę na czas próby choćby na miesiąc do trzech.Umowę na czas określony może to być i dziesięć lat można wypowiedzieć bez podania przyczyny z dwu tygodniowym wypowiedzeniem,tylko w umowie na czas nieokreślony trzeba podać przyczynę.Umowa zlecenie trzeba sobie samemu opłacić ubezpieczenia w całości,a nie w części jak w umowie o pracę.Jeżeli Wasza firma troszczy się i nie wyzyskuje pracownika to dlaczego nie odpowiedziałeś na moje wcześniejsze pytania?Czasami jest lepiej milczeć niż powiedzieć(napisać)coś głupiego i myśleć,że jest się najmądrzejszym na świecie.

Rekam - wypowiadasz się jak proacodawca, nie jak pracownik - co siłą rzeczy dyskwalifikuje cię w dyskusji. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - a twój punkt siedzenia jest az nadto wyraźny.

KAŻDY ma prawo do normalnej pracy, umowy i płacy. Bo każdy musi coś jeść, gdzieś spać, w coś się ubrać. To że ktoś nie ma doświadczenia to żaden argument. Wyzyskiwanie ludzi jest parszywe, a spowiedź z tego typu występków nieskuteczna, o ile człowiek nie naprawi wyrządzonych krzywd.

Dzwonią do mnie czasami dziewczyny, chcące coś sprzedac w imieniu Skarbca Mennicy. Bardzo szanuje ich pracę i im współczuję.

mirek777 zapomniałeś dodać ubezpieczenia tak bardzo ważnego w dzisiejszych czasach.Jak go nie masz pracodawca jak zachorujesz wywal Cię bez zmrużenia oka i nie obchodzi go skąd weźmiesz na choćby leki.

Tak - rzeczywiście. W Konstytucji mamy, że kazdy ma prawo do bezpłatnej opieki zdrowotnej - rzeczywistość jest taka, że nie zarejestrują człowieka bez podbitej u pracodawcy legitymacji.

Co za kraj.