Witam , może ktoś z was pracuje w tej firmie i może zdradzić coś na temat samej pracy jak i zarobków ?

witam, mój brat tam pracuje od ponad roku na grzejnikach na początku miał umowe na 3 miesiące i płacilu mu 1300 teraz przedłużyli mu umowe i płacą 1500 zł. A pracę sobie chwali i wiem że na bateriach tez jest spoko ja też tam startuję;)

Netto czy brutto?

Mój szwagier i dwóch kolegów od miesiąca pracuje tam przy montażu baterii łazienkowych. 1300 brutto + premie. Na rękę wychodzi coś w granicach 1200-1300. Praca nie jest ciężka ale nudna.

1300 brutto ? troche maławo bo najnizsza krajowa brutto to ok 1390 zl bez zlotówki , bodajże . .
W sumie miałem nadzieje że potwierdzi sie takież oto info że obecnie jest duże zapotrzebowanie na ludzi , nowa hala czy coś. Czy to prawda ?Ktoś cos wie ?

ja wiem tyle ze przenosza całe magazyny z Krakowa do Niska i potrzebują magazynierów kierownika magazynu itp , jest również na stronie urzędu pracy w nisku ogłoszenie o prace włąsnie na magazyny.

Dwa dni temu kupiłem baterię z tej firmy i czekam teraz na serwis. Kontrola jakości to jest nudna robota i powinni płacić więcej na tych stanowiskach co może zmotywuje chłopaczków do przynajmniej wizualnego sprawdzania gotowych produktów.

witam mam pytanko czy można składac cv tam przed adres mailowy i czy macie moze taki adres do tej firmy / jak tak to podajcie wielkie dzieki

Z tego co mi wiadomo przyjęcia narazie są wstrzymane gdyż nie mają co robić ( składanie baterii, nie wiem jak jest z magazynami).
CV można wysyłać na maila bądź zostawić u ochroniarza na bramie. Jeśli w CV nie macie napisane nic o wózkach widłowych to nie liczyłbym na telefon z firmy. Od każdego wymagają uprawnień, mimo iż można trafić na składanie baterii.

Adres mailowy:
dorota.skrzynska[małpa]kfa.pl

Jeżeli im się wydaje, że zwykli pracownicy moga pracować za 1200zł netto to pewnie kierownik dostanie max 1800- 2000 zł netto. Byłęm na rozmowie w Krakowie i wiem jakie są obowiązki kierownika magazynów. Za te pieniądze nie znajdą nikogo normalnego, kto się zgodzi pracować za 2 tys. netto i mieć pod sobą kilkadziesiąt ludzi i mnóstwo odpowiedzialności. W firmie której pracuje więcej zarobi operator na maszynach. Im się wydaje, że Stalowa to zaścianek i ludzie pracują za chleb i wodę. Totalne nieporozumienie, centusie z Krakowa.
Dlatego kierownika magazynów szukają tak długo. Pewnie znajdą totalnie niekompetentnego lub psychicznego desperata.
Dobra praca, ale na początek,dla kogoś kto chce zdobyć doświadczenie, nic poza tym.
Z tego co wiem to szukają na inne stanowiska np. na utrzymanie ruchu. Mój znajomy na świadczeniach dostał od nich propozycję pracy za śmieszne pieniądze, niewiele większe niż świadczenia. To było 25 % tego co zarabiał w Hucie.
NIEPOWAŻNI LUDZIE CHCĄCY ROBIĆ POWAŻNE INTERESY.

po tych wypowiedziach mam mieszane uczucia , co do podjecia tam pracy :(

Bo widzicie w krakowie jako tako pracy też nie ma. Są centra outsourcing-owe i turystyka. Zarobki troszkę wyższe bo ceny są jak w mieście, czyli szału nie ma. Największy pracodawca to chyba UJ jest, a dobrze płacących firm jest kilka, np. Comarch.

a ja mam mieszane uczucia czy Ty chcesz pracować ? czy przesiedziec 8h i wziąć $ ?




to dlaczego juz nie pracuje w hucie, skoro bylo tak fajnie ?


nie pasuje ? nie pracujesz co to znaczy maława pensja ?

Maława pensja to pensja która ni jak nie pasuje do wkładu włożonego w wykonanie jakiejś pracy

rcdcd przestań cwaniakować, tobie też się kiedyś może noga podwinąć jak się układy skończą i będziesz musiał tyrać za 1300 zł brutto, zobaczysz, jakie to upokarzające.
To może niedługo będziemy dopłacali do tego, że ktoś nas będzie chciał zatrudnić.
1300 zł brutto to koszt utrzymania mieszkania a gdzie reszta.
Ps. Jak się sami nie będziemy szanowali to nikt nas nie będzie szanował.

Dokładnie się zgadzam.

Zarobki w Polsce są jakie są z powodu ludzi. Kierownicy będą po kimś jeździć jak po łysej kobyle, poganiać itd a przyjdzie jeden z drugim i będzie się cieszył, że 1200 wziął i dostał 50 zt premii bo do ubikacji nie szedł więc normy 120% zrobił. Szacunku do swojej pracy i siebie za grosz. Tacy ludzie psują rynek pracy.

Popieram. Dla kogoś kto mieszka z rodzicami i nie martwi sie o wszelakie opłaty to pensja 1300 zł wydaje się wystarczająca. Tylko pozniej przychodzi czas samodzielności i zmienia się zdanie.

rcdcd jak widzisz blado wypadles przy swojej slabo przemyslanej wypowiedzi , nawet ze zrozumieniem tekstu masz problemy .
1389 brutto to minimum krajowej , więc 1300 brutto (malawo) to zwyczajna bzdura , i nie chodzilo mi o moje potrzeby.
I owszem chcę pracować i uczciwie zarobic, a nie jak ty siedziec na kubku mamusi. Mając mozliwosc wyboru kilku stanowisk pracy o jednakowym charakterze w kilku różnych firmach , gdzie zarobki znacznie się różnia to jak myslisz którą wybrać ?
Chyba ze juz nie ma sie wyboru trzeba zaakceptowac to co dają .
Niestety .
Na marginesie :
czytalem gdzies ze byly ATS mial najwyzsza pozycje w okregu wsrod tego typu firm ( o ile nie wszystkich pozostalych!) jesli chodzi o pensje pracowniczą . Minusem bylo jest i bedzie , ze bez znajomosci tam sie nie dostanie... :(

zloczynca:



dlazego bzdura ? jaka minimalna krajowa ? "minimalna krajowa" jest związana z tzw. pracą na etacie - a praca na etacie to nic innego jak promowanie NIERÓBSTWA ! na szczęście są inne umowy a i co racz częściej "zatrudnia" się "poprzez" działalność gospodarzcza Czyli dazy sie do uwlonienia rynku. Odrzuca więzy jakichś pensji minimalnych urlopów na zadanie, urlopów bezpłatnych itp. co to znaczy ze 1300 to mało ? ale co mało ? za siedzenie 8h ? to bardzo duzo. To az za duzo. Można by to oceniać jedynie w konteksie rzeczywiście wykonanej pracy (np. zlozenie 100 szt. baterii itp).


DAJĄ ? a co to dają ? NIC NIE DAJĄ ! Tzreba sobie zapracować !!



nierobów tam nie przyjmą bez znajmosci - święta racja.

Kotosik:

teraz poruszyłes zupelnie inna kwestie. 1300 zł to jest bardzo niewiele na przezycie. Ale co to ma do rzeczy ? Jeśli ktoś szuka pracy jako magazynier i jest to dla niego szczyt marzeń no to nie może mieć pretensje ze dostaje 1300. Trzeba było się uczyć i np szukać pracy jako projektant/konstruktor tych bateri a z pewnością nikt 1300 zł by Ci nie zaproponował.
Płace ustala wolny rynek (a przynajmniej tak być powinno, niestety Panstwo się wtraca i tak powstaja jakies minimalne pensje ...). A może tzreba było własną fabrykę armatury założyć ? W czym właściciel KFA, ATSu czy miliona innych firm jest inny od Ciebie ? Ma dwie ręce, ma dwie nogi ... .



rynek pracy (zreszta nie tylko pracy) jest tylko wtedy zdrowy kiedy jest wolny. Historia zna nie jedne przypadki ingerowania w rynek (taki czy inny), zawsze sie to konczylo zle. Zazdroscisz kierownikowi, ze on ma 20 tys. a Ty 1200 ? A jaki problem zostac kieronwikiem, on to jakis inny gatunek czlowieka ?


Niestety, ale czasem tzreba mówić językiem togo kogo ma się pod sobą. Jeśli on nie rozumie, że pracuje DLA SIEBIE no to nie pozostaje nic innego jak "jeździć jak po łysej kobyle", choć ja jestem zdania, że takiego to wy...walić na zbity pysk od razu. Dziękować powinien zatem jeden z drugim, że się go nie wy...wala ;)


a to ciekawe, bo Ci co teraz mówią o szacunku do nich, w czasach swojej edukacji szacunku nie mieli do nikogo, z nauką włącznie. Życie jest jednak sprawiedliwe

starykomuch:


a jak inni się uczyli to się cawniakowalo z papieroskiem na przerwie w szkole ;) ?


a co to "nas zatrudniać" to jakis obowiazek Ciebie zatrudnic ? A może Ty zatrudnisz kogos Dasz mu 3 tys za pilnowanie magazynu. Jakie to proste !



a to Ci ktos ma za Ciebie zaplacic ? zawsze można zamieszkać w szałasie jak ludzie pierwotni ... ale i oni zajmowali się pracą. Niestety w konkurencji i współzawodnictwie najsłabsze jednostki pzregrywają.


a może tzreba szanować najpierw innych ? najpierw naukę, nauczycieli, potem pracę Historia zna wiele przypadków od sprzątaczki do milionera i wcale nie były to wygrane w lotto.

@rcdcd: Jesteś trollem czy idiotą? Masz jakiś kompleks, że lubisz się znęcać nad ludźmi którzy są niżej? Też pracowałem z ludźmi którzy prostych rzeczy nie potrafili zrobić jak należy, ale zawsze podchodziłem do nich z szacunkiem właśnie dlatego, że nie uważam siebie za człowieka który złapał Boga za nogi i nie rozwiązuje swoich problemów na kimś. Taki z Ciebie liberał to zobaczymy jak Ci ta firemka nie wypali za bardzo i dostaniesz nad siebie takiego samego mądrego jak Ty. Pamiętaj Fortuna kołem się toczy

rcdcd . Odbiegasz od tematu ! chcesz sie wyżyć ? Zejdz na ziemie i przestan robić ludziom wode z mozgu i wprowadzać w kompleksy , o mistrzu .
Zobacz w szufladzie czy Cie tam nie ma

rcdcd miałem Ci trollu odpisać na twoje wypociny, ale wnuczka mi powiedziała dziadziu nie dyskutuj z idiotą, tescowym kapo /określenie menadżera z tesco lub biedronki/..

W Krakowie ze średnim wykształćeniem , na stanowisku NIE kierowniczym lub NIE specjalisty ozarabia się koło 3000 zł netto. A w Stalowej na stanowisku magazyniera wymaga się studia za pensję 1200 zł netto ( chleb w stalowej kosztuje podobnie co w Krakowie).

Myślę, że CYTAT forsuje magiczne przekonania, które każdy pracodawca w stalowej chciałby żeby obowiązywały. Byłby to RAJ na ziemi dla nich. Niestety to tak nie wygląda.

A propos:
- znajomy nie pracuje w hucie ponieważ jest na świadczeniach,
- nie sądzę, żeby ktoś przez 8 godzin w pracy nic nie robił. Dla mnie jeżeli spędzając 8 godzin na usługach dla innego człowieka nie może zarobić na chleb i wodę to szkoda Twoich 8 godzin. Gdyby naprawdę rynek pracy wyglądał jak opisuje CYTAT to już dawno w ToOOOO coś tam znaleźliby kierownika magazynów.

Na szczęście w Stalowej są pracodawcy, którzy potrafią uszanować człowieka i dają zarobić więcej niż na chleb i wodę co nie oznacza że można zarobić przy tym np. na mieszkanie. Co jest moim zdaniem podstawą egzystencji i fundamentem słowa Czlowiek.

Niestety jest wielu pracodawców któzry nie wiedzą co oznacza słowo człowiek. Można o nich często przeczytać na forum stalowe miasto.
Jeżeli ktoś ma możłiwość, ma z czego żyć i na kogo liczyć to niech szerokim łukiem omija pracy za 1 tys zł

Pozdrawiam wszystkich normalnych
Ps. Jeżeli wszyscy byliby stworzeni do zakłądania interesów, to wszyscy mieliby interesy i wtedy musieliby robić wszystko sami. Ciekaw jestem czy byliby w stanie _ czy by padli jak ich pracownicy padają obecnie.

Stary jeżeli mieszkasz w Krakowie to ja nie wiem w jakim mieście żyję, choć wszędzie jest napisane Kraków. Chyba zasugerowałeś się ogłoszoną kilka dni temu średnią płacą. W Krakowie nie ma pracy dla ludzi po studiach, a co dopiero 3000 jako zwykły fizyczny. To miasto jest nastawione na turystykę i nic więcej dlatego tak wiele osób studiach ucieka do Warszawy, Wrocławia itd. Chleb 2,29 zt za 650g i w miarę dobry więc cena nie jest jakoś wygórowana.


Najlepsze jest to że często pracodawcy nie są winni takiemu stanowi rzeczy, a sami pracownicy wyższego szczebla (brygadziści, kierownicy produkcji) ponieważ śrubują normy aby się zarządowi przypodobać chociaż wiedzą, że cykl maszyny jest już bardzo podkręcony to oni nadal żądają zwiększenia wydajności.

Być moze, w Krakowie są takie stanowiska ze nie patrza na wykształcenie , tylko na efekty w pracy , coś na zasadzie ile sprzedaz tyle zarobisz. Prawdą jest ze jeżeli nie masz poszukiwanego zawodu czy umiejętności to nie ma co liczyć na az tak wygórowane stawki, przynajmniej na dłuuugim poczatku. 1600 - 2200,to jest raczej norma przy starcie w biurowcach. Ostatnio gość szukał pracownika z umiejętnościami pracy na Mig/Tig, tokarka itp . 7 zł na godzine to chyba w Stalowej lepiej byś zarobił. Dodał bym ze wynajem mieszkania( nie na zasadzie studenta, gdzie mieszka się po 5-6 osób) to 800-1500 zł + wszystkie opłaty.