Witam na terenie MOSIR w krzakach miało legowisko sześć szczeniaków wraz z suczką. gdy sie o tym dowiedziałam zabrałam szczeniaki do siebie do domu maja okolo 5 tygodni. Suczke do tej pory próbuje złapac bo trzeba wykonać sterylke. Ale nie to jest najważniejsze koniecznie trzeba znaleźć dom dla tych sierot. Są to 4 suczki i 2 pieski -odrobaczone i odpchlone. Suka bardzo mała waży okolo 6 kg, wiec pieski będą małe.Bardzo z nich czyste szczeniaki wychodza z klatki na załatwianie swoich potrzeb nie robią w legowisku.
Bardzo prosze o pomoc w znalezieniu dla nich domu. Zdięcia moge wysłać chetnym je zobaczyc.
Polne!!!

nie wiem jak mam tu wstawić zdięcia wieć jak coś moge poprosic kogos o napisanie mi to nie bedzie problemu i wstawie foty tych przepięknych piseków

polecam stronę www.photobucket.com
wielki szacun za przygarniecie piesków
pozdrawiam

zdjęcia wrzuciłam bezpośrednio do Twojego postu a gdybyś chciała większy rozmiar to krzycz a się zrobi
Mam nadzieję,że maleństwa znajdą nowych opiekunów

Widać są jeszcze w naszym mieście dobrzy ludzie tacy jak ty.Wielki szacunek dla ciebie za to co zrobiłaś dla tych psiaków i pozdrowionka.

Wielkie dzieki Anulka zdiątka super moga być jak ktoś nie bedzie widział to kliknie bezpośrednio
Ano dobrzy ludzie sa ale powiem szczerze ze mam swojego juz pieska i dwa kotki a ta szóstka daje nieźle popalić a na dodatek mój synek który ma 4 lata szaleje i wiecie musze jak najszybciej im domki poszukac mam nadzieje że jest dużo dobrych duszyczek w Stalowej i zaopiekuja sie nimi

jeżeli ktos chętny by chciał jest możliwośc zobaczenia piesków na zywo bo sa naprawdę piekne zapraszam serdecznie

Ja dwa tygodnie temu pomogłem rozdać za darmo dwie suczki. Zrobiłem kilkanaście ogłoszeń z wydzieranką numerów telefonicznych dodałem do ogłoszenia zdjęcia i rozkleiłem po mieście i efekt był od razu. Zamieściłem jeszcze ogłoszenie na tym portalu. Tobie też to proponuje. Powodzenia!!! Osobiście nie znam nikogo kto szuka psa, a sam już mam psa.
PS: sam tez kiedyś znalazłem pieski małe i je rozdałem i kiedyś jeszcze psa który miał na obroży tylko nazwisko i imię opiekuna i przez Internet znalazłem numer komórki i pies za godzinę wrócił do domu.

dobrym sposobem jest też pójście na "rynek" z psiakami i popytać "bałerów" (handlarzy) czy nie chcą pieska do siebie na wieś, koty wiem że brali

Dobry pomysł z tymi ogłoszeniami dziś napisze

tylko nie na wieś pies męczy się w zimnej budzie z łańcuchem na karku

Na wieś nigdy bym nie dała bo wiem jakie realia chyba że naprawde do domku Widziałam tyle psów w tragicznych warunkach że aż serce mi się kraja.

fajnie że mamy takie samo zdanie w tym temacie

odezwij sie w sprawie 1 psa na nr 8741289 gg ; ) pzdr

Juz napisałam dziękuje za zainteresowanie Może jest gdzieś tam jeszcze kilka dobrych duszyczek mogących ofiarowac domek tym małym sierotkom?

takiego małego psiaka raczej na łańcuch raczej nikt nie da ... będzie się szwendał koło domu ... lepsze to niż zamarznięcie ... dziwi mnie jednak coś innego ... jak one przetrwały około 5 tygodni w takich warunkach :/

No ja tez byłam w szoku ale suka pod zawalonym drzewem wykopała w ziemi dołek taki mały i chyba od ziemi im cieplej była w co jakoś nie wieże. Jak zobaczyła gdzie one są to nie mogłam ich nie zabrac. Niestety myslałam ze jest więcej ludzi o dobrym sercu i ktos zapewni sierotkom domy,niestetyy jak na razie nic a ja no nie ukrywam nie jestem super bogata a karma kosztuje;/ no cóż takie zycie .

jedyne co jeszcze przychodzi mi do głowy to stanąć z nimi na rynku gdzie handlują zwierzakami ... może ktoś się trafi ... z tym że warunki jakie są nie zachęcają do tego no i za tydzień święta ... żal ... dziwi mnie że nie zrobią w Stalówce schroniska ...

Niestety nie mam mozliwość przygarnięcia psiaków, bo mam jednego agresora. Jako ze nie byłas obojetna na tą sytuacje, można Cię wesprzeć . Zapewne jest wiele osób które chciały by pomóc ale nie maja miejsca itp. to może by pomogły finansowo tzn. kto ma chęć , niech kupi dobrej jakości karme i dostarczy Ci. Ja tylko tak mogę Ci pomóc.

Dziękuje bardzo za potencjalna pomoc i szczerze nie odmówie ale nie musi być to karma wysokiej jakości bo wiadomo święta i każdy ma wydatki ale jednak jakby ktoś mógł to nie przyjmę pieniążków jedynie co karmę dla sierotek

Cieszę się że znalazł się człowiek który ma dobre serce i pomógł tym pieską. Gdyby nie to że mam psa zazdrosnego o wszystkie stworzenia na 4 łapkach, pomogłabym Ci i zabrała chociaż 1. Napisz mi jaką karmę jedze tzn suchą czy w galarecie bo może coś wymyślę.

Wielkie dzięki oj moja mama tez ma suczkę i próbowała mi pomóc zabierajac jednego szczeniaka ale niestety suczka nie chciała rywala A co do karmy to jedzą najtańszą karme dla juniorów i małych piesków z Pedigre gdyz z tej marki jest najtańsza drobna karma u Pani Beatki na białych kupuje a co do mokrej to w tesco jest promocja tych duzych tanich puszek za 2,79 chyba bo ostatnio kupiłam 5 i pochłoneły juz wiec nie wzgardzę pomoca

Najlepiej gdyby zorganizować prywatne schronisko dla zwierząt.

Miasto i sponsorzy + datki na pewno były by mile widziane.
Po za tym takie schronisko mogło by być opłacane za między innymi wyłapywanie bezpańskich i źle traktowanych zwierząt oraz sterylizowanie ich. Pomysł chyba dobry, gorzej z realizacją.

hej i jak ludziska nie popytalibyscie gdzieś znajomych czy nie chca pieska?? Szczeniaki będą naprawdę małymi pieskami widziałam ich matkę a widzę po nich że staja się już coraz bardziej radosne cieszą się jak widzą człowieka radośnie machając ogonkami
Prosze bardzo o jakaś pomoc w szukaniu domków

Stereotyp psa na krótkim łancuchu, w dziurawej budzie zakodował się w głowach wielu osób jak słyszą pies na wsi. Jest to duża prawda ale nie do konca. Wiele osób pobudowała swe domu z dala od blokowiska, ogrodzila swą ziemie i dała swym psą możliwość swobodnego biegania po całej działce. Nie jeden pies woli spać w swej ocieplonej budzie i miec swobode w bieganiu zamiast legowisko przy grzejniku i spacery 20 min. na krótkiej smyczy. Są rasy które nie nadają się na zimowanie poza ciepłym domem człowieka ale są też takie które doskonale sobie radzą w trudnych warunkach.


Co do karmienia szczenaików możesz ( o ile masz czas) spróbować sama przygotować wartosciowe posiłki.

Postaram się jak najszybciej zrealizować swoją forme pomocy.