jednym słowem porażka... ostatnio zamówiłem kurczaka po chińsku, był żylasty, z jakąś skórą i dodatkowo niedoprawiony. Do tego frytki były z czarnymi plamkami. sosy smakują jak z proszku. Czy spotkaliście się już z czymś takim?? czy był to jednorazowy wybryk?

hmmmm frytki takie się robią jeśli na tej samej frytkownicy smaży się frytki a wcześniej np devolaja - to na bank zjarane pozostałości po panierce ... sosy mogą być z torebki czemu nie? Skoro w sklepach nawet piure ziemniaczane maja w proszku

Co do kurczaka - nie chce Cię straszyć ale za krótko psinę pewnie gotowali i dlatego taka żylasta

jedzenie w tym barze jest tak samo chinskie jak warszawskie sushi japonskie ;d
jadlem raz czy dwa i nie sprobuje ponownie bo to zwykla polska podroba ,ktora nawet nie lezala w poblizu azjatyckiej potrawy ;]

gdyby te potrawy byly robione po chinsku,to zaden z was by nawet tego do ust nie wzial.co do piesków to jest całkowita nieprawda.pracowałem tam i wiem że wszystko z czego sa zrobione potrawy jest świeże.i nie ma tam jakis sosów z torebki.zastanówcie sie zanim cos napiszecie ,bo osoby które tam pracuja to sa dobrzy pracownicy i wkladaja w to duzo serca.moim zdaniem najlepsze i natansze jedzenie jest w phong lan.

aha ,a to co pchał Robert ,patrz:Koszyk z zakupami( a po jego odejsciu sam CHINCZYK) przed tesco o 7-8 rano , to co to było ?!
pelno zupek z radomja i resztka "świeżych" półproduktów ?!
Kitu nie wciskaj że sami makaron turlają na stolnicy itd...
a zaleta tego baru jest to że owe kurczaki są różowe i nawet smaczne , szkoda ze zimne zawsze ( z kazdym zamowieniem , a zamawialem nie raz , bylo zimne i osobiscie odbierałem...)

Jadłem kiedyś chińskie żarcie-rewelacja.Ale był to rzeczywiście kurczak w sosie jakimś tam,z warzywami.Mucha nie siada!!!.Tylko jeden problem-wybuliłem niezłą kasę,ale widziałem z czego i jak to robią.Tyle,że było to w Antwerpii.U nas psa sam sobie mogę upiec A`la kurczak,do tego sos z torebki.
Smacznego.Hau,hau.

nie dobre,zimne,sos z torebki...a jutro wezmiesz telefon wykrecisz numer moderowano i złożysz zamówienie...typowa ludzka zawiść

tak sie sklada ze ja akurat mieszkam w antwerpii.inie jadlem tulepszego chinskiego zarcia.sajgonki sa o dlugosci około 5 centymetrów...

Jem z tej knajpy od czasu do czasu od kilku lat, jedzenie mi smakuje, i co ciekawe zawsze poparzę sobie język więc nie wiem kto ma zimne?? Do tarnobrzega zamawiasz??

Mogę śmiało coś powiedzieć o tym "chińczyku" choć wiadomo, że chodzi bardziej o kuchnię wietnamską niż chińską, ale do rzeczy:
Bywałem w wielu restauracjach tego typu w okolicach najlepsze są w Rzeszowie bar typowo Chiński na rynku (nie pamiętam nazwy) - bardzo dobra kuchnia Polecam (samemu dobiera się składniki, pałeczki i te sprawy...
bar Saigon chyba w dwóch miejscach w Rzeszowie w galerii Elcerc najlepszy jeśli chodzi o smaki
Wietnamska restauracja - na al.Żołnierzy i Armii Wojska Polskiego - bardzo dobra kuchnia acz kol wiek wysokie ceny.
Jest jeszcze jedna niedaleko Mcdonalda na rynku i raczej średniawa więc o niej nie wspominam.

Stalowa Wola - Byłem i polecam danie z kurczaka oczywiście na gorącym żeliwnym półmisku. Danie jak na Stalową Wolę trzyma poziom - wystrój restauracji po za kilkoma dodatkami to tragedia... Sandomierz zresztą trzyma ten sam poziom. Danie nie jest tak dobre jak w Rzeszowie ale za to tańsze i na miejscu. Dlatego jako stały bywalec Chińczyków Polecam naszego Stalowowolskiego.

To jest normalne, niestety.

Co jest grane ?! Brakuje złotych myśli Mirka777? Zastukał się ?

Podobnie jak Dżersi moczy nadwyrężone po konkursie paluszki w wywarze z ziółek

Co do tematu to wydziwiacie.
Nie macie ochoty na wędzone psiaki po wietnamsku?
Może grillowane świnki morskie po boliwijsku?

Chcecie udziwnień kulinarnych to się trawy najedzcie, albo brzozę okorujcie zębami, bobry tak robią i żyją

@m87
Jak tam?
Nadal wstydzisz się wyjawić nam swoją narodowość?

Żeby niewiem co to wszystkim niedogodzi

Bardzo często zamawiam w tym barze jadło i jestem zawsze bardzo zadowolony. Porcje duże a zarazem tanie no i smaczne!

Bywałem w wielu restauracjach tego typu w okolicach najlepsze są w Rzeszowie bar typowo Chiński na rynku (nie pamiętam nazwy) - bardzo dobra kuchnia Polecam (samemu dobiera się składniki, pałeczki i te sprawy...bar Saigon chyba w dwóch miejscach w Rzeszowie w galerii Elcerc najlepszy jeśli chodzi o smakiWietnamska restauracja - na al.Żołnierzy i Armii Wojska Polskiego - bardzo dobra kuchnia acz kol wiek wysokie ceny


Nie przesadzaj z ta jakością w Rzeszowie. Rzeczywiście kiedyś szli na jakość a teraz nietety poszli na ilość. Także stołowałam się często w Elcerc i niestety od jakiegoś czasu podaja tam stare mięso do potraw. Kilkukrotnie zwracałam tam obiady z powodu starego mięsa i niestety od roku omijam szerokim łukiem te knajpkę. Nie polecam, wręcz odradzam!