Szukam fachowca, który zrobi mi konserwację podwozia w aucie, chciałbym to zrobić w miarę szybko no i nie za drogo.

W ZMKSiE robią

A co to jest ZMKSiE :-) ?

ZMKS- Zakład miejskiej komunikacji samochodowej
http://www.zmks.stalowawola.pl/

CYTAT

ZMKS- Zakład miejskiej komunikacji samochodowej
http://www.zmks.stalowawola.pl/

Dziex :-)

A co to jest "podwoźa"?

CYTAT

A co to jest \"podwoźa\"?

no pomyliłem się

A ile kosztuje taka przyjemność jak konserwacja??? tak z ciekawości zapytam.....

Nie wiem jak teraz inne zakłady przykładają się do konserwacji podwozia, pamiętam ze nie robiono tego za solidnie a usługa nie należała do tanich.

ja tez robie takie uslugi nr tel to 721113214 zapraszam.

Polecam nowo otwarty warsztat na przeciko stacji BI zaraz po drugiej stronie bedzie widac reklame pomocy drogowej szyka obsuga mila atmosfera ceny jak na stalowa bardzo tanio a solidnie zrobione nprawde warto

polecam zaklad w nisku na warcholach MASTER_CAR
to jest ulica długa 135a

ale jaki jest koszt ??

nikt nie chce powiedzieć jakiego rzędu jest to koszt.... tajemnica handlowa czy co ?

Kolego koszt zalezy od tego w jakim stanie masz podwozie, bo jak bardzo rdza to wiecej jest zajecia z jej oczyszczeniem i zarazem zwiekszaja sie koszty, a jesli do tego dojdzie CI spawanie podlogi to kolejne koszty w gore.

Robiłem niedawno 5 aut i mimo wszystko np w pandzie było dzień roboty, w seju 4 dni.

trudno powiedziec o cene,zalezy jaki spod,zalezy jakie duze auto i jak duzo rdzy i dziury i i tak cena w gore idzie zgadzam sie ztym STECYK

Przykładowy koszt zabezpieczeń antykorozyjnych (zł)*
Rodzaj samochodu Katowice Warszawa Kraśnik
Samochód klasy A, np. Seicento 400 400 450 - 500
Samochód klasy B, np. Lanos 500 - 550 530 550 - 600
Samochód klasy C i większe, np. Saab 600 - 700 600 - 650 700
* Usługa obejmuje pełne zabezpieczenie karoserii i profili zamkniętych (w tym demontaż tapicerki)


taki cennik na necie znalazlem, ceny z dobrych warsztatow a nie od pana Czeska z garazu;) Zreszta na kazdej stronie PODKRESLAJA ze dokladna cene moga podac po ogledzinach auta

najlepiej zmień auto na młodsze, całe te konserwacje to pic na wodę, dobry sposób na wydarcie kasy od "lajkonika", jeśli nie jest to jakieś zabytkowe lub z innej przyczyny wartościowe auto to odpuść sobie, nie sądzę że któryś z okolicznych warsztatów dysponuje zapleczem do wykonania profesjonalnej konserwacji podwozia i nadwozia, zapaćkać bit-gumem to możesz sobie sam - taniej wyjdzie

DLaczego uwazasz ze to pic na wode?? glupie gadanie, myslisz ze kazdego stac na nowsze auto?? Moj tata jak kupil nowke z salonu i zakonserwowal kilka razy to po 10 latach ani grama rdzy niebylo na podwoziu, ja obecnie mam tez starsze autko w kturym podejzewam ze nigdy niebylo konserwacji i teraz wychodza kwiatki. Tak wiec uwazam ze niejest to pic na wode, a i jakis warsztat sie znajdzie ktury jest profesjonalnie przygotowany. To tle odemnie

to jest tak że jak kupisz nowe i konserwujesz regularnie to pojeździ lata, Sej żonki był konserwowany po 3 laqtach od zakupui teraz po trzech latach rdzy ani grama, ale rozebralismy auto całe i poleciały środki za 300złi wiemy że teraz pojeździ lata. Moje auto 2 letnie zakonswerwuje w aso po 3 latach i jest szansa że posłuży długo, chyba że bedzie jak z poprzednim, ja dbałem itp a babke tir na światłach puknał i szkoda całkowita

Osobiście robiłem konserwacje w starszym samochodzie.Miejsce gdzie była dziurka, wycinaliśmy i był wstawiany nowy kawałek blachy, który był malowany farbą podkładową a dopiero potym właściwym preparatem konserwacyjnym. Spód, nadkola, wewnętrzna strona błotników były starannie i dokładnie wyczyszczony, do tego wstawione nowe progi.Spód i profile były obficie potraktowane konserwacją. Po 5 latach zero oznak korozji.

Tak wiec koledzy zamiast czekac na odpowiedz na forum co do cen to trzeba poswiecic chwilke czasu i pojezdzic i popytac sie w warsztatach o dokladne ceny do waszych aut, a pojezdzic i popytac to zaden wstyd

jeśli macie na myśli konserwację nowego auta i chcecie nim jeżdzić przez kilkanaście lat to można się pobawić, ale w kilunastoletnim aucie z rozpoczętym procesem korozji to pic na wodę!, jak z makijażem starej baby na pierwszy rzut oka OK! co można porządnie zrobić za w/w wymienione kwoty? i pewnie auto do odbioru na drugi dzień dni , czy zdemontują zawieszenie, układ wydechowy, zbiornik paliwa, przewody, i wiele innych dupereli, oczyszczą do czystej blachy, położą podkład , wysezonują , itd za 500zł??? i do tego w cenie profile zamknięte proszę powagi, za 500zł można odpicować na szybkiego podwozie i niech się łoś cieszy że ma jak nowy

jak się lepiej poczujecie mając po autem centymetr smoły to OK , tyle że rdza dalej sobie grasuje czyniąc jeszcze większe szkody

My rozbnieralismy auta, cały środek , zawieszenie , nadkola. W środku zbijalismy bitgume bo w każdym aucie pod tym był nalot rdzy, potem nowa pasta na spawy, farba chlorokauczukowa, nowe wykładziny.
od spodu malowanie elementów nowa farebą, potem bitgum, profile pływały, wszystko na nowo ale niestety za 500 zł z materiałem nie zrobiłbym tego nikomu. Jedno auto to 30 - 40 roboczogodzin w dwie osoby a gdzie materiały.