Posty: 35
Dołączył: 5 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kino Ballada 3D - jak to widzicie na ekranie??
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 1
Dołączył: 30 Paź 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Byłem wczoraj na pile i nawet dość ciekawe jest, może mało bylo różnego rodzaju efektów 3d ale jak już były to fajnie wygladało jak niby kawałki ciała wylatują z ekranu;] no i to wrażenie głębi jak dla mnie warto jest zapłacić 18 zł za ten bilet
|
|
Posty: 189
Dołączył: 27 Lut 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
doslownie tez bylam wcz na pile, faktycznie te kawalki ciala najbardziej "wylatywaly" malym błedem jest siadanie na samym koncu bo przy 3d to jest lepiej widzec tylko ekran... jak dla mnie okulary srednio wygodne i nie do konca przejrzyste. Przy 3d tez dziwne wrazenie przy czytaniu napisow.. tak jakby na jakims lodzie byly no ale ogolnie polecam...
|
|
Posty: 66
Dołączył: 19 Paź 2009r. Skąd: STW Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Był już założony taki temat:
http://stalo(...)d=613466 |
|
Posty: 36
Dołączył: 30 Sie 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
PIŁA 3D ok, ale zdecydowanie bardziej podobał mi się żółwik samm y efekty rewelacyjne a i przyjemniej się oglądało, no ale nie mogę powiedzieć złego słowa bo generalnie nie mam żadnych zastrzeżeń co do jakości. fajnie, że też oprócz filmów w 3d będzie można zobaczyć coś w "normalnej" technice, widziałam u nich w zapowiedziach 'aż po grób' już nie mogę się doczekać ;)
|
|
Posty: 2083
Dołączył: 26 Cze 2007r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Byłem na Avatarze i nie wiem co o tym myśleć, bo wcześniej byłem w Cinema City na Shreku. Tam nawet reklamy 3D przed seansem były bardziej efektowne od filmu w Stalowej. Okulary bardziej niewygodne, cały czas miałem wrażenie jakby na nich była jakaś plama, której nie mogłem zetrzeć przecierając koszulką. Może to jakość ekranu, a może źle ustawiony projektor, nie wiem, bo jeszcze przeczytałem nt. technologii 3D wystarczająco żeby coś przesądzać, ale jak dla mnie to to 3D jakieś liche. Jeszcze kiedyś jak byłem w Balladzie na zwykłym filmie to stwierdziłem, że wyświetlany obraz jest jakiś taki mało wyraźny i za ciemny, i takie też miałem wrażenie na Avatarze. W Cinema City obraz był bardzo jasny, a kolega, który 3D oglądał w kinie angielskim również mówił, że w 3D obraz jasny i wyraźny. Jak na razie to tutaj widziałem tylko jeden film w tej technologii, wybiorę się jeszcze na Piłę żeby móc jakoś konkretniej stwierdzić czy to nasze 3D jest faktycznie warte tych 18zł.
|
|