na to wychodzi znudzona że my to się nie liczymy ani nasze zdanie....

qzer - jak masz więcej niż 42 w łapie to chętnie podbije do Ciebie na siłownię, bo tyle mam ja

A wiecie co mnie skłoniło do napisania tego tematu ? Szczerze napiszę. Kilka dni temu zobaczyłem 'fajną sucz' na mieście, kontakt wzrokowy jakieś uśmieszki, chce podbić ale zadzwonił mi tel. skończyłem rozmawiać (ahh to allegro) i już jej nie ma...A tak słodko się patrzyła, w moich myślach robiliśmy to w stu pozycjach...(myślę że w jej również).Dziewczyna wylansowana, więc zapewne ma NK (ja nie mam). Chwila szukania na zasadzie skojarzeń (czyli po prostu u najbardziej 'cool&trendy' ludzi z tego miasta w znajomych luknąć) po jakichś 30minutach znalazłem. Na fotach jeszcze lepiej niż na żywo, jedno zdjęcie, drugie, fajnie jest też trzecie hmmm wygląda na ok 20 może ciut więcej lat i ma malutkiego braciszka? siostrzyczke? Hmm szaleni rodzice...Nie, czytam dalej. Nie, nie wierze. To jej bejbi...Szok! O jest też koleżka, dżentelmen którego dobrze kojarzyłem z miasta, nic sie nie zmienił (no może kilka groźnych tatuaży wrzucił na plecy). Myślę sobie 'aha'. Spotykam ich oboje kilka dni później na mieście...Chyba mnie rozpoznała, ja patrzyłem jak zaczarowany - dziewczyna ta sama. Jednak jej oczy mówiły 'uwolnij mnie'...Tyle.

pozdrawiam

sam kierujesz się płytkimi pobudkami i szukasz płytkich "suczkowatych" dziewczyn to w zasadzie nie masz się czemu dziwić - wszystko jest w tej sytuacji na swoim miejscu - czyli suczki są suczkami. Twoja ostatnia wypowiedź mnie rozwaliła szczerością. I fajnie, że wiesz co dziewczyna myśli.. No nic powodzenia w szukaniu porządnych dziewczyn na ulicy.

Anulka, wszystko na to wskazuje i chyba szkoda naszego czasu.

Teraz jest juz wszystko jasne Samo życie!

Intencje mam szczere. Zapomniałem że prawdy nie należy pisać... Napisałem ten temat ponieważ ta sytuacja mnie przekonała - choć już wcześniej bacznie obserwowałem to 'zjawisko'.

Dziewczyny - lepiej pieprzyć się do 30stki i później znaleźć miłość i kochać szczerze, prawdziwie na dobre i na złe.
Niż pieprzyć się bez miłości z facetem którego nie kochasz - tylko boisz się mu to powiedzieć.


Kończąc życzę wszystkim szczęścia (zdrowia się już nie życzy - na Titanicu wszyscy byli zdrowi).


Pozdrawiam

dobrze, że doczytałem do końca, bo już ci miałem "przybić pionę"

napisz ile masz lat

Qzer:
cytuje
" Nie znam cię ale jak tak piszesz to musisz być wkurzony ze latałeś za jakąś dziewczyną a ona znalazła sobie gościa "gangstera"
i przez to to wszystko "




no czyli zgadłem
twoj problem


zapamiętaj jedno
ze nie ważne ile w łapie tylko ile siły i umysłu
bo znam typka ( waga może ze 60 kg )
nic po nim nie widać ze jakiś kozak czy coś ręce jak kije od szczotki w sumie to z wyglądu lamus
ale jak na ulicy go kiedyś łyse typy upatrzyli ze idzie sobie spokojnie o 1 w nocy i chcieli mu we dwóch skroić telefon
podbili do niego i tekst ; dawaj pedale telefon

to potem zgłoszenie było na policji ze dwóch pobitych, z czego jeden ręka połamana a drugi miał twarz spuchniętą i pił przez słomkę 4 dni bo nic nie mógł pogryźć ( dostał butem w twarz )



a tak wracając do tematu to
jak ta koleżanka ma chłopaka to nie znaczy że nie może mieć kolegi mam nadzieje że wiesz ocb

pozdroo

"ofiary patologii"

zastanawia mnie co laskom tak naprawde imponuje w tym aby byc ździrą....

troche od tematu
smigam sobie ulicą , krzyżowka chodników , lukam w lewo 2 fajne kociaki, dochodzimy razem do przejscia dla pieszych, jedna z nich klnie jak szewc do komurki, obok mnie z prawej stoi kobieta okolo 50tki, patrzy sie namnie z glupkowatym usmiechem, jakby ten kociak byl moja laską, odpowiedzialem lichym usmiechem, luknolem jescze raz w lewo dyskretnie na te kociaki, i pech chcial kociak zauwarzył, ku mojemu zdumieniu usłyszałem:
CO SIE K.... PATRZYSZ !!!!

z deka zawrzało , w aurze 30tu stopni w cieniu , ja sie zagotowałem.
tylko luknolem a tu taki tekst

i jakos takos wyrwała mi sie wiązanka tekstowa w kierunku kociaka.....

50tce , az sie humor poprawil , glupkowaty usmiech zniknol, za to ukazala sie promienista wesola twarz,
kociaki ze stulonm ogonem, i opuszczona glowa zmienily trase spaceru

sorry tak wyszlo, nie chcialem

trochę to zabawne, że zanim okazało się, że dziewczyna jest zajęta była "fajną suczką" którą autor się zainteresował na poważnie po wymianie zaledwie spojrzeń...a jak wyszło, że ma faceta i dziecko to już jest nagle "ofiarą patologii"

Nie chce nikogo urazić, jeśli uraziłam to przepraszam ale.. też mam wrażenie, że autor ma max. 20 lat.

Koniec wywodu.

Mam 22 lata. Nie wiecie jak bardzo chciałbym mieć 20lat...
Nie rozumiem skąd w Was tyle hipokryzji.
Szczególnie wpisy chłopaków (bo dziewczynom nie wypada mówić baaa! myśleć o seksie nawet). Jeżeli ktoś jest zdrowy (tak ja jestem) to naturalną reakcją organizmu jest chęć upolowania 'samicy' (że się tak wyrażę). Jest to kierowanie się intuicją, jak było tysiące lat temu ? Zresztą na początku pisałem że nie jestem dobrym, grzecznym chłopakiem - bo takim zostają ślicznotki o identycznie kończących się imionach - .jpg ew. .bmp

znudzona_ - po Twoim nicku wychodzi na to że jesteś kobietą. Więc doskonale powinnaś zdawać sobie sprawę że nieśmiertelne 'nie słuchaj co kobieta mówi - patrz na nią' w tej sytuacji zagrało jak ta lala.

qzer - czytanie ze zrozumieniem się kłania. Nie interesuje mnie kogo znasz.

Pozdrawiam i może ktoś napisze coś na temat.

Ja myślę, że po prostu powinieneś zmienić tytuł posta i napisać "szukam Cię jedyna". (nie Ciebie Anulka nie ciesz się)
Powinieneś się przedstawić, opisać i czekać na reakcje, a nie pisać morały i na ulicy szukać poprawy. Choć muszę ci powiedzieć, że trafiłeś z tematem, "problemem".
Nic się nie przejmuj, nie każdy "siada" na "co" ma ochotę

Jägermeister - przeczytaj raz jeszcze, ochłoń, przemyśl, wyciągnij wnioski i zedytuj swój post. Już na samym początku pisałem że nie chce i nie będę nikogo umoralniał.

Nie widzę większej różnicy między wiekiem 20 a 22 ;) No i dobrze, może wyczułeś, że dziewczyna "coś" chce - ale łatwo się można domyśleć, że nie związku na całe życie... A ty masz o coś żal, tylko moim zdaniem nieuzasadniony. No chyba, ze tobie tylko o coś przelotnego chodzi. Grzecznych chłopaków pomyliłeś chyba z nerdami.. Ale jeśli szukasz wśród takich lal to faktycznie masz rację..

A mi się wydaje, że na temat tu większość pisze, tylko ty faktycznie tak jak sugeruje jagermeister tutaj szukasz.. szukasz konfrontacji z takimi suczkami ( w celach wymiany poglądów rzecz jasna ). Lepiej walić wprost bo mogą się dziewczyny nie domyśleć..

Za nic nie chciałabym cię urazić ale momentami to trochę z twoich wypowiedzi zawiało hipokryzją.

Ja mam żal ? Zacytuj w którym miejscu wyraziłem zdanie że nad czymkolwiek się użalam. Szkoda mi jedynie tej dziewczyny że nie będzie miała szansy poznać takiego faceta jak ja (a jak!). A że prowadzę taki tryb życia że często jestem w różnych miejscach/wyjazd itp - dlatego nie szukam poważnego związku.

znudzona_ świetna riposta , niec dodać nic ująć

Cały wydźwięk twoich wypowiedzi wskazuje, że czujesz jakiś zawód. No ale skoro nie chcesz stałego związku to właściwie czego ona ma żałować? W zasadzie na jedno wyjdzie a może nawet z koksem będzie dłużej.

dziękuję za moralne wsparcie.

To Twoje subiektywne zdanie. Subiektywne odczucie - także zachowaj je dla siebie. Typowa kobieta co innego myśli, co innego pisze, co innego robi.

'Battlefield' - żeby była dobra riposta - najpierw musi być zadane pytanie. Potok słów którego nie rozumie nawet sama 'znudzona' nie rozpatrywałbym w kategorii riposty a raczej pisania dla samego pisania.


I w zasadzie Primo - to co opisałem potwierdziło kilka osób dlatego też nie szukaj we mnie jakichś problemów, bo przecież nie ja jeden widzę że takie sytuacje mają miejsce. Rozumiem, gdybym sam na siłę szukał sensacji czy coś. Jednak tak nie jest więc nie kieruj dialogu tylko w stronę mojej osoby.

Piszesz na forum publicznym więc z ocenami liczyć się powinieneś. Co do mojej pisaniny to powiem szczerze, że prościej już się nie dało ale skoro nie rozumiesz dalej.. Problem w tym, że ty sam sobie przeczysz kolego. Twój cały wywód dotyczył lasek, które wiążą się z bezwartościowymi facetami, którzy na dłuższą metę nie zapewnią stabilizacji a za chwilę sam piszesz o nieznajomej dziewczynie śmiałe sądy, stawiając się wyżej niż ona i jej facet.. a sam właściwie stabilizacji nie szukasz. Sam zacząłeś pisać na swój temat ale OK, chcesz ogólnie to masz. Problem może i jest ale powiem brutalnie - to problem bardziej marginesu - dziewczyny na jakimś poziomie raczej trzymają się z daleka od takich sytuacji. Dlatego dla mnie to niepotrzebna dyskusja.. chyba, że ktoś gustuje w suczkach - to fakt, ma problem.

Jak dla mnie jego post i kolejne wypowiedzi mają sens , tylko że znudzona uderzasz teraz w jego osobe nie widząc że dotyczy to ogółu...

Ale wiesz jeżeli ktoś całymi dniami czyta Pudelki i inne 'portale dla nowoczesnych kobiet' to ma problem ze zrozumieniem sensu, tekstu pisanego trochę bardziej ambitnym językiem.

p.s. A może ten temat po prostu uraził 'znudzoną' bo poniekąd trafia w jej osobę ?

p.s.2 '...Kiedyś były całkiem niezłe - zajazd widzę na ich twarzach...'

ja pierdole,gadki jak z gimnazium... ;/

ziomek

weź sie w garść i przestań sie oglądać za dyskotekowymi pustakami wyruchanymi przez dresiarza w dodatku z dzieckiem...(gdzie ty masz rozum chłopie,młoda laska i ma dziecko to jasne ze to kurwiszon,ameryki tu nieodkrywam)

znudzona

weź sie z kimś bzyknij bo pierdolisz jak feministka lub conajmniej sepleniący tusk(CO TY,Z PLATFORMY JESTEŚ???...:/),GWARANTUJE CI ZE PRZESTANIESZ BYĆ "ZNUDZONA"




BEZ ODBIORU

Miałem juz nic nie pisać w tym temacie ale...

1)jesteś prawica na całej lini 2) masz jedną dziewczyne od początku i wasze życie jest jak w bajce lub 3) znasz uroki młodzieżowego życia i jedziesz na tym samym wózku z ( jak je nazwałeś) "kurwiszonami"

A to zdanie..." w dodatku z dzieckiem " - bez odbioru!

Można mieć mięśnie jak Schwarzenegger i dobre auto, ale i tak wygra ten, który ma większego kutasa. I taka jest prawda. Nie na darmo jakiś tam filozof powiedział, że dobre auto, pistolet, wygląd, jest przedłużeniem przyrodzenia.

'Komuchu' ale weź pod uwagę że ja nie wiedziałem że ta dziewczyna ma męża/dziecko wyglądała na młodą siksę! I oto mi kurde chodzi. Że młode dziewczyny które powinny i chcą się bawić,imprezować,wygłupiać są mężate/dzieciate i to jest kurde patologia.

A odnośnie tego zdania '...młoda laska i ma dziecko to jasne ze to kurwiszon,ameryki tu nieodkrywam...' to na ulicach gdy świeci słonko tak jak dziś jest multum małolatek z wózkami. Wszystkie one to 'kurwiszony' ? Po prostu za młodu '... dały zrobić się, a że ślepak okazał się ostrym to i 16-letni sen o Paris Hilton szybko skończył się ...'

A odnośnie wpisu 'wyborca_PO' - jakbym słyszał Palikota czy innego POjeba. Bez odbioru.