Kiepskie prawo gospodarcze, zawiłe i niejednoznaczne przepisy, nietransparentne przetargi, pewnie jeszcze by się nazbierało

Myślę że jak twoje proroctwa odnośnie polskiej polityki potwierdzą się tak jak te dotyczące Orbana , to musisz chyba przygotować się psychicznie na kolejne rządy PiS. Nie zawsze dostajemy to co chcemy ( a nawet prawie nigdy) ale chyba jesteś już na takim etapie życia że poznałeś to z autopsji.

Spójrz na to z drugiej strony . Bezpartyjni wolnościowcy ze sztabu PO dostają więcej za klepanie postów będąc w opozycji. Jak przejmą stery to na sto procent obniżą ci stawkę. Także quid pro quo jak mawiali Rzymianie.

Prawo gospodarcze jest kiepskie , ale zacząłem dostrzegać światełko w tunelu. Trzeba lat żeby to wyprostować ale coś zaczęło prześwitywać.

A zdajesz sobie sprawę ile w polskim prawodawstwie bałaganu jest tylko z faktu członkostwa w UE? Unijne dyrektywy i potem wprowadzanie do naszego porządku prawnego to pewnie z 80 % tego bajzlu.

Po pierwsze nie krzycz, po drugie kolor czerwony na tym forum jak na każdym innym zarezerwowany jest dla adminów.

Niemniej zgadzam się z Tobą trzeba odzieli państwo od KK, zlikwidować fundusz kościelny, przeglądnąć wszystkie dofinansowania dla rydzyka przy okazji opodatkować kościół a jak ktoś chce aby KK miał więcej niech da z własnej kieszeni albo będzie co roku odpisywał od podatku.
Czekam na film kler.

Ludzie zdecydują czy chcą partyjniaków czy nie.
Nie zawsze dostajesz co chcesz? Nawet prawie nigdy? Słabo Liczysz na szczodry los? Ja zawsze dostaje to co chcę i zawdzięczam to sobie i swojej pracy. No ale taki debeściak myśli ekonomicznej jak ty liczy, że dostanie to prawie zawsze się zawodzi

Co do tej kasy za posty, widocznie tak jest skoro tak piszesz. Przecież wiesz najlepiej

Wszystko co złe to na Unię, jak jeszcze będziemy płatnikiem netto to będą jaja. Czechy z tym unijnym bajzlem prawnym się rozwijają jak i większość państw, tylko nam krasnoludki srają do ogródka. Edo i ty w takie bajki wierzysz. Burdel prawny to PIS obecnie robi

Ale tak z ręką na lichwiarskim serduszku : wolałbyś żeby np w Warszawie wygrał wybory partyjniak z PO czy ten z PiS? Odpowiedz szczerze a nikomu nie powtórzę...

Fajnie że jesteś taki zadowolony z własnego losu. Nie wiedziałem że udzielanie ludziom pożyczek na 150 % RRSO może dawać taką satysfakcję ( nie mam na myśli tej finansowej rzecz jasna) . Widocznie nie zaznałem tej przyjemności w skubaniu innych . Każdy ma inne upodobania. Muszę jednakowoż wyznać że trochę nie bardzo wierzę w ten twój hurraoptymizm ( tak samo jak w twoją rzekomą bezpartyjność ) , w końcu tyle żalu wylewasz na co dzień nawet na tym forum że można odnieść wrażenie że pisiory ci zgotowali piekło na ziemi. Ale ok przyjmijmy że w życiu prywatnym jesteś zadowolonym z życia człowiekiem , który na forum jest służbowo.

Bobku nie można wszystkiego co złe zwalać na Unię . Ja tego też nie zamierzam. Twierdzę tyle że większość polskiego prawodawstwa to dostosowywanie się do norm i dyrektyw z Brukseli. I obawiam się że jest to fakt niepodważalny. Wystarczy podać przykład RODO i nie trzeba już szukać dalej.

Uważasz że Czechy rozwijają się szybciej niż Polska? Ostatnio było tam sporo protestów odnośnie zwiększenia płac - może u nas tego brakuje?

PiS robi sporo zamieszania i gdybym tylko dostrzegł kogoś kto zapewni moim dzieciom lepszą przyszłość niż oni z całą pewnością wrzuciłbym szton wyborczy na tą lepszą alternatywę. Bóg mi świadkiem że jej nie dostrzegam. Jeżeli np Kukiz dogada się z Korwinem i zaproszą do współpracy takich ludzi jak Braun czy Michalkiewicz to będzie szansa na coś innego - lepszego. Póki co patrzę i nie widzę.
Zniosę nawet liberałów gospodarczych u władzy żeby tylko nie wprowadzali gender czy innych głupot . Mam konserwatywny światopogląd i przecieram oczy że zdziwienia obserwując kierunek w którym świat zmierza.

Andrzejku, za POPSL mówicie ze było dobre życie w Providencie? Trudno polemizować ze było ludziom dobrze gdy było ich stać na spłacanie 100% odsetek miesięcznie.

Teraz on już nie Provident. Teraz jedzie na swoim i zarabia kokosy...

100 % to było w promocji. Normalnie mają 150 albo nawet 200%.

Art Edo na Providenta zezwala Jarek wasz mąż stanu

Swoją drogą... "providenty" cienko przędą przez pięćsetplusa....

Trochę im się urwało. To na pewno ale trzeba oddać Andrzejowi że był antypisem odkąd pamiętam. Żółć się z niego wylewa po przegranych wyborach ale jest szczęśliwym człowiekiem. I za to go tak lubimy.

Czyli 500+ patologia nie jest mocno przesadzonym stwierdzeniem jak to art i cdn zawsze podważała

Wystarczy popatrzeć na reklamy tych firm.
Desperacja z nich bije.

Dedek - bo co? - bo ludzie nie muszą w providentach pożyczać, żeby do dziesiątego wystarczyło?

JKM naucza ze on w politykę się nie bawi, to większość durni w przypadku demokracji ma racje, nie on żeby to zmienić. To co on właściwie robi z durniami którymi się otoczył którzy wiedzą, ze niczego nie zmienią? Andrzejku jakieś własne przemyślenia,,,

A zapytaj pierwszego lepszego znajomego który pobiera 500+ czy jest patusem? Może zanim ci w ryło nie walnie odpowie na trapiące cię kwestie.

Czasem takie wstrząsy bywają ozdrowieńcze. Chociaż w twoim wypadku nie postawiłbym zbyt wiele na taki scenariusz.

Może niech zanim zaczną starać się o potomstwo postarają się o stabilną pracę. Edek nie mondraluj jak kaczyński o mołżeństwie. Patusy co mają dzieci i zamiast być odpowiedzialni to zasiłki opieka providenty a teraz modlą się o 1000+

Teraz już nie mam żadnych wątpliwości że i tak by nie pomogło.

Powtarzam idź do sąsiada , brata czy kuzyna który pobiera to świadczenie i zapytaj czy jest patusem? No chyba że jest....

Idioto pisowska mowimy o ludziach ktorzy muszą pozyczac w providencie na chlanie a teraz mają męża stanu co im daje kase i przez to te firmy typu provident gorzej stoją. Nie kazdy kto otrzymuje 500+ wczesniej byl klientem providentów.

W Providencie to przy okazji prano pieniądze. Łatwiejsze od ruletki i Lotto. A jakie przeżycia gdy ex służbiści przychodzili po odbiór :-) Przezywali deja vu z robotą

https://youtu.be/KyygHHcqbpw

Jan Śpiewak byłby lepszym prezydentem. No ale ja tam nie głosuje więc nie podniecam się tak jak ty. Warszawiacy zdecydują.

Mówicie? Kto? Upał za bardzo rozgrzał głowę? A może jakieś testy dopalaczy były?