NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Polityka i gospodarka »
Nowy Temat Odpowiedz
«« « ... 80 81 82 83 84 85 86 ... » »»
Wszystko o PO,
Posty: 12155
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Sie 2012r. 19:07  
Cytuj
. Ciąg dalszy historii firmy, z którą wspópracował bąk

tusk junior, a której właściciel jak twierdzi andriejka, nie

jest oszustem pomimo wyroku sądu za oszustwa


"Kolejne media potwierdzają doniesienia „Gazety Polskiej Codziennie” dotyczące tego, iż Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wiedziała o nieprawidłowościach i interesowała się spółką Amber Gold.

Jak podało dziś Radio Zet, prokuratura i ABW podejrzewają, że Amber Gold nie kupowało złota, a pieniądze swoich klientów wydawało w innych przedsięwzięciach gospodarczych niezwiązanych z działalnością firmy. Chodzi o kwotę 25 milionów złotych
.

Amber Gold kusiło klientów tym, że wpłacone przez klientów pieniądze miało lokować w złoto. ABW podaje jednak, że prowadzi śledztwo w sprawie wprowadzenia w błąd klientów w ten sposób: „iż wpłacane przez kontrahentów kwoty na zakup złota i zabezpieczenia w ten sposób lokat w rzeczywistości wydatkowano na inne przedsięwzięcia o charakterze gospodarczym” – napisano w komunikacie ABW.

Drugi wątek śledztwa dotyczy „podejmowania od września 2010 r. do 15 maja 2012 r. w Gdańsku czynności mogących udaremnić lub znacznie utrudnić stwierdzenie przestępczego pochodzenia środków finansowych związanych z popełnieniem czynu zabronionego”.

Od 2 lipca ABW prowadzi zlecone jej przez gdańską prokuraturę śledztwo w sprawie wprowadzenia w błąd klientów Amber Gold co do zabezpieczenia ich lokat zakupem złota oraz podejrzenia „prania brudnych pieniędzy”.

Rzeczniczka ABW Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska potwierdziła, że 6 maja br. Bank Gospodarki Żywnościowej zawiadomił Agencję o podejrzeniu „prania pieniędzy” przez Amber Gold. Zawiadomienie to ABW przekazała Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku.

28 czerwca prokuratura ta wszczęła śledztwo w sprawie „dopuszczenia od września 2010 r. do 15 maja 2012 r. w Gdańsku, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie łącznej 25 milionów zł przez wprowadzenie w błąd nieustalonych osób w ten sposób, iż wpłacane przez kontrahentów kwoty na zakup złota i zabezpieczenia w ten sposób lokat oraz gwarantowanych odsetek, w rzeczywistości wydatkowano na inne przedsięwzięcia o charakterze gospodarczym i nie związane z taką działalnością”. 2 lipca prokuratura poleciło śledztwo w tej sprawie ABW."

bąk junior i tak się wywinie

"Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez syna premiera Donalda Tuska złożyło do prokuratury Stowarzyszenie Stop Korupcji.

Zdaniem członków Stowarzyszenia Stop Korupcji Michał Tusk działał na szkodę spółki Port Lotniczy Gdańsk sp. z o.o. w której był zatrudniony w związku ze świadczeniem usług klientowi lotniska.

- Michał Tusk będąc zatrudnionym w spółce z udziałem Skarbu Państwa jaką jest Port Lotniczy Gdańsk, w tym samym czasie prowadził działalność gospodarczą i wykonywał usługi dla spółki OLT Express Sp. z o.o. (ul. Długie Ogrody 80-755 Gdańsk) za wyższe wynagrodzenie. Usługi te miały polegać na planowaniu rozkładów lotów. Najlepszą wiedzę w tym zakresie może mieć osoba pracująca na lotnisku. Michał Tusk dzięki zbliżonemu zakresowi obowiązków w Porcie Lotniczym i świadczonych usług prywatnej firmie mógł nadużyć udzielonych mu uprawnień, co mogło wyrządzić szkodę majątkową, powodować konflikt interesów i wypełniać znamiona przestępstwa opisane w szczególności w art. 296, 296a Kodeksu Karnego – czytamy w treści zawiadomienia złożonego do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście.

Informację o tym, że pracował dla OLT Express Michał Tusk potwierdził w wywiadzie opublikowanym na portalu wyborcza.pl. Właścicielem OLT Express jest Amber Gold, która należy do Marcina Plichty, skazanego prawomocnie za przestępstwa finansowe. Aferą w Amber Gold zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Gdańsku i Agencja Bezpieczeństwa "

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Sie 2012r. 19:07  
Cytuj

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 120
Dołączył: 9 Maja 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Sie 2012r. 11:15  
Cytuj
Obrazek

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12155
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 22 Sie 2012r. 15:09  
Cytuj
Chyba TNS nie dostał ile chciał za sondaż

"Donald Tusk ponoć uwielbia sondaże, a tutaj taki cios. Źle pracę rządu ocenia łącznie 70 proc. respondentów, pozytywną ocenę wystawia obecnemu gabinetowi zaledwie 22 proc. Premier też ma fatalne notowania - wynika z najnowszego sondażu TNS Polska.

Według TNS Polska 65 proc. ankietowanych źle ocenia pracę Donalda Tuska. Zdecydowanie krytycznie wypowiada się 26 proc. badanych; raczej złe zdanie ma na ten temat 39 proc.

26 proc. ankietowanych uważa, że Tusk dobrze wypełnia swe obowiązki. Przekonanych jest o tym 2 proc., a 24 proc. jest zdania, że premier rządzi "raczej dobrze".

W porównaniu z lipcem o 5 pkt proc. spadł odsetek osób dobrze oceniających pracę Donalda Tuska, a o 4 punkty proc. zwiększyła się grupa osób mających o niej krytyczną opinię.

Działalność rządu Donalda Tuska negatywnie ocenia 70 proc. badanych - 46 proc. "raczej źle", a 24 proc. "zdecydowanie źle". Przeciwnego zdania jest 22 proc. - nikt nie ocenił rządu "zdecydowanie dobrze", wszyscy mający pozytywną opinię o obecnym gabinecie, oceniają jego działalność "raczej dobrze".

W porównaniu z lipcem badaniem oceny działalności rządu pogorszyły się – zanotowano wzrost o 3 pkt proc. - z 67 proc. do 70 proc. - ocen negatywnych, przy jednoczesnym spadku ocen pozytywnych (z 26 proc. do 22 proc.).

Sondaż zrealizowano w dniach 2-5 sierpnia na ogólnopolskiej, losowej, reprezentatywnej próbie 1000 mieszkańców Polski w wieku powyżej 15 lat.
"

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 100
Dołączył: 3 Lut 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Sie 2012r. 19:38  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Sie 2012r. 20:24  
Cytuj
CYTAT
Obrazek


Dlatego nie dziwi fakt,że na wyspach rodacy rejestrują swoje firmy.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12155
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 27 Sie 2012r. 06:47  
Cytuj
Układ Tuska obezwładnia państwo


Amber Gold jest soczewką skupiającą promienie światła dla tych, którzy chcieliby na serio opisywać rzeczywistość obecnych rządów i istotę systemu stworzonego przez liberałów. Układu PO, który obezwładnił działanie instytucji państwa w sprawie Amber Gold. Jeśli ktoś chciał tą aferą uderzyć w Donalda Tuska, narzędzie wybrał precyzyjnie

Nie bardzo wiadomo, dlaczego afera ta wybuchła akurat teraz, w środku lata. Od lat przecież Komisja Nadzoru Finansowego sygnalizowała nielegalny charakter poczynań Amber Gold. Od 2010 r., dzięki decyzji Ministerstwa Gospodarki, które przyjrzało się jej działalności, firma miała zakaz prowadzenia składu złota. Niemal każdy bardziej zorientowany pracownik sektora bankowego wyższego szczebla wiedział od dawna, że Amber Gold to co najmniej piramida finansowa.

Wszyscy wiedzieli

Nieskuteczność KNF w tej sprawie była szeroko komentowana. Huczało od plotek. Kilka miesięcy temu usłyszałam od wysokiego urzędnika jednego z banków: – Wszyscy wiedzą, że to humbug, ale ma ochronę. Mówiono, że chodzi o Kancelarię Premiera. Mój rozmówca twierdził wtedy, na kilkanaście tygodni przez wybuchem afery, że parasol otworzył nad Amber Gold szef Kancelarii Premiera Tomasz Arabski. Pogłoska ta była szeroko kolportowana także w internecie.

Już po wybuchu afery – na podstawie fizycznego podobieństwa ministra i prezesa Amber Gold – publicznie padło pytanie o pokrewieństwo. Minister Tomasz Arabski publicznie zaprzeczał. Z tego, co ustalili dziennikarze „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”, trop tylko w części okazał się fałszywy. Dotychczasowe ustalenia związków politycznych Amber Gold prowadzą m.in. nie tyle do Arabskiego, ile do innego pochodzącego z Gdańska pracownika Kancelarii Premiera, Jana Krzysztofa Bieleckiego, szefa zespołu doradców premiera Donalda Tuska. Wprawdzie obsadzenie byłego premiera w roli ojca chrzestnego roztaczającego opiekę nad piramidą finansową byłoby nadmiernym i dość nieprawdopodobnym uproszczeniem, to jednak jakąś część odpowiedzialności za – jak lubią mówić politycy i komentatorzy PO – „nieskuteczność państwa” z pewnością ponosi. Być może Jan Krzysztof Bielecki nie ma z ludźmi stojącymi za Amber Gold wiele wspólnego oprócz znajomych – ale układ rządzący panujący od ponad dziesięciu lat na Pomorzu, a rozbudowany na cały kraj po 2007 r., którego były wicepremier jest współautorem – jak najbardziej.

Układ liberałów

Firma Amber Gold działała w przyjaźni z władzami Gdańska. Prezydent Adamowicz załatwił od niej pieniądze na film zaprzyjaźnionego z partią reżysera. Artysta realizuje bowiem fabułę o Lechu Wałęsie zgodnie – jak wiadomo z medialnych doniesień o scenariuszu, którego autorem jest inny zaprzyjaźniony z partią artysta – z założeniami propagandowymi partii. Na film realizujący propagandowe cele PO bez żenady przeznaczono pieniądze podatników. Pochodzące z samorządowej kasy miasta 500 tys. zł, a także ze spółki skarbu państwa Energa zarządzanej przez zaprzyjaźnionego z szefem doradców premiera prezesem. Prywatne pieniądze pochodziły od firmy Amber Gold, która zatrudniła też syna premiera. Tusk junior znalazł pracę u Marcina P. dzięki pośrednictwu prezesa gdańskiego lotniska. Prezes Tomasz Kłoskowski, zawdzięczający stanowisko partii, w tym gorącemu zaangażowaniu prezydenta Adamowicza, najpierw zatrudnił w porcie, a potem jeszcze – jak opowiada – zarekomendował młodego Tuska do pracy w liniach lotniczych OLT. Nie widzi w łączeniu tych prac nic zdrożnego, zwalniać Tuska juniora ani myśli.

Sitwa obezwładnia państwo

I mówiąc między nami, w tym układzie musiałby upaść na głowę, gdyby nie wziął odpowiedzialności na siebie i nie próbował wybronić syna szefa szefów. Zwalnianie go za wydawanie tajemnic handlowych portu przewoźnikowi byłoby równe zawodowemu samobójstwu. W Gdańsku od ponad dziesięciu lat rządzi Platforma Obywatelska – każdy urząd, prokuratura, sądy czy kierownictwo policji są kontrolowane przez stworzony przez nią układ. A taki prezes portu, który zechciałby kierować się nie interesem partii, lecz państwa, gdzie znalazłby pracę? System PO cechuje nie tylko obsadzanie wszystkich możliwych stanowisk ludźmi partii i ich rodzinami, ale też bezkarność zaprzyjaźnionych z partią osób. Afera Amber Gold doskonale to pokazuje. To nie „państwo zawiodło”. To zagarnięte przez PO instytucje państwa nie podjęły działań wobec „swojego”. Używając pojęcia prof. Zdzisława Krasnodębskiego, monositwa Platformy, która oplotła wszystkie instytucje, obezwładniła działanie państwa zarówno w tym przypadku, jak i w innych, z aferą hazardową na czele.

Sprawiedliwość na dziko

Być może moment wybuchu skandalu nadszedł przypadkowo – w sektorze bankowym na temat Amber Gold huczało od plotek już zbyt głośno, irytacja wśród ludzi instytucji finansowych narosła na tyle, że postanowiono niejako wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę – pomimo bierności prokuratury i służb specjalnych. Tak jakby ktoś chciał ominąć wpływy układu gdańskiego. W lipcu na skutek listu skierowanego do banków przez Komisję Nadzoru Finansowego ostrzegającego przed współpracą m.in z Amber Gold, firma faktycznie utraciła możliwość działania. Te placówki, w których Amber Gold miało konta, wypowiedziały jej umowy. Żaden bank, do którego w związku z tym firmy Marcina P. chciały przenieść rachunki, nie zgodził się na to. Los podejrzanego biznesu został przypieczętowany, gospodarczy i społeczny skandal z upadkiem parabanku stał się kwestią godzin. Zupełnie niespodziewanie dla opinii publicznej przyszło jednak także polityczne przyspieszenie. W słynnym wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”, jakim w oczywisty sposób próbowano rozbroić polityczną bombę rychle mającego wybuchnąć skandalu, syn premiera – jak dobrze pamiętamy – ogłosił, że jest debilem...

Kto za tym stoi?

Ponieważ zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu prania brudnych pieniędzy przez Amber Gold wyszło od Banku Gospodarski Żywnościowej kontrolowanego przez ludzi PSL, może to wskazywać, że to właśnie partnerowi koalicyjnemu zależało na dokuczeniu Platformie, w tym premierowi Tuskowi. Miałby to być – jak się spekuluje – rewanż za to, w jaki sposób Platforma rozegrała tzw. taśmy PSL, sugerując, że nepotyzm i kolesiostwo to immanentne cechy ludowców, z którymi PSL musi sobie poradzić. Taśmy niewątpliwie poważnie osłabiły pozycję ludowców, a i to, jak premier Pawlak rozgrywa kwestie Amber Gold, grożąc przyłączeniem się do opozycji żądającej komisji śledczej, zdradza, że wykorzystuje moment do satysfakcjonującego rewanżu. Jednak uderzenie w premiera za pomocą Amber Gold chyba byłoby zbyt ryzykowne dla raczej obawiających się przesilenia politycznego ludowców. Poważny kryzys mógłby doprowadzić do wcześniejszych wyborów, a tego dziś PSL boi się jak ognia. Jeśli zatem odrzucimy przypadek jako element detonujący aferę, trzeba by po raz kolejny stwierdzić, że ujawnia się w Polsce siła, która dąży do obalenia premiera Donalda Tuska. Zwykle w takich momentach oczy kierują się na Grzegorza Schetynę i jego grupę oraz na otoczenie prezydenta Bronisława Komorowskiego, niemal otwarcie demonstrujące niechęć wobec prezesa Rady Ministrów.

Komorowski czy Schetyna?

Oba te ośrodki polityczne są w grze wobec premiera i jego ludzi bardzo aktywne. Prezydent Komorowski właśnie otworzył konflikt z MON o sposób modernizacji armii, tajemnicą poliszynela są utarczki ośrodka prezydenckiego z MSZ, np. o obsadę stanowisk ambasadorów. Grupę Schetyny można wręcz traktować jako centrum polityczne w PO rzeczywistej, prowadzonej już na śmierć i życie walki z Donaldem Tuskiem. Zwłaszcza od czasu, gdy obecny szef komisji spraw zagranicznych na wyjazdowym posiedzeniu klubu parlamentarnego PO próbował – jak wieść niesie – doprowadzić do przesilenia w partii, wypchnięcia z niej tzw. konserwatystów, wywołania rozłamu, a w dalszej perspektywie obalenia Tuska i powstania koalicji PO–SLD. Donald Tusk jednak wciąż okazuje się w grach politycznych lepszy od rywali – ani prezydent Komorowski, ani Schetyna nie byli w stanie dotychczas zagrozić pozycji szefa rządu, ba, nie umieją jej nawet osłabić. Sprawa Amber Gold jest chyba od dawna pierwszą, gdy szef rządu może mieć poczucie, że dostał prawym sierpowym.

Służby, tylko które?

Jednak charakter afery, sposób jej medialnego rozgrywania, mniej lub bardziej kontrolowanych przecieków do części mediów do tej pory sprzyjających Tuskowi, wskazywać mogą także na inspirację nie tyle rywali politycznych, ile ludzi służb specjalnych. Podnosi to mniej lub bardziej otwarcie wielu komentatorów i obserwatorów sceny politycznej. Nie tylko istnienie i działanie Amber Gold musiało odbywać się pod parasolem ochronnym jakichś służb specjalnych, detonacja afery z jej udziałem także.

Nie od dziś spekuluje się o konflikcie ludzi dawnych służb specjalnych. Prof. Jadwiga Staniszkis mówiła niedawno o poszukiwaniu przez dawne służby politycznego patrona dla swoich interesów. Po tym, jak prezydent Bronisław Komorowski, na którego postkomunistyczne służby postawiły wcześniej, okazał się – jak uprzejmie określiła to pani profesor – nie „rezonować intelektualnie”, służby zmuszone były postawić znów na Tuska. Być może część tego środowiska doszła jednak do wniosku, że lepiej mieć na fotelu szefa rządu kogoś bardziej przewidywalnego emocjonalnie i charakterologicznie. Być może też jakaś część interesów tych środowisk została zagrożona łapczywością otoczenia Donalda Tuska z dawnego KLD i postanowiono odwojować sobie część zajętych przez nie obszarów wpływów. To wszystko oczywiście spekulacje. Wśród tych krążących w kuluarach nie sposób nie wymienić i tej, że za rozkołysanym fotelem premiera stoi rosyjskie lobby, które chce w ten sposób zmusić rząd do kilku transakcji, w tym do sprzedaży Rosjanom zakładów chemicznych Azoty Tarnów.

Proste jak dymisja

Z oczywistych względów szef rządu od dawna u większości Polaków nie budzi współczucia – a wygibasy „Gazety Wyborczej” i „Newsweeka”, by je w kontekście kłopotów syna wywołać, raczej śmieszą, niż nawet drażnią ostentacją. Donald Tusk powinien odejść, choćby z tego powodu, że jako premier nadzoruje służby specjalne, które prowadzą dochodzenie w sprawie firmy zatrudniającej jego syna i, zdaje się, nadal jest z nią związany umową – nie słychać, by została ona rozwiązana.

Marcin P. chętnie mówił o synu premiera, a to, co opowiadał, nie przysparzało popularności ani premierowi, ani Tuskowi juniorowi. W ubiegły czwartek Marcin P. umówiony był z trzema redakcjami – należało się spodziewać, że nie będzie powściągliwy w słowach. Tego dnia o siódmej rano do jego firm weszło jednak ABW. Nazajutrz dostał zarzuty prokuratorskie. O spotkaniach z dziennikarzami nie było już mowy. Na ile ściągnięty z urlopu szef ABW Krzysztof Bondaryk działa dziś w imieniu polskiego państwa, a na ile w imieniu rodziny Tusków? Zostawiam Państwa z tym pytaniem. Dopóki Donald Tusk będzie premierem, mamy prawo w tej sprawie mieć daleko posunięte wątpliwości. "

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 27 Sie 2012r. 19:37  
Cytuj
Mirek po pierwsze od zawsze wiedziałem, że jesteś kobietą. Teraz to tylko potwierdzasz swoim wpisem. umiech
Po drugie, ludzi nikt nie zmuszał. Sami wpłacali. Jedni zarobili inni stracili. Przynosili te pieniądze z własnej woli i na własne ryzyko. Próby łączenia na zasadzie ten zna tego a tamten tamtego z PO to jakaś totalna głupota. W życiu realnym jak znajomy znajomego będzie moim znajomym to wszyscy jesteśmy znajomymi. A co za tym idzie również Plichta może być znajomym Jarka Zbawiciela Kaczyńskiegoumiech

No chyba, że taki patriota i wolnościowiec jak Ty chce powrotu komuny i tego by państwo kontrolowało wszystko? No to wtedy faktycznie można mieć pretensje do Tuska i PO.

Ja uważam, że państwo i tak za dużo już kontroluje. A ludzie jak są głupi to niech wpłacają nawet na moje konto jak chcą. Ja też im coś mogę wydrukować i obiecać

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 306
Dołączył: 17 Maja 2012r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 27 Sie 2012r. 21:53  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12155
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Sie 2012r. 06:47  
Cytuj
andriejko - przeczytałem tylko pierwsze zdanie - Buuuaaaahahahahhhaaaaaa good

Reszty nie czytam, bo z lemingami jak ty, nie ma sensu dyskutować.zaklopotanyzaklopotany

Obrazek

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 28 Sie 2012r. 07:15  
Cytuj
A to znaczy, że jesteś głf4i. Powtarzasz głupoty bo sam nie jesteś w stanie niczego wymyślić.

el.B...

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12155
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Sie 2012r. 11:06  
Cytuj
Jak zwykle - andriejce argumenty się skończyły, to zostały jej jeszcze prostackie inwektywy. Żałosna byłaś i taka pozostaniesz. (celowo użyłem rodzaju żeńskiego potluczony)

"
Nielegalne finansowanie PO

Bożena C., działaczka PO i szefowa Warmińsko-Mazurskiej Agencji Rozwoju Regionalnego oraz asystentka posła PO Janusza Cichonia, ma postawione zarzuty w śledztwie dotyczącym przyjmowania łapówek w zamian za przyznawanie dotacji unijnych. Jak ustaliła „Gazeta Polska”, z materiałów operacyjnych CBA wynika, że przyznanie dotacji było uzależnione od wpłat na fundusz Platformy Obywatelskiej.

Bożena C. to bardzo znana postać w Olsztynie. Od 2000 r. jest szefową Warmińsko-Mazurskiej Agencji Rozwoju Regionalnego i liderką olsztyńskiej PO. Obecnie jest również radną Platformy i figuruje na liście osób finansujących PO. Kilka dni temu usłyszała zarzuty w śledztwie dotyczącym korupcji na ogromną skalę przy przyznawaniu dotacji unijnych.

– Nie będę do niczego się ustosunkowywać. Proszę rozmawiać z prokuraturą – powiedziała nam Bożena C. pytana, dlaczego przyznawanie unijnych dotacji przez agencję, której szefuje, było uzależnione od wpłat na fundusz PO.

Sprawy nie chciał także komentować olsztyński poseł Janusz Cichoń (jego asystentką jest Bożena C.), kandydat na wiceministra finansów.

– System finansowania regulowany jest przepisami polskiego prawa. Mamy dotację dla partii politycznych, z których część przekazywana jest do okręgów regionalnych. Poza tym składki przy kampaniach wyborczych oraz wsparcie osób, które utożsamiają się z programem, albo wspierają nas członkowie, których na to stać – stwierdził poseł Cichoń, zapewniając, że Bożenę C. zna od wielu lat i „zarzuty pod jej adresem wydają się absurdalne”.

Śledztwo prowadzone przez białostocką prokuraturę apelacyjną zostało wszczęte po zawiadomieniu Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Do tej pory zarzuty przedstawiono 8 osobom i dotyczą one: udzielania i przyjmowania korzyści majątkowych oraz czynnej i biernej płatnej protekcji. Rzecznik białostockiej prokuratury Janusz Kordulski powiedział nam, że na obecnym etapie śledztwa „przedmiotem postępowania nie jest finansowanie jakiejkolwiek partii politycznej”. Tymczasem Centralne Biuro Antykorupcyjne posiada materiały świadczące o tym, że w wielu wypadkach warunkiem przyznania dotacji było wpłacenie pieniędzy na fundusz Platformy Obywatelskiej lub finansowanie w ostatniej kampanii wyborczej samorządowej konkretnych kandydatów PO. Były również wypadki, że wpłat nie dokonywali bezpośrednio beneficjenci dotacji, lecz ich bliscy. Tak właśnie było w wypadku bardzo znanego przedsiębiorcy z Iławy Zygmunta D. który był zatrzymany i usłyszał zarzuty w białostockim śledztwie. CBA zdobyło dowody, że Teresa D., żona przedsiębiorcy, finansowała kampanię jednego z kandydatów PO. Świadczą o tym m.in. przepływy finansowe z jej konta. W innym wypadku z rozmowy telefonicznej jednego z przedsiębiorców jednoznacznie wynika, że wpłata na fundusz Platformy Obywatelskiej jest zapłatą za przyznaną dotację."

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Sie 2012r. 15:43  
Cytuj
CYTAT

Ja uważam, że państwo i tak za dużo już kontroluje. A ludzie jak są głupi to niech wpłacają nawet na moje konto jak chcą. Ja też im coś mogę wydrukować i obiecać


Miało by to sens jeżeli ludzie lokowali by pieniadze w coś nielegalnego. W tym przypadku była to legalna instytucja.
Instytucja która działała na "podwórku" naszego państwa. Nie ważne czy to PiS czy PO, ważne aby prawo chlastało takich nieuczciwych,po samych kostkach.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r.
Skąd: Stalówka
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 28 Sie 2012r. 16:50  
Cytuj
Mirosławie bądź bardziej rzetelny i jeśli już raz zamieszczasz sondaże to może dodał byś następne ... Ja jako niezdecydowany na kogo zagłosuję mogę być zainteresowany taką wiadomością ... coś mi się obiło o oczy że PO zyskało ze 3 pkt a PiS stracił 3 ... w sumie to spadkiem PiSu się nie dziwię jeżeli ma takich oszołomów w swoich szeregach którzy muszą walczyć o miejsce na wycieraczce prezesa z kotem smiech2 good lub takiego buraka jak agent T. zwany Kaczmarkiem który daje się wyrolować pierwszemu lepszemu użytkownikowi Marychy ok gdyby było jeszcze tego mało to zawsze można się ponabijać z pisowskich durni którzy wzięli rzeźbiarza M.Plichtę za Mariusza P. mlotek ... a to dopiero tydzień od powrotu pseudo polityków PiSu do "życia publicznego" już nie pamiętam co ostatnio chlapnął Czarnecki ... może sobie przypomnę to dorzucę ;)

"Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany"
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12155
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 29 Sie 2012r. 06:47  
Cytuj
Kiedyś Jarosław Kaczyński nazwał to indywiduum "bezideowym chamem" - myślę, że to o wiele za łagodne określenie dla tego wiernego kumpla tuskaszenki.

Obrazek

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 29 Sie 2012r. 12:03  
Cytuj
CYTAT

Wyznanie wiary leminga:
Wierzę w jednego Tuska, Ojca Wszech-uwielbianego, Stworzyciela Stadionów i Autostrad, wszystkich dotacji z Unii widzialnych i niewidzialnych.
I w jednego Pana Rostowskiego, doradcę Tuska prawdomównego, który z Putina jest zrodzony przed wszystkimi długami.
Tusk z Tuska, Europejskość z Europejskości, Fakty prawdziwe z TVNu prawdziwego. Przez Lisa stworzone, mówione. Współistotne Tuskowi,
A przez Niego wszystko się stało. On to dla nas lemingów i dla naszego ogłupienia zstąpił z Kremla. I za sprawą Putina Wielkiego przyjął miliardy z Unii i stał się komuchem.
Pomógł Grecji również za nas, pod namową Angeli został poklepany i pochwalony. I ponownie wybrany dnia trzeciego, jak oznajmia OBOP.
I wstąpił do Rządu; siedzi po prawicy Bronka. I powtórnie przyjdzie w chwale na następną kadencję, a kure.twu Jego nie będzie końca.
Wierzę w pancerną brzozę, Sikorskiego, jej Ożywiciela, który od Tuska i Rostowskiego pochodzi, który z Tuskiem i Bronkiem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę, który mówił przez Olejnik i Durczoka. Wierzę w jeden, wielki, powszechny i europejski kryzys. Wyznaję brak emerytury na odpuszczenie grzechów. I oczekuję kromki chleba, szklanki wody i nowej edycji Tańca z Gwiazdami w TVN.

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12155
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Sie 2012r. 06:44  
Cytuj
przechowalnia agentów u zdradka

"W kierowanym przez Radosława Sikorskiego resorcie pracuje 131 byłych tajnych współpracowników służb PRL, a siedmiu kieruje polskimi placówkami dyplomatycznymi.

Tę szokującą informację podała podczas posiedzenia sejmowej komisji spraw zagranicznych wiceszefowa ministerstwa Grażyna Bernatowicz, za komuny autorka takich dzieł jak "Portugalska Partia Socjalistyczna wobec głównych problemów kraju" (i podpisująca w latach 70. i 80. swoje publikacje naukowe jako "Grażyna Bernatowicz-Bierut").

- Z przywoływanych przez media listy 237 pracowników (którzy przyznali się do współpracy) obecnie w MSZ zatrudnionych jest 131 osób - oświadczyła Bernatowicz.

Była szefowa MSZ Anna Fotyga (PiS) przyznała, że trudno usuwać z pracy osoby, które złożyły prawdziwe oświadczenia lustracyjne, jednak - jak mówiła - czym innym jest wysuwanie takich osób na wysokie stanowiska. Przypomniała, że zdarzyły się sytuacje, gdy mimo iż kandydat na ambasadora przyznawał się do współpracy, był pozytywnie opiniowany przez sejmową komisję, a później wysyłany na placówkę.

- Mnie się wydaje, że po 20 latach wolnej Polski stać nas na to, żeby nie mieć 7 ambasadorów, którzy wypełnili oświadczenie lustracyjne mówiące o współpracy ze służbami i dopuszczać ich do pełnego zakresu informacji niejawnych dotyczących RP - wtórował jej Krzysztof Szczerski (PiS).

Posłowie PiS złożyli wniosek o zamknięte posiedzenie w tej sprawie. Chcą, by szef MSZ Radosław Sikorski mógł na nim bez udziału mediów poinformować posłów o liczbie pracujących obecnie w dyplomacji byłych i obecnych współpracowników służb specjalnych.

Niedawno "Gazeta Polska" ujawniła gigantyczną aferę w konsulacie RP w Łucku, gdzie handlowano nielegalnie wizami, współpracując m.in. z ludźmi czerpiącymi korzyści z prostytucji. W proceder zamieszani byli właśnie dyplomaci z esbecką przeszłością."

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 30 Sie 2012r. 07:01  
Cytuj
A to się miruś obudziłeś. Od zawsze w dyplomacji działali agenci wywiadu. We wszystkich krajach. Te pismatoły dla własnych celów są w stanie wszystko rozwalić. Dobrze, że szanowna autorka nie wymieniła tych agentów z nazwiska, bo by już byli spaleni. Szukanie sensacji i tyle....

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12155
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Sie 2012r. 11:06  
Cytuj
biedna andriejka - znów się dziewcynina zbłaźniła. A "pomyślałeś" , że to nie są nasi agenci? potluczony - aaaach!!! - zapomniałem - przecież ty nie myślisz.


Amber Gold aferą peło


"Pieniądze Amber Gold na finansowanie imprezy organizowanej przez polityka PO. Bliskie kontakty Marcina P. ze znajomymi premiera i współpracownikami Jana Krzysztofa Bieleckiego, szefa Rady Gospodarczej przy premierze. Te przykłady wskazują, że afera AG nie mogła się rozwinąć bez przyzwolenia polityków i działaczy PO.

Do niedawna Marcin P., mimo ciążących na nim prawomocnych wyroków za oszustwo, brylował w polityczno-biznesowym układzie Trójmiasta. Miał doskonałe kontakty z Tomaszem Kloskowskim, dyrektorem Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku, bliskim znajomym Donalda Tuska i prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. To właśnie Kloskowski zabiegał u Marcina P. o pracę dla Michała Tuska w liniach lotniczych OLT Express, których właścicielem był Amber Gold. Kontakty Marcina P. i Tomasza Kloskowskiego zaowocowały projektem rozbudowy lotniska, o którym pisała trójmiejska „Gazeta Wyborcza”.

31 marca Kloskowski był gospodarzem imprezy inauguracyjnej nowoczesnego terminalu gdańskiego lotniska. Wspólnie bawili się na niej przedstawiciele Amber Gold, OLT Express oraz politycy PO, m.in. prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk. Na inauguracji był także minister transportu Sławomir Nowak.

Kilka miesięcy wcześniej firma Marcina P. była sponsorem tytularnym Trójmiejskich Targów Motoryzacyjnych Amber Gold 2011. Oprócz AG partnerami imprezy były m.in. urzędy miasta w Gdańsku i Sopocie. Co ciekawe, organizatorem „Amber Gold 2011” była firma reklamowa należąca do Wojciecha Stybora, członka lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej. Partnerami zaś były zarządzane przez PO Gdańsk i Sopot (prezydentem Gdyni jest bezpartyjny Wojciech Szczurek). – Nigdy nie łączę działalności politycznej z zawodową – mówi „Gazecie Polskiej Codziennie” Wojciech Stybor. Lokalny polityk nie chce jednak zdradzić, jaką kwotą Amber Gold wsparł organizację targów. – Kwota nie była znaczna – ucina. Na terenie targów zarówno Amber Gold, jak i uruchamiane wówczas OLT Express miały swoje stoiska. Były również sponsorami nagród w organizowanych podczas imprezy wyborach miss. Najpiękniejsza z uczestniczek otrzymała 1000 zł na 10-procentowej lokacie w złocie.

Premier Donald Tusk, tłumacząc współpracę swojego syna z Marcinem P., przekonywał, że bez mała wszyscy na Pomorzu wiedzieli, kim jest szef Amber Gold. – O prezesie Amber Gold, właścicielu OLT Express, głośno było w mediach. Pojawiały się w nich informacje o niejasnej przeszłości pana P. – przekonywał Tusk podczas konferencji prasowej po ujawnieniu, że jego syn brał pieniądze za współpracę z OLT.

Chcieliśmy zapytać Tomasza Kloskowskiego, szefa gdańskiego lotniska, o związki z Marcinem P., ale nie odbierał od nas telefonu.

Wśród współpracowników i znajomych Marcina P. pojawiają się ludzie z otoczenia Jana Krzysztofa Bieleckiego, który uchodzi za szarą eminencję Platformy Obywatelskiej. Osoby, o których mowa, pracowały razem z Bieleckim w jego firmie konsultingowej „Doradca”.

Kilkanaście dni temu podczas rozmowy z Marcinem P. zapytaliśmy, czy miał kontakty z najważniejszymi politykami. – Chciał się ze mną spotkać Jan Krzysztof Bielecki, ale do spotkania nie doszło – mówił nam Marcin P.

W AG byli zatrudnieni bliscy współpracownicy Jana Krzysztofa Bieleckiego, o czym już pisaliśmy w „Gazecie Polskiej Codziennie”. Dyrektorem Biura Szkoleń w AG był dr Mirosław Ciesielski, wieloletni pracownik GE Money Banku. Przez wiele lat współpracował z Bieleckim w jego firmie konsultingowej „Doradca”. Z kolei Mirosław Bieliński, także bliski człowiek Bieleckiego i członek Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menedżerów, jako prezes spółki skarbu państwa Energa podjął decyzję o sponsorowaniu filmu Andrzeja Wajdy „Wałęsa”. Drugim sponsorem była spółka Amber Gold".

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 30 Sie 2012r. 12:52  
Cytuj
CYTAT
biedna andriejka - znów się dziewcynina zbłaźniła. A \"pomyślałeś\" , że to nie są nasi agenci? potluczony - aaaach!!! - zapomniałem - przecież ty nie myślisz.




Powiedział gość, który jednego mądrego zdania nie może sklecić. Posługujesz się wklejkami. Jesteś pozeremumiechumiech

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12155
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Sie 2012r. 14:51  
Cytuj
Taaaaa. Jakby było z kim dyskutować. Z innymi (nie lemingami), dyskusje są bardzo ciekawe, z takimi ja ty - tylko gry słowne, których i tak nie rozumiecie. zaklopotanyzaklopotany

Obrazek

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r.
Skąd: Stalówka
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 30 Sie 2012r. 15:27  
Cytuj
Czytaj z kolegami z większych miast smiech2

swoją drogą to ta "afera" AG to pic na wodę ... a winny jest PiS ... zatrudnili mega agenta T. który nic nie zrobił by ją wykryć ... może Kłamczyński miał w tym jakiś interes ... poza politycznym ...

swoją drogą nikogo poszkodowanego w tej "aferze" mi nie szkoda ... podobnie jak i tych którzy brali pożyczki we franku ... jedni chcieli i wzięli ... drudzy chcieli to dali ... tu i tu byli pazerni ...

ps. Miro co tam słychać na wycieraczce u prezesa smiech2 ??

"Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany"
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12155
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2012r. 06:43  
Cytuj
ananas - nie dyskutuję pseudomodami bez zasad, wykorzystującymi pełnioną funkję do łamania regulaminu i kierującymi się na forum chamstwem bez granic .

Jak bąk tusk junior ustawiał się do kręcenia lodów.

W grudniu 2011 r. w "Gazecie Wyborczej" ukazał się artykuł Michała Tuska o przygotowaniach gdańskiego lotniska do turnieju Euro 2012. Artykuł zilustrowano zdjęciami przeciągania samolotu linii OLT przez prezydenta Gdańska - Pawła Adamowicza z PO.

O fotografiach pokazujących prezydenta Adamowicza ciągnącego samolot, należący do firmy Marcina P., piszemy obok.

Okazuje się, że zdjęcia te ukazały się także w "Gazecie Wyborczej". Autorem artykułu, który nimi zilustrowano, był... Michał Tusk. Syn premiera w swoim tekście rozpływał się w pochwałach nad dokonaniami gdańskiego portu lotniczego. Pisał: Kluczowy element rozbudowy - czyli nowy terminal - w zasadzie jest już gotowy. W środku trwają prace wykończeniowe, w środku już działa oświetlenie - wieczorami ogromny budynek wygląda rewelacyjnie.

Kilka miesięcy później Michał Tusk pracował już na tym wyglądającym "rewelacyjnie" lotnisku. Zaczął też współpracę z firmą Marcina P."

Pytania do rozmowy kwalifikacyjnej sam sobie przygotował.

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 25
Dołączył: 15 Kwie 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2012r. 11:42  
Cytuj
PO I PSL to największa agentura wszech czasów do tego dochodzi PSL I Palikot.Ten rząd złodziejski jest do wymiany cały! Musi albo być rewolucja albo anymous muszą coś zadziałać bo rudy ostatnio bał się acta więc nie można pozwolić aby niszczył Polskę powinny sie włączyć odpowiednie osoby bo jak do tej pory rządzą służby specjalne w Polsce pod kierownictwem Tuska i fundują śmierć głodową przez podwyższenie vatu jeszcze gorzej jest niż za komuny niestety jesli będa rzadzić jeszcze 3 lata to sprzedadzą wszystko rozkradną a starszym ludziom zafundują eutanazję oni sa specjalnie szkoleni do tego.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r.
Skąd: Stalówka
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 31 Sie 2012r. 14:45  
Cytuj
"ananas - nie dyskutuję pseudomodami bez zasad, wykorzystującymi pełnioną funkję do łamania regulaminu i kierującymi się na forum chamstwem bez granic ."

Mirosławie nigdy nie starałem się doścignąć najlepszych modów działających na portalach które gorliwie cytujesz ... oni na pewno regulamin mają w małym palcu i wiedzą że żadne słowo krytyki skierowane w kierunku proroka Jarosława lub jego przydup*sów nie może być opublikowane ... Ja jednak nie mogę się z nimi równać placze mnie obowiązują inne zasady i jeśli ktoś napisze że papa Rydzyk jest zły to "niestety" muszę uszanować jego zdanie neutralny

Słowa płynące z twoich klawiszy sprawiają że chyba strzele sobie barana w szafę i może jutro napiszą o tym gdzieś tu ... więc Mirosławie prawdziwy katoliku i patrioto oszczędź mi tej publicznej krytyki bo sam nie wiem jak się zachować placze

ps.Miro wiem że siedzisz tu tylko po to by siać zamęt ale niech do ciebie dotrze że twoje zdanie na mój temat lata mi centralnie koło "gwizdka" próbowałem przenieść dyskusję na ten temat tam gdzie jest na to ---> miejsce ale do dyskusji na jakikolwiek temat nie dorosłeś więc wlepiaj/kradnij nadal ;) w końcu tylko do tego się nadajesz i za to ci płacą ... a na sprowokowanie mnie jesteś jeszcze za cienki ... potrenuj ok

"Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany"
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12155
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sie 2012r. 14:50  
Cytuj
Skoro nie dajesz się prowokować, to czemu ciągle mi odpisujesz? potluczony zaklopotanyzaklopotany

Normalnie bo się przejmę kimś takim jak ty... goodgoodgood

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
«« « ... 80 81 82 83 84 85 86 ... » »»
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Polityka i gospodarka »