Posty: 1396
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Od jakiegoś czasu media zdjęły parasol ochronny z POkemonów. Nie wiem, co jest powodem.
Wczoraj w nocy słuchałem sobie TOK FM i słuchacze je.ali rząd aż miło PZPR przy obecnej PO to jak uniwersytet obok przedszkola. A miało być tak pięknie..... |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
PZPR przy obecnej PO to jak uniwersytet obok przedszkola. A miało być tak pięknie..... |
|
Posty: 1396
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Na forach grasuje niejaki luk.z.wp. Jego propagandy nie powstydziłby się Goebbels
Przeczytałem to i nie wiem, czy śmiać się czy płakać? Rosną płace i zatrudnienie POLSKA JEST WŚRÓD KRAJÓW O NAJWYŻSZYM WZROŚCIE GOSPODARCZYM. EKSPORT JEST NAJWYŻSZY W HISTORII POLSKI, bezrobocie jest niższe niż było za SLD i za PiSu, Polska jest jedynym krajem w Europie który ominęła recesja czasu Wielkiego Kryzysu, największego od prawie 80 lat. Budujemy najwięcej dróg i autostrad w historii Polski. Najlepiej w Europie wykorzystujemy fundusze Unijne itd. Na kogo ma więc postawić Polak Patriota w najbliższych wyborach? Na tych którym się udało, tych którzy potrafią przeprowadzić kraj przez największe trudności (PO)? Czy na tych (PiS, SLD) którzy żadnego alternatywnego programu nie przedstawili, bo go nie mają? http://bizne(...)MS5qcw== PZPR przy obecnej PO to jak uniwersytet obok przedszkola. A miało być tak pięknie..... |
|
Posty: 12134
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wypowiedź Ewy Kopacz z dnia 29 Kwietnia 2010 roku dotycząca traktowania zwłok zabitych i przeprowadzanych badań:
"Dziś wiem, że dotrzymaliśmy słowa. Dotyczy to nie tylko sprawy ciał, które trafiły, jak państwo wiecie, jako ostatnie na nasze lotnisko w liczbie 21 bodajże w piątek, bo najmniejszy skrawek został przebadany. Gdy znaleziono najmniejszy szczątek na miejscu katastrofy, wtedy przekopywano z całą starannością ziemię na głębokości ponad 1 m i przesiewano ją w sposób szczególnie staranny. Każdy przebadany skrawek został przebadany genetycznie. Dlatego jest ta dzisiejsza informacja i to, co się dzieje na tej sali - szczera rozmowa z państwem. Szczególnie wam, bo wy prosiliście o tę informację, chcielibyśmy przekazać, że z pełną starannością zabezpieczyliśmy wszystkie szczątki, jakie znaleziono na miejscu wypadku." A teraz fakty: Rosjanie nie badali pojedynczych szczątków ludzkich pod kątem DNA - zachodzą uzasadnione obawy, że tych badań wogóle zostało przeprowadzonych tylko kilkanaście. Nikt nie przekopywał ziemi - wogóle, nie mówiąc już o przesiewaniu. Ciała do identyfikacji leżały brudne, zdażało się, że przy "męskim tyłowiu" leżała żeńska ręka. Żaden polski patomorfolog nie uczestniczył w sekcjach zwłok w Moskwie (opisywałą jak była tego świadkiem)!. Uczestnicy "Rajdu katyńskiego" znajdowali ludzkie szczątki, dzieci ze Smoleńska przynosiły im ludzkie zęby. Mundury Polskich Oficerów wróciły do rodzin ofiar odarte z odznaczeń i szarż - potraktowano je tak jak ubrania oficerów zamordowanych w Katyniu. Ewa Kopacz odpowiada za wstrzymanie pieniędzy na leczenie dzieci w w hospicjach. Odpowiada za przerwanie chemoiterapii na dziecięcych oddziałch onkologicznych. Odpowiada za kilkumiesięczne oczekiwania na zabieg, kobiet u których wykruto raka piersi. Odpowiada za odebranie możliwości leczenia stwardnienia rozsianego u osób które przekroczyły pewien wiek. Odpowiada za wpuszczenie do Polski DKMS - organizacji odbierającej Polakom szansy na refundowany przez NFZ zabieg przeszczepu szpiku kostnego. Jak nazwać taką kobietę? Bo ona nie jest tylko kłamcą....nie jest też tylko zdrajcą (jako Minister Zdrowia ma w swoich rękach nasze zdrowie i życie). Czym ona różni się od oprawcy??? Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 12134
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
9596 w Watykanie
Tomasz Turowski do współpracy z wywiadem został zwerbowany jeszcze jako student. Zainteresował się nim Wydział XIV Departamentu I – najbardziej zakonspirowana jednostka wywiadu PRL – jej szpiedzy byli oficerami SB i „nielegałami” – szpiegami tak zakonspirowanymi, że o ich istnieniu nie wiedzieli nawet rezydenci wywiadu. Nielegałowie nie korzystali przy przekazywaniu meldunków z kanałów dyplomatycznych, a meldunki podpisywali numerami. Numer Turowskiego to „9596”. Rzecz jasna do takiej „służby” trzeba było mieć odpowiednie „predyspozycje psychiczne” i Turowski najwyraźniej je miał. Co więcej – musiał mieć je w zakresie absolutnie wyjątkowym, skoro został ulokowany w Watykanie, gdzie trafił w 1975 roku. Pewnie wtedy nikt, ani sam Turowski, ani jego szefowie nie pomyśleli, jak bardzo zaangażuje się w swoją służbę od 1978 roku. Turowski spędził 10 lat w nowicjacie u Ojców Jezuitów. Tuż przed złożeniem ślubów wieczystych „stracił powołanie”, zrzucił sutannę i opuścił Rzym. Najwyraźniej jego mocodawcy uznali, że Turowski nie wytrzyma celibatu a życie niezgodne z regułą Zakonu może skończyć się zdemaskowaniem i pozwolili mu wrócić. A może uznali, że będzie bardziej potrzebny „na innym odcinku”? Jest faktem, że pracując w Watykanie, Turowski dość szybko zyskał zaufanie i uznanie. Perfekcyjna znajomość języka rosyjskiego sprawiła, że powierzano mu do tłumaczenia tajne dokumenty Sekcji Słowiańskiej Stolicy Apostolskiej. To wtedy nawiązał kontakty z Jezuitami we Francji, gdzie nawet podjął studia. Do dziś nie udało się ustalić, ile informacji przekazał z Rzymu 9596, wiadomo natomiast, że był na Placu Świętego Piotra 13 maja 1981 roku, kiedy Ali Agca strzelał do Jana Pawła II. Amerykanie twierdzą , że mają dowody, jego współudziału w zamachu na Papieża. Dyplomata z rekomendacji Bartoszewskiego Swoją karierę w III RP Turowski w zasadzie zawdzięcza dwóm ludziom (nawiasem mówiąc, obaj byli przeciwnikami lustracji) – Bronisławowi Geremkowi i Władysławowi Bartoszewskiemu. Turowski dostał pracę w MSZ w 1993 roku. Trafił do Departamentu Europa II, zajmującego się Europą Wschodnią. W 1996 roku wjechał do Moskwy jako radca a potem minister pełnomocny. Turowski uchodził wówczas za dobrego znajomego profesora Geremka, wręcz za osobę ze słynnego „notesu Geremka” i gdyby nie on, prawdopodobnie nie trafiłby do Europy II. Warto przy tym podkreślić, że jeszcze przed wysłaniem do Moskwy, Turowski odbywał częste podróże na Wschód.. W 2001 roku, po prawie pięciu latach pobytu w Rosji, został przedstawiony jako najlepszy kandydat na ambasadora Polski na Kubie. Jego kandydaturę 8 marca 2001 roku osobiście rekomendował ówczesny minister spraw zagranicznych „profesor” Władysław Bartoszewski. W stenogramie z posiedzenia komisji zachowały się słowa „profesora”, który bardzo Turowskiego zachwalał, akcentując szczególnie mocno jego znakomite kontakty „rosyjskie”. I tak 9596 trafił na Kubę jako ambasador. Dlaczego obaj politycy silnie związani z aktualnym obozem rządzącym rekomendowali Turowskiego, nie wiadomo. Bronisław Geremek zginął w wypadku samochodowym, więc na pytanie, skąd wziął się „nielegał” w jego „notesie” nie odpowie. Tak elokwentny jeśli chodziło o opluwanie PiS „profesor” Bartoszewski nagle zapomniał języka w gębie i milczy, jak zaklęty. Dziennikarze, którzy ochoczo z nim rozmawiali, teraz nie zadają mu żadnych pytań. Szkoda, bo wyjaśnienia pana „profesora” mogłyby być bardzo interesujące, zwłaszcza, że nasuwają się dwie opcje – albo Bartoszewski o przeszłości Turowskiego wiedział, co całkowicie go dyskwalifikuje jako osobę publiczną, albo nie wiedział i dał się wpuścić w maliny komunistycznemu szpiegowi, co dowodzi, że to on a nie politycy Prawa i Sprawiedliwości, jest dyplomatołkiem. W obu przypadkach powinien raz na zawsze wycofać się z życia publicznego, choć wątpliwe, że to zrobi. Raczej czeka, aż sprawa przyschnie i znowu zacznie swoje występy. Służba w III RP. Ciekawe dla kogo? W roku 2007 Turowski zrezygnował z pracy w MSZ i zniknął ze sceny „dyplomatycznej”. Zupełnie niespodziewanie wrócił na nią w roku 2010, kiedy dochodzi do bardzo dziwnego zdarzenia. 14 lutego 2010 roku Turowski został znowu zatrudniony w MSZ. Już 15 lutego wyjechał do Moskwy. Co ciekawe – jego wyjazd miał miejsce już po podjęciu decyzji o podwójnych obchodach katyńskich – 7 i 10 kwietnia. Turowski został szefem wydziału politycznego w polskiej ambasadzie w Moskwie i zastępcą ambasadora Bahra, a jego głównym zadaniem było przygotowanie tych wizyt. Objęte przez niego stanowisko jest jednym z najważniejszych, a o jego obsadzeniu decyduje sam Radek Sikorski. Podobno nie wiedział o przeszłości swojego współpracownika. Włos się jeży na głowie od takiego wyjaśnienia, bo oznacza ono, że polskie służby nie sprawdzają ludzi, których nasz kraj wysyła na placówki dyplomatyczne. A zatem możliwa jest sytuacja, że niejeden „Turowski” w polskich ambasadach siedzi i wysyła meldunki, bynajmniej nie do Warszawy. Wydawał polecenia rosyjskim służbom Obecność Tomasza Turowskiego na lotnisku Siewiernyj 10 kwietnia jest całkowicie zrozumiała, w końcu odpowiadał za przygotowanie obu katyńskich wizyt. Trochę mniej zrozumiałe są wydarzenia, jakie rozegrały się bezpośrednio po upadku samolotu. Z zeznań operatora TVP, Sławomira Wiśniewskiego wynika, że rosyjskie służby chciały mu odebrać kasetę z nagraniem. Wśród Rosjan, jak podkreślił Wiśniewski, był jeden Polak. Operator bez trudu rozpoznał w nim pracownika ambasady polskiej w Rosji. Opis idealnie pasuje do Turowskiego. Jak zachował się zastępca Bahra? Najpierw po polsku powiedział swoim towarzyszom, że nie zna operatora, a następnie po rosyjsku… wydał im polecenie aresztowania Sławomira Wiśniewskiego i zniszczenia jego sprzętu. Tylko doświadczeniu operatora, który oddał Rosjanom pustą kasetę, zawdzięczamy ocalenie pierwszego filmu z miejsca katastrofy. Gdyby Turowski trafił na mniej doświadczonego pracownika telewizji, niezwykle ważny dowód byłby już unicestwiony. Trzy osoby przeżyły Ale rola Turowskiego nie kończy się na wydawaniu rozkazów rosyjskim służbom. 10 kwietnia około godziny 12.00 Turowski przekazał do MSZ informację, że trzy osoby przeżyły katastrofę i w ciężkim stanie zostały odwiezione do szpitala. Miał się tego dowiedzieć od funkcjonariusza FSO. Cała Polska przez kilka chwil żyła nadzieją, że jednak ktoś ocalał. Szybko okazało się, że informacja była nieprawdziwa. I tu powstaje kolejne pytanie – Turowski kłamał, czy w drodze wyjątku powiedział przypadkiem prawdę i ocaleli pasażerowie zostali potem dobici? A może rozpoczął w ten sposób cyniczną grę dezinformacji z powodzeniem uprawianą do dnia dzisiejszego? W końcu informacje o ocalałych pasażerach, dobitych lub zmarłych w smoleńskim szpitalu, stały się jednymi z pierwszych, które posłużyły do wyszydzania możliwości zamachu. Co ciekawe – Turowski po katastrofie nie rozmawiał z polskimi dziennikarzami, z rosyjskimi i owszem. Zachowało się nagranie wywiadu, w którym Turowski wyraża nadzieję, że z krwi przelanej na lotnisku Siwiernyj wyrosną dobre stosunki Polski z Rosją. Kto zostawił go na posterunku? Szokująca jest w tym jedna rzecz. Pomimo, że Sławomir Wiśniewski mówił o Polaku wydającym polecenia rosyjskim służbom zarówno publicznie, jak i podczas zeznań składanych przed śledczymi, nikt nie zainteresował się nimi bliżej. Nikt nie sprawdził, kogo opisywał Wiśniewski. A przecież operator wyraźnie zaznaczył, że wśród Rosjan był wysoki pracownik polskiej ambasady. Czy jest w niej aż tylu Polaków, że ich okazanie Wiśniewskiemu było technicznie niemożliwe? A może ktoś bał się, że Wiśniewski bez trudu rozpozna wydającego rozkazy „Polaka”? Dlaczego Radosław Sikorski nie zareagował na to zeznanie? Dlaczego nie kazał natychmiast „prześwietlić” wszystkich pracowników ambasady bez wyjątku? A jeśli nawet nie uważał tego za konieczne, dlaczego nie odwołał człowieka odpowiedzialnego za przygotowanie wizyty? W każdym normalnym kraju Turowski nie tylko nie miałby najmniejszych szans na karierę w dyplomacji, ale nawet gdyby był czysty jak łza, po takiej tragedii natychmiast zostałby odwołany. Turowski pełnił swą służbę aż do stycznia 2011 roku. I pewnie pełniłby ją nadal, gdyby nie ustalenia IPN, opublikowane przez nielicznych dziennikarzy. Turowski podał się do dymisji, Sikorski ją przyjął i zapadła cisza. Nikt, poza Janem Pospieszalskim nie zdał żadnych pytań – ani jedna z „gwiazd” dziennikarstwa, takich jak Tomasz Lis, Jacek Żakowski, Monika Olejnik czy inny Rymanowski. Nie poświęcono temu „Faktów po faktach”, „Kropki nad i”, „Interwencji” ani żadnego z tak popularnych programów zaprzyjaźnionych telewizji. Jedyny program, w którym poruszono sprawę Turowskiego – „Warto rozmawiać”, znika z anteny. Najwyraźniej pokazanie drugiej strony medalu nie pasuje „zaprzyjaźnionym mediom” do przyjętych założeń, lub po prostu jest sprzeczne z otrzymywanymi „z góry” wytycznymi od ludzi takich jak Turowski? No pachołki! Macie szansę się wykazać. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 1396
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Podwyżki cen. Chleb po 5 zł? Będziemy głodować!
Informacja o tym, że chleb może wkrótce kosztować aż 5 zł, wstrząsnęła Polakami. Jeśli prognozy ekspertów potwierdzą się, dla milionów polskich rodzin nastaną naprawdę ciężkie czasy. - Każdego dnia muszę kupić 8 bochenków chleba. Boję się nawet myśleć o tym, co z nami będzie, gdy pieczywo podrożeje - załamuje ręce Anna Zielińska (40 l.) z miejscowości Góra na Suwalszczyźnie (woj. podlaskie), matka piętnaściorga dzieci. Więcej http://www.se.pl(...)974.html PZPR przy obecnej PO to jak uniwersytet obok przedszkola. A miało być tak pięknie..... |
|
Posty: 12134
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Pachołki przygniecione ciężarem przestępstw ich idoli boją się tu zaglądać - a co dopiero cokolwiek komentować.
Życzę wszystkim Dobrej Nocy. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 2246
Dołączył: 7 Kwie 2010r. Skąd: z 2irlandii:-) tuska Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Skończyły się bajki o zielonej wyspie i nagrody dla ministra. Sztuczki kreatywnej księgowości zauważyli w UE. Ostra krytyka z Brukseli. Minister Rostowski ma problem.
Czarne chmury zebrały się nad resortem finansów . Kilka dni temu drugi najlepszy minister finansów UE według "Financial Times" otrzymał od komisarza ds. budżetowych UE Olli Rehna "list tak ostry, jakiego Jacek Rostowski z Brukseli jeszcze nie dostał" – podaje Dziennik.pl. Jak czytamy, KE oczekuje od Polski szybkich reform strukturalnych – do końca stycznia rząd ma przedstawić ich zapowiedzi. Chodzi o zmiany, które do 2012 roku pozwolą ograniczyć deficyt sektora finansów publicznych do 3 proc. PKB – poziomu akceptowanego przez Unię. Rząd Donalda Tuska do działania ma zmotywować zapowiedź kar. Jeśli zdecydowanych kroków nie będzie, Polsce grożą sankcje finansowe ze strony struktur europejskich. Zdaniem Brukseli zmiany w OFE to za mało, by sprowadzić deficyt finansów publicznych do akceptowalnego poziomu. Teraz możemy się tylko domyślać, czy lub raczej po co nasz rząd wyciągnie rękę następnym razem. Rostowski nie traci zresztą rezonu – podejrzewa, "że podobny list otrzyma wiele krajów UE". Zapowiedział jednak stopniowe obniżanie deficytu, a także odpowiedź na pismo w najbliższych dniach. "Naród, który zabija(abortuje)własne dzieci, jest narodem bez przyszłości |
|
Posty: 2246
Dołączył: 7 Kwie 2010r. Skąd: z 2irlandii:-) tuska Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Politycy PO pokłócili się o kasę. Ludzie premiera Donalda Tuska z Trójmiasta chcą zagwarantować sobie intratne finansowo stanowiska w spółkach Skarbu Państwa. Schetyna vs Bielecki? Jest o co walczyć, w zarządach można zarobić ponad dwa miliony rocznie!
W PO trwa walka o blisko 300 stołków w spółkach? - Politycy PO pokłócili się o kasę. Ludzie premiera Donalda Tuska z Trójmiasta chcą zagwarantować sobie intratne finansowo stanowiska w spółkach Skarbu Państwa - twierdzą nie tylko politycy opozycji, ale też koalicyjnego PSL. Na drodze stanął im drugi człowiek w państwie, marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna. Zablokował projekt ustawy, który zmieniłby sposób powoływania władz w spółkach. Do wzięcia jest około 300 stanowisk. Jak sprawdził Money.pl, tylko na jednym z nich rocznie można zarobić nawet 2 miliony złotych. Doradca premiera i szef działającej przy nim Rady Gospodarczej Jan Krzysztof Bielecki wymyślił sposób na zapewnienie kontroli na tymi spółkami, nawet po przegranych wyborach. http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/w;po;trwa;walka;o;blisko;300;stolkow;w;spolkach,29,0,757789.html "Naród, który zabija(abortuje)własne dzieci, jest narodem bez przyszłości |
|
Posty: 2246
Dołączył: 7 Kwie 2010r. Skąd: z 2irlandii:-) tuska Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Centrum Informacyjne Rządu niczym ministerstwo propagandy poleciło wszystkim resortom przygotowanie w trybie pilnym listy sukcesów, którymi rząd Donalda Tuska mógłby się pochwalić przed wyborami
CYTAT Wybory za pasem, więc szef Centrum Informacyjnego Rządu Igor Ostachowicz postanowił zmobilizować wszystkie ministerstwa i instytucje podległe premierowi, by podsumowały swoją działalność i przedstawiły dokonania, którymi mogą się pochwalić. Urzędnicy mają pokazać to, co ułatwiło ludziom życie, a w szczególności to, czego nie udało się dotychczas zrobić żadnemu innemu rządowi. "Nasz Dziennik" ma propozycję: podwyżka VAT do 23 procent.
Już niedługo opinia publiczna ma zostać zasypana informacjami o sukcesach rządu. Resortów, poszczególnych ministrów, agencji, firm i instytucji, za które odpowiada. Ale nie będą to oczywiście wiadomości o likwidowanych połączeniach kolejowych, podwyżkach cen, podwyżce podatku VAT, wzroście bezrobocia, spadku wartości złotówki, niepokojącym zadłużeniu, fatalnym stanie sił zbrojnych etc. Nadchodzą wybory, sondaże pokazują coraz gwałtowniejsze spadki poparcia dla Platformy, a poziom ocen negatywnych dla gabinetu kierowanego przez premiera Donalda Tuska przekroczył 60 procent. - Dostaliśmy z Centrum Informacyjnego Rządu polecenie, by zebrać informacje na temat działań poszczególnych ministerstw i jednostek im podległych, którymi można będzie się publicznie pochwalić - mówi chcący zachować anonimowość urzędnik jednego z ministerstw. Jak podkreśla, sprawa jest pilna. Informacje o sukcesach mają być przedstawiane w trzech wariantach. Po pierwsze, czy działania rządu wpłynęły na zmiany w życiu ludzi. Chodzi o deregulację przepisów, zniesienie jakichś zbędnych formalności, opłat, komplikacji biurokratycznych. Po drugie, jakie oszczędności zostały poczynione w ciągu ostatnich trzech lat, a więc ile zaoszczędzono środków, na czym, w jaki sposób i ilu urzędników zwolniono. W 2009 roku rząd eksploatował historie o poważnych oszczędnościach. Jednak eksperci mają inne zdanie na ten temat. - Na potrzeby PR-owskiej działalności rządu można tworzyć dowolne statystyki. Dane GUS pokazują, że w ciągu ostatnich 5 lat zatrudniono około 120 tys. urzędników, bo o tyle wzrosła liczba etatów - podkreśla prof. Krzysztof Rybiński, ekonomista i wykładowca ze Szkoły Głównej Handlowej. Jak wyjaśnia, w pierwszych trzech kwartałach 2010 roku liczba etatów w administracji, MON i ZUS wzrosła o 30 tysięcy, dlatego - jak zaznacza - nie ma dziś mowy o oszczędnościach. - Jeżeli urzędy znajdą u siebie jakieś oszczędności związane z redukcją zatrudnienia, to będzie to jedynie cud statystyczny - dodaje były wiceszef Narodowego Banku Polskiego. Po trzecie, rządowi propagandyści będą chcieli nagłośnić, jakie problemy większego kalibru, takie, które nie dotykają bezpośrednio szarego człowieka, ale które były często znane z mediów, zostały w ciągu minionych trzech lat rządów rozwiązane. - Szczególna jest jednak sugestia, by znaleźć takie sprawy, których załatwienie ciągnęło się latami i dopiero za rządów koalicji PO - PSL zostało rozwiązane pozytywnie i z korzyścią dla ludzi - dodaje nasz informator. Ściągawka mówi wyraźnie, że chodzi o wykazanie tego, czym można się pochwalić. Zapytaliśmy w takim razie, kiedy i w jaki sposób rząd będzie chwalił się swoimi sukcesami i co będzie chciał pokazać jako swoje największe osiągnięcie. Jednak rzecznik rządu nic nie wie o tej akcji i odsyła do Centrum Informacyjnego Rządu. - Skoro CIR, to proszę rozmawiać z kimś od ministra Ostachowicza - tłumaczy asystentka rzecznika rządu Pawła Grasia. Igor Ostachowicz to wszak opoka, na której Donald Tusk oparł swoje rządy. Specjalista od marketingu od kilku lat kreuje dziesiątki narracji, sprytnie kieruje uwagę mediów na sprawy mniej ważne, by przykryć to, co istotne. Sporo pisano o tym, że jego nieobecność na początku roku sprawiła, że Donald Tusk, a tym samym cały rząd, pozostał sam na sam z raportem MAK. Politycy opozycji oczywiście z pomysłu się śmieją. - Choćby nie wiadomo jak zaklinali rzeczywistość, to ludzi nie są w stanie oszukać. Mamy dziś największe od 10 lat podwyżki cen i drożyznę, rekordowe ceny paliwa, a do tego podwyżkę podatków - argumentuje Mariusz Kamiński - poseł PiS. Maciej Walaszczyk "Naród, który zabija(abortuje)własne dzieci, jest narodem bez przyszłości |
|
Posty: 637
Dołączył: 13 Maja 2009r. Skąd: z resortu Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Postarałem się wypisać wszystkie obietnice premiera w tej notce. Oceńcie sami tekst expose, bo usunięciu zbędnych słów. Zostały gołe obietnice. Same obietnice... Tak obiecywał na początku jak został premierem.
1. Obrona praw pracowników . 2. Wspieranie przedsiębiorczości i zmiana prawa na korzystniejsze dla pracowników i pracodawców. 3. Obniżenie podatków i "danin publicznych". 4. Wzrost płac pracowników sektora publicznego. 5. Pomoc ze strony państwa dla "najsłabszych". 6. Ograniczenie deficytu. 7. Bezpieczne wprowadzenie Euro. 8. Zahamowanie wzrostu inflacji. 9. Większe środki na rozwój i edukacje. 10. Radykalne uproszczenie prawa podatkowego, gospodarczego i trybu poboru ZUSu 11. Uproszczenie procedur zakładania firm. 12. Prywatyzacja kluczowych firm polskiej gospodarki. 13. W przypadku firm należących do Skarbu Państwa - rzetelne wybierania zarządów i rad nadzorczych. 14. Zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego. 15. Wsparcie projektów infrastrukturalnych UE dot. bezpieczeństwa energetycznego. 16. Przyśpieszenie budowy obwodnic i autostrad. 17. Wyeliminowanie barier prawnych blokujących szybki rozwój infrastruktury. 18. Modernizacja PKP 19. Powszechny dostęp do szerokopasmowego Internetu. 20. Wprowadzenie możliwości załatwiania spraw państwowych (podatki itp.) przez Internet. 21. Gospodarczy "powrót Polski nad morze". 22. Mądre wykorzystywanie funduszy europejskich. 23. Decentralizacja władzy. 24. Wsparcie rozwoju regionalnego. 25. Modernizacja wsi i rolnictwa 26. Usprawnienie procesu składania wniosków o dotacje unijne. 27. Reforma instytucji publicznych obsługujących rolnictwo. 28. Ekologiczna produkcja żywności. 29. Wytwarzanie biopaliw i biogazów. 30. Reforma systemu ubezpieczeniowego rolników. 31. Rozwój rybołówstwa. 32. Ochrona środowiska. 33. Wdrożenie programu Natura2000 34. Wprowadzenie polityki solidarnego państwa. 35. Ułatwienie młodym startu zawodowego. 36. Obniżenie bezrobocia. 37. Długoterminowe uniknięcie zagrożeń demograficznych. 38. Rozwój edukacji przedszkolnej na terenach wiejskich. 39. Oddanie sprawy edukacji dzieci rodzicom. 40. Podniesienie pensji nauczycielom. 41. Zmiana mechanizmów finansowania edukacji. 42. Zwiększenie miejsc pracy dla ludzi powyżej 50 roku życia. 43. Reforma emerytalna. 44. Poprawa jakości służby zdrowia. 45. Zwiększenie powszechnego dostępu do służby zdrowia. 46. Podwyższenie pensji pracownikom służby zdrowia. 47. Podział NFZ na kilka konkurencyjnych zakładów ubezpieczeniowych. 48. Reformacja polityki refundacji leków. 49. Ułatwienie zdobywania specjalizacji lekarzom. 50. Ułatwienie osobom niepełnosprawnym zdobycie wykształcenia i pracy. 51. Rozwój społeczeństwa obywatelskiego. 52. Zmiana ustawy o organizacjach pożytku publicznego i wolontariacie. 53. Stabilizacja finansowa sektora kultury. 54. Organizacja Euro 2012 55. Program "Boisko w każdej gminie" 56. Wsparcie sportu wyczynowego. 57. Odbudowa zaufania obywateli do władzy 58. Ograniczenie przywilejów władzy 59. Likwidacja zagrożeń korupcyjnych. 60. Zmiany w "prokuraturze (min. rozłączenie funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego). 61. Reforma prawa karnego. 62. Zmiana systemu odbywania kar. 63. Prowadzenie walki z przestępczością. 64. Zapewnienie bezpieczeństwa i praworządności w Polsce. 65. Budowa systemu ochrony i ratownictwa ludności. 66. Dokończenie reformy administracji publicznej. 67. Wprowadzenie e-dowodu osobistego. 68. Zmiana sposobu prowadzenie polityki zagranicznej. 69. Dbanie o interesy Polski w UE 70. Udział Polski w dbaniu o bezpieczeństwo światowe. 71. Realizacja polityki historycznej. 72. Uzawodowienie Wojska. 73. Zakończenie misji w Iraku w 2008 r. Ataki rasistowskie są częścią życia w wielkim mieście. |
|
Posty: 637
Dołączył: 13 Maja 2009r. Skąd: z resortu Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czy TVN po raz kolejny ma nas za kompletnych idiotów?
Grafika chyba nie wymaga objaśnienia...Myślę, że mogę pozostawić to bez komentarza. Ataki rasistowskie są częścią życia w wielkim mieście. |
|
Posty: 12134
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tak "bobi" te sondaże zawsze są nieprawdziwe. W końcu sondaż to nie instrument informowania społeczeństwa lecz narzędzie do kształtowania opinii publicznej. Ostachowicz wypracował następującą metodę: W przypadku znacznego niezadowolenia społecznego, poparcie PO nieznacznie spada, ale na korzyść SLD - nie PiS. Po czym gwałtownie skacze do góry, lub wraca do "sprawiedliwego i bzpiecznego" poziomu. Przed jakimikolwiek wyborami PO żawsze gwałtownie traci (tak na około tydzień przed) po czym na dwa-trzy dni przed bije rekordy poparcia i popularności.
To są same kłamstwa. Istnienie dziedzina nauki zwana "Badaniami Operacyjnymi". Otóż sam sondaż to tylko surowe dane do obróbki (usprawiedliwia się to jakością i wielkością próbki). Dane są przeliczane z użyciem szeregu współczynników (których wybór zależy tylko od zamówionego wyniku). Po czym nam pokazuje się gniota moralnego, nie mającego nic współnego z rzeczywistością. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 12134
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Niemiecka mafio-partia wali się u swoich podstaw. Aż miło patrzeć.
"Sławomir Nowak, minister w Kancelarii Prezydenta i były szef sztabu Bronisława Komorowskiego, odrzucił propozycję kierowania kampanią Platformy w nadchodzących wyborach parlamentarnych – nieoficjalnie dowiedział się "Wprost". Sprawa jest bardzo delikatna, bo ofertę złożył mu sam Donald Tusk. Z ustaleń "Wprost" wynika jednak, że Nowak nie jest jedyny, a w Platformie w ogóle brakuje chętnych do kierowania sztabem wyborczym. - Zbliżająca się kampania będzie dla nas bardzo trudna. Nikt nie chce brać na siebie odpowiedzialności za ewentualną porażkę – twierdzi jeden z rozmówców „Wprost”" Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 252
Dołączył: 22 Lip 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tomasz Lis pozbył się Zbigniewa Hołdysa ze swojej gazety za NIEPOprawne myślenie http://wpoli(...)___.html
DZIEŃ BEZ AFERY PO TO DZIEŃ STRACONY http://markd.pl/afery-po/ |
|
Posty: 324
Dołączył: 10 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Tomasz Lis pozbył się Zbigniewa Hołdysa ze swojej gazety za NIEPOprawne myślenie http://wpoli(...)___.html Można to skomentować tak-Platforma tonie, szczury uciekają. |
|
Posty: 2246
Dołączył: 7 Kwie 2010r. Skąd: z 2irlandii:-) tuska Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Politycy PO kupowali głosy. Są zarzuty w sprawie sfałszowania wyborów w Wałbrzychu
CBA przeszukuje domy działaczy Platformy CYTAT Świdnicka prokuratura najpierw dała władzom dolnośląskiej Platformy Obywatelskiej czas na zorganizowanie konferencji prasowej, na której oficjalnie poinformowano o rozwiązaniu wałbrzyskich struktur partii, a potem planowała oficjalnie poinformować opinię publiczną, że jej byłym członkom postawiono zarzuty fałszowania wyborów samorządowych. W sobotę fakt oskarżenia Stefanosa E., z nominacji prezydenta Wałbrzycha Piotra Kruczkowskiego od wielu lat szefa miejskich wodociągów, potwierdził europoseł Jacek Protasiewicz. W piątek został przesłuchany, a jego mieszkanie przeszukało CBA. Komisarzem PO w Wałbrzychu został Jarosław Charłampowicz. Ten sam, którego kampanię w 2006 roku wspierał finansowo Ryszard Sobiesiak.
- Pod koniec miesiąca przekażemy państwu oficjalną informację na ten temat - usłyszeliśmy w piątek przed południem od rzecznik prokuratury okręgowej Ewy Ścierzyńskiej w odpowiedzi na pytanie, czy są sformułowane zarzuty dotyczące fałszowania ostatnich wyborów samorządowych i czy można informacji na ten temat spodziewać się w piątek. Dokładnie w tym czasie wałbrzyski radny i jednocześnie prezes Wałbrzyskiego Związku Wodociągów i Kanalizacji Stefanos E. oraz jego kierowca mieli się stawić w świdnickiej prokuraturze, by usłyszeć zarzuty. Jak się więc okazuje, choć wszystko było już jasne, to prokuratura nie potwierdziła informacji o oskarżeniach osób związanych z wałbrzyską Platformą Obywatelską. Pozwolono, by nazajutrz szef dolnośląskiej Platformy Jacek Protasiewicz na konferencji oficjalnie odciął się od nich, rozwiązał terenowe struktury, powołał komisarza. Potwierdzając jednocześnie nieoficjalne informacje o zarzutach w sprawie fałszerstw wyborczych w Wałbrzychu, jakie zostały postawione w piątek. - Zarząd dolnośląskiej Platformy postanowił rozwiązać struktury partii w Wałbrzychu. Decyzja ta jest związana z prowadzonym śledztwem w sprawie korupcji wyborczej w Wałbrzychu - poinformował w sobotę przewodniczący dolnośląskiej PO europoseł Jacek Protasiewicz. W czwartek do biura wodociągów i prywatnego mieszkania Stefanosa E. wkroczyli agenci CBA. W piątek zarówno Stefanos E., jak i jego kierowca Mirosław P. zostali wezwani do prokuratury w charakterze podejrzanych. Zarzucono im bezprawne wywieranie wpływu na sposób głosowania, za co grozi do pięciu lat więzienia. Stefanos E., szef klubu radnych PO w wałbrzyskim ratuszu, miał zorganizować proceder kupowania głosów na kandydatów Platformy w ostatnich wyborach samorządowych, w tym na kandydata partii na prezydenta - Piotra Kruczkowskiego. Jego kierowca - przekazywać pieniądze tym, którzy kupowaniem głosów bezpośrednio się zajmowali. Na postawienie zarzutów czeka także Wojciech Wybraniec, prywatnie mąż Moniki Wybraniec, zasiadającej w zarządzie powiatu wałbrzyskiego i działaczki Platformy Obywatelskiej. Według jednego ze świadków, trzy tygodnie przed pierwszą turą wyborów Wybraniec zaproponował mu udział w procederze kupowania głosów. Wiadomo nawet, na kogo mieli głosować. Poza głosami kupowanymi dla jego żony Moniki, również na Krystynę Olanin, startującą w wyborach do rady miejskiej, ubiegającego się o mandat do sejmiku Jerzego Tutaja i przede wszystkim na kandydata Platformy Obywatelskiej na prezydenta Wałbrzycha Piotra Kruczkowskiego. Wojciech Wybraniec na razie nie usłyszał zarzutów, bo jest na urlopie, za granicą. Pewnie szybko nie wróci. Szefem wałbrzyskiej PO był więc do teraz prezydent Kruczkowski, przez lata zaufany i bliski współpracownik Zbigniewa Chlebowskiego. Protasiewicz ma do niego wciąż zaufanie i zapowiedział, że "będzie on uczestniczył w procesie odbudowy wałbrzyskich struktur PO". - Zaufanie do niego nie zostało zachwiane. Nie mamy wątpliwości, że pan Kruczkowski nie uczestniczył w procederze namawiania do oddawania głosów w zamian za korzyść finansową podczas wyborów samorządowych w Wałbrzychu. W tej sprawie ma status poszkodowanego, a nie podejrzanego. Jest ofiarą, a nie współsprawcą - podkreślił Protasiewicz. Tymczasem Piotr Kruczkowski nie ma w tej sprawie statusu pokrzywdzonego. Po tym, jak w jednej z lokalnych telewizji pewna kobieta opowiedziała o tym, w jaki sposób brała udział w procederze kupowania głosów, a następnie nieoczekiwanie oświadczyła, że się wycofuje z tego, co powiedziała, prezydent miasta postanowił jedynie poskarżyć się na tę telewizję w prokuraturze. Co ciekawe, kobieta ma postawione zarzuty, a prokuratura nie dała wiary oświadczeniom, które potem wygłosiła. - Piotr Kruczkowski mówił, że został w ten sposób pomówiony, ale w samej sprawie o kupowanie głosów, gdzie zarzuty postawiono już ośmiu osobom, osobą pokrzywdzoną nie jest. Jest najwyżej beneficjentem całego procederu - komentuje Piotr Sosiński, były wiceprezydent Wałbrzycha. Ale na tym nie koniec. Komisarzem w wałbrzyskich strukturach PO został w sobotę były asystent społeczny Grzegorza Schetyny i radny wojewódzki PO Jarosław Charłampowicz. Rok temu prasa pisała o tym, że w wyborach samorządowych w 2006 roku jeden z głównych bohaterów afery hazardowej biznesmen Ryszard Sobiesiak wpłacił na jego fundusz wyborczy 10 tys. złotych. Najdziwniejsze jest jednak to, że w styczniu Sąd Okręgowy w Świdnicy odrzucił protest wyborczy Patryka Wilda, który był jednym z kandydatów na prezydenta Wałbrzycha. Według niego, wynik wyborów mógł być sfałszowany, dlatego domagał się unieważnienia i powtórzenia pierwszej tury wyborów prezydenckich, a także głosowania do rady powiatu. Co ciekawe, sąd nie tylko odrzucił jego wniosek, ale także nie włączył do postępowania części materiałów dowodowych, na podstawie których postawiono zarzuty Stefanosowi E. i Mirosławowi P. Ale na tym nie koniec, bo kolejnym protestem rozpatrywanym przez wałbrzyski sąd będzie ten złożony przez Mirosława Lubińskiego. Tu sytuacja jest ciekawsza, ponieważ Piotr Kruczkowski przegrał z nim zaledwie 325 głosami. Wcześniej jednak zostanie rozpatrzone odwołanie na odrzucenie protestu Wilda. Maciej Walaszczyk "Naród, który zabija(abortuje)własne dzieci, jest narodem bez przyszłości |
|
Posty: 2246
Dołączył: 7 Kwie 2010r. Skąd: z 2irlandii:-) tuska Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Marszałek z Platformy Obywatelskiej usłyszy zarzuty
Marszałek województwa podlaskiego Jarosław Z. D. (PO) ma usłyszeć we wtorek zarzuty związane z nieprawidłowościami do jakich miało dochodzić w urzędzie marszałkowskim. Informację tę potwierdziła Prokuratura Okręgowa w Olsztynie, która prowadzi sprawę. W oficjalnym komunikacie prokuratura poinformowała, że śledztwo prowadzone jest wraz z CBA w sprawie m.in. "przekroczenia uprawnień w 2009 r. w Białymstoku przez funkcjonariuszy publicznych zatrudnionych w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podlaskiego w zakresie naboru kandydatów na poszczególne stanowiska w Urzędzie z naruszeniem reguł w tym zakresie obowiązujących i działania tym samym na szkodę interesu publicznego i prywatnego". "Śledztwem objęte są także ewentualne nieprawidłowości w zakresie zarządzonego przez Zarząd Województwa Podlaskiego konkursu wniosków o dofinansowanie projektów ze środków dotacji rozwojowych" - czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie Prokuratury Okręgowej w Olsztynie. Zarzuty związane z nieprawidłowościami w urzędzie marszałkowskim postawiano już w poniedziałek byłemu sekretarzowi województwa podlaskiego Andrzejowi K. oraz wicemarszałkowi województwa Ignacemu J. Jak informuje prokuratura, wobec obu podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych, a wobec podejrzanego Andrzeja K. dodatkowo zawieszenia w czynnościach służbowych. Jarosław Z. D. pełni funkcję marszałka województwa podlaskiego od stycznia 2008 roku. Wcześniej został wybrany z ramienia Platformy Obywatelskiej na radnego sejmiku podlaskiego w wyborach samorządowych w 2006 roku. "Naród, który zabija(abortuje)własne dzieci, jest narodem bez przyszłości |
|
Posty: 1396
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Skutki POmysłów nierządu.
Jeśli chcesz zrobić w szkole loterię fantową, musisz mieć na to zgodę Izby Celnej - takie przypomnienie trafi dzisiaj do dolnośląskich szkół. W czasie przedświątecznych kiermaszów uczniowie często organizują także loterie, ale niewielu dyrektorów szkół pamięta, że bez zgody Izby takie zabawy są nielegalne. Jeśli władze placówki nie dostosują się do zapisów ustawy hazardowej, mogą słono zapłacić. Najniższa kara to 10 tysięcy złotych. Samo pozwolenie na organizację szkolnej loterii, w której za los za złotówkę można wygrać używanego pluszowego misia, też nie jest tanie - kosztuje około 1,7 tys. złotych. Do tego trzeba pamiętać o bardzo wielu załączników. Między innymi potrzebna ekspertyza losów, czy są odpowiednio zabezpieczone przed fałszerstwem. Ustawa hazardowa spowodowała więc, że szkoły rezygnują z organizacji loterii fantowych. Wprawdzie w naszej loterii każdy los wygrywał, a cena tych zabawek nie była jakaś kosmiczna - bo dzieci przynosiły zabawki używane z domu - to gdyby jednak usłyszał to ktoś z zewnątrz, mielibyśmy spore kłopoty, finansowe również - przyznaje dyrektorka szkoły numer 71 we Wrocławiu. Skórka w tym przypadku nie jest więc warta wyprawki. http://www.rmf24(...)d,310207 Niech mi ktoś powie, że PO to partia liberalna A kiedy zgoda urzędasów na zrobienie siku? PZPR przy obecnej PO to jak uniwersytet obok przedszkola. A miało być tak pięknie..... |
|
Posty: 252
Dołączył: 22 Lip 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Koniec starszych szeregowych Wojsko Polskie się stacza http://www.youtu(...)KN2Nd5eI
DZIEŃ BEZ AFERY PO TO DZIEŃ STRACONY http://markd.pl/afery-po/ |
|
Posty: 1141
Dołączył: 16 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Grabież legalna może przejawiać się na tysiąc sposobów, stąd nieskończona liczba jej przejawów: cła, ochrona rynku, dotacje, subwencje, preferencje, progresywny podatek dochodowy, bezpłatna oświata, prawo do pracy, prawo do zysków, prawo do płacy, prawo do opieki społecznej, prawo do środków produkcji, bezpłatny kredyt itd., itd. Wszystkie te przejawy – połączone tym, co dla nich wspólne, czyli usankcjonowaną grabieżą – noszą nazwę socjalizmu. |
|
Posty: 252
Dołączył: 22 Lip 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dzień bez skandalu platformy aferałów to dzień stracony.
"Na ch... on tam stoi?" - tak MSZ miało promować Polskę http://wiado(...)osc.html Gdzie jest 16 mld zł z kontraktów drogowych? http://wiado(...)osc.html I jeszcze na deser coś o obłudzie rządzących http://finan(...)osc.html http://www.youtu(...)=related DZIEŃ BEZ AFERY PO TO DZIEŃ STRACONY http://markd.pl/afery-po/ |
|
Posty: 12134
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Śledztwo w sprawie złamania prawa przez ministra sprawiedliwości Kwiatkowskiego nie istnieje – jest prowadzone śledztwo przeciwko pracownikom laboratorium z Krakowa. Kwiatkowski twierdzi że nie żądał odsłuchiwania materiałów dotyczących Smoleńska i nie wiedział co będzie odsłuchiwał. Więc czego zarządał???? Nikt nie zadaje pytań – po co pojawił się w Laboratorium w obecności kamer? (Przecież wiadomo ze chodziło o nakręcenie materiału propagandowego o śledztwie Smoleńskim). Czy miał prawo żądać aby mu puszczono cokolwiek, Czy w laboratorium znajdowały się w ogóle materiały z zakończonych śledztw (tylko takie miał prawo odsłuchiwać a takie trafiają do archiwum – więc był świadomy że będzie odsłuchiwał materiał toczącego się śledztwa i złamie prawo) Nikt nie komentuje faktu, że Kwiatkowskiego słuchającego nagrania z czarnej skrzynki puszczono w materiale dotyczącym – Śledztwa Smoleńskiego!
Skoro minister sprawiedliwości RP może w świetle fleszy łamać prawo to my też możemy. I nikt nie ma prawa nas karać. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 252
Dołączył: 22 Lip 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Liczy się tylko koryto http://wiado(...)osc.html
DZIEŃ BEZ AFERY PO TO DZIEŃ STRACONY http://markd.pl/afery-po/ |
|
Posty: 1396
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
"Gazeta Wyborcza": Bieda to nie tylko bezrobocie, alkoholizm czy wyuczona bezradność. Ubóstwo coraz częściej dotyka osób wykształconych, a nawet pracujących na pełen etat - wynika z raportu "Ubóstwo i wykluczenie społeczne w Polsce", który przytacza gazeta. Problem ubóstwa może dotyczyć nawet 13 mln Polaków.
Statystyczny Polak żyjący w biedzie, to nastolatek żyjący na wsi razem z rodzicami i przynajmniej trójką rodzeństwa. Ale to tylko statystyka. Problem ubóstwa coraz częściej dotyka także samotne matki z niepełnosprawnym dzieckiem, kobiet z minimalnymi pensjami, mieszkańców miejskich enklaw biedy, rodzin wielodzietnych czy absolwentów wyższych uczelni - czytamy w "Gazecie Wyborczej". Według raportu przygotowanego przez Anti-Poverty Network i Social Watch, aby określić poziom ubóstwa, nie wystarczy wskaźnik PKB, który mówi tylko o ile średnio wzrosła produkcja. Trzeba spojrzeć na inne wskaźniki, które pokazują odmienne tendencje. Z jednej strony liczba skrajnie ubogich zmniejszyła się do 2 mln, ale z drugiej strony jest coraz więcej tych, którzy mają problemy z zaspokojeniem podstawowych potrzeb materialnych. Według szacunków raportu, problem ubóstwa może dotyczyć w Polsce nawet 13 mln osób. Jak czytamy w "Gazecie", raport wskazuje, że bieda nie łączy się tylko z bezrobocie czy alkoholizmem. Coraz częściej do ubogich zalicza się osoby pracujące na cały etat. Zupełnie nowym zjawiskiem jest ubóstwo wśród absolwentów wyższych uczelni. Winnymi takiej sytuacji są m.in. niskie pensje, niepewne miejsca pracy czy niekorzystne formy zatrudniania. Więcej w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej". http://wiado(...)osc.html Zielona wyspa w pełnej odsłonie PZPR przy obecnej PO to jak uniwersytet obok przedszkola. A miało być tak pięknie..... |
|
Posty: 248
Dołączył: 15 Lis 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wyższy VAT zabierze 450 zł z kieszeni polskich rodzin
http://podatki.onet.pl/podwyzka-vat-zabierze-450-zl-z-kieszeni-rodzin,19923,4190696,1,prasa-detal Wyzszy Vat dobija polskch rzemieslników http://podatki.onet.pl/znikajace-ciasteczka,19923,4190450,1,prasa-detal i wele wiele innego syfu jaki nam zafundowała PO. Pytam co jeszcze musi zrobic ten rząd by zniknął ze seny politycznej?. Rostowski chce wyceny Morskiego Oka, niedługo zaczną wyeniać rzeki, jeziora, wzniesienia. Ludzie obudzcie się bo bedziemy niewolnikami we "własnym" kraju, jezeli juz nie jestesmy. Pytam się rudy gdzie te cuda? |
|