Stalowa Wola jako aluminiowa dolina Sanu.Zatrucie srodowiska tego typu zakladami skutkuje powaznymi problemami zdrowotnymi mieszkancow i szeroko pojetej przyrody.Te i nastepne planowane zaklady aluminium truja nas 24 godz. na dobe .Najdziwniejsze ze wladze miasta nie stworzyly zadnego monitoringu czystosci powietrza.Zostanmy w Stalowej niewolnikami Europy,pracujmym za 9 zeta na godz.w stawce typowo niewolniczej.Wystarczajacej na czynsz,media i skromne menu,sily na splodzenie potomka i energi na dojscie na linie produkcji Felgi.Po kilkunastu latach bez zebow i bez ikry wydamy wiecej kasy niz zarobilismy w Aluminium.Wiec cieszmy sie dopoki ostatni zab nam nie wypadl Aluminiowa Strefa Przemyslowa w Stalwej.
Niech zyja laskawcy z Magistariatu Miasta.

Kochany, cała Polska po 1989 roku jest montownią i tanią siłą roboczą dla globalnych mafii. Chcieliście tego, to macie.

Tu sie mylisz to my bezposrednio mieszkancy Stalowej Woli zgadzamy sie na taki uklad.My udzielajac sie spolecznie i aktywnie majac w kazdych wyborach po 1989 glos i wybor tworzymy te kolonie aluminiowa w Stalowej Woli.

Powstała taka sytuacja, że nasi włodarze muszą błagać prezesów korporacji, żeby otworzyli montownie dającą zarobek w postaci jałmużny dla lokalnej ludności, coby ta nie zdechła z głodu. Błagając ich o to, obiecują zwolnić z podatków oraz dają inne preferencje, bo inaczej global mafia pójdzie szukać taniej siły gdzie indziej. Tym się nikt nie zajmie. Po co. Ważniejsze jest to, że ktoś ma zeza, ktoś inny jest gejem lub ma za żonę kota. To są problemy nr 1 w Polsce.

Tu znalazłem taką wypowiedź o relacji PKB do życia w Polsce:

"PKB nic nie znaczy, gdy ludzie żyją w nędzy a gospodarka uzależniona jest od łaski i niełaski obcych korporacji. Polska to bantustan który od cywilizowanej Europy dzielą lata świetlne i mimo ogromnych euro-dotacji rozwój społeczny tego
żałosnego nadwiślańskiego tworu jest ŻADEM!!
Otwarcie na polski import?? Jaki polski import, cały ten tzw. polski import to nic innego transport z polskiej montownie do zagranicznego koncernu-matki.
Polski import jest niewielki, bo i ultra-kapitalistyczna polska poza kartoflami i mięchem praktycznie nic nie produkuje. Polska jest w Unii, ale niczym nie przystaje do standardów i wartości reprezentowanych przez Wspólnotę, którymi są przede wszystkimi najwyższe standardy socjalne i najlepsza w świecie obrona praw pracowniczych. Polska pod
tym względem pasuje bardziej do patologicznej NAFTA niż do cywilizowanej UE! Nie jestem oczywiście żadnym chrzanionym eurosceptykiem, wręcz przeciwnie jestem za jak najściślejszą integracją. Ale niestety Polska w żadnym stopniu nie
przystaje to standardów cywilizowanych krajów UE, oprócz tego co wymieniłem powyżej, to także kwestie konserwatywnej ciemnoty i wstecznictwa religijnego jakie w Polsce panuję i nijak nie przystają do unijnych standardów.
Mam nadzieję że wkrótce UE zacznie standardy socjalne, pracownicze czy liberalne (oczywiście w sensie praw kobiet i neutralności światopoglądowej państwa, a nie
pseudo liberalizmu zwanego liberalizmem gospodarczym) wymuszać a nie tylko zalecać. "

http://forum(...)ie_.html

Można się nie zgodzić z niektórymi nazwami użytymi przez forumowicza, ale ogólny zarys gospodarczy pasuje do aktualnej sytuacji.

Tu jeszcze tabela z siłą nabywczą na głowę (nie jestem ekonomistą i mogę coś źle nazwać, ale wiadomo, o co chodzi). Wyprzedzają nas takie potęgi jak Litwa, Łotwa, Estonia (były ZSRR)

http://img13(...)52lo.jpg




Trzeba dość długo czekać, aż się otworzy.

Tu cie w zupelnosci popieram. Ale za te terazniejsze aluminiowe pensje jeszcze wszyscy bekniemy; pracownicy w aptece i NFZ w kosztach leczenia szpitalnego.Majac na uwadze jeszcze dzieci owych pracownikow koszty leczenia beda astronomiczne.
Nie zmienia to faktu ze to my mieszkancy wspolnie tworzymy to pieklo.

Kuźwa najprościej jest dziamolić. Startujcie w następnych wyborach, jesteście młodzi tryskacie energią, ludzie Was na pewno wybiorą a Wy w nagrodę zamiast aluminiowej doliny zrobicie krzemową dolinę i Wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie amen

Ale to wasza wina że godzicie się za taką kasę robić, a właściciel aluteca śmieje się z Was. Wcześniej miał zakład w Egipcie, póżniej jeszcze w innych państwach, al nikt nie chciał tam robić, a w Stalowej jest strasznie zdziwiony że tyle ludzi chce pracować za taką kasę.

hehe co ty taki postrach siejesz ?kto powiedzial ze beda choroby pracownikow i ich dzieci wypadanie zebow itp znam osobiscie ludzi ktorzy pracuja juz od okolo 30 lat i nie widac zeby byli chorzy a co dopiero ich dzieci

andrea znasz ludzi którzy pracują 30 lat przy aluminium? Bardzo interesujące co tu wypisujesz. Widziałem wyniki badań kolegi po prawie dwóch latach pracy przy aluminium, był bardzo zdenerwowany i przestraszony tym co mu lekarz powiedział.

bokser jako że mam powiązania z firmą na A wiec w jej obronie nei staje. Ale znam ludzi któzy pracuą od samego początku tam na produkcji i problemó ze zdrowiem nie ma. Baa znam niemców którzy pracowali kilkanascie lat wczesniej w irlandi i niemczech w aluminium i dalej są zdrowi.
Mimo wszystko większą szkodę robi nielegalne wypalanie alufelg na hucie niż ich produkcja w atsie.

głosowaliście na solidarność, źle wam było za komuny to macie demokratyczne niewolnictwo! gratuluje

Chyba ze pracowali za biurkiem w administracji!!

Tak na powaznie to Dolina Aluminiowa nad Sanem istnieje moze 17 lat.Skad ten 30 letni staz pracy przy wytopie alum.?

bo pracuje we Wloszech gdzie sie narodzil przemysl aluminowy(cisnieniowka)a co do ludzi ktorych znam pracuja oni od samego poczatku na produkcji

sam pracuje juz kolo 9 lat i jak narazie wszystko ok ze zdrowiem

a są ludzie którzy w zagłebiu ruhry robią to od młodszych lat u nich pracę zaczyna się wcześniej niż po skończeniu studiów.

no to ile w końcu chcecie zarabiać ? Tak jak Niemiec ? To sp...laj do nowej ojczyzny i tyle . Dlaczego udajemy że jesteśmy tak mocni gospodarczo jak oni? Najlepiej pozamykać zakłady i wtedy iść do pracy ,, na mieście ''.... zobaczysz wtedy zapłacone za nadgodziny.... Hutę jak zaczęli redukować od lat 90tych to miasto baaardzo to odczuło. Jak ci nie odpowiada powietrze to jazda w Bieszczady barany paść

Muszę odgrzebać temat, niestety mam bardzo złe odczucia co do działalności tych fabryk. Coraz więcej ludzi choruje w tym mieście, ilość zachorować na nowotwory jest znacznie większa niż kiedyś. Coś jest na rzeczy i coś wisi w powietrzu. Mam nadzieję że ktoś się zajmie tym tematem. Słodki smród często spowija to miasto.

radze zmienić jedzenie na takie bez konserwantów, pić wodę i przestać palić no i nie chlać wódy Ludzie mają problemy ze zdrowiem w całej Europie ale taki jest koszt postępu cywilizacyjnego. Każdy może się stąd wyprowadzić i zamieszkać gdzie jest las , łąki i nie ma pracy. Ale za to jest cudownie zdrowo

Czy jakaś instytucja prowadziła badania na temat szkodliwości działalności tych firm w St. Woli?.
Jeżeli niebezpieczeństwo jest tak wysokie to bardzo łatwo narobić rabanu.

Wiadomo, że huty aluminium stanowią zagrożenie dla zdrowia, zwłaszcza dla pracowników, ale my tu czegoś takiego jak huta aluminium nie mamy.

Czy firma taka jak np. Alutec nie jest w stanie zadbać o ochronę środowiska?. Ja w to osobiście wątpię.

O odpowiedź proszę jakiegoś dobrze poinformowanego pracownika którejś z firm zajmujących się przetopem oraz obróbką aluminium.

Dziękuję

Ps. Co z działalnością huty i innych zakładów przemysłowych?.
Co z tym wielkim bajorem nieczystości w okolicach Z5

Co z ochroną wód gruntowych?. Co z filtrami mającymi redukować emisje zanieczyszczeń?.

Słyszałem że w alutcu używają nowych masek na gębe dużo bardziej szkodliwych od poprzednich i ludzie narzekają, a bhpowiec nic z tego sobie nie robi bo oszczędność