~~zos | |
|
|
To trwa juz od konca marca- wiercenie, stukanie, szlifierki jakieś,pisk narzedzi niewiadomego pochodzenia- tak to czyni jeden nieustępliwy paprak, który remontuje i remontuje swoje m przy Al 19. Wykańcza nerwowo , po kolei wszystkich- podajcie sposoby na takich partaczy .Widac że ta namiastka chłopa siły nie ma, ale dokucza doskonale.Help!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
|
~~ktos | |
|
|
proponuje zebrac sasiadow i zamiast siedziec przed kompem, pomoc chlopu. wtedy remont zakonczy sie szybko a i chlopina sie ucieszy.
remonty to nie lekka sprawa, szczegolnie jak czlowiek sie przeliczy i w polowie kasy braknie (a szczegolnie tak bywa). moze dlatego sam cos tam sobie chlopina dlubie. pzd. |
|
|
~~zos | |
|
|
najlepiej niech se w d...e podłupie , a nie wku...a ludzi.jedna dziure wierci pól godz- co włączy wiertło-juz odpoczywa. chata pod lasem dla takiego, najlepiej drewniana , bo inaczej zwierzaki niepewne
|
|
|
~~Edzio | |
|
|
Jesteś bardziej arogancki (-cka) niż ten wiertacz. Może to biedny, schorowany człowiek, któremu ledwie starcza sił, żeby zakręcić wiertło.. a może to jego "wołanie na puszczy" - "Pomóżcie mi, bo jak nie to do usranej śmierci będę się pieprzył z tymi dziurami.. pod kołki"? Ktos Ci dobrze podpowiedział - idź się zapytaj, czy ten człowiek nie potrzebuje pomocy.
|
|
|
~~zos | |
|
|
no biedny , ale umysłowo: 30-40 taki przedział wiekowy.nie kumasz koles, nic nie mam przeciwko remontom i nie mialem.Sam to czynie , ale rekami fachowców: tydzien -dwa góra i po herbacie. Ale jak ktoś ci DOKUCZA ponad półroku????????? dokucza- rozumiesz ,jego to bawi i cieszy sie ze wk...a sąsiadów.
|
|
|
~~ela | |
|
|
Wiem o czym mówisz. Też mam takiego w klatce. Wymienia wszystko, a jak już wymieni to od nowa. Robił sam podłogę z desek, najpierw deski przygotowywał w mieszkaniu potem kładł na podłodze / pół roku maszyny chodziły/ i po kolei, ostatnio mówił że teraz panele będzie kładł.
Wyrazy współczucia. |
|
|